Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Napisz o tym coś więcej!!!

Co tu dużo gadać na temat geniuszu kolegi :D Kalafior, nożyk i jazda! 

Jest pyszny w smaku (szczególnie 'głąb'), świetnie chrupie, można z sosem jakimś, z serkiem albo bez niczego... po prostu mega :D 

Opędzlowałem i dzisiaj 150g :) M N I A M!

 

Świetny byłby z grilla pewnie - na bardzo gorącym węglu lekko podpieczony, tak żeby pozostał surowy i chrupiący mmm Pozdrawiam

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502021
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 

Popałaszowaliśmy sobie z Andymem

Prawda, uczta nie do zapomnienia, Do zapamiętania przez wszystkie chwile, do chwil końca. Poezja jędrności różowego mięska, drżące, nieliczne niestety cząstki smakowitego tłuszczyku. Smak nieco pikantny,słonawy, choć w drugim, trzecim po podniebieniu rozprowadzeniu, gdzieś tam równoważyły się bosko, niesamowicie cudownie. Dodatek surowej cebuli pociętej na julienne, dżem z chili, sosy, czerwony i zielony z dalekich gruzińskich stron. Poezja. Powiadam Wam, orgazm przeponowy. Po tym wszystkim, odchylenie tułowia lekko do tyłu, z cichym mruczeniemmmmmmmmm mniammmmm.. 

Dziękuję.

Pozdrawiam, Andrzej

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502022
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dziękuję.

to ja dziękuję! :D mama właśnie przyniosła do domu kalafiora sporego :cool: na kolację potańczy w parze ze śledziem... lambadę :D 

a może skosztuję z tymi sosami gruzińskimi :) Wiesiu dzięki wielkie ;) ten czerwony do mięsa to poezja - przyprawy ciężko uchwycić, z czymś mi się kojarzą.. znam te smaki, ale nie wiem z czym :D Pozdrawiam 

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502027
Udostępnij na innych stronach

 

 

z czymś mi się kojarzą.. znam te smaki, ale nie wiem z czym

Robercik, Ty chłopaku masz knuć, szczuć i kombinować aby rozgryźć gruziński przepis ... byśmy kilogramami, tfu wróć beczkami przyprawę robić mogli. Tu na naszej ojczystej ziemi, aby nam uszami wychodziła, abyśmy już nie mogli i psu oddawali ale żeby jeszcze zostało. Jak trzeba to do Gruzji po następne próbki pojedziemy :cool:

To Twoje zadanie ... wykonać :devil:

 

p.s. Wujaszkowi też dałem na spróbowanie ... no i matuli, co trzy głowy to nie jedna.

Sent from my Nokia 1011
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502043
Udostępnij na innych stronach

Boczus  ja kalafiora na surowo jem od lat, podsmazony na klarowanym masle jest mega smaczny, 

A jak lubisz cos innego to jak masz salate lodowa ,to przekroj na cwiartki wrzuc do wrzatku na 15 s ,wyjmij odsacz ,polej podsmazonym maselkiem ,,smakuje podobnie do szparagow :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502053
Udostępnij na innych stronach

Lodową czy pekinską to pokroić i zalać gorącym tłuszczem ze skwarkami (słonina, podgardle lub boczek) do tego trochę octu z solą, łyżką miodu i pieprzem ... polecam ;)

 

Tapniete z GT-I9500

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502057
Udostępnij na innych stronach

 

 

Lodową czy pekinską to pokroić i zalać gorącym tłuszczem ze skwarkami (słonina, podgardle lub boczek) do tego trochę octu z solą, łyżką miodu i pieprzem ... polecam
 

moj dziadek tak jadal ale zwykla maslowa salate :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502059
Udostępnij na innych stronach

 

 

Świetny byłby z grilla pewnie - na bardzo gorącym węglu lekko podpieczony, tak żeby pozostał surowy i chrupiący mmm Pozdrawiam
Robercie już wiem co będziemy pałaszować przy najbliższym spotkaniu  :)  
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502068
Udostępnij na innych stronach

Ja czasem robię sałatkę z surowego kalafiora , kukurydzy , czerwonej papryki  polane sosem np majonezowo-smietanowo-czosnkowym :)

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502100
Udostępnij na innych stronach

A ja z surowym kalafiorem i pomidorem w ciartki i do tego sos yogurtowo majonezowy :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-502213
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Surowy kalafior ciągle jest na topie ;) kryje się w różnych 'projektach', niestety z braku czasu brak dokumentacji i zdjęć :(

Jednak miałem bardzo dobre przeczucia co do tejże sałatki, więc udokumentowałem hehe - bez pudła. 

 

Zaczynamy od zrobienia kąsków boczkowych - daktyle pozbawiamy pestek, nadziewamy każdy połówką orzecha włoskiego i kawałkiem serka Capri. Zawijamy w plasterek boczku i na wykałaczkę dziada. Posypać z wierzchu majerankiem. Pieczemy w 220*C ok. 30min. 

 

post-52552-0-58364200-1468417360_thumb.jpgpost-52552-0-95681000-1468417369_thumb.jpg

 

post-52552-0-84431100-1468417376_thumb.jpgpost-52552-0-29912500-1468417390_thumb.jpg

 

Dressing: blendujemy prażone orzechy włoskie z dużą ilością czosnku i oliwy oraz jakimś kwasem (sok z cytryny lub kwas mlekowy, czy co tam chcecie), nie zapominając o słusznej ilości soli oraz pieprzu lub chilli. Polecam dodanie świeżych papryczek chilli. 

Sałatka; kroimy bakłażany w dużą kostkę i solimy, czekamy aż porządnie się spocą i dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem. Bakłażany smażymy na wściekle gorącej patelni na oleju a w tym czasie kroimy pieczarki brązowe i paprykę. 

 

post-52552-0-37627900-1468417397_thumb.jpgpost-52552-0-15875200-1468417434_thumb.jpg

 

Kiedy bakłażany będą gotowe, przekładamy do miski i zabieramy się za pieczarki. Muszę być dobrze przyj... gorącem  :devil:

Pieczarki wędrują do bakłażanów. Papryki nie obieramy ze skórki, wrzucamy na SUCHĄ i bardzo gorącą patelnię, ma pozostać jędrna. Smażymy aż na skórce pojawią się odpowiednie znaki po czym dolewamy chlust octu jabłkowego i czekamy aż patelnia znowu będzie sucha, mieszając bez przerwy. Przed zdjęciem z patelni dosypujemy wędzonej papryki w proszku i podrzucamy, aż papryka zbierze cały proszek z patelni. 

 

post-52552-0-42312900-1468417405_thumb.jpgpost-52552-0-59354700-1468417415_thumb.jpg

 

Pieczarki i bakłażany już wystygły, więc łączymy je z dressingiem, cienko posiekaną dymką ze szczypiorkiem oraz surowym kalafiorem, który został po prostu wsiekany ostrym nożem z ręki (z całego kalafiora). 

Bierzemy naczynie w którym piekły się boczkowe kąski, żeby wymieszać całość i przy okazji zebrać fajny, dodatkowy smaczek. Najlepiej w tym samym naczyniu podawać od razu sałatkę, żeby nie było pitolenia i brudzenia bez sensu ;)

A więc mamy pierwszą warstwę.. rozłożona równomiernie. 

Rozrzucamy na to rukolę i układamy marynowaną na patelni paprykę i ser camembert. 

 

post-52552-0-95937600-1468417351_thumb.jpgpost-52552-0-78607100-1468417463_thumb.jpg

 

Na koniec wincyj zieleniny i kąski boczkowe, które są już wystudzone oraz posypane PO PIECZENIU odrobiną kardamonu, wędzonej papryki w proszku i kuminu. Polać oliwą i podać na stół  :thumbsup:

W tej konkretnej wersji, z pewnych względów, nie było nic ostrego - a właśnie tego tam brakowało! 

 

post-52552-0-15864200-1468417481_thumb.jpg

 

 

 

Jako, że daktyle nie specjalnie są niskowęglowodanowe...  :laugh: to dowale jakąś przeciwwagę.. 

Cykl obrazów zatytułowany "Życie na keto" - czyli jak połączyć na jednym talerzu żółtko, majonez, ser camembert, pastę z orzechów na oliwie, SŁONINĘ i masło (na którym się jajka smażyły) - 1900kcal taki talerzyk ma  :cool:... lub goloneczka. Pozdrawiam

 

post-52552-0-13046000-1468417488_thumb.jpgpost-52552-0-20376500-1468417495_thumb.jpg

 

post-52552-0-54502500-1468417518_thumb.jpgpost-52552-0-47992200-1468417443_thumb.jpg

post-52552-0-90209000-1468417423_thumb.jpg

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-506542
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ten brak czasu.. :) może jakoś na szybko postaram się ciut nadrobić - nawet nie wiem dlaczego na tym kompie nie można zmieniać kolejności zdjęć w folderze, ale mniejsza - będą chronologicznie zamiast tematycznie hahaha 

 

Ogórki kiszone.. suszone - pomysł Oli :) spróbować zawsze można, jakoś tam się ususzyły i nawet ciekawie, troche miodowo pachną.. 

Czy znajdą jakieś zastosowanie w kuchni - na razie nie wiem. Wszystko co mi przychodzi do głowy da się zrobić lepiej z normalnymi ogórkami kiszonymi.. jak będzie więcej czasu to i będzie kombinowanie! Może nalewka... może do labnehu... 

 

Wolniejsze poranki spędzam z Wujkiem Markiem na grzybach :) 100% kurek.. co mi bardzo pasuje, trochę zamarynowanych w kwasie mlekowym zrobiłem.. baaardzo kwaśne, świetne do tłustych rzeczy jako dodatek a trochę z cebulką w maśle udusiłem - pomysł Bożenki.. idealne wykorzystanie, inaczej ich już nie robię! Na zlocie popróbujecie :D

 

Już niebawem zlocik (JUPIIII), więc nastawiony labneh czosnkowo-ziołowy, zaczątek bigosu na wtorunio (skórki i golonki oraz to mięsko z cebulą i koncentratem karmelizowane... w tłuszczu z 8 a może nawet 9 różnych zwierząt xD) 

Wędlinki pokrojone i zapakowane... będzie milusio :D Pozdrawiam

post-52552-0-83474500-1471103771_thumb.jpg

post-52552-0-78300600-1471103778_thumb.jpg

post-52552-0-78578400-1471103785_thumb.jpg

post-52552-0-98192800-1471103791_thumb.jpg

post-52552-0-47819000-1471103799_thumb.jpg

post-52552-0-20688700-1471103810_thumb.jpg

post-52552-0-47014900-1471103819_thumb.jpg

post-52552-0-69176700-1471103826_thumb.jpg

post-52552-0-55867900-1471103833_thumb.jpg

post-52552-0-42529000-1471103840_thumb.jpg

post-52552-0-39946400-1471103892_thumb.jpg

post-52552-0-36062000-1471103894_thumb.jpg

post-52552-0-77967800-1471103895_thumb.jpg

post-52552-0-77236800-1471103896_thumb.jpg

post-52552-0-57001300-1471103903_thumb.jpg

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-510234
Udostępnij na innych stronach

Przemuś tak :) zamysłem Bożenki było przechowanie kurek do świąt w maśle, na zupe albo jajówkę.. ale pomyślałem, że będzie z tego świetna zakąska - i jest! 

Duszę bez przykrycia w dużej ilości masła z cebulką i solą przez 45 minut, doprawiam majerankiem. Do dzisiejszej wersji poszło trochu chilli, wcześniej odrobinę coleman's mustard powder. 

 

P.S. Karol wybacz, że Ci nie odpisałem wcześniej :) zalatany i rzadko na forum... ale Twoje słowa zawsze serce me radują :D dzięki Ci Bracie :)

 

P.S.2 na zdjęciu ogórki nie są przykryte.. ale suszyły się między dwoma warstwami tetrowej pieluchy (unused) żeby meszki, włosy psie czy cokolwiek innego się ich nie imało. Wyszły czyste :)

Ola (camelki) suszyła je w okrągłej suszarce go grzybów i owocow, ale niestety urządzenie padło w stanie spoczynku.. stąd taka kombinacja xD 

 

P.S.3 Mieliście kiedyś problem z pakowaniem cienkich plastrów grubej słoniny? ja niestety tak - potem nie dało się jej rozdzielić :D 

wymyśliłem, że świetnym wyjściem będzie przełożenie każdego plastra papierem do pieczenia - co Wy na to? zobaczymy czy się sprawdzi xD Pozdrawiam

Edytowane przez PanBoczek

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-510237
Udostępnij na innych stronach

Bobo, a z tej ostatniej fotki jeden plasterek weźmiesz?? tak choć by było można "letko" językiem posmakować :D :D

 

 

jajówkę

 

Q..... :facepalm: a ja przeczytałem jałówkę :facepalm::laugh: :laugh: dobrze się wpatrzyłem i dopiero wyszła mi jajówka, ale skucha :facepalm::laugh: :laugh:

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-510238
Udostępnij na innych stronach

O matko i ojcze, to ja mam do Ciebie przez miedzę, a Ty ani mru mru, że takie smakowitości przygotowujesz.

Przecież pomógłbym.

Chętniej niż chętnie. :D  

Pozdrawiam, Andrzej

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-510259
Udostępnij na innych stronach

 

 

Bobo, a z tej ostatniej fotki jeden plasterek weźmiesz?? tak choć by było można "letko" językiem posmakować  

zachłanność i nieumiarkowanie w jedzeniu przemawia przez Ciebie  :cool: ,,,ale tak z pół plasterka może wezmę  :laugh:  :devil:

 

 

No przy takich cudach - jasne że brak:)
 

:blush: oj tam oj tam

 

 

O matko i ojcze, to ja mam do Ciebie przez miedzę, a Ty ani mru mru, że takie smakowitości przygotowujesz.
 

Andrzejku po Napoleonowie zapraszam serdecznie na kurwkobranie  :laugh:  narobim dobroci!

 

 

Cuda Robson, cuda jak zwykle. Suszone kiszone ogórki - nieźle pojechałes. Pozdrowienia z obcej a jednak bratniej ziemii

Wiesiu bez przesadymu ;) malutki jeno trybik w zbiorowej świadomości jestem.. nieźle to Ty pojechałeś :D jak zwykle haha

oby Wam słoneczko grzało bezustannie i ludzie zacni dopisali w czasie drogi :) a jak wrócisz to wiesz gdzie się udać najpierw :D  :thumbsup: Pozdrowionka 

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-510475
Udostępnij na innych stronach

 

 

tak z pół plasterka może wezmę

Powinno wystarczyć :devil::laugh:

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/61/#findComment-510481
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.