jpionka Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #176 Opublikowano 1 Stycznia 2011 A jak to czytam to myślę ze w Polsce już nie ma drewna tylko same wiórki i trociny. A co wy zrobicie jak w czasie wędzenia zabraknie prądu -macie wyjście awaryjne by przestawić się na drewno gdy jeszcze do tego zabraknie gazu . Pozdrawiam Witam , Dziadek , na wszystko są sposoby.... ja np. pompkę dymogeneratora podłączę do generatora prądu czyli agregatu albo UPS-a. Grzałki nie muszę podłączać bo jej po prostu nie będę używał do zimnego wędzenia. ( u mnie ten wynalazek ma służyć tylko do tego celu ). No bo nie po to zbudowałem "pomnik" aby stał bezużyteczny. pozdrawiam noworocznie Cytuj Źle czyni , Kto nic nie czyni Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-139984 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzys59 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #177 Opublikowano 1 Stycznia 2011 ....wszystko dostaniesz w składzie budowlanym...........Z czego zrobisz, to zależy jak głęboką masz kieszeń.... Dzięki, znaczy że żadna nierdzewka tylko zwyczajna stal, to bardzo mnie cieszy :-) Wąż, w szeroko pojętym temacie jedzonko, nie ma prawa głosu, że o Pani Wężowej nie wspomnę :tongue: Wszystkiego smacznego w Nowym Roku Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-139992 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yareka Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #178 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Dziadek u mnie sterownik i pompka do pieca CO są wpięte w automatycznie załączającą się przy braku napięcia przetwornice napięcia która jest podłączona do akumulatora 100 Ah i jest doładowywany przy przywróceniu zasilania tak żeby był gotowy na następną awarię.Starcza to przy poborze około 80 W na zasilanie pieca przez 8-10 h. Myślę że jak podepnę cały zestaw do pompki akwariowej o poborze max 8 W to się ten czas trochę wydłuży a w razie czego można jeszcze awaryjnie podjechać bliżej samochodem i doładować akumulator z alternatora ) Pozdrawiam wszystkich serdecznie w Nowym Roku i życzę wspaniałych wędzonek. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-139996 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Batiar Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #179 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Mój wstępny projekt: Zrobiona ma być ze starej butli gazowej, bez zaworów. Cena powinna być powalająco niska. Po generalnej wymianie butli, w składach były one złomowane. Istotą zmiany rozwiązania Smorodiny jest rozdzielenie strumienia powietrza na zasilanie żarzenia zrębek oraz nadmuch do rurki zasilającej nadmuch do komory wędzarni. Podział strumienia powinien być stabilnie regulowany, jak to zrobić - nie wiem. Sterując górnym nadmuchem do butli, powinno osiągnąć się zmianę temperatury dymu. Wkład na zrębki będzie wymienny, napełniany zdjęciu górnej częsci butli. Wewnątrz górnej częczęści butli jest wspawany płaskownik 30 mm, centruje całą butlę, krawędź dolną ma lekko wygiętą do środka. Daje to łatwość połączenia góry z dołem, kieruje przepływ wewnętrzny powietrza na sciany zasobnika ze zrebkami. Proste zamknięcie nie powinno być trudne do osiągnięcia. Przekroje rurek - wewnętrznej i zewnętrznej przez Rogera nie zostały podanene. Myślę, że wystartuję z rurkami o przekrojach w proporcji 1:4. Myślę, że można wspawać nad rurkami osłonę przed popiołem. Dokładnie jak na rysunku Smorodiny. Temat trzeba by było przedyskutować zanim zacznę wbijać się w koszty. Gwarancja sukcesu jest duża, generator dymu Smorodiny działa, dokładam tylko te profilowane dwie rury. :grin: Cytuj Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140000 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yareka Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #180 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Batiar myślę że niepotrzebne jest powietrze górne czyli cały ten rozdzielacz Odniosę się znowu do kotłów CO i tak w nich odpowiednikiem naszej dyszy jest komin który wytwarza ciąg(zasysa powietrze) i tempo spalania reguluje się dostarczaniem powietrza np. przez miarkownik ciągu( tu o tym poczytasz). Nadmuchy stosujemy raczej przy drobnej granulacji paliwa np. miał, trociny, zrębki gdzie to powietrze ma utrudniany przepływ a i tak nadmuch generuje straty. Dużo lepszy jest wentylator wyciągowy który zastępuje ciąg kominowy i dodatkowo pozwala go regulować. Moja rada, powietrze od góry to otworek 5mm lub naturalne nieszczelności(to powietrze tylko jeśli nie chcesz zasmołować komory zasypowej bo tam się troszkę dymu będzie zbierać) a podać powietrze na dole złoża paliwa czyli gdzieś na wysokości rusztu, sama dysza będzie regulować spalanie przez wyciąganie dymu i jednoczesne wciąganie powietrza przez otworek(otworki lub też jakaś klapka z regulacją) w miejscu spalania złoża paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140003 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #181 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Tak przyglądam się od dłuższego czasu temu tematowi. Zachwyt jak się patrzy, niestety brak zrozumienia tematu. Amerykanie kochają gadgety, nawet wędzą w plastikowych skrzynkach. Kiedy poczytacie o właściwym spalaniu drewna? Tego popiołu z jednego zasypu jest bardzo mało przy właściwym spalaniu i dopaleniu .... więc przy dobrze dobranych parametrach powietrza i nie ma prawa zatkać czegokolwiek ....Przy prawidłowym „zdrowym” spalaniu drewna popiołu w ogóle nie powinno być! Jeżeli już to tylko węgiel drzewny!!!! „zdrowy dym” jest od postaci drewna do węgla drzewnego, potem już wychodzimy z zakresu „zdrowego spalania” Żeby taki efekt uzyskać nie może dojść do całkowitego spalenia, a żeby stosować taki dymogenerator trzeba dopalać drewno żeby reakcja była ciągła. Źródłem ciepła do wytworzenia nowego dymy jest spalanie węgla drzewnego!!! Tego efektu nie ma przy obcym źródle ciepła, to spełniają tylko dwa dymogeneratory jak dotąd przedstawione na WD, Bradłeja i Borniaka Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140025 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yareka Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #182 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Myślę że albo ja albo Ty czegoś nie rozumiemy albo rozumiemy opacznie. Czy mi się wydaje czy ze spalania w Bradleyu i Borniaku nie powstaje popiół ?? Widziałem że powstaje czyli jednak następuje pełen proces spalania węgla drzewnego a nie tylko odgazowywanie i piroliza po której zostaje węgiel drzewny czyli czyste C Tak dla przykładu podzielę proces spalania drewna na fazy związane z temperaturą drewna: 1. suszenie temp. ok. 100 stopni2. początek rozkładu(przechodzenie substancji zawartych w drewnie w stan płynny), tworzą się powoli gazy palne 100-200 stopni3. odgazowywanie, zapalają się gazy palne uwolnione wcześniej temperatura ok. 225 stopni Punkty 1,2 i częściowo 3 to reakcja endotermiczna czyli dostarczamy energię(ogień z zapałki) do reakcji chemicznej i jeśli zaprzestaniemy jej podawać nie nastąpi zapalenie paliwa. 4. przy temperaturze ok. 260 stopni powstaje rozkład termiczny substancji w ogniu(piroliza) i nadmiar energii(reakcja chemiczna egzotermiczna), teraz wydzielane są w dużych ilościach różne gazy które spalą się(uwaga) przy nadmiarze powietrza w temperaturze ok. do 1000-1200 stopni czyli jeśli nie dostarczymy odpowiedniej ilości powietrza i wysokiej temperatury nie nastąpi ich zapłon i jest strata kominowa w postaci niespalonego dymu(gazów palnych).5. po odłączeniu się wszystkich składników zawierających wodór zostaje praktycznie sam węgiel drzewny który żarzy się w temperaturze ok. 500-800 stopni w zależności od nadmiaru powietrza. I tyle o spalaniu drewna, myślę że nie wymyślisz jakiejś nowej teorii spalania. Co do samego dymu to w Bradleyu i Borniaku wytwarza go drut oporowy rozgrzany do...i tu nie wiem czy jest czerwony czy nie bo to by określiło jego temperaturę. A w naszych dymogeneratorach po prostu węgiel drzewny rozgrzany do temperatury 500-800 stopni(żar) i teoretycznie można tą temperaturę troszkę regulować ilością podawanego powietrza i nawilżeniem paliwa (jak wiadomo do 600 jest podobno oki). Ogólnie proces dymienia powinien przebiegać bez powstawania otwartego ognia bo wtedy mocno wzrasta temperatura(do 1200 stopni) i tyle możemy próbować zrobić Acha można jeszcze wytwarzać dym przez tarcie np dociskając obracającą sie tarczą szlifierki kątowej do drewna. Może to inna droga do zadymiania. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140038 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #183 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Myślę że albo ja albo Ty czegoś nie rozumiemy albo rozumiemy opacznie.Nie wiem czego Ty nie rozumiesz lub opacznie rozumiesz. W moim Borniaku spada jako "odpad" czarny węgiel drzewny, a nie popiół :smile: Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140046 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogdan1947 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #184 Opublikowano 1 Stycznia 2011 No to proszę mi wyjaśnić. W mojej wędzarni w palenisku spala się drewno całkowicie, do białego popiołu tylko na koniec wędzenia zastaje nie spalony węgiel drzewny. Część drewna tli się dając dym, inne wcześniej włożone szczapki dopalają się.Musi się spalać, bo nie osiągnął bym temperatury w komorze. Czy to oznacza, że żle prowadzę proces wędzenia?Też zamierzam zbudować DG ale wyłącznie do wędzenia na zimno. Cytuj Pozdrawiam Bogdan Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140049 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Batiar Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #185 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Dyskusja dla mnie jest bardzo ważna. Dotyczy ogólnych podstaw jakości wędzenia. Chyba będę musiał przewartościować mój sposób wędzenia, też mam na wyjściu biały popiół, o wygrzewaniu nie wspomniawszy. Uważam, że stać jest nas na próbę zbudowanie wzorcowego DG. Cytuj Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140053 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jawi13 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #186 Opublikowano 1 Stycznia 2011 Witam forumowiczów. Panowie, czytając ostatnie posty odnoszę wrażenie, że niektórzy z kolegów traktują to forum tak, jak by tutaj zaczynali pisać pracę, co najmniej magisterską.Pozwólcie że przytoczę parę terminów które padły w ostatnich wypowiedziach: piroliza, reakcja chemiczna egzotermiczna, zdrowy dym,pgh+pv^2\2+p=const.Jeden z kolegów prosił o schemat tego dymogenaratora, to otrzymał jakieś przedruki z encyklopedii i wywody naukowe o zwężce venturiego. Mój Tata wędził i ja też wędzę metodą tradycyjną, czyli jak się słabo dymi to dorzucam drzewa, a jak za bardzo się rozpali to zalewam to troszkę wodą, i wędlinki wychodzą nie najgorsze. Zacząłem zgłębiać temat dymogenaratora, gdyż ostatnio zacząłem robić oscypki a wędzenie ich metodą tradycyjną jest trochę kłopotliwe, ale po tym co tutaj ostatnio zacząłem czytać, to dalej pozostanę wierny metodzie forumowego @Dziadka i mojego ojca, czyli żadnych wiórek, zrębków, wynalazków tylko drzewo liściaste i i nadzór nad wędzeniem.Pozdrawiam wszystkich naukowców z Tego forum(jednego z najlepszych w polskim internecie)JP.S. a może jestem za głupi, żeby dyskutować na takie naukowe tematy? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140057 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Batiar Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #187 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Oj Jawi, Jawi, widać że młody na tym Forum jesteś. Każdemu może zdarzyć się zapomnieć podać źródło swoich cytatów i innych szpanów. Ty też zapomniałeś podać link do pojęcia "parlioza", znaczenie pozostałych słów Twojego przekazu rozumiem. Ja osobiście nigdy ognia wodą nie zalewam, od tego mam wiórki, zrębki, trociny i inne wynalazki. Czasami wystarczy rozgarnąć polana, zależy to od stopnia "zaczytania" zadymiacza. Wiesz, każdy przekaz składa się z potoku słów, ale prawie zawsze dostrzegam ciekawostkę, perełkę, która potencjalnie wzbogaci moją wiedzę. Bardzo ciekawą perełką okazało się być dla mnie określenie: zdrowy dym. :grin: Dym który powstaje na etapie suchej destylacji drewna, bez dopalenia powstałego węgla drzewnego. Czyli jakim dymem ja, Ty i inni Koledzy wędziliśmy i wędzimy?. Ja w tej dziedzinie nie myślę się doktoryzować, nie moja dziedzina. Ale wiedzę potrzebną do budowy mojego DG chcę zdobyć, chcę sprokurować DG zdrowe dla mnie, dla moich bliskich, no i funkcjonalne. Uważam, że z wyciąganiem końcowych wniosków powinniśmy jeszcze zaczekać. Ja postaram się jeszcze raz ten temat przeczytać, zrozumieć i zapamiętać potrzebne dla mnie wiadomości. PS. Dlaczego obrażasz siebie i nas, nikt nie jest za głupi aby uczestniczyć w dyskusji na dany temat. Niepotrzebnie oceniasz negatywnie siebie i nas. Dyskusja na zasadzie "burzy mózgów" jest niezwykle cenną metodą rozwiązywania problemów. Są instytucje, gdzie w burzy mózgów obowiązkowo uczestniczą wszyscy pracownicy. Od prominentów po sprzątaczki - znany przykład podania rozwiązania przez sprzątaczkę w dziedzinie przyśpieszenia produkcji kadłubów okrętowych. :grin: Cytuj Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140058 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yareka Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #188 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Myślę że albo ja albo Ty czegoś nie rozumiemy albo rozumiemy opacznie.Nie wiem czego Ty nie rozumiesz lub opacznie rozumiesz. W moim Borniaku spada jako "odpad" czarny węgiel drzewny, a nie popiół :smile: U mnie też po zakończeniu dymienia zostaje spora ilość nie spalonych czarnych resztek ale traktuje to jako niedopał czyli stratę bo to nie jest węgiel drzewny w 100%, znajduje się tam również drewno. To tak jak tak z palącym sie polanem z zewnątrz czarne(warstwa węgla drzewnego) ale po przecięciu okazuje się że w środku jest często jest strefa zdrowego drewna. Na przykładzie palącego się polana można łatwo prześledzić fazy spalania. Na zewnątrz popękany przez zanik masy i działanie uwalniających się gazów węgiel drzewny, potem cienka warstwa rozkładu termicznego a w środku jeśli drewno nie osiągnęło temperatury 100-150 stopni jest strefa zdrowego drewna. Jeśli z zasypu 1 kg zostaje Ci ok. 100-170 g węgla drzewnego(jest go razem z popiołem ok. 10-17% w drewnie, chociaż są też źródła które podają do 25% ) to tak jest i nie będę podważał faktów. Popiołu jest do 1 % wagi. Jednak uważam że dymogenerator z dyszą też może wytwarzać mniej szkodliwy dym a na pewno mniej niż w tradycyjnym wędzeniu. Zresztą i tak mało kogo to tak naprawdę interesuje. Ma się dymić i już A jak się dymi za mniejsze pieniądze to jeszcze lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yareka Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #189 Opublikowano 2 Stycznia 2011 (...) Bardzo ciekawą perełką okazało się być dla mnie określenie: zdrowy dym. :grin: Dym który powstaje na etapie suchej destylacji drewna, bez dopalenia powstałego węgla drzewnego. Czyli jakim dymem ja, Ty i inni Koledzy wędziliśmy i wędzimy?. Ja w tej dziedzinie nie myślę się doktoryzować, nie moja dziedzina. Ale wiedzę potrzebną do budowy mojego DG chcę zdobyć, chcę sprokurować DG zdrowe dla mnie, dla moich bliskich, no i funkcjonalne. Uważam, że z wyciąganiem końcowych wniosków powinniśmy jeszcze zaczekać. (..) Przepraszam że tak post po poście Żeby była jasność, nie ma zdrowego dymu każdy jest szkodliwy dla człowieka tylko od jego składu zależy jak bardzo. Wędzenie to jeden ze sposobów konserwacji mięsa bo zawarte w dymie fenole,kwasy organiczne, aldehyd mrówkowy i kreozol hamują rozwój mikroorganizmów w żywności i od stopnia nasycenia mięsa tymi składnikami zależy trwałość jego trwałość. Dlatego też mięsa wędzone tak żeby nie nastąpiła koagulacja białek są bardziej trwałe i tyle Zdrowsze jest np. gotowanie na parze Zaznaczam że nie jestem konkurencją dla firm bradley i borniak(które są chyba sponsorami strony) bo wszystko co robię to tylko amatorka i przekazuje tylko swoja doświadczenia(marne) i nabytą przy tym wiedzę(oczywiście mogę się mylić w swoich wypowiedziach także nie bierzcie ich za poważnie). Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140060 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tim Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #190 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Mój wstępny projekt:Przypomina mi to piec na trociny tzw. "trociniak" Spróbuję wykonać taki piecyk w wersji mini i sprawdzić jego działanie, być może w połączeniu z pompką Cytuj Moja wędzarnia https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=5785 i tematy https://wedlinydomowe.pl/forum/index.php?app=core&module=search&do=user_activity&search_app=forums&mid=42078&sid=8a787e7658ac8944d85868546dfda7d4&search_app_filters[forums][searchInKey]=&userMode=title Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140061 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzly Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #191 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Myślę że albo ja albo Ty czegoś nie rozumiemy albo rozumiemy opacznie.Nie wiem czego Ty nie rozumiesz lub opacznie rozumiesz. W moim Borniaku spada jako "odpad" czarny węgiel drzewny, a nie popiół :smile:Witaj TOSHIBA! :grin: Tak jak przewidywałem, rok 2011 będzie najprawdopodobniej rokiem "Dymogeneratora WB" skoro nawet Ty postanowiłeś wbić przysłowiowy "kij w mrowisko" :tongue: cytacik:"Nie wiem czego Ty nie rozumiesz lub opacznie rozumiesz" :tongue: Być może ktoś nie jest świadomy, że zamiast "ZDROWEGO DYMU" jego "przypiekacz trocin" :tongue: może produkować bardziej wydajnie substancje typu "smoła" czy/i "dziegieć"? :grin: Cytuj "Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140063 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #192 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Tak Tim, jest to forma trociniaka lub jak u nas mówiono hanysek. Sam paliłem przez jakieś 3 lata będąc na "swoim" po ślubie. Taki piecyk zapalało się od góry! Paliło się to przez minimum 8 godzin. Wiadro węgla, a popiołu prawie wcale. Dziś w programie Galileo było pokazane jak przemysłowo i nowocześnie robi się węgiel drzewny (w moim zakładzie robiliśmy w inny sposób) i produktem ubocznym był.... płyn wędzarniczy! A co ciekawego to jego nazwa to Ocet Drzewny! Dymogenerator opisany i wykonany przez Rogera jest tak samo przydatny jak i Borniaka czy Bradleya. A rozdrabnianie tego na czynniki pierwsze to lekka przesada, bo i samochód jest niebezpieczny bardziej niż dym z tych generatorów. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140064 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzly Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #193 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Jednak uważam że dymogenerator z dyszą też może wytwarzać mniej szkodliwy dym a na pewno mniej niż w tradycyjnym wędzeniu. Zresztą i tak mało kogo to tak naprawdę interesuje. "Zdrowy Dym" to bardzo istotny parametr! :grin: Gdy toczy nas "raku" to co nam po "smaku? :tongue: Yareka, Ty się bardzo mylisz! Co najmniej Jedna część forumowiczów uważa zdrowie za PIERWSZY priorytet ponad smakiem, wyglądem, ceną, a nawet "siermiężna" tradycją. :tongue: Cytuj "Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140067 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tim Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #194 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Wiadro węgla, a popiołu prawie wcale.Mi się rozchodzi o taki w którym pali się ubitymi trocinami (taki na węgiel to u nas nazywano "koza"). Skoro można wędzić trocinami to czemu by nie wykorzystać pieca "trociniak", tylko czy uda się nim wędzić na zimno :question: Cytuj Moja wędzarnia https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=5785 i tematy https://wedlinydomowe.pl/forum/index.php?app=core&module=search&do=user_activity&search_app=forums&mid=42078&sid=8a787e7658ac8944d85868546dfda7d4&search_app_filters[forums][searchInKey]=&userMode=title Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140070 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #195 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Tim, ja też trocinami paliłem, i jeszcze innym paliwem jaki miałem pod ręką. Zawsze paliłem od góry. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140072 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Batiar Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #196 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Przypomina mi to piec na trociny tzw. "trociniak" Bo tak dokładnie jest ! :grin: Bazując na starym typie dużej butli gazowej mamy szanse ( tak uważam) otrzymać nasze środowiskowe rozwiązanie. Butli na rynku jest ... i ciut ciut. Ceny nie powinny być duże. Eksperymentując mamy szansę na dużą powtarzalność wyników. Uważam, że mamy dużą szansę na sukces. nie ma zdrowego dymu każdy jest szkodliwy dla człowieka 110 % prawda, a najbardziej dla człowieka szkodliwe jest samo życie. Człowiek żyje, żyje .. i umiera. A gdyby nie żył, to byłby nieśmiertelny - przecież by nie umarł. ! :grin: ? Czyli celem powinno być otrzymanie dymu bez dopalania węgla drzewnego? Co sądzicie o kształcie wkładu w butli. Jawi, Ty też do roboty ... :grin: Cytuj Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140073 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzly Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #197 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Bazując na starym typie dużej butli gazowej mamy szanse ( tak uważam) otrzymać nasze środowiskowe rozwiązanie.Oczywiście należy testować taką możliwość, uwzględniając postulat "zdrowego dymu" na I, smaku/ceny itp. na II miejscu. :wink: Obecnie co należy przyznać, "Borniak" bije "hamerykańskie ustrojstwo" w kilku aspektach. Moim zdaniem jeśli chcemy zrobić coś lepszego, lub zainspirować kolegę Borniaka do NOWYCH zysków z produkcji DG na "licencji/certyfikacji" WB, to powinniśmy uwzględniać postulat "zdrowego dymu" ponad wszystko. :lol: Cytuj "Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140076 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marko30 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #198 Opublikowano 2 Stycznia 2011 może ten wejdzie do 3 razy sztuka, ale to ze śmiechu którego nie mogę opanować http://allegro.pl/wedzarnia-do-mieszkania-domu-i1388062076.html [ Dodano: Nie 02 Sty, 2011 11:58 ] sprawdziłem, ten wchodzi, wiele wesołości dla wszystkich. [ Dodano: Nie 02 Sty, 2011 12:02 ] rzućcie okiem na nick sprzedającego i odrazu wszystko wam się wyjaśni, albo jak to mówią żarówa zapali w głowie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140077 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Batiar Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #199 Opublikowano 2 Stycznia 2011 zainspirować kolegę Borniaka do NOWYCH zysków Płaconych z naszych kieszeni... Osobiście jestem przekonany, że można otrzymać równorzędne rozwiązanie bazując na DG Smorodiny. I na jednym wkładzie przejść cały cykl zimnego / gorącego wędzenia. Cena powinna być niższa niż jakiekolwiek równorzędne rozwiązanie proponowane na rynku. :grin: Należało by przejść się do akademika Mat-Fiz na imprezę lub dać ogłoszenie. Podyskutować o abonamencie na piwo i teorii naszej propozycji rozwiązania DG. :grin: Cytuj Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140080 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzly Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij #200 Opublikowano 2 Stycznia 2011 nie ma zdrowego dymu każdy jest szkodliwy dla człowieka 110 % prawda, a najbardziej dla człowieka szkodliwe jest samo życie. Człowiek żyje, żyje .. i umiera. A gdyby nie żył, to byłby nieśmiertelny - przecież by nie umarł. ! :grin: ? Z tym "zdrowym dymem" to jest tak jak z destylacją/rektyfikacją domowego nastawu, lub produkcja kiełbasą typu "Polska Wędzona". :tongue: Można pić same przedgony "jednorazowo" lub "na raty" np razem ze "swojskim tradycyjnym" winem, ale można tej trucizny nie pić wcale robiąc doskonałe nalewki! :tongue: Można zrobić "jednorazowo" kiełbaskę "trychinową" albo w mniejszych ilościach "na raty". Wystarczy tylko zaniechać "głupich" badań lub te badania "kreatywnie" wykorzystać! :tongue: Cytuj "Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/8/#findComment-140082 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.