Mozzarella w 30 minut

[misiek.b]

Witam

Znalazłem taki przepis

http://www.zdrowodomowo.pl/Przepis/Mozzarella%20w%2030%20minut%20/816/

Przedstawiam do wypróbowania i oceny przez biegłych serowarów. Sam na razie śledzę tematy i staram się przyswoić wiedzę teoretyczną. W tym opisie nie za bardzo pojmuję to ugniatanie i rozciąganie ( w misce czy na stole?). Mam nadzieję że jak się przepis spodoba to i temat się rozwinie z pożytkiem dla mnie i innych nowicjuszy.

[alehar]

No... teraz czekam co powiedzą osoby znające sie na rzeczy - sery chodzą za mną tzn. wyrób... a później ich konsumpcja...

 

Przepis wydaje sie banalnie prosty, ale co z tego wyjdzie ?

[duduś]

No dobrze , trzeba spróbować. ale może kolega ZdrowoDomowo podpowie ile podpuszczki w płynie, lub proszku należy dodać do tej ilości mleka. Dysponuję tylko taką podpuszczką

[zibi187]

Gdzie można kupić podpuszczkę ?

[marko30]

zibi187 na allegro.

 

[ Dodano: Wto 04 Sty, 2011 15:42 ]

duduś z tego co pamiętam to masz podane na opakowaniu ile kropli na litr mleka no a dalej tak samo, dodajesz pożądaną ilość do 1/4 szklanki wody i do mleka.

[anerka]

Gdzie można kupić podpuszczkę ?

Sklep internetowy piwodziej.pl

 

[ Dodano: Wto 04 Sty, 2011 17:14 ]

albo ZdrowoDomowo.pl

[andrzej k]

Gdzie można kupić podpuszczkę ?

 

 

Mogę podać nr telef na PW do gościa z Allegro stanisław32 . Przysyła w proszku , w gramowych fiolkach za zaliczeniem pocztowym . Można również wpłacić na konto . Gość "sprawdzony" przerobiłem już "trochę" mleka na serki .

 

 

Pozdrawiam

[duduś]

marko30, to to ja wiem ( sery robię od jakiegoś czasu ), ale trzeba pamiętać, że robiąc np. serki typu oscypek skrzep powstaje w innym czasie niż np. jak robię ser pleśniowy. Robiąc zatem pleśniaka daję mniej podpuszczki niż jak robię oscypka. W tym przepisie z tego co czytam skrzep powstaje praktycznie zaraz po dodaniu podpuszczki więc jej ilość musi być większa ( tak mnie się wydaje ). Miałam cicha nadzieję, że ktoś z doświadczeniem większym niż moje się na ten temat wypowie.

 

A to kawałek mojego ostatniego serka zrobionego w minionym roku. Dodam, że skrzep do niego powstał po 60 min od dodania podpuszczki !

[beiot]

Gdzie można kupić podpuszczkę ?

Ja używam tej. Ma już ponad 1,5 roku i działa ok. :shock:

Podpuszczka

[Biotit]

marko30, to to ja wiem ( sery robię od jakiegoś czasu ), ale trzeba pamiętać, że robiąc np. serki typu oscypek skrzep powstaje w innym czasie niż np. jak robię ser pleśniowy. Robiąc zatem pleśniaka daję mniej podpuszczki niż jak robię oscypka. W tym przepisie z tego co czytam skrzep powstaje praktycznie zaraz po dodaniu podpuszczki więc jej ilość musi być większa ( tak mnie się wydaje ). Miałam cicha nadzieję, że ktoś z doświadczeniem większym niż moje się na ten temat wypowie.

 

A to kawałek mojego ostatniego serka zrobionego w minionym roku. Dodam, że skrzep do niego powstał po 60 min od dodania podpuszczki !

Obrazek

Duduś

bardzo ładny produkt, ile mniej dałaś podpuszczki niż do zrobienia oscypka?

[marko30]

duduś sorry, nie zrozumiałem, a Twój ser to zlizałbym z ekranu. Pozdrawiam i sam poproszę o radę jak zacznę swojego pleśniaka.

[duduś]

Gonzo, to jest też mój serek ale chyba Ci to nie przeszkadza. Pozd

[marko30]

caramba, chłopaki z tymi serami to jakieś dejavu.

[duduś]

marko30, ja nie chłopak

[Gonzo]

Gonzo, to jest też mój serek ale chyba ci to nie przeszkadza. Pozd

Mi :rolleyes: , nie przeszkadza a nawet się podoba ten serek, choć nie cierpię pleśniaków

 

Pozdrawiam :wink:

[duduś]

Oczywiście to rzecz smaku, mój mąż np. kupuje takie serki które śmierdzą "starą skarpetą" , kiedyś kupował na słowacji ale teraz są też w marketach i to jest brrrry dopiero niedobre

[marko30]

duduś wybacz, to tak z rozpędu. :blush:

[marko30]

duduś kamień z serca, przynajmniej spokojnie zasnę :grin: , a o takim zdarzeniu jak pisze Gonzo, to sam to przeżyłem jak za średniego Gierka udało mi się kupić serek brie, zostawiłem w lodówce w akademiku, a po powrocie z wykładów zebrałem od moich współlokatorów bure że zepsuty ser włożyłem do lodówki i musieli za mnie wyrzucić :lol:

[marko30]

Witam, czy ktoś robił serek tą metodą, a może zaproponujecie jakiś inny dobry do pizzy albo zapiekanki. Może by się coś upiekło, żeby nie tylko mięcho.

[roger]

Ponieważ z racji zawodowych często jeżdżę do Francji to i oczywiście woziłem swego czasu i sery ......

Pamiętam jak 2 lata temu w lecie wracaliśmy z kolegą z Paryża ale troszkę nietypowo bo przez Pragę .....zrobilismy międzylądowanie w Niemczech pod czeską granicą ....... bo późno było samochód do garaży podziemnego ...... a my do łóżek ..... rano śniadanko po samochód i w drogę ...... ale niestety nie dało się cały garaż walił jak murzyńska chata. Samochodem wyjeżdżałem z piwnicy na 3 razy a potem ponad godzinę wietrzyłem żeby dało się wsiąść do środka .... ...

Te dobre sery wybornie smakują do winka i winogrona np ale niestety niemiłosiernie śmierdzą ....

[chłop z warmii]

Roger,masz poprostu krótki zapach.Te sery przepięknie pachną a Twój krótki zapach nie pozwala Ci się nimi rozkoszować. :grin: :grin: :grin:

 

Pozdrawiam serdecznie.

[wojciechz]

Kiedyś w Amsterdamie trafiłem na uliczkę, smród straszny, uliczka jakies 150 mertów długości - same sklepy z serami.

Zaszedłem do sklepiku, kupuję ser, i sprzedawca pyta się, czy od razy do zjedzenia, czy jadę gdzieś dalej. Odpowiedziałem że częśc zjem od razu, a trochę zabiorę do domu. No to zapytał jadę samochodem czy samolotem? Na hasło samolot zapakował ser w folię, zgrzał brzegi torebki, włożył etykietę i drugi woreczek, znowu na zgrzewarkę.

Ale i tak nic nie pobije duriana. :devil:

[mukki]

Witam!

 

Mam problem z tą mozzarellą. Robię wszystko dokładnie według przepisu, jednak za każdym razem efektem jest ser wyglądający zupełnie jak oscypek. Smaczny, dość sprężysty, ale nie mający nic wspólnego z mozzarellą. Problem pojawia się w momencie wygniatania podgrzanego skrzepu, który zamiast się uelastyczniać, robi się kruchy i gumowaty. Gdzie może tkwić błąd?

Używam mleka 3,2% różnych producentów, homogenizowane i niehomogenizowane, robiłam wersję z dodaniem soli i bez – za każdym razem efekt jest dokładnie taki sam.

Tu jest w sumie ten sam przepis, z instrukcją krok po kroku: http://www.cheesemaking.com/store/pg/21.html

 

Pozdrawiam

A.

 

 

 

Witam

Znalazłem taki przepis

http://www.zdrowodomowo.pl/Przepis/Mozzarella%20w%2030%20minut%20/816/

Przedstawiam do wypróbowania i oceny przez biegłych serowarów. Sam na razie śledzę tematy i staram się przyswoić wiedzę teoretyczną. W tym opisie nie za bardzo pojmuję to ugniatanie i rozciąganie ( w misce czy na stole?). Mam nadzieję że jak się przepis spodoba to i temat się rozwinie z pożytkiem dla mnie i innych nowicjuszy.

[EAnna]

Mam problem z tą mozzarellą. Robię wszystko dokładnie według przepisu,

A czy komuś udało się wg tego przepisu zrobić mozzarellę? Ten przepis to IMO arcyamatorszczyzna.

Wg mojej świadomości "wyciąganie" sera może sie udać tylko dla bardzo wąskiego Ph skrzepu.

Poza tym ten skrzep pozyskany musi być w konkretnej temperaturze i ściśle określonym czasie.

To nie jest obojętne w jakim czasie i w jakiej temperaturze utworzy się skrzep. Ten moment decyduje o losie przyszłego sera i jego przydatności dla wyprodukowania poszczególnych gatunków.

Podejmowałam kilkukrotne próby wyprodukowania mozzarelli i to wg bardziej wyrafinowanego przepisu. Nigdy nie byłam zadowolona z wyników.

Uważam, że ser ten jest trudny technologicznie i stanowi prawdziwe wyzwanie dla produkcji amatorskiej. Mam na myśli ser zbliżony jakościowo do dobrej, włoskiej mozzarelli a nie do podeszwy rodzimej produkcji sprzedawanej w naszych sklepach.

Należy dodać, że pod nazwą kryją się dwa dość różne sery: jeden miękki, biały i włóknisty, sprzedawany w serwatce, drugi bardziej zbity, żółtawy ale również włóknisty o dużej topliwości, idealny do zapiekanek.

[mukki]

Może faktycznie coś jest z tym PH. W linku, który podałam jest wersja bez mikrofalówki, z podgrzewaniem w kąpieli wodnej i tam jest zdjęcie z podpisem, że PH jest idealne...