Odkurzacz z filterm wodnym

[Kazik55]

Wczoraj nawiedził mnie sprzedawca firmy Rainbow i zaproponował mi odkurzacz (urządzenie odkurzające) Seri E2 za ok. 7500 zł. Bardzo mi się spodobało co to urządzenie potrafi , ale ta cena. Może ktoś by się podzielił doświadczeniem z używaniem takiego urządzenia tej firmy lub innej. Najbardziej mi zależy na opinii osób ,które używają podobny sprzęt. Pozdrawiam

[abratek]

jak Ci dadzą 80% rabatu to możesz wziąć :grin:

Kaziu, toż to zwykłe naciągactwo jest

za zdecydowanie mniejsze pieniążki kupisz sobie coś porządnego

[Małgoś]

Kaziu..abratek ma rację.. Moja koleżanka w latach 90-tych była dość wysoko w Rainbow ..i bardzo dobrze zarabiała..bo te 80% (rabatu :blush: ) szło do kieszeni sprzedawców..odpowiednio "sprawiedliwie"wedle hierarchii. To tak jak z Zepterem czy garnkami AMC.. :wink: :grin:

[miro]

abratku masz 1000 % racji.

Za 7500 zł to hoho można kupić.

Już teraz jest mniej propozycji spotkań w ramach prezentacji, ale jak ktoś mnie poda to ma przerąbane. :wink:

Kiedyś byłem na prezentacji pojemników do przechowywania żywności z odsysaniem powietrza.

Jak po prezentacji zacząłem zadawać fachowe pytania ...... tyle go widzieliśmy.

Spakował torby i dał długą.

Od tej pory z daleka od cudów. :grin:

[EAnna]

nawiedził mnie sprzedawca firmy Rainbow

Mnie kiedyś nawiedził z firmy Kirby. Nawijał z godzinę, odkurzył mi cały dom ( :grin: i wreszcie wydusił cenę. Odkurzacz kosztował 12 000zł :shock:

Na pomoc doszła jego szefowa.

Powiedziałam, że kupię odkurzacz ale koniecznie z tym panem. :lol: :lol: :lol:

Jednak nie chciała go dołożyć.

Kaziu, lepiej zapomnij i za tę kasę dokup coś do masarni. Np. kuter (jeżeli jeszcze nie masz) :grin:

[majsa]

Powiem z własnego doświadczenia, gdyż posiedam taki odkurzacz (urządzenie czyszcząco- filtrujące). Na początku to oczywiście oczarowani wszyscy, ale czar szybko prysł, kiedy okazało się, że jest ciężki jak trzeba go nosić po piętrach. Odkurza to tak sobie, jedyną zaleta jest szczotka do trzepania dwanów. Myślę jednak, że jak dla samej szczotki to cena nie jest warta produktu. Za takie pieniądze to można kupić kilka naprawdę dobrch odkurzaczy. Moje osobiste zdanie to odradzam zakup. Fajnie wygląda sama prezentacja, flitruje, oczyszcza powietrze i tyle. Ja i moja rodzina mamy niezbyt dobre zdanie o zakupie tego odkurzacza. Używam go już parę lat :wink:

[Maad]

Ja kiedyś miałem zelmerowskiego wodnika. Może i fajnie odkurzał, ale trzeba było po każdym użyciu opróżniać pojemnik z wodą, bo szybko robiła się śmierdząca, i co najgorsze - płukać i suszyć taką małą gąbeczkę chroniącą silnik przed bryzgami wody.

Doszliśmy do wniosku, że taki sprzęt to się sprawdza jak ktoś robi raz na miesiąc wielką akcję i sprząta dokładnie cały dom. Ale do takiego codziennego, lekkiego sprzątania jakie praktykuje się u mnie w domu, to najlepszy jest bezworkowy.

[majsa]

W tym akurat nie ma gąbeczki i filtra do czyszczenia, ale o zgrozo pozostawiona w nim woda, a w zasadzie błotko po odkurzaniu to bardzo śmierdząca sprawa. I ile trzeba zachodu, żeby to "cudo" doprowadzić do stanu poprzedniego. Nie za takie pieniądze :sad:

[MariuszB]

Odradzam zakup i to bardzo zdecydowanie..... do ubiegłego roku moi znajomi byli przedstawicielami jak i sprzedawcami tej marki odkurzaczy więc nasłuchałem się dużo, a zwłaszcza na temat realnej ceny tego produktu która wynosi... i tu uwaga :!: ..... 780 zł, a to tylko dlatego że do jego produkcji użyto lepszych komponentów, lepszych łożysk, itp niż standardowe odkurzacze.

[Henio]

Mam to i więcej mycia odkurzacza , niż odkurzanie . Wiadomo wody z syfem się nie zostawia - dobre dla pedantów , i jak ma się hektary do odkurzenia . Używam od święta do prania dywanów , a tak to inny staroświecki . Ja nie pamiętam marki mojego , ale dużo mniej kosztował , bo jak by żona dała 7500 za tego cudaka , to by był jej ostatni zakup przed śmiercią głodową . :wink:

[Kazik55]

No to widzę ,że uratowałem sporo gotówki. Dziękuję za rady i proszę o dalsze. Jadę na narty, do usłyszenia za 10 dni.

[@halusia@]

Dziękuję za rady i proszę o dalsze. Jadę na narty, do usłyszenia za 10 dni.

Kaziu to życzę przyjemnego'' śmigania''i nabieraj sił na kurs :wink:

[Gość Anonymous]

Zgadzam się z Maad-em, odkurzacz z wodą – piorący, jest to dobra rzecz gdy ktoś ma prawie cały dom wyłożony wykładzinami dywanowymi co nie można ich wynieś i wytrzepać. Ja mam MPM - co pierze, do prania potrzeba specjalny płyn (co się nie pieni), efekt wy-pranej wykładziny jest powalający = jak nowa wykładzina, sprężysta. Po praniu nikt nie może po niej chodzić, aż wyschnie. Odkurzacz potrzeba cały wymyć i wysuszyć, mnóstwo części, najlepiej latem. Teraz wykładziny dywanowe dawno wyszły z mody, teraz panele podłogowe, które szmatą na miotle się przeciera i jest znacznie czyściej i szybciej.

pozdr.

[abratek]

No to widzę ,że uratowałem sporo gotówki

:clap:

tak działają niestety akwizytorzy - choćbyś i tak wiedział że nie warto to jesteś przekonany do zakupu :lol: czysta psychologia....

 

podobnie bywało z wszelakiej maści garnkami, kołdrami czy filtrami do wody

jak trzeba być ogłupionym żeby "antek wędrowniczek" wcisnął montaż filtra za czterokrotnie wyższą cenę niż firma mieszcząca się tuż pod nosem.... :rolleyes:

[madlinka]

Ja pojechałam sobie kiedyś na wycieczkę do Wadowic z prezentacją produktów, liczyłąm ze prezentacja potrwa godzinkę, a potem zwiedzanie, o jakże się pomyliłam, ale nie w tym rzecz...

Pomiędzy produktami, które sprzedawali było urządzenie do czyszczenia podłogi myjka parowa, taka sama jaką kupiłam na allegro za 300 zł, tam po wszystkich promocjach kosztowała 1200, nic tylko być akwizytorem.

Co do rainbowa, to super ma tą trzepaczkę, ale nie warto za nią płacić tyle kasy.

[andrzej k]

nic tylko być akwizytorem.

 

madlinko , jeszcze durnych należy znaleźć :grin: Mnie kiedyś znaleźli i kupiłem garnki firmy AMC . Mam je z dziesięć lat i wydałem jakieś 70zł na uszczelki . Przy zakupie kasa była znaczne . Sama firma była - jest bardzo szczelna , nigdzie takich garnków nie widziałem w wolnej sprzedaży .

 

Pozdrawiam

 

Z garnków jestem do chwili obecnej zadowolony :smile:

[madlinka]

madlinko , jeszcze durnych należy znaleźć

jak to mówią głupich nie sieją

[boogey]

Niestety i moja babcia dała się nabić w butelkę. Omamiona i zachwycona możliwościami prezentowanego odkurzacza piorącego zakupiła machinę. Wydała na niego duże pieniądze, a sprzęt jest bardzo kiepskiej jakości. System piorący jest nieszczelny, odkurzacz słabo ciągnie i tylko imituje prawdziwe odkurzacze piorące znanych firm http://www.zadowolenie.pl/odkurzacze_piorace.

W rezultacie babcia wyrzuciła w błoto część swoich oszczędności, a odkurzacz stoi nieużywany.

[Makrasz]

Zadzwonił do mnie wczoraj sąsiad, mówi byłem na prezentacji, kupiłem odkurzacz trzeba opic.

Więc ok, żona w sanatorium to zaszalał. Idzie zrozumieć. Spytałem o cenę.

 

http://www.mebluj3d.pl/Articles/view/key/16_4e70aa950ed87

 

 

:grin:

 

Jaka wtopa, ciekawe co będzie jak Wanda Sąsiadka wróci.

 

Pozdrawiam

 

Makrasz

[MariuszB]

Cóż, skoro ma dużo kasy i mocno tolerancyjną żonę to czemu nie :question:

:wink: :grin:

 

Tak na marginesie to przygodę z odkurzaczem robotem mógł zacząć od tańszej oferty, zawsze to mnie szkoda przy wyrzucaniu do kosza :grin:

http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=odkurzacz+robot&price_from=&price_to=1000&postcode_enabled=0&state=0&distance=1&postcode=&city=&listing_sel=2&listing_interval=7&change_view=Poka%C5%BC%C2%A0%3E

[madlinka]

Tak na marginesie to przygodę z odkurzaczem robotem mógł zacząć od tańszej oferty, zawsze to mnie szkoda przy wyrzucaniu do kosza

http://allegro.pl/listing...%C5%BC%C2%A0%3E

moja sąsiadka ma coś takiego, kupiła na prezentacji roombę, inteligentni ludzie i ona i mąż, jak widać każdego da się naciągnąć trzeba tylko odpowiednio zmanipulować. Na początku byli zadowoleni, dziś roomba leży w kącie, bo za długo sprząta. Druga sprawa, która mnie zastanawia, to jak taki mały "odkurzaczyk" z małym zbiornikiem na śmieci pomieści śmieci z całego mieszkania?

U mnie też był facet na prezentacji z tą roomba, powiedziałam mu, że jak będzie za mnie jeszcze prasować, to biorę Ale trzy godziny mi facet prezentacją zmarnował. Jak mnie ktoś teraz wkręci w prezentacje to zabiję :devil:

[Kazik55]

Wielkie dzięki za opinie. Jeżeli nie Rainbow to co o podobnym zakresie działania. Znalazłem w internecie o połowę tańszy ( 2599,00 zł) odkurzacz WIR http://www.odkurzaczwodny.pl/turboszczotka/.

[mariu.k]

Ja też się na początku śmiałem ze znajomych, dopóki nie kupili Rainbowa siostra ze szwagrem. Ze dwa razy od nich pożyczyliśmy, ale żeby nie przeginać kupiliśmy swojego. Fakt, że kasa spora, prezentacja imo ciekawa, choć na nas nie robiła większego wrażenia, bo już wiedzieliśmy jak działa. Sam handlowiec też był w porządku, bo na siłę nas nie namawiał. Jak coś służę kontaktem.

 

Szkoda, że na forach wypowiadają się ludzie nie mający pojęcia na temat, na który zabierają głos, bo niektórzy na podstawie tego co przeczytają w Internecie wyrabiają sobie zdanie na jakiś temat.

 

My używamy Rainbowa prawie rok - nie można porównywać z poprzednio używanymi odkurzaczami. Przede wszystkim samo sprzątanie trwa dużo krócej, bo jest skuteczniejsze. Wiadomo nikt co kilka dni nie trzepie materacy, ale już odkurzanie dywanów przy naszzm psie zajmuje kilka razy mniej czasu. Do tego cały ten kurz zostaje w pojemniku z wodą i w kilka dni po odkurzaniu nie walają sie po domu koty kurzu. A po skończonym odkurzaniu nie śmierdzi w domu stęchlizną. Żona alergiczka też lepiej śpi i generalnie czuje się coraz lepiej.

 

Dlatego mi nie szkoda rat po niecałe 200 zł, bo w domowym budżecie nie ubędzie, a cenię sobie zdrowie i czas poświęcany wcześniej na sprzątanie wolę spędzić z rodziną w inny sposób

[abratek]

Miałem nie reagować ale nie mogę puścić tej wypowiedzi bez echa.... choć wydaje mi się że "wjazd" na forum w ten temat w kilka minut od rejestracji bez przywitania itd. może sugerować że piszący to "robot handlowiec" wyszukujący tematy na forach aby takie peany pisać....

Jak coś służę kontaktem.

- ten cytat w zasadzie wyjaśnia temat....

 

prezentacja imo ciekawa, choć na nas nie robiła większego wrażenia

tak się ludziom wydaje..... psychologia to magiczna dziedzina......

człowiek jest tak ogłupiony że nawet kilka miesięcy po zakupie nie dopuszcza innych argumentów....

Szkoda, że na forach wypowiadają się ludzie nie mający pojęcia na temat, na który zabierają głos

a ja miałem kontakt z tymi produktami i wiem że nie są warte takiej ceny.....

 

to mnie rozbawiło: :grin:

w kilka dni po odkurzaniu nie walają sie po domu koty kurzu

- to ten magiczny odkurzacz pewnie wytwarza jakąś barierę elektromagnetyczną (z filmów SF znanych jako "pole siłowe" :lol: ) i kurz już sie nie zbiera :grin:

 

Żona alergiczka też lepiej śpi i generalnie czuje się coraz lepiej.

 

- tutaj ostrzeżenie dla alergików (ale nie tylko).... : taki wodny odkurzacz to często przyczyna poważnych chorób, (głównie legionelli) - nikt nie dezynfekuje całego układu po odkurzaniu a w takim środowisku bakterie maja idealne warunki do rozwoju

 

mi nie szkoda rat po niecałe 200 zł, bo w domowym budżecie nie ubędzie,

powiedz to człowieczku emerytowi co ma z tysiaka emerytury a którego naciągnęła hiena (czytaj: "handlowiec") na taki zakup

[Małgoś]

. psychologia to magiczna dziedzina.

To się w psychologii (społecznej) nazywa wpływ społeczny :grin:

 

A ja się podpisuję obiema łapkami pod tym co Abratek napisał. W latach 90-tych moja przyjaciółka była dyrektorem Rainbow na region północno zachodni...

Znam produkt od podszewki i oprócz ceny nic w nim magicznego nie ma :grin: :wink: