Szynka parzona nie wedzona.

[marcus]

Też nie rozumiem co ma dać proces załapania temperatury i ociekanie przed parzeniem ?

Skroci to czas parzenia i wplynie pozytywnie na powiezchnie wyrobu

[arkadiusz]

Skroci to czas parzenia i wplynie pozytywnie na powiezchnie wyrobu

Każdy robi jak chce ,albo umie.Żadnego czasu nie skróci bo Ty parzysz bez gotowania.Jak widać Ty parzysz szynki inaczej niż większość i moim zdaniem Twój sposób parzenia nie wpłynie w żaden sposób na powierzchnię mięsa.Odpowiedz sobie na pytanie dlaczego przepis przewiduje wrzucenie szynki do wrzątku i gotowanie przez pewien czas a znajdziesz odpowiedź na to że Twój sposób nie wpływa na nic.

[miro]

Arku, ale teraz jak sobie przypomniałem jak powinno się przygotować dobry befsztyk, to ... coś mi się przypomina, że mięso powinno być smażone z temperatury pokojowej.

Jakby mniejszy szok termiczny ..... może coś w tym jest. ?

[arkadiusz]

Jakby mniejszy szok termiczny ..... może coś w tym jest. ?

To niewielka różnica.Tylko ok. 14C i moim zdaniem nie ma wpływu na powierzchnię mięsa.

[miro]

Arek sprzeczał się nie będę.

14 C niby nic, ale gdyby wyjść z poniżej 0C i wtedy parzyć ?

Sam byś krzyczał że tak nie wolno !

[marcus]

Czy uzywacie termometru do parzenia?

Wiekszosc ludzi zdziwi sie kiedy wlasnie tego urzadzenia uzyje do wykonania swoich wyrobow .

Pozdrawiam

[jacinto]

Używam termometru - mam jeden normalny, taka tarcza z bolcem i drugi elektroniczny. Najczesciej uzywam tego do mięsa z bolcem - pomiedzy pokrywke i krawedz garnka wsadzam, wisi sobie i wszystko jest pod kontrolą...

[kostek61]

Czy uzywacie termometru do parzenia?

Wiekszosc ludzi zdziwi sie kiedy wlasnie tego urzadzenia uzyje do wykonania swoich wyrobow .

Pozdrawiam

to podstawa :grin:

[boggi]

Arek sprzeczał się nie będę.

14 C niby nic, ale gdyby wyjść z poniżej 0C i wtedy parzyć ?

Teoretycznie tak nie powinno być , bo peklujemy przecież w temp. 4-8 stopni , czyli nie schodzimy poniżej zera.

[abratek]

Mój ksperyment z "udawaną" szynką był w temacie: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=7311

 

a konkretnie opisany w poście: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=193925#193925

 

PS posmaku cebuli nie wyczuwałem.... - może dlatego że użyty był dodatek soli wędzonkowej , moze go tam nie było a może po prostu się nie doszukiwałem

[teqton]

Pokusiłem się i również coś takiego zrobiłem z racji że wędzarni nie posiadam W smaku całkiem niezłe Do zabarwienia użyłem łupin cebuli tak jak Abratek pisał Trochę brakuję tego charakterystycznego zapachu ale i tak jest OK

 

http://img543.imageshack.us/img543/7947/img7233s.jpg

[tomaj77]

teqton, Bardzo fajna ta szynka

[teqton]

Dziękuję Na obczyźnie trzeba sobie jakoś radzić :P Bo to co jest w sklepach to do niczego się nie nadaje ;-)

[kreon13]

Czy uzywacie termometru do parzenia?

Wiekszosc ludzi zdziwi sie kiedy wlasnie tego urzadzenia uzyje do wykonania swoich wyrobow .

Pozdrawiam

Dla mnie termometr i waga to podstawowe urządzenia, dają powtarzalność wyrobów.

[Darhel]

Mój ksperyment z "udawaną" szynką ...

Ślinka mi się utoczyła :thumbsup: ... jutro z peklowania (4 dni z nastrzykiem) idzie do parzenia

[_Krzysztof_]

Do zabarwienia użyłem łupin cebuli tak jak Abratek pisał

bardzo ładnie wygląda, jakie ilości tych łupin do takiej jednej szyneczki

 

[ Dodano: Sob 01 Wrz, 2012 19:18 ]

Trochę brakuję tego charakterystycznego zapachu ale i tak jest OK

to teraz masz jak sklepowe ciemne ale nie wędzone i bez zapachu :grin:

[arkadiusz]

Pokusiłem się

I dobrze.Eksperymenty mile widziane. :grin:

 

Na obczyźnie trzeba sobie jakoś radzić

Ale termometr bagnetowy to tam można kupić bo trochę tą szyneczkę przeparzyłeś :sad:

[grizzly]

teqton, Bardzo fajna ta szynka

Bracie Tomaj, jak najbardziej! :grin:

 

Wygląda WYŚMIENICIE! :lol: :grin:

.

[tomaj77]

marek301, I zdrowa potwierdz bo nie "kiszona"Jak wspominałeś ostatnio :grin: :grin:

[grizzly]

marek301, I zdrowa potwierdz bo nie "kiszona"Jak wspominałeś ostatnio :grin: :grin:

Bracie Tomaj RACJA, RACJA! :clap:

 

Bratu, Teqton należą się PODWÓJNE BRAWA,

bo w końcu na "obczyźnie" zawsze TRUDNIEJ

cokolwiek "wymodzić"! :clap: :clap: :clap:

.

[Małgoś]

na "obczyźnie" zawsze TRUDNIEJ

cokolwiek "wymodzić"

ee.. w dobie "internetowych" przesyłek wszystko można "wymodzić:".

naprawdę nie ma żadnego problemu.

[Violka]

Wyglada baaaardzo apetycznie! :tongue:

 

Gdy ktos mi zadał pytanie jakie kryteria powinien spełniac idealny ziec, odpowiedziałabym ; przede wszystkim powinien znac sie na dymogeneratorach :lol: http://emotikona.pl/emotikony/pic/2glodny.gif

[jumbo]

Violka , a co to ziec , bo nie jarzę ? :question:

[teqton]

Ale termometr bagnetowy to tam można kupić bo trochę tą szyneczkę przeparzyłeś :sad:

Posiadam termometr bagnetowy, troszkę się zagapiłem i temp doszła do 70 w środku, ale to chyba nie problem

 

Do zabarwienia użyłem łupin cebuli tak jak Abratek pisał

bardzo ładnie wygląda, jakie ilości tych łupin do takiej jednej szyneczki

 

 

Pierwszy raz coś takiego robiłem i dałem łupiny z 4 cebul

[Violka]

Violka , a co to ziec , bo nie jarzę ? :question:

zięć :grin: