Prosze o porade - zalewa wygląda jak kisiel

[enro_o2]

Witam,

Pekluje dwie szynki od poprzedniej soboty metodą zalewową (80g soli na 1l wody plus saletra). Zauważyłem, że po około tygodniu peklowania solanka zmieniła swoją konsystencję na coś co wygląda jak rzadki kisiel. Zapach i wygląd mięsa w porządku. Czy powinienem zmienić solankę na nową czy to normalny objaw peklowania ?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

 

PZDR,

enro

[Maxell]

Zmień zalewę. Zrób nową o takich samych parametrach i włóz do niej opłukane dokładnie mięso. W trakcie tej operacji sprawdź dokładnie jak wygląda i pachnie mięso w załamaniach.

[miro]

Gdzie przechowujesz mięso w czasie peklowania ?.

 

Miro

[enro_o2]

Mięso trzymam w lodówce.

[miro]

Mięso trzymam w lodówce.

Czyli powinno być wszystko dobrze.

Czy zalewa to tylko sól,woda i saletra czy jeszcze coś i jak sie ma ilośc zalewy w stosunku do mięsa.

 

Miro

[Maxell]

Przypomnij sobie, skąd kupowałeś mięso i co dodawałeś do zalewy.

Mięso mogło być "chemicznie podrasowane", albo wadliwe.

[enro_o2]

Do zalewy dotałem też w niedużej ilości przyprawy: pieprz, ziele angielskie, listek laurowy, czosnek, gorczyca biała.

 

Tak jak pisałem objawów zepsucia nie ma, obejrzałem dokładnie i wygląd ma bardzo ładny, zapach też jest dobry. Kolor zalewy jest jasno czerwony.

 

Czyli co zalewa do zlewu i nowa czy trzymać do soboty w tym co jest ?

 

Mięso kupuje na bazarku w sklepie pod szyldem Łmeat-Łuków.

[Maxell]

Jednym z objawów zepsucia zalewy jest jej śluzowatość.

Radze wymienić ja na nową. Niski koszt, a i pewnośc większa.

[enro_o2]

Dokładnie taka jest ta zalewa, jest śluzowata. Dobra, biorę sie do roboty i robię nową. Dzieki za pomoc.

 

 

Pozdrawiam serdecznie,

enro

[miro]

A czy nie miałeś wrażenia że mięso jak go kupiłeś było dziwnie nienaturalnie śliskie,lepkie,gumowato elastyczne i w przekroju jakby soczyste ?.

 

Miro

[SZCZEPAN]

Witam

Enro o2, metoda zalewowa stosowana jest przeważnie na 7 dni a poza tym zrobiłeś

Bardzo słabą solankę i w takim przypadku tak się dzieje musisz zmienić solankę jak koledzy

Wcześniej doradzają.

Pozdrawiam

[enro_o2]

ad miro,

Mieso było świerze, generalnie w tym miejscu gdzie kupuje jest zawsze zbyt i nie zdażyło mi się jeszcze kupić nieświerzego mięsa, no chyba żeby było w jakiś sposób odświerzane :wink:

 

ad Szczepan,

w/g informacji na stronach www.wedlinydomowe.pl mieszakna 85-100g soli na 1l wody jest właśnie taka jak powinna być. Peklowanie w takiej zalewie trwa do 2 tygodni. Tutaj jest artykuł: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=204. Zgadzam się, że przy 7 dniach peklowania zalewę można a nawet należy zrobić mocniejszą. Następnym razem zrobię troche mocniejszą solankę żeby uniknąć problemów, zawsze można później wymoczyć mięso no i parzenie też swoje zrobi :-)

 

Dzieki za porady.

[Józek48]

Witam,

Pekluje dwie szynki od poprzedniej soboty metodą zalewową (80g soli na 1l wody plus saletra). Zauważyłem, że po około tygodniu peklowania solanka zmieniła swoją konsystencję na coś co wygląda jak rzadki kisiel. Zapach i wygląd mięsa w porządku. Czy powinienem zmienić solankę na nową czy to normalny objaw peklowania ?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

 

PZDR,

enro[/quote

 

Ja spotkalem sie z takimi sytuacjami Pamietam ze wada byla miesa bo bylo wczesniej zamrozone a ja kupilem znow odmrozone Temu sprzedawcy narobilem taka grande ze sie przyznal i pocichu zwrocil mi pieniadze ( zbankrutowal juz ) Ja stosuje wode przegotowana ale kiedys zrobilem z wody prosto z kranu i zniszczylem cale mieso Ale to bylo bardzo dawno i nauczylem sie robic Moze komus te uwagi sie przydadza

[eisenberger]

witam!!!!! mam (moze mialem.......) podobny problem 11 dni temu zalalem solanka szynki i schaby i po 6 dniach w jednym z 3 garnkow zalewa zrobila sie jak zadka musztarda ,zapach niby ok ale wyplukalem miesko i zmienilem zalewe we wszystkich garnkach (dalem soli jak w przepisie tylko soli peklowej mniej o 1\4 tak mi doradzono) dzis zszedlem do piwnicy zeby zobaczyc czy wszystko ok i w innym garnku zalewa zrobila sie metna :mellow: nie wiem co robic czy jeszcze raz zmieniac solanke ??? planuje wedzic za 3dni...... czytalem ruzne przepisy i ponoc mozna wyjac z solanki i 2-3 dni suszyc wieszając w przewiewnym miejscu...........??? i przy okazji zapytam czy po zmianie solanki mieso nieprzyjmie za duzo soli ??? slyszalem ze moze tak byc i ze trzeba przed wedzeniem moczyc w zimnej wodzie przez 24godziny. bardzo prosze o porade swieta juz blisko a na dodatek marynuje nie tylko swoje mieso :blush:

[Maxell]

Witam Kolegę.

Jesli robi się mętna i czerwonawa, nie ma przykrego zapachu i piany to może zostać, tylko częściej ja sprawdzaj.

Z tym 24 godzinnym moczeniem to tez przesada. Po prostu po wyjęciu mięsa z zalewy wycinasz ze środka kawałek i próbujesz. jesli za słona to moczysz ok. godziny i znów próba. itd.

Mięso to takie dziwne ustrojstwo, że na początku sól pobiera, a po pewnym czasie może oddawać.

Wejdź na naszastronke www.wedlinydomowe.pl i znajdź z lewej Akademię Dziadka i sobie wszystko poczytaj. To Ci wystarczy. jesli nie to szukaj w innych katalogach. Na stronie jest już prawie wszystko, co niezbędne dla domowego zadymiacza.

Powodzenia.

[Józek48]

witam!!!!! mam (moze mialem.......) podobny problem 11 dni temu zalalem solanka szynki i schaby i po 6 dniach w jednym z 3 garnkow zalewa zrobila sie jak zadka musztarda ,zapach niby ok ale wyplukalem miesko i zmienilem zalewe we wszystkich garnkach (dalem soli jak w przepisie tylko soli peklowej mniej o 1\4 tak mi doradzono) dzis zszedlem do piwnicy zeby zobaczyc czy wszystko ok i w innym garnku zalewa zrobila sie metna :mellow: nie wiem co robic czy jeszcze raz zmieniac solanke ??? planuje wedzic za 3dni...... czytalem ruzne przepisy i ponoc mozna wyjac z solanki i 2-3 dni suszyc wieszając w przewiewnym miejscu...........??? i przy okazji zapytam czy po zmianie solanki mieso nieprzyjmie za duzo soli ??? slyszalem ze moze tak byc i ze trzeba przed wedzeniem moczyc w zimnej wodzie przez 24godziny. bardzo prosze o porade swieta juz blisko a na dodatek marynuje nie tylko swoje mieso :blush:

Sa odemnie bardziej doswiadczeni ale napisze ci co o tym sadze Nie rozumiem ze 11dni temu zalales Ja dzis przed dwoma godzinami wyciaglem mieso z solanki po 6 dniach i zawiozlem do wedzenia i nie bardzo rozumiem dlaczego az tyle dni trzymales Ja bym juz nie zmienial solanki tylko bym zakonczyl peklowanie i wedził

[eisenberger]

bardzo dziekuje za odpowiedz! mam jeszce jedno pytanko (bo jest wiele przepisow) jak dlugo wedzic? i czy suszyc przed wedzeniem jezeli tak to jak dlugo ?

[Józek48]

bardzo dziekuje za odpowiedz! mam jeszce jedno pytanko (bo jest wiele przepisow) jak dlugo wedzic? i czy suszyc przed wedzeniem jezeli tak to jak dlugo ?

Ja sam nie wedze tylko zaworze do takiej wedzarni w miescie Place 1,50 zlo za kg ale po uwedzeniu Z solanki wyciagam tak na 3 godz i nie plucze woda tak aby mieso troche sie wysuszylo Wlozylem do siatki zawiazalem sznurkiem karteczka z nazwizkiem i gotowe Jutro do odbioru bo jest mase ludzi z wyrobami Robie tak od 20 lat bo wtedy podpatrzylem na wiosce jak kuzyn to robil Do szyneczki proponuje chrzan z żurawinami i 0,7 Finlandie

[eisenberger]

co do chrzanu to akurat dzis zamówiłem na allegro "wasabi" japonski chrzan ponoc jest duzo ostrzejszy i bardziej wyrazisty w smaku :tongue: a co do Finlandi to jest ok! :lol: ale wole tz wódke rzeszowska na spirytusie :lol: sprawdzone !!!! 0 kaca mozna 0,7 na kazde 10dkg wędzonki :grin: :grin: :grin:

[Maxell]

Co do technologii wedzenia, poczytaj sobie to http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1173

[DZIADEK]

Eisenberger- proponuję poczytać wyciągnac z tego wnioski i samemu odwazyć się podejmować decyzje.

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=21

lub chociażby to

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1141

 

Pozdrawiam

[miro]

Zapytałem enro-o2

 

A czy nie miałeś wrażenia że mięso jak go kupiłeś było dziwnie nienaturalnie śliskie,lepkie,gumowato elastyczne i w przekroju jakby soczyste ?.

 

I otrzymałem odpowiedź:

 

ad miro,

Mieso było świerze, generalnie w tym miejscu gdzie kupuje jest zawsze zbyt i nie zdażyło mi się jeszcze kupić nieświerzego mięsa, no chyba żeby było w jakiś sposób odświerzane :wink:

Nie chodziło mi w moim pytaniu o świeżość miesa czy wspomniane odświeżanie.

 

Jeśli spotkacie w sklepie mięso ( !!! bez kości !!! ) zwłaszcza w dużych hipciach podejrzanie lepkie jakby nienaturalnie inne od zwykłego mięcha a przez przypadek w bardzo atrakcyjnej cenie w stosunku do innych sklepów sugruje aby takie mieso sobie darować.

 

Lepiej zapłacić pare złotych drożej w małej masarni niż pozornie cieszyć się z "udanego zakupu" wody cudownie przemienionej w mięcho.

 

Miro