Dymogenerator WB

[roger]

Nie ....

[jpionka]

Oczywiście, że zwężka, lecz jak myślisz: Czy lejek to dobra konstrukcja? :wink:

Nie wiem w jakim celu przywołujesz przykład lejka ( ja nic o nim nie wspomniałem ) w żadnej mierze nie odpowiada on wymogom zwężki

( mimo ,że się zwęża ) :wink:

 

Jednak taki układ:

 

 

oczywiście tak.

 

Sprawność tego układu jest zależna od , prędkości przepływu powietrza przez rurkę o mniejszym przekroju a przy stałym przepływie od stosunku pól przekrojów ( czyli średnic obu rurek )

 

pozdrawiam

[Batiar]

Czy o to chodzi?

 

http://img715.imageshack.us/i/lejek.png/

[zibi187]

To jest to Batiarku

Będę robił ten dymogenerator bo wędzenie dwóch czy trzech szyneczek w dużej wędzarni, to tylko strata opału.

[andrzej k]

Będę robił ten dymogenerator bo wędzenie dwóch czy trzech szyneczek w dużej wędzarni, to tylko strata opału.

 

 

I ja się pilnie przyglądam , wędzenie serów będzie bajką :grin:

 

 

Pozdrawiam

[zibi187]

wędzenie serów będzie bajką :grin: Pozdrawiam

A i rybek też :smile:

Wielkopolanin i wędzone sery ? napisz mi na PW coś więcej Proszę.

[ligawa]

A tu jeszcze wiecej.

 

http://youtube.com/?v=frSrfMjjC3M

[marko30]

C:\Documents and Settings\Uzytkownik\Pulpit\wędzonki Zakładając ten temat chciałem pokazać że można wędzić wszędzie i nawet w tak prymitywnej komorze??? czy jak to nazwać. Dla uciechy i śmiechu Towarzystwa Zadymiaczy o ile ten link się wklei.

 

[ Dodano: Pią 31 Gru, 2010 00:37 ]

No, chyba coś nie tak jak chciałem, muszę cofnąć sie do forum i podkształcić z wklejania zdjęć.

[roger]

A tu jeszcze wiecej.

Ale czego więcej .... ? to praktycznie pistolet do ropowania z wyciętymi otworkami ...

 

Czy o to chodzi?

Szkic może i sensowny ale przekroje przypadkowe .... i "od czapy" ...

[Batiar]

zibi187 napisał/a:

Możesz jeszcze podać średnice dysz ?

Batiar: Jestem ciekaw, jaka jest temperatura dymu u wylotu dyszy?

Czy mierzyłeś temperaturę, jaki jest jej rozkład przy zmianie parametrów?

Jednak taki układ:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fc3c48b5f9f461aa.html

 

oczywiście tak.

 

Sprawność tego układu jest zależna od , prędkości przepływu powietrza przez rurkę o mniejszym przekroju a przy stałym przepływie od stosunku pól przekrojów ( czyli średnic obu rurek )

 

Szkic może i sensowny ale przekroje przypadkowe .... i "od czapy"

Robercie, przekrojów swojego rozwiązania nie zechciałeś podać, prośby Kolegów nie spełniłeś.

Jesteśmy na etapie ustalania idei, kierunków poszukiwania naszego forumowego rozwiązania.

Jpionka zaproponował schemat i kierunek poszukiwania, ja staram się go dokreślić.

Przeczytaj treść kilku postów wyżej to zrozumiesz.

Dopuszczam możliwość, że "od czapy", prywatnie, czepiasz się mojej osoby.

Przekażmy sobie znak pokoju...

 

PS. Przekroje będą chyba zależne od pojemności komory dymnej i oczekiwanych parametrów wyjściowego strumienia dymu.

(Zależność przekrojów obu rurek oraz wydajność pompy powietrznej..?..).

[roger]

Dopuszczam możliwość, że "od czapy", prywatnie, czepiasz się mojej osoby.

Przekażmy sobie znak pokoju...

Absolutnie .... gdzieżbym smiał .... :blush:

O przekrojach nie piszę z pełną premedytacją ...... a dlaczego ? ano dlatego że zależy to od wielu czynników .....zgodnie z prawem Bernoulliego

 

Zwężka Venturiego (też dysza Venturiego) - przyrząd służący do pomiaru prędkości przepływu cieczy lub gazu, wynaleziony przez Giovanniego Battistę Venturiego. Zasada jej działania jest idealną ilustracją prawa Bernoulliego:

 

pgh+ pv^2\ 2+ p = const

 

W pewnym miejscu rury o stałej powierzchni przekroju poprzecznego (A1), w której z prędkością v przemieszcza się płyn (gaz lub ciecz), znajduje się przewężenie o znacznie mniejszej powierzchni przekroju poprzecznego (A2). Z prawa Bernoulliego oraz warunku ciągłości przepływu wynika, że kwadrat prędkości płynu przed zwężką jest wprost proporcjonalny do różnicy ciśnień przed zwężką i na niej. W klasycznej zwężce Venturiego w celu pomiaru wykorzystuje się barometr różnicowy. Obecnie w celach pomiarowych wykorzystuje się działające na tej samej zasadzie kryzy.

 

Nie ma możliwości podania średnic i przekrojów uniwersalnych ..... bo takowe nie istnieją mając jakieś założenia dotyczące tego jak chcemy aby pracowała taka zwężka możemy poeksperymentować i dobrać optymalne przekroje dla siebie .... i to cała tajemnica ....niestety eksperymenty trwaja i kosztują ....

Idealnym rozwiazaniem byłoby zrobienie zwężki "przestawnej " z płynna regulacją przekroju ....ale to już nie jest takie proste i tanie .... to będzie mój nastepny krok .... jak będę miał trochę więcej czasu .......

Na razie wyprodukowałem parę sztuk ze stałymi dyszami (aczkolwiek istnieje mozliwość regulacji podciśnienia w funkcji potrzeb przy stałym wydatku powietrza (pompka bez regulatora wydatku) .... .... Dzisiaj będą pomalowane coby ładnie w Nowym Roku wygladały .....

 

 

 

Najlepsze Życzenia Noworoczne dla Was Wszystkich i Waszych rodzin ..... i szampańskiej zabawy Sywlwestrowej

[RaV22]

roger - Weź jeden generator w poniedziałek

[grizzly]

niestety eksperymenty trwają i kosztują

To prawda, ale to i tak mały "Pan Pikuś" przy cenie NAJLEPSZEGO MIĘSA!!! :tongue:

 

Nie czarujmy się, zrobić dymo-generator czy kiełbaskę

to każdy może czasem lepiej a czasem gorzej. :grin:

 

Ale wyhodowanie UNIKALNEJ w 100% naturalnej, czystej rasy świń iberyjskich karmionych wyłącznie ekologicznym pokarmem o stanowiącym tajemnice,

unikalnym składzie paszy, to już jest majstersztyk! :thumbsup:

 

BTW

No i tam cena kiełbasy nie schodzi poniżej 500 pln za 1 kg! :thumbsup:

[dacard_cain]

Witam Szanownych Forumowiczów.

 

Wędzarniczą przygodę rozpocząłem niedawno. Bardzo interesuje mnie temat poruszanych tutaj dymogeneratorów.

Chciałbym się podzielić moimi doświadczeniami.

Kilka dni temu pokusiłem się o zrobienie odpowiednika generatora dymu z poniższego linku, tylko w nieco większej skali.

 

 

Wykonałem go ze starej gaśnicy samochodowej. Wykręciłem cały górny zawór i zastąpiłem go trójnikiem 1/2 cala. z jednej strony doprowadziłem wężyk pompki, a z drugiej do wędzarki. Odciąłem górną, część butli i zrobiłem z niej przykrywkę. w dnie wywierciłem otworki.

 

Efekt

- działa, dymu jest wystarczająco dużo, ale tylko przez około 1 godzinę. Potem popiół przytyka dno, nie ma ciągu i jedyne co się wydobywa, to para wodna.

 

Wnioski:

- Chyba będzie konieczne wycięcie dna i zastąpienie go siatką stalową

- Wylot zamontowany na górze stwarza problemy przy ewentualnym operowaniu wewnątrz paleniska (dorzucanie, przegrzebanie)

 

Może macie jakieś sugestie odnośnie usprawnienia konstrukcji?

Rozglądam się również za jakimś łatwo dostępnym pojemnikiem, który można by przerobić na dymogenerator - propozycje mile widziane

 

Pozdrawiam

[Bogdan1947]

Dopuszczam możliwość, że "od czapy", prywatnie, czepiasz się mojej osoby.

Przekażmy sobie znak pokoju...

Absolutnie .... gdzieżbym smiał .... :blush:

O przekrojach nie piszę z pełną premedytacją ...... a dlaczego ? ano dlatego że zależy to od wielu czynników .....zgodnie z prawem Bernoulliego

 

Zwężka Venturiego (też dysza Venturiego) - przyrząd służący do pomiaru prędkości przepływu cieczy lub gazu, wynaleziony przez Giovanniego Battistę Venturiego. Zasada jej działania jest idealną ilustracją prawa Bernoulliego:

 

pgh+ pv^2\ 2+ p = const

 

W pewnym miejscu rury o stałej powierzchni przekroju poprzecznego (A1), w której z prędkością v przemieszcza się płyn (gaz lub ciecz), znajduje się przewężenie o znacznie mniejszej powierzchni przekroju poprzecznego (A2). Z prawa Bernoulliego oraz warunku ciągłości przepływu wynika, że kwadrat prędkości płynu przed zwężką jest wprost proporcjonalny do różnicy ciśnień przed zwężką i na niej. W klasycznej zwężce Venturiego w celu pomiaru wykorzystuje się barometr różnicowy. Obecnie w celach pomiarowych wykorzystuje się działające na tej samej zasadzie kryzy.

 

Nie ma możliwości podania średnic i przekrojów uniwersalnych ..... bo takowe nie istnieją mając jakieś założenia dotyczące tego jak chcemy aby pracowała taka zwężka możemy poeksperymentować i dobrać optymalne przekroje dla siebie .... i to cała tajemnica ....niestety eksperymenty trwaja i kosztują ....

Idealnym rozwiazaniem byłoby zrobienie zwężki "przestawnej " z płynna regulacją przekroju ....ale to już nie jest takie proste i tanie .... to będzie mój nastepny krok .... jak będę miał trochę więcej czasu .......

Na razie wyprodukowałem parę sztuk ze stałymi dyszami (aczkolwiek istnieje mozliwość regulacji podciśnienia w funkcji potrzeb przy stałym wydatku powietrza (pompka bez regulatora wydatku) .... .... Dzisiaj będą pomalowane coby ładnie w Nowym Roku wygladały .....

Najlepsze Życzenia Noworoczne dla Was Wszystkich i Waszych rodzin ..... i szampańskiej zabawy Sywlwestrowej

 

A może by to tak: rurka z dyszą umieszczona luźno w drugiej rurce stałej i poprzez zmianę odległości w stosunku do wlotu (zwężki) regulować parametry? (Tylko nie mów: łatwo gadać - sam zrób) :tongue:

 

Do życzeń sie dokładam całym sercem

[Batiar]

I tak 3-mać :grin:

Znowu nabijasz posty... 3-mać :grin:

Mam ważne pytanie do starszych w rozumie: czy istnieje optymalna ilość wymiany dymu w komorze wędzarni na jednostkę czasu?

Absolutnie .... gdzieżbym smiał .... :blush:

Oczywiście teraz zrozumiałem, przepraszam za nie zrozumienie Twoich intencji...

Idealnym rozwiazaniem byłoby zrobienie zwężki "przestawnej " z płynna regulacją przekroju

Zróbmy burzę mózgów, a może coś osiągniemy...

Chcę pomóc sobie, mam pewną ideę rozwiązania tego problemu na bazie DG Smorodiny.

Oczekuję odpowiedzi na powyżej postawione pytanie: ilość wymian objętości komory na daną jednostkę.

Jest jeszcze przecież sprawa sterowania temperaturą.

Mam tylko problem ze wzrokiem: Ilekroć udaję fałszywą skromność, to robię potwornego zeza. :grin: .

Chciał bym aby udało się nam wypracować funkcjonalny DG. :grin:

Życzę nam wszystkim zdrowia i spokoju w Rodzinie i otoczeniu.

Reszta sama przyjdzie. :grin:

[roger]

A może by to tak: rurka z dyszą umieszczona luźno w drugiej rurce stałej i poprzez zmianę odległości w stosunku do wlotu (zwężki) regulować parametry? (Tylko nie mów: łatwo gadać - sam zrób) :tongue:

Tak też zrobiłem ... dobierając optymalną pozycję dyszy w funkcji stałego minimalnego wydatku pompki ... a jak już dobrałem to umocowałem na stałe ..... .... no prawie na stałe ..

 

[ Dodano: Pią 31 Gru, 2010 16:47 ]

Wykonałem go ze starej gaśnicy samochodowej. Wykręciłem cały górny zawór i zastąpiłem go trójnikiem 1/2 cala. z jednej strony doprowadziłem wężyk pompki, a z drugiej do wędzarki. Odciąłem górną, część butli i zrobiłem z niej przykrywkę. w dnie wywierciłem otworki.

 

Efekt

- działa, dymu jest wystarczająco dużo, ale tylko przez około 1 godzinę. Potem popiół przytyka dno, nie ma ciągu i jedyne co się wydobywa, to para wodna.

 

Wnioski:

- Chyba będzie konieczne wycięcie dna i zastąpienie go siatką stalową

- Wylot zamontowany na górze stwarza problemy przy ewentualnym operowaniu wewnątrz paleniska (dorzucanie, przegrzebanie)

Przerabiałem taki generator miesiąc temu też zrobiłem go z gaśnicy .... myślę ze idziesz w złym kierunku chyba masz problem ze zbyt dużą ilością powietrza a siatka tylko pogorszy sytuację .... pooglądaj konstrukcje Smoke Daddy ...... pierwszą i drugą jedna ma podawanie powietrza od dołu druga od góry .....

[dacard_cain]

Przerabiałem taki generator miesiąc temu też zrobiłem go z gaśnicy .... myślę ze idziesz w złym kierunku chyba masz problem ze zbyt dużą ilością powietrza a siatka tylko pogorszy sytuację .... pooglądaj konstrukcje Smoke Daddy ...... pierwszą i drugą jedna ma podawanie powietrza od dołu druga od góry .....

Nieprecyzyjnie się wyraziłem.

Dno zastąpię siatką aby popiół łatwiej przelatywał. Dodatkowo dorobię jakiś rodzaj zaślepki ograniczający ilość powietrza. Zdaje się, że smoke daddy tak właśnie działa.

Zastanawia mnie długość działania smoke daddy na jednym zasypie. Jeśli mnie pamięć nie myli, to konstruktor na filmie mówi o 4-6 godzinach. Myślicie, że to możliwe przy tak małym urządzeniu?

[roger]

Nie to nie jest możliwe przy tak małej pojemności komory zasypowej i ograniczeniu powietrza do spalania ..... na 1kg gaśnicy żebym nie wiem co robił nie udało mi się dymić dłużej niż 1h 40min przy jakiś wydumanych kombinacjach może doszedłbym do 2-2 i 1/2 godziny ale moim zdaniem to wszystkie pieniądze ....

 

PS

Tego popiołu z jednego zasypu jest bardzo mało przy właściwym spalaniu i dopaleniu .... więc przy dobrze dobranych parametrach powietrza i nie ma prawa zatkać czegokolwiek ....

[ligawa]

Hallo

Dacard_cain.

 

Przypuszczam,ze takie rozwiazanie masz na mysli

w zaleznosci od tego co uzywasz w dymogeneratorze/zrebki czy ich mieszanke z trocinami/

dobierasz siatke tj.wielkosc oczek.

[krzys59]

A ja mam pytanie innej natury, z czego robicie "rurę" dymogeneratora? Te wszystkie kształtki, 5x5 czy 10x10. Z nierdzewki? Z aluminium (chyba nie?). Skąd bierzecie te elementy? Gdzie dostać kształtkę z nierdzewki? Jakiś market? Pytanie może durne ale nie wiem tego, pamiętam, że gdzieś czytałem, że nie może być blacha ocynkowana, z aluminium też zdaje się nie ma co kombinować.

[jpionka]

A ja mam pytanie innej natury, z czego robicie "rurę" dymogeneratora? Te wszystkie kształtki, 5x5 czy 10x10. Z nierdzewki? Z aluminium (chyba nie?). Skąd bierzecie te elementy? Gdzie dostać kształtkę z nierdzewki? Jakiś market? Pytanie może durne ale nie wiem tego, pamiętam, że gdzieś czytałem, że nie może być blacha ocynkowana, z aluminium też zdaje się nie ma co kombinować.

Krzyś ,

 

wszystko dostaniesz w składzie budowlanym , który ma w ofercie sprzedaż elementów stalowych.

Są to typowe materiały używane do wyrobu ogrodzeń , bram itp.

Z czego zrobisz, to zależy jak głęboką masz kieszeń i czy masz w pobliżu ślusarza , który

ma możliwość obróbki każdego materiału.

 

pozdrawiam

[Gonzo]

to zależy jak głęboką masz kieszeń

A w niej, jakiego koloru węża :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

[DZIADEK]

A jak to czytam to myślę ze w Polsce już nie ma drewna tylko same wiórki i trociny. A co wy zrobicie jak w czasie wędzenia zabraknie prądu -macie wyjście awaryjne by przestawić się na drewno gdy jeszcze do tego zabraknie gazu . Pozdrawiam

[Batiar]

Dziadku.

Witaj w Nowym Roku, wszystkiego najlepszego.

Osobiście mam wędzarnię, obok zbuduję krąg pod ognisko.

Jeżeli zbraknie prądu to odłączę DG a podłączę mini kozę.

Rozpalę ognisko i będę miał oświetlenie.

Chcę dokonać osobistego "wynalazku" i wędzić w komfortowych, stabilnych warunkach.

Teraz mam kłopoty z odpowiednim utrzymywaniem temperatury.

Wędzonki i tak są w porządku, ale rodzina ograniczyła spożywanie mięsa.

Mnie też zaczynają do tego zmuszać ( mam nadwagę 50 kg !).

Niezbyt duże wsady łatwiej będzie mi wędzić za pomocą generatora dymu.

Przynajmniej ja się tego spodziewam.

 

 

Wyrazy szacunku. :grin: