Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Piza z kiełbaską, boczkiem podsmażonym z cebulą i pieczarkami i mozzarellą, jak do tej pory to obłożenie mi najlepiej smakuje.

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-205510
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 164
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Biorąc przykład z einshel postanowiłam zacząć działać sama w temacie wędzonek, kupiłam wczoraj szynkę z kością, skórą i tłuszczykiem, Jacek mi pokazał i jakoś ją podzieliłam, ale muszę sobie pooglądać filmy SDM, żeby sprawniej to robić. Do tego boczki (tu pierwsza wpadka bo zamówiłam bez skóry), karczki i schaby, w sumie 24kg mięsa, zapeklowałam z nastrzykiem, teraz się chłodzi, w przyszłą sobotę wędzenie. W piątek jeszcze dorobię parówki, no to trzymajcie kciuki. Czy wyjdzie czy nie fotorelacja będzie :)

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-218619
Udostępnij na innych stronach

w sumie 24kg mięsa, zapeklowałam z nastrzykiem, teraz się chłodzi, w przyszłą sobotę wędzenie.

:clap: :clap: :clap: A co , jak robić to robić !!! :grin: To nie takie trudne jak się spodziewasz :cool: Na pewno dasz radę ! Jestem z Tobą i trzymam kciuki... :grin: Pozdrawiam!
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-218635
Udostępnij na innych stronach

No cóż następnym razem będę pamiętać.

Jutro jeszcze wrzucam do zalewy kuraki, będą aromatyczne z przepisu Dziadka,jak szaleć to szaleć.

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-219138
Udostępnij na innych stronach

Moje pierwsze zupełnie samodzielne wędzenie, proszę nie zwracajcie uwagi na sznurowanie :blush:

Kurczaki coś mi się ze skóry obdarły przy parzeniu, pilnowałam temperatury i nie wiem czemu tak się stało? Uwędzone zniknęły tak szybko, że nie mam fotek :) Są naprawdę pyszne w smaku, soczyste i pachnące, no :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Parówki jak już pisałam w innym temacie też pyszniutkie, powinnam zachować więcej skromności, no ale naprawdę mi to wszystko bardzo smakuje :)

 

bez skórne kuraki :)

 

niezły budyń:

 

 

 

 

 

po uparzeniu:

 

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-219898
Udostępnij na innych stronach

Moje pierwsze zupełnie samodzielne wędzenie,

Madlinko ale dałaś '' czadu'' :wink:

Piękne wyroby, a te parówki .... :shock: :thumbsup: :clap:

Co do kurczaka , to wydaje mi się że parzyłaś w zbyt dużej temp..albo za długo. :wink:

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-219906
Udostępnij na innych stronach

madlinka, cóż można powiedzieć na temat twoich wyrobów , po prostu ręce sama składają się do :clap: :clap: :clap:

Kurczak faktycznie kruchutki :wink: , na początku parzysz w 90 st przez 10 min a następnie obniżasz temperaturę do 75-80 st i parzysz do osiągnięcia w środku mięśnia ( piersi ) 68 - 72 st , przeważnie trwa to około 20 - 30 min , musiałaś przeoczyć ten moment :wink:

Pozdrawiam , Bodzio

Pozdrawiam bogdan b [ Apetyt rośnie w miarę wędzenia ]
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-219911
Udostępnij na innych stronach

Nie jest żle.Bardzo podobają mi się wędzonki :thumbsup: :clap:

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-219920
Udostępnij na innych stronach

No coś z tymi kurakami skitrałam, następnym razem będzie lepiej.

Dziękuję Wam :*

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220018
Udostępnij na innych stronach

Moje pierwsze zupełnie samodzielne wędzenie,

 

madlinko :clap: :clap: :clap: i już . :grin:

 

 

Pozdrawiam gorąco

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220044
Udostępnij na innych stronach

Ech, chyba i ja w końcu zrobię parówki, bo mi ślina cieknie... i takie "długie" batony :) Jedyne w swoim rodzaju :) Pozdrawiam

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220049
Udostępnij na innych stronach

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220066
Udostępnij na innych stronach

pokemon15, zrób, nie jest to łatwa praca, ale efekty są tego warte.

myth, ale Ty ich chyba nie parzysz przed wędzeniem, co?

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220089
Udostępnij na innych stronach

myth, ale Ty ich chyba nie parzysz przed wędzeniem, co?

madlinka, oczywiście, że parzę :) ale najpierw sznuruję ;)

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220195
Udostępnij na innych stronach

Moje pierwsze zupełnie samodzielne wędzenie,

:shock: aLE POJECHAŁAŚ''.... :shock: Jaki ładny kolorek :clap: I jeszcze parówki do tego... :thumbsup: Gratulacje !!! Pozdro . :cool:
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220250
Udostępnij na innych stronach

Tak samo, tylko sparzone... aktualnych zdjęć nie posiadam.... nie wiem tylko jak jest różnica sprzed parzenia i po? Lub inaczej jakiej oczekujesz?

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220379
Udostępnij na innych stronach

einshel, to wszystko tylko dzięki Tobie, dodałaś mi odwagi.

myth, no wiesz u mnie różnica była raczej widoczna, te bez skórne kuraki :lol: Chciałam zobaczyć dobrze uparzonego kuraka z ładną skórką.

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220416
Udostępnij na innych stronach

madlinka, pilnuj temperatur i musi się udać... ja parzę w temp. wody do 80 stopni i do osiągnięcia wewnątrz najgrubszego mięśnia ok 72 stopnie. Proces parzenia musi przebiegać powolutku, bo inaczej skóra popęka, mięso na nóżkach pozrywa od ścięgien i bardzo brzydko to wtedy wygląda ... przerabiałem już "parzenie" na szybkiego ... :???: :shock:

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220431
Udostępnij na innych stronach

Chciałam zobaczyć dobrze uparzonego kuraka z ładną skórką.

Może być?

 

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220446
Udostępnij na innych stronach

bo inaczej skóra popęka, mięso na nóżkach pozrywa od ścięgien i bardzo brzydko to wtedy wygląda

no właśnie, tak to u mnie było.

Może być?

no ba, pewnie :)

Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220610
Udostępnij na innych stronach

Proces parzenia musi przebiegać powolutku, bo inaczej skóra popęka, mięso na nóżkach pozrywa od ścięgien i bardzo brzydko to wtedy wygląda .

Dobrze to rozumiem ??? Czyli kuraka wkładamy do letniej wody ( lub zimnej ) i nabiera temperatury razem z wodą ( woda 80 stopni a kurczak wewnątrz mięśnia 72 stopnie ) . Tak mam rozumieć powolne parzenie ???? Czy może jakoś inaczej ??? Przepraszam alem raczkujący :blush:

 

madlinka :clap: gratuluję :smile:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220613
Udostępnij na innych stronach

No jak już mięso będzie sie rozpadać to nie parzenie tylko rozgotowanie... :shock: ja kurczaka (ćwiartki) parzę w temp ok. 75C przez 10-15min. i to jest wystarczający jak dla mnie czas, a po co ten termometr? przecież to nie kawał mięsa, później i tak będziemy wędzić.

 

http://monki.us/~tier/wd/parowki/10.jpg

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220615
Udostępnij na innych stronach

Adek, Podgrzewasz wodę do temp. 80 stopni i wkładasz kurczaki. temperatura spadnie, więc musimy i tak ilnować aż osiągnie ok 80. Wtedy UŻYWAJĄC TERMOMETRU REGULUJEMY PALNIK, ABY TĄ TEMPERATURĘ UTRZYMAĆ. Drugi termometr wbity w najgrubszy mięsień wskaże nam czas, który kurka potrzebowała aby osiągnąć w najgrubszym mięśniu temp. ok 70-72 stopnie. Musimy uważnie obserwowac jak woda się podgrzewa, regulować palnik, aby woda się nagle nie zagotowała....

tier, z tym rozpadaniem to tak może nie do końca jak mówisz, bo można mieć temp. wody 100 stopni, a mięso będzie miało np. 40 jeśli woda zagotuje się wraz z kurczakami nagle, więc jeśli będzie zbyt wysoka, to kura z wierzch się b. szybko ugotuje, rozgotuje, podczas gdy w środku będzie surowa... wędzenie nie ma tutaj nic do rzeczy, bo wędzimy w temp. 45-55 stopni, a ta temp. nie gwarantuje nam zabicia wszystkich bakterii, które ewentualnie mogą w mięsie występować, bo z tego co pamiętam to np. wirus ptasiej grypy ginie dopiero w ok 70 stopniach, stąd tak "wysoka" temp. w środku najgrubszego mięśnia jest wymagana. Nie wydaje mi się, aby duże udo wrzucone do 75 stopni było odpowiednio przygotowane po 10-15 minutach pobytu w tej temp. zakładając, że mięso ma ok 5 stopni, to po wrzuceni temperatura spadnie ok zapewne 10-20 stopni, w zależności od garnka i ilości udek oczywiście..... dobrym sposobem jest, aby po sparzeniu udek, czy kury, pozostawić je na kijach do obeschnięcia, nawet na noc... Arkadiusz kiedyś mi tak poradził, i szczerze mówiąc dziękuję mu za to :) kiedyś wkładałem do wędzarni od razu, ale teraz mam porównanie .. jego sposób lepszy :D pozdrawiam i powodzenia :)

Ps. co do uzywania termometru przy parzeniu wędli, to jest to bardzo wskazane, a robota na oko, czutkę, to nie robota.... :) :) :)

 

[ Dodano: Czw 31 Maj, 2012 11:51 ]

Ps.2

Na szybkiego znalezione foto, sprzed 3 lat chyba, sorki, ale mam bałagan w zdjęciach i część na laptoku mam, który został u szwagra... w każdym razie nic się nie zmieniło pod względem parzenia :)

 

http://img14.imageshack.us/img14/8017/pc200194.th.jpghttp://img849.imageshack.us/img849/5272/pc200204.th.jpg

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5937-nasze-wyroby-mi%C4%99sne/page/4/#findComment-220620
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.