Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie prościej kupić peklosól za 1,5 zł/kg.

Też pytałem na początku ,ale chyba nie bardzo wie bo nie odpowiedział. :grin:

Wiem wiem. Już odpisuję. Dałem się zwieść... Większość technologii pisze o zastosowaniu saletry w ilości około 4 g na kg mięsa. No jako amator myślałem, że saletra to to samo co peklosól i dałem tego w tej ilości. No i musiałem dopełnić ilością wagową do tych moich dwudziestu kilku gram na kilogram. I do tego użyłem właśnie soli wędzarniczej.

W przyszłości będę używał już peklosoli bo się dowiedziałem, że to gotowa mieszanka soli i saletry :D I przestańcie się już śmiać...

Następny raz będzie lepszy, bo wiem co źle robiłem, a po 2 mam już wychwycony mój błąd w wędzeniu w beczce, po prostu muszę wydłużyć palenisko (odsunąć je o min 1 m) żeby do beczki płomienie nie wchodziły, a przy okazji wytracę temperaturę, obniżę ułożenie kiji w beczce i będzie wreszcie wyrób taki jaki powinien wyjść.

...Kwestia smaku jest różna u różnych osób...

_____________________________________

http://swinskiekawaly.blox.pl/html

michal.pogorzelec@gmail.com

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-141103
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dodając saletrę w tym stosunku, jaki podajesz, nie zrobiłeś źle. Tylko zapomniałeś o trzydniowym peklowaniu na sucho rozdrobnionego mięsa.

Uprzedzając posty o szkodliwości stosowania saletry, oceniam jedynie Twoją technologię peklowania, i dodam, że saletrę dalej wykorzystuje się w przemysle jako dodatek do sporządzania solanek nastrzykowych i obowiązkowo do peklowania mięsa na wyroby dojrzewające.

Jeszcze raz proponuję, by przed podjęcie domowej produkcji kilka razy przeczytac przepis, który wybraliśmy, by o czymś ważnym nie zapomnieć.

Pozdrawiam

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-141110
Udostępnij na innych stronach

mam już wychwycony mój błąd w wędzeniu w beczce, po prostu muszę wydłużyć palenisko (odsunąć je o min 1 m) żeby do beczki płomienie nie wchodziły, a przy okazji wytracę temperaturę,

Naucz się wędzić w tej wędzarni, którą masz.

Przy umiejętnym wędzeniu płomienie nie mają prawa wchodzić do wędzarni. Ich nie powinno być w ogóle :!:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-141140
Udostępnij na innych stronach

Za krótki kanał.Minimum 2m i średnica 200

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-141146
Udostępnij na innych stronach

Przy umiejętnym wędzeniu płomienie nie mają prawa wchodzić do wędzarni. Ich nie powinno być w ogóle

A dlaczego nie może być płomieni w wędzarni? To mnie zastanawia, że całe życie wędzę nieumijętnie, bo u mnie często są, a szczególnie kiedy rozpalam. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-141158
Udostępnij na innych stronach

Minimum 2m i średnica 200

To są chyba wartości optymalne. Życie jest jednak brutalne i ... ja mam 1,30 i średnicę 120 mm.

Nie narzekam. Wędzonki wychodzą doskonałe :cool:

Jak wielokrotnie było to poruszane na forum - należy się nauczyć obsługi swojej wędzarni.

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF

 

Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-141160
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego nie może być płomieni w wędzarni? To mnie zastanawia, że całe życie wędzę nieumijętnie, bo u mnie często są, a szczególnie kiedy rozpalam.

Nie piszę pis67, o rozpalaniu wędzarni tylko o wędzeniu.

Również w fazie osuszania najlepiej używać żaru.

W czasie wędzenia to powinno się głównie dymić; proszę mnie nie łapać za słówka pis67, :grin:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-141164
Udostępnij na innych stronach

pis67, :grin: Nie nabijaj się bo wiem, że masz z bezpośrednim paleniskiem wędzarnie :grin: Palisz jak chcesz bez problemu, ale spróbuj się zagapić :lol: Właśnie wędzarnie z bezpośrednim paleniskiem i deflektorem będę chciał przedstawić jako optymalny wariant i kompromisowy pod względem opału, wędzenia, jakości. Nie należy łączyć w eksploatacji wędzarnie klasyczne z elektrycznymi. W elektrycznym można mieć pełną kontrolę całego procesu. Jednak koszt energii jest większy od kosztów drewna i to znacznie, przy wyrobach w większych ilościach, a nie wszyscy posiadają "prąd" w miejscu wędzenia. Dodam że "prąd" kopie, przy czytaniu "książek" dlatego dobre są dla "nie piśmiennych" :grin: Klasyczne tylko dla tych, co lubią dużo często jeść, czytać "książki" ( poza stodołą ) i wszystkich chętnych. :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-141176
Udostępnij na innych stronach

ja mam 1,30 i średnicę 120 mm.

Ja jak miałem beczkę to miałem 2m i 150 średnicy i też jakoś szło.Ale od przybytku głowa nie boli :grin:

 

[ Dodano: Pon 10 Sty, 2011 17:47 ]

pis67, Nie nabijaj się bo wiem, że masz z bezpośrednim paleniskiem wędzarnie Palisz jak chcesz bez problemu, ale spróbuj się zagapić

Właśnie Pis pokazał co to znaczy się zagapić

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-141196
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

No po wielu próbach ostateczna receptura na kiełbasę :) Jeśli ktoś zaryzykuje wypróbowac moją autorską receptę to proszę o podzielenie się wynikami :)

 

Skład mięsny:

Łopatka 2 kg

Szynka 1 kg

Boczek 1 kg

Słonina 1 kg

Wołowina 0,5 kg

Razem 5,5 kg

 

Przyprawy:

Peklosól 49 g

Sól wędzonkowa 36 g

Sól kuchenna 18 g

Papryka słodka 7 g

Czosnek sproszkowany 16 g

Jałowiec 2 g

Gorczyca 3 g

Ziele angielskie 2 g

Pieprz 10 g

Czosnek świeży 30 g

Majeranek 8 g

Kolendra 4 g

250 ml wywaru mięsnego

 

Przygotowanie mięsa.

1. Peklowanie:

Łopatka, szynka i boczek przepuszczone przez szarpak, peklowana 24h z dodatkiem peklosoli w ilości 10g/kg i soli wędzarniczej w ilości 9g/kg.

Wołowina dwukrotnie przepuszczona przez sitko 2-3mm, peklowana 24h z dodatkiem peklosoli w ilości 18g/kg. Całość odstawiona na 24h w chłodne miejsce.

Słonina przepuszczona przez sitko 8mm, solona solą kuchenną w ilości 18g/kg. Całość odstawiona na 48h w chłodne miejsce.

 

2. Przygotowanie mieszanki

Mieszamy wszystko w dużym naczyniu, z dodatkiem wywaru, dodajemy świeże przyprawy, mieszamy dodajemy przyprawy i ew. wody do otrzymania należytej konsystencji.

Przykrywamy i odstawiamy w chłodne miejsce na 24h.

 

3. Nabijamy jelita kalibru 26-28mm i wieszamy w przewiewnym miejscu przez 8 godzin. Po tym czasie wędzimy ciepłym dymem przez około 4 godziny.

Sól wędzarniczą ostatecznie można zastąpić solą kuchenną.

Gwarantuję niespotykany smak :)

...Kwestia smaku jest różna u różnych osób...

_____________________________________

http://swinskiekawaly.blox.pl/html

michal.pogorzelec@gmail.com

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-155226
Udostępnij na innych stronach

Gwarantuję niespotykany smak

Tak to prawda, musi by niespotykany. :cool:

 

Jeśli ktoś zaryzykuje wypróbowac moją autorską receptę to proszę o podzielenie się wynikami

Dawaj fotę przekroju - coś Ci wtedy pokażę, dokładniej dlaczego nie skorzystam z tej recepty, chyba że po liftingu. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5009-kie%C5%82basa-w%C4%99dzonkowa/page/3/#findComment-155236
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.