Moje wyroby-BazylWidzew

[Grzewlod]

1 minutę temu, BazylWidzew napisał(a):

ale chyba jedna szklanka nie wystarczy

Masz rację bardziej dokładny pomiar jest po dwóch, a po trzech to dopiero wychodzi bezbłędny 😀że ho ho...

[MariuszB]

Po czterech szklaneczkach wszyscy stwierdzają że trunek mocny bo Bazyl leży pod stołem 😁

[Grzewlod]

3 minuty temu, MariuszB napisał(a):

Po czterech szklaneczkach wszyscy stwierdzają że trunek mocny bo Bazyl leży pod stołem 😁

Myślę, że do czwartej nie doczeka skoro po trzeciej szuka ogóra w Wiedniu😁.

[BazylWidzew]

 

Tak kapie

 

 

A tak pobiera się próbki do laboratorium

[BazylWidzew]

1 minutę temu, Grzewlod napisał(a):

Myślę, że do czwartej nie doczeka skoro po trzeciej szuka ogóra w Wiedniu

 

 

Nie bój żaby, Bazyl może

[Grzewlod]

4 minuty temu, BazylWidzew napisał(a):

próbki do laboratorium

Twoje jajeczko to chyba z mirabelki 🤔.

[BazylWidzew]

1 minutę temu, Grzewlod napisał(a):

Twoje jajeczko to chyba z mirabelki 🤔

 

Czep się swoich

[MariuszB]

11 minut temu, Grzewlod napisał(a):

Myślę, że do czwartej nie doczeka skoro po trzeciej szuka ogóra w Wiedniu😁.

Dobre 👍😁

[Grzewlod]

7 minut temu, BazylWidzew napisał(a):

Czep się swoich

Z czego robisz nalewkę, że taka żółta z mirabelki?

[BazylWidzew]

 Z zółtek jajek

[Grzewlod]

Teraz, BazylWidzew napisał(a):

 Z zółtek jajek

Adwokat ?

[BazylWidzew]

Tak poza tematem, jakby ktoś miał akwarium do sprzedania to jestem zainteresowany.

[quadro555]

Przepraszam Bazyl że w twoim temacie. Dwa lata temu jak zrobiłem wino to z moją LP wypiliśmy 1litr i poszedłem po drugą butelkę do piwnicy. Obudziliśmy się na fotelach a w lampkach połowa.  Taki mój wzór na obliczanie alkoholu w winie.😁🍻

[BazylWidzew]

15 minut temu, quadro555 napisał(a):

Taki mój wzór na obliczanie alkoholu w winie.😁🍻

 

Nie moja wina jak ktoś ma słabą głowę

[Grzewlod]

38 minut temu, BazylWidzew napisał(a):

jakby ktoś miał akwarium

Popytam ile litrów szukasz ?

Edytowane 13 Stycznia 2024 przez Grzewlod

[BazylWidzew]

Duże tak od 400 l

[Grzewlod]

45 minut temu, BazylWidzew napisał(a):

Duże tak od 400 l

Na bogato celujesz. Takiej pojemności może być problem znaleźć, rzadko kto takie ma w domu.

[electra]

Bazyl kup sobie suche drozdze, ja mam takie i nawet po2 latach od wyjscia terminu do uzytku dzialaja , co najwyzej dasz troche wiecej . Ja mieszkam w duzym miescie do sklepu  mam niecale 2 km ale tez nie chce mi sie lazic szczegolnie zima,do tego ze mam powrot pod gore 🙂

[Grzewlod]

5 minut temu, electra napisał(a):

nawet po2 latach od wyjscia terminu do uzytku dzialaja ,

Electro czy masz jakiś specjalny sposób przetrzymywania skoro tak długo są aktywne ?

[BazylWidzew]

14 godzin temu, Grzewlod napisał(a):

Takiej pojemności może być problem znaleźć, rzadko kto takie ma w domu.

 

Są na OLX tylko ceny też są dobre, znalazłem 450 l za 200 zł jak zadzwoniłem pan mówi że sprzedane.

 

1 godzinę temu, electra napisał(a):

Bazyl kup sobie suche drozdze, ja mam takie i nawet po2 latach od wyjscia terminu do uzytku dzialaja

 

Moje były 2 lata przeterminowane, chyba w lodówce je trzymasz że po takim czasie działają.

[electra]

2 godziny temu, Grzewlod napisał(a):

Electro czy masz jakiś specjalny sposób przetrzymywania skoro tak długo są aktywne ?

Nie ,suche kupione w Pl takie na 500g maki ,mam je w kuchni w szufladzie gdzie mam inne przyprawy. Temp ok 23 st C

[Grzewlod]

30 minut temu, electra napisał(a):

takie na 500g maki ,

To są drożdże piekarnicze zupełnie to zmienia postać sprawy. Te drożdże nie nadają się do win.

[BazylWidzew]

19 minut temu, Grzewlod napisał(a):

To są drożdże piekarnicze zupełnie to zmienia postać sprawy. Te drożdże nie nadają się do win.

 

Ale nadają się do chleba, mam takie do wina nie używam Fakt że te drożdże przeterminowane 3 lata działały, słabiej ale działały. Zamiast łyżeczki dawałem 2. Znaczy mam świeże, ale miałem kiedyś przeterminowane.

Edytowane 14 Stycznia 2024 przez BazylWidzew

[Grzewlod]

28 minut temu, BazylWidzew napisał(a):

mam takie do wina nie używam

Szkoda na stracie psuć smak wina chyba, że chcę się mieć wino o smaku drożdży .

[BazylWidzew]

1 minutę temu, Grzewlod napisał(a):

Szkoda na stracie psuć smak wina chyba, że chcę się mieć wino o smaku drożdży .

No nie tak biednie u mnie nie jest, drodże  do chleba to do chleba, drożdże do wina to do wina i tak dalej