Kuchenne Przygody wg Zbója

[arkadiusz]

 

 

No i była dziś fasolka

 

Czuć, aż w Grodzisku .  

[Zbój Madej]

 

 

Czuć, aż w Grodzisku

O tak, zapach był jak należy co pojadłem to pojadłem, za wszystkie czasy

[arkadiusz]

Zapach jak zapach, ale te gazy.  

[Zbój Madej]

Arecki, dobrze, że ja gości dziś nie mam bo albo oni siedzieli by na dworze albo ja, innej opcji nie widzę :laugh:

[andrzej k]

No i była dziś fasolka :D

 

 

U nas fasolkę tego typu to robi się bardziej na gęsto ....... i gazy są bardziej treściwsze :D

 

 

 

 Pozdrawiam

Edytowane 24 Września 2016 przez andrzej k

[Zbój Madej]

 

 

U nas fasolkę tego typu to robi się bardziej na gęsto

Moja mam jak robiła kiedyś fasolkę to też na gęsto, ja lubię dużo sosiku :D

[karolszymczak]

Ato ciekawe na grzybozlocie robilem fasolowke a jakos gazow nie bylo.

[andrzej k]

 

 

ja lubię dużo sosiku :D

 

 

 

Rozumiem ...... w gardle nie może drapać

 

 

 

 

robilem fasolowke a jakos gazow nie bylo.

 

Karolu nie słyszałeś , bo były pod kołdrą 

 

 

Pozdrawiam

[Zbój Madej]

 

 

bo były pod kołdrą

Co było pod kołdrą to nie wiem, ale po fasolowej wszystkich wywiało z sali, połowa poszła nagle nad rzekę, a połowa do lasu :laugh:

[Zbój Madej]

Jakoś tak mję przedwczoraj w pracy wzięło na skrzydełka z frytownicy, że dziś machnąłem sztuk kilka "letko" pikantne

 

[Muski]

 

 

skrzydełka z frytownicy

mniam mniam - chrupkie z zewnątrz - mięciutkie w środku     

[Zbój Madej]

 

 

chrupkie z zewnątrz - mięciutkie w środku

Tak było Waldziu a jakie fajnie soczyste udało się zrobić :D

[andrzej k]

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie

[Zbój Madej]

 

 

Pozdrawiam serdecznie

:D

[Zbój Madej]

Dziś, a także jutro na PKP, a i na Poniedziałek będzie krupniczek, oczywiście ze skwarkiem :D

 

Edytowane 8 Lipca 2017 przez Zbój Madej

[andrzej k]

Wojtek ja bym jeszcze ucho wp.dołożył ...... na wszelki wypadek

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane 8 Lipca 2017 przez andrzej k

[arkadiusz]

 

 

Dziś, a także jutro na PKP, a i na Poniedziałek będzie krupniczek, oczywiście ze skwarkiem

 

Dla mnie krupniczek najlepszy jest na drobiowych podrobach.Na skwarkach jeszcze nie robiłem. 

[Zbój Madej]

 

 

Wojtek ja bym jeszcze ucho wp.dołożył

Andrzejku, uszy muszę oszczędzać, wszak to u mnie towar deficytowy i nie ma ot tak marnotrawstwa a krupniczek był robiony na trzech rodzajach "kostki rosołowej" własnej produkcji :D

 

 

Na skwarkach jeszcze nie robiłem

Polecam szczerze, skwarki "letko" zrumienione, tak jak na fotce, chyba że lubisz bardziej wysmażone, ale wtedy mogą przytłumić smak całego krupniku

[witt]

Nie rób apetytu, bo ja również lubię bardzo krupniczek, a jeszcze ze swareczkami....pychotka.

Pozdrowionka i  smacznego

[Zbój Madej]

 

 

a jeszcze ze swareczkami

Skwarek, składnik ważny dla mnie w tej zupie

[Muski]

 

 

.Na skwarkach jeszcze nie robiłem

POLECAM    

[karolszymczak]

Narobiliście apetytu jutro robe krupnik!

[arkadiusz]

 

 

Narobiliście apetytu jutro robe krupnik!

 

A ja botwinkę z jajkiem na twardo .

[Zbój Madej]

 

 

A ja botwinkę z jajkiem na twardo

A to jutro Piątek :D

[arkadiusz]

U mnie dzień bez mięsa dzień stracony No ale trudno po botwince będzie schabowy