Pokemona przygody z wędzeniem...

[boggi]

Pewnie idzie gładko, bo kolega nie pisze nic , więc jest zajęty wyndzeniem

[pokemon15]

No to w końcu przyszedłem odtajać brrrr...

 

Juz sie wędzi Wcześniej suszyłem i suszyłem z półtorej godzinki ale samym żarem nie dało rady musiałem drobne szczapki podrzucać żeby temp utrzymać ok 50 st. Na początku były na wierzchu miesa drobne kropelki ale chyba później wyschły:) Wrzuciłem wszystkie kawałki w pończochy, jeden zostawiając "goły". No i sie zadymia...

 

 

 

Kurcze, nie wiem do końca czy się to dobrze podsuszyło... lece dalej pilnować temperatury :wink:

 

[ Dodano: Sob 04 Gru, 2010 15:48 ]

Cholerka, temp mi skacze do 60 stopni...

http://images43.fotosik.pl/438/0183cfd2392dc656m.jpg http://images37.fotosik.pl/413/35dd5ccf3e25a70dm.jpg http://images46.fotosik.pl/419/9f90b24c8a1a7934m.jpg http://images37.fotosik.pl/413/3965ee0ead15e192m.jpg

 

Ale kończytc to będe chyba po ciemku :mellow:

[boggi]

A nie mówiłem ? tak to jest , wydaje się , że czasu mamy wiele a on tak ucieka że szok , powodzenia , juz masz teraz z górki

[pokemon15]

Nie wiem ile czasu jeszcze wędzić ale chyba jeszcze z godzinę może dwie... ta bez skarpety nawet ładnie kolorku nabiera,,, może te pończochy pozdejmować z godzinę przed końcem?

[chudziak]

Jak Ci chwilowo podskoczy temperatura to żaden problem a co do pończoszki to nigdy na wędzonkach nie używałam tego patentu bo jakoś mi nie pasuje :rolleyes:

[Kermit]

może te pończochy pozdejmować z godzinę przed końcem?

Jakie skarpety, jakie pończochy? w co ty poubierałeś te szynki? pozdejmuj to cholerstwo i mięsko złapie ładny kolor...

[jpionka]

Nie wiem ile czasu jeszcze wędzić ale chyba jeszcze z godzinę może dwie... ta bez skarpety nawet ładnie kolorku nabiera,,, może te pończochy pozdejmować z godzinę przed końcem?

Jeżeli ta nieodziana wygląda ładnie tzn. że dobrze osuszyłeś ( zresztą wisiały na drążku całą noc ) Ja bym osobiście rajstop nie ubierał , i pozostałe również roznegliżował.

 

pozdrawiam

[DZIADEK]

Wybrano najgorszy sposób wieszania wędzonek w wędzarni . Wędzonki na pętelkach wiesza się od razu na kije, nie na haczyki . Haczyki używamy do wędzonek przebijając je nimi ,lub zakładami za siatki , pończochy. itd. Komu wędzonki spadły do wędzarni to będzie wiedział dlaczego. Pozdrawiam

[samuraj4]

sam nie wiem co o tych pończochach myśleć , jakaś taka ekstrawagancja

no ale efekt końcowy się liczy i żeby żubra nie brakło :grin:

[DZIADEK]

Pończochy były przed siatkami do szynek . Stary sposób nie żadna ekstrawagancja. Dziś widziałem szyneczki w sklepie w pończoszkach. Pozdrawiam

[pokemon15]

DZIADEK faktycznie na hakach wędzonki długo nie wisiały - do pierwszego przekładania :wink: i poszły na kije bezpośrednio, a pończochy zdjąłem już w sumie to potrzebne nie były.

 

Z ostatniej chwili:

 

Jeszcze z 15 minut i wyciągam, akurat sie woda zagotuje do parzenia.

[jacekn]

Widzę że wędzenie udane. :clap:

[arkadiusz]

Wyciągaj ,wyciągaj :clap:

[zbig3133]

Czy już się parzą????? :clap:

[berni]

Witam

 

Pokemon, jak tam idzie parzenie? Ja już po wszystkim. Wczoraj dokopałem się do wędzarni i porąbałem drwa. Dzisiaj zaspałem Miałem wstać o 6:30 i zacząć wygrzewać wędzarnię (murowana), a zwlekłem się dopiero grubo po 8. Rozpaliłem i grzałem do 110C prawie 2 godziny. Myślałem, że będzie dłużej, ale jednak suchsze, mroźne powietrze sprawiło, że dużo wilgoci się nie wykraplało. Wygrzewanie skończyłem na brzozie więc było dużo żaru - 45 minut w temp. do 50C. Potem wędzenie olchą - trochę była mokra, musiałem mieć więcej żaru by kolejne drwa mogły się rozpalać, więc temperatura podczas wędzenia przez cały czas ok. 60C. Po 4,5 godz. wędzenia sparzyłem szynkę, baleron i polędwicę. Boczek przetrzymałem godzinkę dłużej (nie będzie parzony) - ma zostać spożyty do jajecznicy.

Fotki z całości zamieszczę jutro. Wędlinki studzą się po parzeniu.

 

Pozdrawiam

[maxi kaz79]

Witaj pokemonie już zakończyłeś swój pierwszy raz? Dlaczego zdziwiło wszystkich żeby rozpalić ogień w beczce i ją rozgrzać? Pozdrawiam i czekam na fotki. Ps. Po ciężkiej pracy na mrozie żuberek się należy :lol:

[Kermit]

No to dawaj fotki pokemon, nie mogę się doczekać... :grin:

A po tak ciężkiej i mroźnej robocie nie pij zimnego żubra, walnij setę czegoś mocniejszego :thumbsup:

[pokemon15]

:!: :!: :grin: :grin: :!: :grin: :grin: :idea: :idea: :idea: UDAŁO SIĘ UDAŁO :!: :!: :!: :wink: :grin: :grin: :thumbsup: :thumbsup:

 

Normalnie jestem w szoku !!! Moje pierwsze wędzenie w życiu zakończyło sie sukcesem !!!

 

WSZYSTKIM WAM DZIĘKUJĘ SERDECZNIE ZA RADY, PODPOWIEDZI, POMOC I ZA WSZYSTKO !!! BEZ WAS NIE DAŁBYM RADY !!!

 

Wędlinki wyszły palce lizać teraz sie parzą, baleron i szynke do zamrazarki już schowałem, co by na później było :wink:

Nie mogłem się oprzeć i dziabnąłem "piętkę" szyneczki przed włożeniem do gara... PYCHA :thumbsup: !!! Wyszła super, nie za słona, taka akurat !!! Nawet mozna by ją i bez parzenia zjeść

Zaraz jadę po rodzinkę do teściowej, to też jej zawiozę na imieniny:)

a o wrazeniach z wędzenia napiszę później, jak wróce.

 

 

A tak wyglądają w środku przed parzeniem.

[zbig3133]

Gratulację i smacznego :clap: :clap: :clap: :thumbsup:

[@halusia@]

pokemonowe wędzonki rewelacyjne , jaki kolorek :thumbsup: :clap:

Przy takim wsparciu nie było mowy aby coś się nie udało. :grin:

Kurde, dlaczego je przekrawałeś przed parzeniem??

[Henio]

No i :clap: '

 

Trochę się martwiłem o ten długi kanał do tego w ziemi i co za tym idzie wygrzanie .Ale jak drewno jest suche to czyni cuda - co widać na załączonych obrazkach.

[Kermit]

Wielkie gratki, musiało się udać...wsparcie miałeś w największych fachowcach, teraz to tylko szlifuj umiejętności :grin: A wędzoneczki jak malowane :thumbsup:

[arkadiusz]

A tak wyglądają w środku przed parzeniem.

Nie rób tego tzn. nie krój przed parzeniem.Ale jak na pierwszy raz to moje gratulacje :clap:

[Zbój Madej]

UDAŁO SIĘ UDAŁO

No to "młodszy bracie" jak na pierwszy raz to bardzo ładnie :clap: :clap:

baleron i szynke do zamrazarki już schowałem

Zanim włożysz do zamrażarki to powinny być dobrze wychłodzone :smile:

A tak wyglądają w środku przed parzeniem.

Czy będziesz parzył przekrojone?? :rolleyes: Dużo soku wycieknie do wody

Ale kolorek w przekroju jest bardzo oki :smile:

[samuraj4]

no i dopiąłeś swojego gratulacje :clap: :clap: