Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zboju MAdeju, poszperam i na pewno podesle, jesli je wczesniej nie zrobie .Mam ich pelno, bo chutney to w moim domu ulubione jest, prawie ze wszystkiego.

Pozdrawiam,

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-305450
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 833
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

poszperam i na pewno podesle

 

Szperaj Aniu szperaj, może :rolleyes:  i z Twojego zrobię :D

 

 

Mam też przepisik co to Małgoś mi go na SB zapodała, patrząc na składniki powinien być dobry, tylko ilość octu mnie przeraża :D

 

Chutney gruszkowy

 

1 1/2 kg gruszek

2 kwaśne jabłka

1/2 kg cebuli

około 1 szklanka rodzynek (dałam parę garści suszonej żurawiny)

1 łyżeczka pieprzu cayenne

1 łyżeczka imbiru

2-3 goździki

1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej

1 łyżeczka soli

sok i skórka otarta z 1 cytryny

1/2 kg brązowego cukru (może być też biały)

570 ml octu spirytusowego

 

Gruszki i jabłka obieramy i kroimy w plastry/ średnią kostkę. Cebule kroimy na ćwiartki i w plastry średniej grubości. Wszystkie półprodukty wrzucamy do dużego, płytkiego garnka o grubym dnie, mieszamy i doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień i dusimy bez przykrywki przez około 2 godziny – aż smaki się przejdą a owoce zaczną się rozpadać.

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-305454
Udostępnij na innych stronach

Zboju MAdeju, to jest duza ilosc octu i do tego spirutusowy, a wy macie na prawde bardzo mocny. Zmniejsz ilosc octu przynajmniej o polowe i zastap go octem jabklowym, winnym lub jesli lubisz smak balsamicznym( ten da bardzo cieny kolor).

 Ilosc cukru rowniez bym zmniejszyla, jednak trzymalabym sie brazowego, ale to tylko moja prywatna opinia smakowa.Bo liczac gruszki, jablka cebule i rodzynki, jest to duza ilosc cukru i octu. Przepisy angielskie, amerykanskie i australijskie maja to do siebie, ze pelne sawlasnie octu i cukru, a nasze polskie czy tez francuzkie sa duzo delikatniejsze. Wtedy chutney podkresla smak miesa  czy sera, do jakiego zostalo podane ,a nie niszczy tego.

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-305473
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ilosc cukru rowniez bym zmniejszyla, jednak trzymalabym sie brazowego

Jest u mnie brązowy jaśniejszy i brązowy ciemny aż prawie czarny, ocet balsamiczny zakupię, kiedyś go używałem i jest oki :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-305481
Udostępnij na innych stronach

"Zupka Robotnicza" :laugh: :laugh:

Taki jednodaniowy obiadek na PKP :cool:

Mięso z uda indyka, 1.5 L wywaru drobiowego, dolałem jeszcze jakieś 0.5 L wody gorącej, dwie cebule, duuuży ziemniak i dwie marchewki, sól, garam masala, przyprawa Harrisa, mielona czerwona papryka, przecier i kandyzowany imbir :D

 

post-41817-0-41051100-1381331813_thumb.jpg

 

Zafundowałem dziś sobie garneczek 20L, będzie małe kiszenie 10 kg kapustki, może  :rolleyes: 15 wejdzie :D

 

post-41817-0-85883200-1381331864_thumb.jpg

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-305947
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem napisać, że kupiłem też 1 kg żołądków drobiowych, gotują się, chyba ze :rolleyes: :rolleyes: dwa lata ich nie jadłem, jutro na PKP będzie wyżerka :D :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-305955
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem napisać, że kupiłem też 1 kg żołądków drobiowych, gotują się, chyba ze :rolleyes: :rolleyes: dwa lata ich nie jadłem, jutro na PKP będzie wyżerka :D :D

Zbójaszku .... robisz te żołądki w sosie pomidorowym i z warzywami? czy inaczej ?

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-306014
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zbójaszku .... robisz te żołądki w sosie pomidorowym i z warzywami? czy inaczej ?

 

Ja robię z obsmażoną cebulką i czosnkiem i dodaję trochę masła do duszenia.Sól i pieprz obowiązkowo.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-306017
Udostępnij na innych stronach

 

Zbójaszku .... robisz te żołądki w sosie pomidorowym i z warzywami? czy inaczej ?

 

Ja robię z obsmażoną cebulką i czosnkiem i dodaję trochę masła do duszenia.Sól i pieprz obowiązkowo.

 

takich jeszcze nie robiłam .... :) wszystko przede mną

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-306019
Udostępnij na innych stronach

Żołądki gotowane tak jak rosół, będę podsmażał leciutko na patelni razem z brukselką, sól i pieprz :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-306021
Udostępnij na innych stronach

 

 

kupiłem też 1 kg żołądków drobiowych, gotują się, chyba ze dwa lata

 Na Sylwka powinny być dobre .  :thumbsup:

Robotniczą , zwaną jednogarnkową "aintopf" robiłem na saxach dla całej załogi . 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-306023
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zbójaszku .... robisz te żołądki w sosie pomidorowym i z warzywami? czy inaczej ?

 

Ja robię z obsmażoną cebulką i czosnkiem i dodaję trochę masła do duszenia.Sól i pieprz obowiązkowo.

 

takich jeszcze nie robiłam .... :) wszystko przede mną

 

ja tez z cebulka maselko i dla pikantnosci green curry paste

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-306024
Udostępnij na innych stronach

"Czatnej" z przepisu od Małgoś :D

 

Chutney gruszkowy

 

1 1/2 kg gruszek

2 kwaśne jabłka

1/2 kg cebuli

około 1 szklanka rodzynek (dałam parę garści suszonej żurawiny)

1 łyżeczka pieprzu cayenne

1 łyżeczka imbiru

2-3 goździki

1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej

1 łyżeczka soli

sok i skórka otarta z 1 cytryny

1/2 kg brązowego cukru (może być też biały)

570 ml octu spirytusowego

 

Gruszki i jabłka obieramy i kroimy w plastry/ średnią kostkę. Cebule kroimy na ćwiartki i w plastry średniej grubości. Wszystkie półprodukty wrzucamy do dużego, płytkiego garnka o grubym dnie, mieszamy i doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień i dusimy bez przykrywki przez około 2 godziny – aż smaki się przejdą a owoce zaczną się rozpadać.

 

Jak dla mnie to:

 

Gruszek w sam raz,

rodzynek w sam raz,

cayenne w sam raz,

imbiru w sam raz,

dwa goździki minimalnie za dużo,

starłem 1/2 gałki, w sam raz,

sól w sam raz,

sok i skórka z cytryny w sam raz,

1/2 kg brązowego cukru za dużo, dałem 40 dag, następną razą dam 20-25 dag,

ocet dałem jabłkowy, tak na łoko niecałe dwie "setki", mogłem dać do 250 ml i chyba by było oki

 

Szczerze polecam !!

Dziś w pracy z tym czatnejem Pilosik "poszedł" prawie na jeden raz :laugh:

 

Wyszło  tyle co na fotce plus jeden jeszcze mały słoiczek :D

 

post-41817-0-28431000-1381689911_thumb.jpgpost-41817-0-97553100-1381689925_thumb.jpg

 

Do słoików nakładałem zimny czatnej, do gara zimna woda i od czasu zagotowania gotowałem 30 min :D

 

post-41817-0-80288600-1381690028_thumb.jpg

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-306708
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zakisiłem wczoraj kapustę, na razie 10 kg wg przpisu z Pobiedzisk. Za tydzień wg innego przepisu, też 10 kg :D

 

post-41817-0-59500800-1383992137_thumb.jpg

 

Dziś po pierwszym przekłuciu :D

 

post-41817-0-01037000-1383992178_thumb.jpg

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-311792
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W piątek zakisiłem kolejn 10 kg kapusty. Miałem robić po domowemu tak jak robiłem 10-12 lat temu, czyli kapusta, sól, marchew, listek bobkowy, ziele i pieprze ziarnkowy, ale jak siostra pojadła kapusty z przepisu "Pobiedziskiego" to powiedziała (tu byłem zaskoczony) żadnej innej tylko ta pobiedziska z jabłkiem, no i chciał nie chciał zrobiłem jeszcze raz to samo :D :D a kapusta jak najbardziej "daje rade" :cool:

 

post-41817-0-58381700-1384687983_thumb.jpg

 

Dziś wieczorem przenoszę z kuchni do spiżarni :D

 

Kapusta z poprzedniej produkcji w słoikach, 1/4 już nie ma :D :D

Edytowane przez Zbój Madej

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-313719
Udostępnij na innych stronach

Pieczenie drobiowe z udka i z piersi :D

 

post-41817-0-98184300-1385211106_thumb.jpgpost-41817-0-19975100-1385211118_thumb.jpg

 

Zupka pomidorowa na "rosole" z gotowania boczków. W zupie jest tylko marchew, ugotowany już ryż lub makaron daję do garnka z zupą, zagotowuję przed spożyciem :D

 

post-41817-0-57813000-1385211289_thumb.jpg

 

Zupa drobiowa gulaszowa aromatyczna, dziś zrobiłem dla przyjezdnych tak na jednodaniowy obiad do chleba. Takie zupy jak i powyższą pomidorową robię sobie na zapas do pracy. Gotuję, wlewam gorące do słoików i do roboty mam :D W tej zupie jest jeszcze tarta marchewka i ziemnieczek w kostkę krojony :D

 

post-41817-0-59665600-1385211588_thumb.jpg

 

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-315438
Udostępnij na innych stronach

Ugotowałem cztery ogony i cztery uszy/ucha wp. Jutro zagotuję raz jeszcze, przecedzę i gorący wywar pójdzie do słoików. Z części zrobię krupnik, któego daaaawno nie robiłem, a część pójdzie na żurek, którego jeszcze nie robiłem wcale :D

 

post-41817-0-95444000-1385494846_thumb.jpg

 

1.3 kg słoninki przetopiłem, wyszedł niecały literek smalcu. Będzie do różnych smażonych fajności :D :D

 

post-41817-0-93396100-1385494929_thumb.jpgpost-41817-0-87985200-1385494938_thumb.jpg

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-316474
Udostępnij na innych stronach

 

 

a część pójdzie na żurek, którego jeszcze nie robiłem wcale
 

 

Wojtas - wstyd mi za Ciebie . Ale Ty to zrozumiesz  , i "następną razą  " mam nadzieję   że żury , żurki zrozumieją - , że  oni czekają na Twój  wyrób . 

Re sorry raz jeszcze .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-316492
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wojtas - wstyd mi za Ciebie

Oj tam Henryk :tongue::laugh:

Kłamać nie będę, jakoś tak wyszło, ale zbierałem się do żurku już kilka razy, znaczy się chęci miałem, a chęci to już coś :D :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-316496
Udostępnij na innych stronach

A co Ty Zbóju taką piękną, poczciwą ciuchcię na jakoweś pendolino zamieniłeś :rolleyes:

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-316499
Udostępnij na innych stronach

 

 

A co Ty Zbóju taką piękną, poczciwą ciuchcię na jakoweś pendolino zamieniłeś :rolleyes:

 

  Witaj Olgo :D     Zbójaszek idzie z postępem .  :D 

 

  Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-316500
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zbójaszek idzie z postępem . :D

O! właśnie :D :D

 

 

 

Stanowisko zobowiązuje do zmian :D :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-316512
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj gotowany wywar poszedł do słoików, dwa z lewej na żurek, z prawej na krupnik :D

 

post-41817-0-93187600-1385578769_thumb.jpg

 

Normalnie same fajności odcedziłem z wywaru. Wyżerka była :D z musztardą sarepską :cool:

 

post-41817-0-98471400-1385578842_thumb.jpg

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-316744
Udostępnij na innych stronach

Normalnie same fajności odcedziłem z wywaru.

 

 

 

  Wojtku ogonki  wp   smażone w brytfannie też dobre . :tongue:   :)  .   Na takie zupki jak podałeś to obgotowuję kości wszelakie ostatnio szpikowe i karkowe .    Tak to wygląda : po lewej wywar z kości a po prawej obrane mięso .  Moim zdaniem to najlepszy półprodukt do zupek . Mam na myśli posiłek jednogarnkowy .

 

 

 

 Gorąco pozdrawiam

post-39847-0-26135500-1385580795_thumb.jpg

Edytowane przez andrzej k

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zb%C3%B3ja/page/9/#findComment-316755
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.