Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

 

 

i dodawać małymi porcjami cukier

Mirku .. a ile tego cukru? np. na kilogram owoców już oczyszczonych i pokrojonych

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-372783
Udostępnij na innych stronach

Anuś

Na poczatek cukier do pigwowca ok. 1 do 3 , później po kilku dniach j/w .

 

Bazyl

szkoda mi % i pigwowca . W  moim wykonaniu pozostały pigwowiec zalewam na trochę przegotowaną wodą i jest super kompocik . Następnie ponownie dolewam wodę i pozostawiam na kilka godzin ,, skorupki ,, urosną . Teraz trzeba je rozpróżyć jak jabłuszka i prosisz swoją kobietkę o inną szarlotkę .  :tongue:

Naturę mam zimną ;) a dym robię tylko kiedy potrzeba :clap:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-372788
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj i dzisiaj ojciec zrobił słoik ogórków i 13 słoików papryki w zalewie słodko-kwaśnej

 

post-51707-0-15097100-1411680012_thumb.jpg

 

i 7 l. soku z bzu czarnego

 

post-51707-0-66782800-1411680125_thumb.jpg

TYLKO WIDZEW RTS !!! :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373081
Udostępnij na innych stronach

Bazyl sorry że u ciebie ale ratuję honor pigwowca .

 

To wykonajcie nalewke po mojemu. Pokrojony pigwowiec bez gniazd nasiennych przesypać cukrem i na słoneczko . Później mieszać codziennie w słoju i dodawać małymi porcjami cukier ( raz dziennie ) aż przestanie się rozpuszczać . Jak wypłyną na powierzchnię ,, suche skorupki ,, zlewasz syropek .

1 część syropku + 3 części % ma się równać ok. 50 - 60V. Do butelek i zapomnieć na minimum 3 miesiace . Ja dodaję jeszcze laskę wanilii . Ma super aromat , smak moc i na pewno nie jest kwaśne .

To już niestety nie nalewka. Nalewka to NALEW alkoholu na owoce, zioła itp. Dopiero po maceracji do gry wchodzi cukier lub miód.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373170
Udostępnij na innych stronach

Dobrze prawi dyzio, Mirekr ma po prostu wódkę sokową, nie wątpliwie smaczną . Alkohol z owoców wyciąga takie substancje których nie wyciągnie cukier. Nalewki należy traktować jako lekarstwo i nie traktować jej cukrem, ewentualnie odrobina miodu aby złagodzić jej smak, np.pigwowcówki .

Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373197
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wędzone boczek, polędwica, szynka, baleron i 2 kawałki baleronu na wędzonke w słoiku Miro

 

post-51707-0-73175300-1411816023_thumb.jpg

 

Przekrój

 

post-51707-0-43849300-1411816098_thumb.jpg

 

Zapakowane :cool:

 

post-51707-0-22236100-1411816145_thumb.jpg

 

 

TYLKO WIDZEW RTS !!! :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373393
Udostępnij na innych stronach

Disiaj troche miesa z kości wykroiłem :cool:

 

post-51707-0-80643400-1411835689_thumb.jpg

 

Z 2055 g kości wykroiłem 968 g mięsa i 167 g miesa tłustego. 55,23 % od kiedy wykrawam mięso z kości na kiełbase tak dobrego wyniku nie miałem :D

TYLKO WIDZEW RTS !!! :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373483
Udostępnij na innych stronach

Disiaj troche miesa z kości wykroiłem :cool:

 

attachicon.gifIMG_3874.JPG

 

Z 2055 g kości wykroiłem 968 g mięsa i 167 g miesa tłustego. 55,23 % od kiedy wykrawam mięso z kości na kiełbase tak dobrego wyniku nie miałem :D

Bazyl, gdyby ciebie nie znałem, to pomyślał by że ty co najmniej = doktor ekonomiczny habilitacyjny. Lecz najprawdopodobniej ty farmaceuta apteki, gdzie precyzja w gramach może wyleczyć czy zamordować. Z fachowego przyzwyczajenia jesteś taki dokładny? :tongue:
Sukcesów ci w twojej nie lekkiej sprawie. :thumbsup:  :clap:

Wszyscy ludzie różne! Jeden ja jednakowy...

i ja BAŁT http://seatroutinpoland.e-fora.pl/index.php

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373572
Udostępnij na innych stronach

tier tak z takiego mięsa - smakowała?

 

co do nalewki z pigwowca ja robię tak:

owoce myję do zamrażarki na kilka dni, wyciągam rozmrażam (czynność ta powoduje że owoce łatwo się kroją i puszczają sok) kroję na ćwiartki i do słoja.

kiedyś wydłubywałem pestki, ale zauważyłem że z pestkami ma pełniejszy smak.

na 1kg pigwy daję 1litr 70% spirytusu. To zakręcam szczelnie w 4 litrowych słojach i odstawiam na dwa tygodnie, czasem dłużej jak zapomnę.

potem zlewam to z owocu w gąsiorki, a pigwę w słoiku zasypuję cukrem w ilości 0,5kg cukru na 1kg użytej pigwy. 

to odstawiam znów do czasu aż cukier sie rozpuści i pigwa puści sok.

syrop zlewam i łączę z wcześniejszym nalewem - tak połączoną nalewkę znów wlewam najlepiej w 4 litrowe słoje do sklarowania. Jak potrzebuję to zlewam ze słoika węzykiem do butelek (znad osadu).

Można jeszcze pookusić się o zalanie owoców pigwy wódką - powstanie taki jeszcze 2 sort pigwy.

Owoce natomiast można użyć do deserów - żona np. robi pigwę w czekoladzie lub można dać do rodzynkowca (zamiast rodzynek). :)

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373577
Udostępnij na innych stronach

kURP, a spróbuj do pierwszego nalewu nie dodawać w całości drugiego nalewu, tylko cząstkę i odstaw przynajmniej na miesiąc a po miesiącu spróbuj i ewentualnie dolej. Smak nalewek to osobista sprawa. ale spróbuj przetrzymać ją co najmniej 6 miesięcy i wtedy poznasz pełnie smaku i aromatu owoców.

Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373592
Udostępnij na innych stronach

PePe ja swoje nalewki trzymam rok (bo ja raczej nalewki produkuję niż piję, a jak mam już się napić to wolę czysty dobrze zrobiony bimberek).

Tą co ostatnio robiłem rozdałem - zostało dla mnie samego 0,9l (z 8l jakie miałem).

Teraz mam zamiar nastawić nalew z 15kg pigwowca.

Mówisz że dozować ten syrop do tej pierwszej części - odbiorcy mówili że ta moja nalewka taka fajna kwaśna wyszła. :)

Edytowane przez KURP

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373596
Udostępnij na innych stronach

Pigwowcówka, to specyficzna nalewka (kwaśna jak cho...a) i dla tego moja propozycja coby z umiarem dawkować słodycz, a ona nam się odwzajemni pełnym bukietem smaku jak i aromatu. Tylko na to potrzeba CZASU.

Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373617
Udostępnij na innych stronach

Taaa u mnie na minimum 3 latka ;) ale ja zboczny jestem ;)

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373659
Udostępnij na innych stronach

A u mnie 6 i ja nie jestem zboczony  :D

Nigdy nie walcz o przyjaźń....

O prawdziwą nie musisz,

o fałszywą nie warto

VanCana

 

Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373732
Udostępnij na innych stronach

U mnie nalewki jakoś nie wychodzą. Ale znalazłem przyczynę. Za mało ich robię. A pić się chce przecież, tak? Roślina bez wody też umiera. ;)  :tongue:

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373736
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przecier pomidorowy

 

 

i pomidory w przecierze

Tatko robił... czy Ty ? :tongue:

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-373884
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ojciec dalej walczy z przetworami

Tatko .. ''człowiek orkiestra'' potrafi wiele i do tego ma jeszcze zapał i siłę :thumbsup:

 

 

jabłka prażone

No to teraz czekamy na jabłecznik zimową porą :cool:

Zapominamy, ze życie jest kruche i delikatne i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jakbyśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy. Eric-Emmanuel Schmitt
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-374926
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pasta z makreli
Bazyl i jak wrażenia idzie zjeść :) 

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6756-moje-wyroby-bazylwidzew/page/27/#findComment-375018
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.