Propozycja zrobienia wspólnego szkicu, schematu....?

[Piasek]

Proponuję opracowanie wspólnego, modelowego schematu wędzarni.Widzę to tak w dużym uproszczeniu np

1.palenisko winno być o wymiarach min-max, lub przy wymiarach komory wędzarniczej x to powinno wynosić tyle a tyle i do tego opis -dlaczego palenisko winno mieć takie wymiary.

2.Palenisko powinno być bez drzwiczek popielnika - dlaczego.

3.Palenisko może mieć popielnik i ruszt ale musi spełniać takie wymogi bo....

4. Kanał dymowy przekój, spadek,długość z opisem technicznym dlaczego tak a nie inaczej.

5.Komorę wędzarniczą wykonać z drewna - opis dlaczego,murowaną opis zalet i wad tego typu.

6. Dach podnoszony zalety wady

Nie chodzi mi o wywołanie nowej dyskusji o wyższości jednego nad drugim tylko zebranie w jednym miejscu materiału wzorcowego w oparciu o który każdy zadymiacz będzie mógł podjąć decyzję jaki sprzęt zrobić i pozwoli wielu osobom uniknąć błędów.

 

Pozdrawiam

[arkadiusz]

Pomysł wydaje mi się nietrafiony.Wędzarni tyle ilu wędzących.Oczywiście są jakieś ogólne zasady,ale przy umiejętnym wykorzystaniu opcji szukaj wszystko można się dowiedzieć.

[Piasek]

.Oczywiście są jakieś ogólne zasady,ale przy umiejętnym wykorzystaniu opcji szukaj wszystko można się dowiedzieć.

 

Jeżeli się wie czego się szuka. Mam na myśli nowe osoby, które chcą zbudować swoje wędzarnie.

Wiele osób nawet na oczy wcześniej nie widziały wędzrni.

[MariuszB]

Ja uważam że pomysł jak najbardziej dobry i wskazany, a uzasadniam tym że sam byłem i nadal jestem w sytuacji "jak zbudować dobrą wędzarnię"

Szukałem na forum, przekopałem co tylko się dało, lecz im więcej wiedziałem tym większe miałem dylematy o których pisze Piasek, w końcu założyłem temat który sprowadził się w sumie do odsyłania i szukania na forum, także stanąłem w martwym punkcie i o ile kształt wędzarni mam już zaplanowany to jeśli chodzi o wymiary komory, paleniska oraz długości przewodu dymowego stoję w martwym punkcie, nadal waham się czy palenisko robić pod komorą wędzarniczą, czy też oddalone o jakąś odległość :sad: ...... także według mnie pomysł dobry, o ile będzie to modelowy wzór.

 

Tyle że z drugiej strony nie jestem pewny czy to uda się ponieważ pierwsza duża wymiana podzielonych zdań to będzie na temat z czego ma być zrobiona wędzarnia :wink: ...... ale może się uda i będzie jak znalazł dla potomnych.

[arkadiusz]

Widzę,że za optują Nowicjusze a przeciw osoby przebywające już dłużej na forum.Drodzy Nowisjusze my też przez to przechodziliśmy.Macie jeszcze do dyspozycji PW .Trzeba najpierw pomyśleć jak ta moja wędzarnia ma wyglądać i z czego ma być wykonana i pod konkretny projekt szukać jak wykonać.Nie ma idealnej wędzarni.Każda ma swoje plusy i minusy i trudno będzie zrobić taką tabelkę.

[andy]

Myśl dobra, temat już jest i kto chce niech próbuje, metodami jakimi chce, narysować szkic....... kobiety idealnej :grin:

[Papcio]

Koledzy dłużej będący na forum nie bądźcie tacy.... Tak zwany nowicjusz zapytał się o jakieś zasady a Wy bzdury piszecie.

Jak na wszystko są normy to i na budowę wędzarki też. Jak np. przewody elektryczne o przekroju takim to a takm i izolacji takiej można bezpiecznie przepuścić taki to a taki prąd pod warunkiem, że przewód będzie prosty a nie zwinięty bo do zwiniętego obowiązują inne normy. Tak jak i do określonej pojemności komory należy wykonać komin o średnicy min tyle i palenisko powinno mieć takie wymiary. Kazdy zdun to wie i nie zbuduje pieca bez zachowania pewnych zasad. Ja tych zasad i norm niestety nie znam. Na pewno zna je kominiarz i strażak

[Gość Anonymous]

narysować szkic....... kobiety idealnej

No i niestety, na tym zostanie.

Warunki terenowe... Estetyka... Wymagania... I przede wszystkim możliwości

Tego się nie da pogodzić, ując w "tabelce". Są pewne "reguły", ale te można znaleźć w tematach na stronce. Idealnego przepisu nikt Ci niestety nie poda

 

[ Dodano: Pią 05 Lis, 2010 17:57 ]

Na pewno zna je kominiarz i strażak

Ale oni, z małymi wyjątkami nie muszą się znać na wędzarkach. Ci ludzie w zasadzie dbają o systemy grzewcze...

[miro]

Do budowy własnej wędzarni można wykorzystać materiały zamieszczone na stronie głównej:

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=53

 

Jeśli pojawią się kłopoty, to zawsze można zapytać o rozwiązanie na forum.

[Gość Anonymous]

Jeśli pojawią się kłopoty, to zawsze można zapytać o rozwiązanie na forum.

I o to właśnie mi chodziło. Dzięki MIRO

[Piasek]

Myśl dobra, temat już jest i kto chce niech próbuje, metodami jakimi chce, narysować szkic....... kobiety idealnej :grin:

Nie chodzi o idealną wędzrnię czy kobietę :grin:

Chodzi mi o szkic ogólny z opisem technicznym np dzięki temu lepiej się nagrzewa - zapobiega skroplinom itp.

Estetyka pozostaje do wyboru inwestora, uwarunkowania terenowe też pomijam.

Na tym forum był /jest/ temat który na początku dyskusji był wyśmiany ale póżniej okazało się że możliwy do realizacji.

Myślę, że nie tylko nowicjusze mają problem. Obserwując pewne dyskusje to i "doświadczeni" dopytują się o pomoc przy rozwiązaniu problemu z wędzarnią

[andrzej k]

zapobiega skroplinom itp.

 

Nie ma takiej wędzarni . Wszystko zależy od poznania danej wędzarni i umiejętności wędzenia .

 

 

Pozdrawiam

[MariuszB]

Jeżeli są przepisy na dobrą i złą kiełbasę, dobrą lub złą kaszankę to i na dobrą wędzarnię również, tyle że szukanie i przetrząsanie forum nic nie daje oprócz mętliku w głowie :wink: może jednak warto spróbować określić podstawowe parametry wędzarni z którymi spotykamy się w różnych postach i tematach a które to sprawdziły się, są powielane i to z dobrym skutkiem :question:

 

Widać po wielu zakładanych tematach że człek musi nauczyć się na własnych błędach i stąd wiele wpisów kolegów którzy piszą ............ następnym razem to zrobiłbym w wędzarni inaczej to i tamto, lub ...... przebudowałem wędzarnię bo okazało się że ...... może jednak warto spróbować to zmienić :question:

 

Od razu biegnę z wyjaśnieniami że nie mam do nikogo pretensji za brak pomocy lub odsyłanie do "szukajki" po prostu piszę swoje spostrzeżenia.

 

..............życie nowicjusza jest bardzo ciężkie :wink: :grin:

 

 

PS. Nowicjusz to człek przebywający krótko na forum, czy też człek z małą ilością postów :question: .... a co z forumowiczem który jest na forum kilka miesięcy i ma np. 800 postów, czy to też jest nowicjusz :question: :smile:

[Piasek]

zapobiega skroplinom itp.

 

Nie ma takiej wędzarni . Wszystko zależy od poznania danej wędzarni i umiejętności wędzenia .

 

 

Pozdrawiam

Jest to typowe czepianie się słownictwa.

Powiedz mi w której wędzarni lepiej osusza się wędzonki

-dach normalny

-dach podnoszony

Tylko mi nie mów, że tu i tu to się zrobi, bo się zrobi. Tylko niech ten nowy ma wybór.

Niech te niuansiki techniczne wyjdą do wieszku.

Wyszukiwacz nie zawsze działa

Pozdrawiam

[Gość Anonymous]

PS. Nowicjusz to człek przebywający krótko na forum, czy też człek z małą ilością postów :question: .... a co z forumowiczem który jest na forum kilka miesięcy i ma np. 800 postów, czy to też jest nowicjusz :question: :smile:

Widzisz, rzecz jest w tym, ze ktoś sie bierze za coś nowego i w tym temacie jest nowicjuszem. Ja, gdybym się wziął za wędzenie ryb, będę w tym temacie nowicjuszem - nigdy tego nie robiłem.

Tutaj chyba bardziej chodzi o doświadczenie na forum - umiejętność wyszukiwania informacji, a nie, aby iść na gotowe. Ale chyba po to istnieje to nasze forum...

[arkadiusz]

Tylko niech ten nowy ma wybór

Ale z doświadczenia wiem ,że ten nowy jak go nazywasz w większości wypadków po długiej i męczącej dyskusji zrobi po swojemu. :grin:

[andrzej k]

Jest to typowe czepianie się słownictwa.

 

Kolego , nie czepiam się słownictwa . Całkiem szczerze . Rozpoczynaj od beczki metalowej, względnie od drewnianej wędzarni , bez daszku , przykrywanej workiem - materiałem lnianym . Nabierzesz wprawy i doświadczenia , pobudujesz wędzarnię swoich marzeń . Napisał bym że można uwędzić w kartonie po telewizorze to się na mnie obrazisz . Jednak w kartonie też można dobrze uwędzić .

 

 

Pozdrawiam

[Olek.P]

Rozpoczynaj od beczki metalowej, względnie od drewnianej wędzarni , bez daszku , przykrywanej workiem - materiałem lnianym . Nabierzesz wprawy i doświadczenia , pobudujesz wędzarnię swoich marzeń .

:clap:

Moja przeszlosc. :wink:

[Zbój Madej]

Rozpoczynaj od beczki metalowej

Dokładnie. Ja jeszcze do dziś(z musu) wędzę w beczce metalowej i jakoś wychodzi. Na pierwsze wędzenia jest dobra do nauki. Kłopot jest tylko z tym, że jak mamy dużo do uwędzenia to trzeba wędzić na dwa razy i czasu dużo idzie. Poza tym beczka jest oki :smile:

Jednak w kartonie też można dobrze uwędzić .

Papcio kiedyś pisał, że w kartonie kuraki czy udka na działce wędził

[Gość Anonymous]

Napisał bym że można uwędzić w kartonie po telewizorze to się na mnie obrazisz . Jednak w kartonie też można dobrze uwędzić .

Karton po telewizorze to jest już "full wypas";) Moja wędzarka w której wędzę pod wyciągiem ma wymiary 30x40cm i 60cm wysokości :lol:

Wyroby z niej nie gorsze niz z "architektonicznej", zbudowanej zgodnie z "regułami sztuki" :grin:

[miro]

Drodzy nowicjusze.

 

Problem nie polega na tym, że my nie chcemy ale na tym, że idealnej lub przynajmniej wzorcowej wędzarni nie ma.

Gdyby nawet taka wędzarnia istniała, to zaręczam Was, że jeśli przy niej stanie 10 doświadczonych wędzarzy, to każdy z nich znajdzie w niej wady.

 

Dlatego tak jest że każdy z nas zaczyna swoją przygodę z wędzeniem używając innego sprzętu, a co za tym idzie nabiera własnych doświadczeń i przyzwyczajeń.

 

Jeśli postawimy fachowca Kowalskiego przy wędzarni Xsińskiego, to Kowalski chcąc nie chcąc będzie musiał uczyć się wędzić na jego wędzarni.

Pewnie mu to pójdzie łatwiej niż nowicjuszowi, ale i tak pierwsze wędzenie będzie na zasadzie obserwacji i kombinowania.

 

Wędzarnie można by porównać do samochodu.

Czy wsiadając po 5 latach jazdy np. Toyotą do nowego auta marki X od razu czujesz się jak u siebie ?

Nie ! Potrzeba czasu aby nauczyć się prowadzić.

 

Dlatego posłuchajcie rad kolegów !

Nie rzucajcie się od razu na budowę "wymarzonej wędzarni" tylko najpierw powędźcie w zwykłej metalowej beczce.

Jak doświadczycie o co w tym wszystkim chodzi nasze porady będą zbyteczne.

[MariuszB]

PS. Nowicjusz to człek przebywający krótko na forum, czy też człek z małą ilością postów :question: .... a co z forumowiczem który jest na forum kilka miesięcy i ma np. 800 postów, czy to też jest nowicjusz :question: :smile:

Widzisz, rzecz jest w tym, ze ktoś sie bierze za coś nowego i w tym temacie jest nowicjuszem. Ja, gdybym się wziął za wędzenie ryb, będę w tym temacie nowicjuszem - nigdy tego nie robiłem.

Tutaj chyba bardziej chodzi o doświadczenie na forum - umiejętność wyszukiwania informacji, a nie, aby iść na gotowe. Ale chyba po to istnieje to nasze forum...

I to jest odpowiedź która wyczerpuje temat w 100%, jasno, klarownie i przejrzyście.... normalnie jak rosół z domowej kury :clap:

 

Tylko niech ten nowy ma wybór

Ale z doświadczenia wiem ,że ten nowy jak go nazywasz w większości wypadków po długiej i męczącej dyskusji zrobi po swojemu. :grin:

I tutaj nie zgodzę się z tobą ponieważ o wędzeniu mam jako takie pojęcie lecz używając wędzarki w postaci beczki z paleniskiem pod nią .... z paleniskiem metr od niej, przykrywanej jutowym moczonym workiem lub nawet zwykłą dyktą w przypadku braku worka lecz niestety jeśli chodzi o wybudowanie wędzarki z kamienia jaką planuję zrobić pojęcia nie mam żadnego, ja najchętniej na wylanym fundamencie na cegłach postawiłbym 300 litrową bekę i w niej wędził lecz chcę iść z postępem czasu oraz nowoczesnością o estetyce nie wspomnę :tongue: więc stąd tyle moich pytań oraz wątpliwości .......... przecież nie postawię kamiennego kurhanu z kominem o średnicy takiej jak komora wędzarnicza i wielkim paleniskiem jak pod wspomnianą beką ........ dlatego jestem za pomysłem Piaska i to oboma łapkami bo ..... bo ..... nie znam się budowie kamiennych kurhanów :blush: :sad:

[Gość Anonymous]

Nie rzucajcie się od razu na budowę "wymarzonej wędzarni" tylko najpierw powędźcie w zwykłej metalowej beczce.

Jak doświadczycie o co w tym wszystkim chodzi nasze porady będą zbyteczne.

MIRO. I o to mi właśnie chodziło :clap: :clap: :clap:

[Papcio]

Jak zwykle czepiacie się słówek. Można wymyślać przeróżne "trudności" w budowie wędzarek. Można przyczepić się do rury która jest w ziemi - jakiej? glina? piach? może poziom wody podskórnej? Oj koledzy, koledzy!

A tu chodzi o podstawowe wiadomości nawet takie jak wymiary. Dla Zbója i PIS_a wymiary borniaka to stanowczo za małe, ale dla wielu w sam raz. Sam jestem ciekaw jaka jest średnia powierzchnia wybudowanych wędzarek - wiele z nich nie ma podanych wymiarów.

[arkadiusz]

wybudowanie wędzarki z kamienia

No to tu sobie nie pogadamy bo ja jestem zwolennikiem komory drewnianej i żadnej innej. :grin: