Apri Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 15 Listopada 2011 WitamMam pewien problem , a ponieważ uważam że jak trwoga to do Boga , a jak problemy z wyrobami to na forum , więc pędzę.Zakupiłem dzisiaj mięsko na kolejne wyroby , jutro następna planowana partia. Musiałem tak zrobić ponieważ technologia zakłada pewne ramy czasowe. Mój problem polega na tym , że część surowca na wędzonki zakupiłem i obrobiłem dzisiaj , reszta jutro. W trakcie pracy zauważyłem , że obrobione wcześnie elementy zaczynają w pojemniku obsychać , oczyma wyobraźni zobaczyłem , że pewnie niebawem zaczną się psuć. Wymyśliłem tak : na 10 kg surowca na wędzonki wziąłem 100 g mięszanki peklującej i po natarciu ułożyłem je w pojemniku. Jutro jak dokupię resztę , zrobię zalewę , odejmę ilość mięszanki peklującej , zrobię nastrzyk i powinno być (chyba) dobrze. Elementy które nasoliłem dzisiaj nastrzyknę mniejszą porcją. Czy to jest logiczne???Sprawa jest dla mnie dość pilna , dlatego proszę o poradę a nie o info że w 2007 roku był taki post itd... Liczę na pomoc doświadczonych kolegów (i kolezanek) i z góry dziękuję. W ostateczności zawsze mogę to wszystko zmielić do kiełbasy , ale trochę szkoda. Pozdrawiam Apri Cytuj Lepiej być grubym niż głupim , lepiej mieć brzuch od piwa niż garb od roboty. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 15 Listopada 2011 A dlaczego nie zrobić zalewy dzisiaj.I po ludzku to zapeklować, po co robisz sobie problemy . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185142 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Apri Opublikowano 15 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 15 Listopada 2011 Wydawało mi się trudniejsze dokładać jutro następną partię surowca , ok 10 kg i co wtedy? jakie stężenie ? Cytuj Lepiej być grubym niż głupim , lepiej mieć brzuch od piwa niż garb od roboty. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185144 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADEK Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 15 Listopada 2011 Jutro zrobisz nastepną solankę i w nią włożysz nastepne surowce . Pozdrawiam Cytuj Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185147 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Apri Opublikowano 15 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 15 Listopada 2011 No tak , ale mam jeden pojemnik do peklowania i wędzenie chcę zrobić w jednym dniu , czyli konkretnie w przyszły piątek. Dlatego takie kombinacje. [ Dodano: Wto 15 Lis, 2011 17:12 ]Po prostu mleko się rozlało , stąd moje pytanie. Jeżeli jutro zrobię tak jak napisałem powyżej , to jest szansa że się uda czy nie?? [ Dodano: Wto 15 Lis, 2011 17:25 ]No cóż , widzę że nikt nie chce , albo nie może mi pomóc. Zrobię jak napisałem a za kilka dni napiszę co z tego wyszło.Pozdrawiam. Cytuj Lepiej być grubym niż głupim , lepiej mieć brzuch od piwa niż garb od roboty. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185148 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frapio Opublikowano 15 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 15 Listopada 2011 widzę że nikt nie chce , albo nie może mi pomóc :question: A odpowiedź DZIADKA to gips? Zrób jak DZIADEK pisze i będzie super. Solanki zrób dzisiaj do dzisiejszej porcji, jutro dorobisz do tego co kupisz i wszystko do tego samego pojemnika. Masz 10 dni do wędzenia. Będzie dobrze, tylko nie zapomnij o nastrzyku. Cytuj Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185170 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arekdron Opublikowano 16 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 16 Listopada 2011 Wydawało mi się trudniejsze dokładać jutro następną partię surowca , ok 10 kg i co wtedy? jakie stężenie ? Trochę za późno może ale postaram się Ci pomóc. Skoro masz już nasolone 10 kg mięsa i dałeś 10 deko peklosoli Dosól to mięso które masz posolone jeszcze 10 deko peklosoli na następne 10 kg posól 20 deko peklówki daj 20 litrów wody przegotowanej ( możesz jak lubisz dać tam ziele angielskie , liść laurowy ,czarny pieprz ) ale musisz tą wodę zagotować i wystudzić . Na 20 litrów daj 40 deko peklówki wymieszaj zalej i będzie ok pamiętaj o tym by codziennie przekładać mięso a i solanka ma zalać całe mięso. życzę powodzenia Arek Cytuj Arekhttp://www.wedliny-dron.pl/pl/S#top2www.globaltour.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185265 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Apri Opublikowano 16 Listopada 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 16 Listopada 2011 Bardzo dziękuję za poradę. Co prawda burzy się ona z tym co na tym portalu piszą starzy bywalcy. Rozmawiałem ostatnio z Mirem , pytałem czy można zwiększyć ilość solanki , tak aby przykryć całość mięsa i stanowczo mi odradził. Okazało się że mięsa mam w sumie 17,5 kg , więc wg tabeli wody powinno być 7 litrów. Nie zaryzykowałem , zrobiłem solankę wg tabeli Dziadka ze zmniejszoną słonością , odjąłem 100 g p-soli którą natarłem mięso dzień wcześniej ( bo przecież ona sie rozpuści i doprowadzi do właściwego stężenia solanki) . Moje szczęście - tabela mówi ,że stężenie solanki jest takie same w przypadku peklowania 8-10 dni , więc świetnie się mieszczę. Teraz pozostało tylko czekać. Napiszę jak poszło. Wszystkim , którzy się zainteresowali moim problemem bardzo dziękuję.Pozdrawiam Apri Cytuj Lepiej być grubym niż głupim , lepiej mieć brzuch od piwa niż garb od roboty. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185345 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 16 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 16 Listopada 2011 Na 20 litrów daj 40 deko peklówki wymieszaj zalej i będzie okTa porada jest godna zastanowienia i głębszego przemyślenia. Rozmawiałem ostatnio z Mirem , pytałem czy można zwiększyć ilość solanki , tak aby przykryć całość mięsa i stanowczo mi odradził. Poszukuję wyników badań, które pokazują wpływ ilości solanki na zasolenie końcowe peklowanego surowca. Przeprowadziłem ostatnio test z polędwicą. Dwa kawałki tej samej wagi zanurzyłem w różnych ilościach solanek. Pierwsza w dopasowanym naczyniu z 0,5 litra solanki, druga pływała swobodnie w 3l solanki o tym samym stężeniu tzn. 0,85kg peklosoli na 10 l wody. Naczynia umieszczone w lodówce na 8 dni, potem opłukanie , ocieknięcie i wędzenie. Po dwóch dniach próby organoleptyczne na wybranej populacji w ilości 4 osób obydwu płci. Innej metody na określenie zawartości soli w wyrobie czy słoności nie mogę wykonać z przyczyn niezależnych. Wybrana grupa miała określić, która jest bardziej słona. Wynik - dwie osoby podały, że tak samo słone, jedna że bardziej słona ta z małej ilości solanki, a kolejna, że ta z dużej ilości. Wynik do przewidzenia, słoność i smak to indywidualna cecha każdego, nadal się będę upierał, że o zasoleniu wyrobu bardziej niż ilość solanki decydują dwa inne czynniki. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185424 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaj77 Opublikowano 16 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 16 Listopada 2011 Wynik do przewidzenia, słoność i smak to indywidualna cecha każdego, To jest fakt bez sporny :wink: Domowe oberwacje :tongue: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185425 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 17 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 17 Listopada 2011 Poszukuję wyników badań, które pokazują wpływ ilości solanki na zasolenie końcowe peklowanego surowca. Przeprowadziłem ostatnio test z polędwicą. Trzeba było być w Purdzie na zlocie.Przeprowadziłem taki sam test z "kulkami". Przez siedem dni peklowane w 0,4l i 1l, obok siebie w lodówce.Reszta procesu też obok siebie.Wszystkie osoby próbujące wskazły (nie wiedząc, która to która) talerz, na którym była szynka wyjęta z 1l, że jest nieznacznie słońsza.Osoby biorące udział w teście były proszone po kolei i nie wiedziały o wskazaniach poprzedników. Byli "testowani" min Kyzimol, Aabratek, MirekB, Wiesław, Chłop z Warmii i :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: skleroza :sad: :grin: Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185436 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arekdron Opublikowano 17 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 17 Listopada 2011 Bardzo dziękuję za poradę. Co prawda burzy się ona z tym co na tym portalu piszą starzy bywalcy. Ja tylko podpowiadam jak ja bym to zrobił , wiem że jest to dobre, codziennie moja metoda jest testowana na dużych ilościach mięsa. Pewne dlatego że mam troszkę inne warunki w zakładzie jeżeli chodzi o przechowywanie mięsa, wędzenie itd. Do Ciebie należy wybór metody. Jak solić wędzić itd . Ty to będziesz jadł wiec przede wszystkim musi to smakować Tobie. :grin: Cytuj Arekhttp://www.wedliny-dron.pl/pl/S#top2www.globaltour.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185448 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 18 Listopada 2011 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 18 Listopada 2011 Pewne dlatego że mam troszkę inne warunki w zakładzie jeżeli chodzi o przechowywanie mięsa, wędzenie itd. dodałbym, parzenie z podkreśleniem jakiego czynnika używamy: woda, para wodna. Do tego dochodzi "stopień nawodnienia mięsa", który wpływa na odczuwalność smaku słonego. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6294-peklowanie-mieszane/#findComment-185796 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.