Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To prawie masz na rękach to co do nich wpompowano, reszta pozostała w mięsie.

Basta z mięsem, przechodzę na wegetarianizm.Świnie "szprycują" , mięso szprycują, wyroby szprycują, ło la boga przechodzę na "rzodkiewki" i to robaczywe, większa pewnośc - bez chemii.Chyba, że robak był szprycowany :devil: :lol: :lol: Niedługo w taką fobię popadnę, że za każdym rogiem będę widział mięso szprycowane.Strach wyjść z domu :shock: :shock: :shock:

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146290
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 74
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wygląda jak przecięty węzeł chłonny :rolleyes: - do wywalenia.

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146370
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą skórowałem podgarle i spotkałem taki problem.Co to może być nie spotkałem się nigdy z czymś takim.

witam

z tego co widzę przytrafił się Panu wrzód i to śmierdzący...wyciąć tak aby się nie

rozlało za dużo,następnie podgardle porządnie wymyć w bieżącej wodzie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146371
Udostępnij na innych stronach

ale nie poczułem aby śmierdziało

To nie wrzód, ostatnio miałem w świńskim ozorku, smród, że hej, poprzednio w szynce, masakra, ale to będzie już z pół roku. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146375
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie zrobiłem ale nie poczułem aby śmierdziało .W środku była taka rzadka masa

ta masa z czasem przeobraża się w ropną i zaczyna pachnieć,takie niespodzianki

pojawiają się w okolicach podgardla,łopatki,karczku niekiedy pod żebrami,świnki

też mają swoich "umorników" za życia :cool: jak ludzie...

 

[ Dodano: Sob 12 Lut, 2011 19:45 ]

To nie wrzód,

no to niech będzie stan nowotworowy :wink:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146377
Udostępnij na innych stronach

To nie wrzód

To co to ?

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146381
Udostępnij na innych stronach

Jesli za młodu prosiak zranił się w szyję, powstał niewygojony ropień. Z czasem prosiakowi przybywało tłuszczu, więc organizm potraktował ropień jako ciało obce i go zabudował tkanką łączną. Zauważcie, że tego typu ropnie spotykamy w częściach ciała wybitnie narażonych na urazy np. stare koryto.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146382
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Moi drodzy tak jak obiecałem zdaję relację z wędzenia mojego felernego miesa, którego ten temat dotyczyl. Dzisiaj wędzę tylko 4 szynki w tym dwie z "Biedronki" i dwie od mojego kolegi - dostawcy oraz jedną polędwicę. Wszystko wędzę w Borniaku w temp od 55-58 stopni. Uwierzcie mi to nie jest takie proste utrzymac w Borniaku taką temp ale to całkowicie inna historia.

 

Mięso (bardzo dobrze osuszone) do Borniaka włożyłem o 16:00 i do 16:30 osuszałem samym ciepłym powietrzem.

 

 

Po dwóch i pół godzinie w w/w temp. i w bardzo gęstym dymie mięsko wyglada tak:

 

 

Lubię jak wędzonki są dobrze obdymione więc jeszcze potrzymam je w Borniaku może z 2 godz. Potem zobaczymy co zostało z polędwicy. Na zewnątrz wyglada bardzo dobrze. Nie ma nigdzie żadnych wycieków. Na oko jest ok :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146558
Udostępnij na innych stronach

Mięso w sumie wędziłem 4 godz. w temp 55-58 st i w bardzo gęstym dymie.

 

Efekt (prawie) koncowy - przed parzeniem

 

 

Polędwicę parzyłem w 71 stopniach do uzyskania w środku 61 stopni. Polędwica, która nazwałem sobie na użytek własny - POLĘDWICA WIEJSKA PARZONA (przeczytaŁem cała 16 - 21 i nie potrafilem znaleźć odpowiedniej nazwy to tego typu wyrobu) - wyszła wyśmienicie. Soczysta a jednocześnie krucha, idealnie dosolona i przedymiona.

 

Szynki parzyłem wg akademii Dziadka gdzie zalecana jest temperatura 68 st.C do uzyskania w środku. Ja parzyłem je do momentu uzyskania wewnatrz temperatury 62 st.C, gdyż takie szyneczki lubimy najbardziej:

 

Dzieki Waszej pomocy mięso, które bynajmniej nie grzeszyło jakością udało się przerobić w moim zdaniem całkiem niezle wędliny.

 

Jeszcze raz Wielkie Dzięki za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146679
Udostępnij na innych stronach

No i brawo :) Ladnie Ci to wyszło, :clap:

a odnośnie polędwicy, to ta przekrojona to juz po parzeniu? Bo wyglada jak wedzona-surowa...

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146680
Udostępnij na innych stronach

ta na ostatnim zdjęciu to juz po parzeniu a na przedostatnim to surowa, zaraz po wyjęciu z Borniaka. Nawiasem mówiąc w tej chwili w Borniaku mam 12 kolejnych polędwic :) Mam nadzieję, że wyjdą tak jak ta z wczoraj :)
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146687
Udostępnij na innych stronach

Koszu i sam widzisz, że nie warto od razu się łamać. Piękne. :clap:

 

Szynki parzylem wg akademii Dziadka do uzyskania w środku 62 stopni

Oj coś mi tutaj nie gra :rolleyes:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146705
Udostępnij na innych stronach

Ok. rozumiem. Podałem cytat, bo z niego wynika, iz taką temperaturę sugeruje Dziadek. :grin:

Pozdrawiam i smacznego.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146709
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj. Nic sie nie stało. Zaraz to poprawię.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146715
Udostępnij na innych stronach

Koszu ,a jednak udało Ci się uratować niby nieudane mięso. :clap:

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-146752
Udostępnij na innych stronach

Po dyskusji na temat szynki z Biedronki postanowiłem kupić toto w celach testowych.....

postanowiłem sprawdzić ile mięsień "utrzyma" wody czyli krótko mówiąc wydajnośc :lol:

szynka miała 1,1kg

zrobiłem solankę z litra wody i 150g peklosoli i wpompowałem 600ml :blush:

ponieważ za mało pozostało solanki do zalania dodałem 200ml wody ale już bez dodatku soli :blush:

 

peklowanie 36 godzin plus 24 podczas ociekania przed wędzeniem

masa po wędzeniu, sparzeniu i kilku godzinach wychładzania..... 1,1 kg :rolleyes:

 

o organoleptyce jutro :blush:

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-147771
Udostępnij na innych stronach

Po dyskusji na temat szynki z Biedronki postanowiłem kupić toto w celach testowych.....

postanowiłem sprawdzić ile mięsień "utrzyma" wody czyli krótko mówiąc wydajnośc :lol:

szynka miała 1,1kg

zrobiłem solankę z litra wody i 150g peklosoli i wpompowałem 600ml :blush:

ponieważ za mało pozostało solanki do zalania dodałem 200ml wody ale już bez dodatku soli :blush:

 

peklowanie 36 godzin plus 24 podczas ociekania przed wędzeniem

masa po wędzeniu, sparzeniu i kilku godzinach wychładzania..... 1,1 kg :rolleyes:

 

o organoleptyce jutro :blush:

abratku kupiłeś kupiłeś mięso , które zawierało 100% mięsa w mięsie :!:

pisałem o tym na początku , że w biedronce mięso świeże jest OK.

 

ps. wiem , wiem , że po obróbce %%%%%%%%%%% mięsa powinny się zmienić. a dokładniej powinieneś zauważyć ubytek na masie , ale nie koniecznie!!!

prawidłowe wędzenie, prawidłowa temp. parzenia + orzeszek który duuuuużo może , pochłonąć to wynik jest bardzo dobry!!!!!!!!!!!!

 

ps. nigdy z biedronką nic nie miałem wspólnego i wcale nie reklamuję jej na stronie :wink:

Pozdrawiam i życzę smacznej szyneczki , a na pewno tak będzie :grin:

 

ps2. wydajność mięsa to nie na warunki domowe!!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-147778
Udostępnij na innych stronach

Ja też kupiłam w tym tygodniu owe szynki ( dwie sztuki) z "biedronki" :lol: ale zalałam je solanką 85g peklosoli na 1l wody , bez nastrzyku, za jakieś 10-14 dni wędzenie- zobaczymy.

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-147818
Udostępnij na innych stronach

Celem mojego "eksperymenta" nie było dyskredytowanie tego mięsa.... chodziło raczej o zwykłą ciekawość....

mięso wyglądało normalnie a po obróbce nic niepokojącego na przekroju nie widać, choć nieco sie mieni (ale to zdarza się i przy mięsie z uboju gospodarczego) ....

 

oczywiście celem domowych wędlin nie jest wydajność ale czasem "soczystość" jest wymagana :rolleyes:

 

troszkę przesadziłem ze stężeniem solanki do nastrzyku i wyszła nieco za słona (a ja lubię słono.....) :rolleyes:

Po rozkrojeniu powierzchnia jest tylko delikatnie wilgotna a wycieku nie ma wcale, i tu niestety nie pokrywa się to z wyrobami z mięsa które zazwyczaj kupuję.....

- nie chcę snuć podejrzeń i teorii spiskowych ale coś jednak musi być na rzeczy skoro inne "kulki" :lol: puszczają więcej przy nastrzyku 10 procentowym :rolleyes: :rolleyes:

 

To chyba tyle ze strony mojego testu... następnym razem spróbuję tak potraktować mięso z "mojego źródła" - zobaczymy czy uda się zachować 100% wydajność :wink:

z ciekawości oczywiście..... :cool:

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5188-problem-z-mi%C4%99sem/page/3/#findComment-147825
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.