Szynkowar

[Zico]

ludzie nie od razu każdy z was był "profesorem" produkcji wędlin domowych . Trochę trzeba widocznie koledze podpowiedzieć jakie przepisy ewentualnie ma załączać . Dajmy szanse każdemu , luzik :grin:

[Baca]

Dajmy szanse każdemu , luzik

Szacun i :clap:

 

[ Dodano: Pią 07 Cze, 2013 07:46 ]

A ja wszystkie wyroby, które robi się w szynkowarze robię w osłonkach termokurczliwych.

Masz rację ale nie tak do końca bo gdyby tak było to nie używalibyśmy prasek, szynkowarów itp,osłonki tez używam raczej do salcesonów mielonek tych drobno zmielonych jeżeli kawałki to raczej mniejsze

pozdrawiam :lol:

 

[ Dodano: Pią 07 Cze, 2013 07:50 ]

Zmień dostawcę przepisów, bo w ten sposób zrazisz do siebie ludzi.

Masz rację kolega pisał,że sugestie ,rady są mile widziane wiec do dzieła :lol: koledzy

[DZIADEK]

Szynkowary , praski , formy - to wszystko to samo . używamy je by sprasować produkt i nadać jemu kształt odpowiedni do praski, lub tylko nadać kształt i lekko sprasować lub bez prasowania formy - wyroby mielone . Przy wyrobach mielonych nie musicie dociskać z całej siły bo wszystko wyciśniecie z produktu. Praski mandolinowe były używane do szynek itd. - specjalny proces produkcyjny - dziś praktycznie nie stosowany - Przepisy wew nr 21 str 433

Dlatego podwójne sprężyny i zaczepy po bokach jak również specjalny przyrząd do dociskania . Robione produkty w osłonkach sztucznych zaliczane są również do wyrobów blokowych.

[Baca]

Szynkowary , praski , formy - to wszystko to samo . używamy je by sprasować produkt i nadać jemu kształt odpowiedni do praski, lub tylko nadać kształt i lekko sprasować lub bez prasowania formy - wyroby mielone . Przy wyrobach mielonych nie musicie dociskać z całej siły bo wszystko wyciśniecie z produktu. Praski mandolinowe były używane do szynek itd. - specjalny proces produkcyjny - dziś praktycznie nie stosowany - Przepisy wew nr 21 str 433

Dlatego podwójne sprężyny i zaczepy po bokach jak również specjalny przyrząd do dociskania . Robione produkty w osłonkach sztucznych zaliczane są również do wyrobów blokowych

To jest to :clap: takiego Dziadka lubię

[arkadiusz]

To jest to takiego Dziadka lubię

A uważasz ,że w mandolinie nie da się zrobić wyrobów blokowych.Zapewniam ,że się da.I to jest przewaga mandoliny nad Twoim szynkowarem w , którym nie zrobisz każdego wyrobu. :grin:

[Baca]

A uważasz ,że w mandolinie nie da się zrobić wyrobów blokowych.

Nie pamiętam żebym tak twierdził,nigdy nie kwestionowałem dzielności mandolin więc nie mam pojęcia o co chodzi ,uważam ,że praska moja spełnia swoje zadanie,czemu Ty zaprzeczasz z uporem godnym lepszej sprawy.

Dlatego jestem wdzięczny zacnemu gronu wedlinydomowe.pl za wytknięcie błędów i przekazanie sugestii. Bierzemy je na warsztat Niemniej zależy nam też na prostocie i zastosowaniu oferty Tradismak.pl w domowej kuchni a nie w przetwórstwie mięsnym.

Wiesz myślę ,ze Twoja wiedza i doświadczenie przydałaby się do analizy tych przepisów zyskałbyś wdzięczność przyszłych konsumentów wyrobów z prasek Tradismaka a i może a raczej na pewno jej przedstawicieli.Pozdrawiam :lol:

[tradi-konrad]

I tu uwaga do producenta dobrze by było gdyby otwór na termometr na docisku i dekielku miał jedną średnicę Jest to nasza opinia staraliśmy by była rzetelna .

OK. Przekażę to wytwórcy elementów. Na razie mamy na stanie takie a nie inne elementy, więc ewentualne zmiany byłyby możliwe w następnej partii. Dzięki za konstruktywną uwagę

 

tradi-konrad, możesz zrobić zacisk z dwiema sprężynami?

Hm. To właściwie pytanie do projektanta i konstruktora zacisków. Zapytam, czy takie rozwiązanie wchodziłoby w grę.

 

Zmień dostawcę przepisów, bo w ten sposób zrazisz do siebie ludzi.

Przed tak drastycznym krokiem wolałbym jednak najpierw dowiedzieć się, co jest nie tak w tym przepisie. Zależy mi na wyłapaniu nieprawidłowości (jeśli takie występują), ale jak dotychczas nikt, niczego konkretnego nie wskazał. Poniżej podaję przepis ze strony http://www.tradismak.pl/pl/c/Przyprawy-wedzonki/71 z ponumerowanymi etapami:

 

1. mięso lub inny użyty surowiec umyć w wodzie

 

2. przygotowaną solanką (wg. opisu "pekosmaczek W") mięso nastrzyknąć strzykawką lekarską na różnych głębokościach (ok. 25 nastrzyknięć).

 

3. włożyć nastrzyknięte mięso do naczynia, zalać resztą solanki, przykryć talerzykiem obciążonym np. słojem z wodą tak aby całe mięso znajdowało się pod solanką.

 

4. w czasie peklowania naczynie z mięsem należy przetrzymywać w lodówce lub w chłodnym pomieszczeniu w temp. nie wyższej jak 12 st.C

 

5. co pewien czas (raz na ok. 12 godzin) należy przełożyć mięso tak aby górne warstwy znalazły się na dole naczynia.

 

6. peklowanie zakończyć po ok. 48 godzinach gdy peklujemy metodą nastrzykową a po 96 godzinach metodą zalewową (bez nastrzyku)

 

7. następnie mięso dobrze opłukać w zimnej wodzie potem rozłożyć na siatce lub kijach wędzarniczych aby wolna solanka wydostała się z wędzonki (czas ociekania ok. 12 godzin w chłodnym miejscu)

 

8. mięso opłukać ponownie w zimnej wodzie a w przypadku zbyt dużego zasolenia mięso moczyć w wodzie i co kilka godzin wymieniać wodę.

[Baca]

Jak dzieci, jak dzieci.A baca jest pierwszy w "piaskownicy" ale jeszcze o tym nie wie :wink:

Sądzisz,że nie wie? :wink: a w piaskownicy dlaczego nie gdybyś Ty dołączył było by piknie nie!? :wink: :lol:

[Maad]

Pierwszy wyrób z singielka zrobiony, ale przyznaję się bez bicia, że się nie przyłożyłem

Mięso kupione na szybko w Tesco, klasyfikacja po łebkach, mielenie jednym sitkiem, przyprawy jakie tam wpadły pod rękę.

 

karkówka i udziec z indyka:

kl I 900g krojona 2x2

kl II 1100g mielona #4

kl III 300g mielona #4 x3

woda 100g

z tego 900g poszło do singielka, reszta do praski Miro

 

 

 

 

Do tego typu wyrobu docisk singielka jest aż nadto wystarczający. Dekielek lekko się przekrzywia, bo sprężyna nie zapewnia docisku idealnie w środku geometrycznym. Wyrób wychodzi więc lekko odbiegający kształtem od regularnego graniastosłupa. Ale ponieważ jak mawia przysłowie, symetria jest estetyką głupców, to nie trzeba się tym zbytnio przejmować

Wyrób jest zwięzły, nic się nie rozpada, można kroić cienkie plasterki.

Patent na wyciąganie z polewaniem wrzątkiem zdecydowanie się nie sprawdził. To znaczy wyrób łatwo wyszedł, ale kosztem częściowego rozpuszczenia się galaretki.

 

podsumowanie:

+ wykonanie praski solidne

+ prosta konstrukcja

+ rozmiar w sam raz do małej kuchni

+ łatwe mycie

- konieczność precyzyjnego dawkowania wsadu

- konieczność wspomagania się wrzątkiem przy wyjmowaniu

 

Szału nie ma - kawy w tym się nie zrobi, ale wstydzić się też nie ma czego. Normalna, zgrabna, praktyczna praska. O cenie się nie będę rozwodził, ale jak wszystko - mogłaby być tańsza.

Problem docisku, jaki może wystąpić przy wyrobach mniej rozdrobnionych można rozwiązać oferując w sprzedaży droższą wersję praski, z dwoma różnymi zaciskami - z jedną i z dwiema sprężynami. Niech klient wybierze czy mu się opłaca kupno droższej, ale z możliwością doboru siły docisku.

[pokemon15]

Pierwszy wyrób z singielka zrobiony

Maad, zaskoczyłeś mnie bardzo pozytywnie tak obiektywną opinią :clap: Wszystko jasne i bez żadnych ech i och, bu i be. Dzięki !!!

[Baca]

Maad, zaskoczyłeś mnie bardzo pozytywnie tak obiektywną opinią :clap: Wszystko jasne i bez żadnych ech i och, bu i be. Dzięki !!!

Maad to maad klasa sama w sobie czyli opinie nasze są zbieżne,problem z centrem sprężyny rozwiązałem ;po zapięciu dociągnołem dół rzeczonej do środka .Problem środka nie występuje jeżeli zakładamy dwie strony na raz co w praktyce jest nie możliwe brak jednej reki no chyba ,że nam ktoś pomoże Pozdrawiam :grin:

[tradi-konrad]

Pierwszy wyrób z singielka zrobiony

Tak jak napisał pokemon15 - dzięki za solidną opinię i fajne zdjęcia Zobaczymy co możemy zrobić w kwestii dodatkowej sprężyny. Możliwe, że pomysł ze zróżnicowaniem cenowym byłby dobry. Pomyślim

 

Wyrób wychodzi więc lekko odbiegający kształtem od regularnego graniastosłupa

Fakt. To się zdarza. Żeby było symetrycznie radzę sobie w ten sposób, że po wyciągnięciu szynkowara z wody dociskam ręką pokrywkę tak żeby była poziomo a nie pod skosem. Farsz jest ciepły, więc daje się jeszcze kształtować. Potem odstawiam do wystygnięcia i wychodzi raczej symetryczny

 

- konieczność precyzyjnego dawkowania wsadu

Ten typ tak ma. To samo sygnalizował baca 48. Trzeba się trzymać maksymalnej, zalecanej wagi farszu. Do większych wyrobów trzeba użyć innych szynkowarów - duetu, tercetu lub kwartetu.

 

- konieczność wspomagania się wrzątkiem przy wyjmowaniu

Fakt, że galaretka rozpuszcza się, dlatego staram się używać wrzątku jak najkrócej. Jeśli nie pomaga puknięcie w obudowę szynkowara to znowu lekko polewam. Po wyjęciu schładzam w lodówce, żeby związać rozpuszczoną galaretkę.

[arkadiusz]

Dekielek lekko się przekrzywia, bo sprężyna nie zapewnia docisku idealnie w środku geometrycznym

Pierwsza wada braku dwóch sprężyn.

 

Do tego typu wyrobu docisk singielka jest aż nadto wystarczający

A to druga i dość zasadnicza wada słabego docisku.Po co mi przyrząd do jednego typu wyrobu.To jak już robić tylko mielonki to już lepiej w termokurczliwej.

 

Wyrób jest zwięzły, nic się nie rozpada, można kroić cienkie plasterki.

Bo i użyty surowiec dość ściegnisty

 

Szału nie ma

I tu się zgadzamy w 100%

 

symetria jest estetyką głupców,

Rzecz nie w symetrii a w równym sprasowaniu wyrobu.Z jednej strony bardziej miękki a z drugiej bardziej twardy.

 

P.S

Powiesz ,że się czepiam, ale właśnie te szczegóły moim zdaniem dyskwalifikują ten przyrząd :grin: .

[Baca]

A to druga i dość zasadnicza wada słabego docisku.Po co mi przyrząd do jednego typu wyrobu.To jak już robić tylko mielonki to już lepiej w termokurczliwej.

Arku uparciuchu :grin: docisk nie jest słaby ,skąd u Ciebie ta wiedza przecież nie robiłeś w tej prasce według mojej i nie tylko obserwacji docisk jest ok.Siostra robiła ostatnio w tej prasce pierś kurczaka pocięta na plastry i warstwami poprzekładała mięsem mielonym wieprzowym wyszedł fajny przekładaniec zwięzły nic się w nim nie rozpada.Szkoda,że nie ma zdjęć a może dobrze!No i skąd pogląd ,że do jednego typu wyrobów robimy nie tylko mielonki jak zresztą napisałem wyżej.Będziemy też robić inne wyroby o czym napiszę

Na odcinku 20 cm

to jest tylko14cm

Na koniec uważam.ze jest to dobry wyrób dla małej rodziny za przyzwoitą cenę. :lol:

Pozdrawiam

[Maad]

Powiesz ,że się czepiam,

tekst godny wróża Macieja - normalnie czytasz mi w myślach :grin:

[arkadiusz]

Arku uparciuchu docisk nie jest słaby ,skąd u Ciebie ta wiedza przecież nie robiłeś w tej prasce według mojej i nie tylko obserwacji docisk jest ok.

Robiłem w bardzo podobnej własnej konstrukcji zrobionej z foremki do ciasta z tym że moja miała zakładane dwie sprężyny i stąd wiem jaki to jest docisk.

[Baca]

Robiłem w bardzo podobnej własnej konstrukcji zrobionej z foremki do ciasta z tym że moja miała zakładane dwie sprężyny i stąd wiem jaki to jest docisk.

Arku nie wiesz bo to jest inna praska jak widać ,po prostu nie znasz siły docisku możesz co najwyżej przypuszczać :lol:

[Baca]

:lol: Wczoraj wyjąłem z praski wyrób a jaki opiszę, skład:

-30 dag piersi z kurczaka

-20 dag wieprzowe chude od łopatki

-40 dag mielone wieprzowe lekko tłuste

pierś i wieprzowe pokroiłem w kostkę 2/2 około ,sprałem :grin: młotkiem do mięsa oczywiście-uplastyczniłem dodałem 18 gram peklosoli wymieszałem z lekka i do lodówki na24h.

Po wyjęciu dodałem przyprawy różne różniste tzw "na winie" wymieszałem z około 50 ml wody dodając łyżeczkę żelatyny i do praski

do garnka z woda i na kuchenkę

Parzenie w temperaturze 85C,po75 minutach jest 68C-koniec parzenia i do ostygnięcia

następnie na około 8h do lodówki. Wyjąłem z lodówki polałem wrzątkiem nawet lekko poszło oto efekt

Jak widać wyrób wyszedł zwięzły nie rozlatuje się . Po odpowiednim ustawieniu pokrywka [dekielek się nie przekrzywia],sprężyna moim zdaniem i jak widać po wyrobie zapewnia właściwy docisk .Sprawę dwóch sprężyn pozostawiam otwartą myślę jednak że należałoby rozpatrzyć czy nie należy zastosować dwie sprężyny dla lepszej stabilizacji aby się dekielek nie przekrzywiał, co sygnalizował kolega Maad.

Wszelkie konstruktywne uwagi mile widziane :lol: pozdrawiam

[Jondek]

Szukasz gotowca?

 

Bardzo proszę jest np. taki:

 

http://www.master-solec.pl/produkty_praski_do_miesa.php

[Baca]

Szukasz gotowca?

Dzięki nie szukam :lol: pozdrawiam

[tradi-konrad]

Problem docisku, jaki może wystąpić przy wyrobach mniej rozdrobnionych można rozwiązać oferując w sprzedaży droższą wersję praski, z dwoma różnymi zaciskami - z jedną i z dwiema sprężynami. Niech klient wybierze czy mu się opłaca kupno droższej, ale z możliwością doboru siły docisku.

Sprawę dwóch sprężyn pozostawiam otwartą

Istnieje pewne rozwiązanie, bez konieczności wprowadzania nowej wersji zacisku. W przypadku szynkowaru Duet, Tercet i Kwartet można dokupić kolejną klamrę dociskową http://www.tradismak.pl/pl/p/Prasowanki-szynkowary-klamra-dociskowa-cz.-zamienne/236 oraz zaczep http://www.tradismak.pl/pl/p/Prasowanki-szynkowary-zaczep-do-klamry-dociskowej-cz.-zamienne/237. W ten sposób otrzymuje się dwie sprężyny (a w przypadku Kwartetu, kupując dwa dodatkowe zaciski można mieć nawet trzy sprężyny). Takie rozwiązanie jest na pewno droższe, ale odpowiednie dla kogoś, kto koniecznie chce zastosować dwie lub trzy sprężyny. Niestety, w przypadku Singielka nie jest to możliwe. Druga klamra nie zmieści się na jego obudowie.

[Zico]

tak , tylko nadal sprężyna będzie przymocowana centralnie na środku klamry

[tradi-konrad]

tak , tylko nadal sprężyna będzie przymocowana centralnie na środku klamry

Sprężyna jest na środku klamry, ale jeśli użyjesz trzech klamr obok siebie wtedy masz trzy sprężyny rozłożone równomiernie na całej długości pokrywki. Wyobraź sobie te trzy klamry na zdjęciu Kwartetu:

 

 

http://www.tradismak.pl/userdata/gfx/b68476dca99b3beb1c218374a2fa857d.jpg

[Zico]

a faktycznie , nie zwróciłem uwagi iz w większych pojemnikach one oda w poprzek

[Makrasz]

Zico, Drogi Przyjacielu!

Moim zdaniem problem nie polega na tandetnym wyrobie tej chińskiej miski do lodów którą możemy w każdym sklepie spotkać, ale tym co przedstawiciel dystrybutora ujął. W zakupie dodatkowego oborudowania (dodatkowych części) i przesyłki za pobraniem. Spirala chińszczyzny. totalna globalizacja moim zdaniem gdy z pojemnika do lodów robi się praskę. Ale to moja prywatna opinia.

Pozdrawiam Cię Zico. Mam nowe rosyjskie komedie

Makrasz

 

p.s. wybaczcie zapomniałem przecież dodać, że termometr do nabycia oddzielnie

MK