Raulo Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 11 Czerwca 2007 WitamJak wiemy nie powinno się zamrażać ponownie już odmrożonych produktów.Teraz mimo wszystko mam pytanie.Jeśli mięsko na kiełbasy zostało po uboju zamrożone i teraz po ok 2 tygodniach bym je rozmroził i dodał świezego mięsa wołowego i wyrobił kiełbasę a następnie uwędził to będę mógł taką kiełbasę zamrozić czy jednak już lepiej nie ?Pytam, bo od tego zależy ilość kiełbasy jaką mam zamiar zrobić. Cytuj A tym się zajmuję"Jeżeli dyskutujesz z idiotą, dobrze mieć pewność, że on nie robi tego samego." Ogden Nash Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 11 Czerwca 2007 Nie powinno się mrozić mięsa jeśli już było mrożone, natomiast obrobioną termicznie kiełbasę spokojnie możesz zamrozić. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raulo Opublikowano 11 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 11 Czerwca 2007 Dziękuję za szybką reakcję i pozdrawiam.W takim razie biorę się do pracy Cytuj A tym się zajmuję"Jeżeli dyskutujesz z idiotą, dobrze mieć pewność, że on nie robi tego samego." Ogden Nash Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aaadam Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 11 Czerwca 2007 Również wpajano mi, że nie można powtórnie zamrozić rozmrożonego mięsa, nie wiem jednak do dzisiaj dlaczego. Może ktoś wytłumaczy? Nigdy nie próbowałem tego robić, jednak ciekawość chyba zwycięży i zrobię eksperyment. No chyba, że ktoś poda jakieś logiczne wytłumaczenie tego faktu. Cytuj [you] zapraszam na forum www.wspolnota.net.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 11 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 11 Czerwca 2007 Podczas rozmrażania drobnoustroje rozmnażają się w piorunującym tempię, dlatego po rozmrożeniu należy mięso poddać obróbce termicznej.Jeśli ponownie zamrozisz mięso i rozmrozisz bakteri będzie całe stado dlatego pisze się że nie powinno się tego robić. http://www.wedlinydomowe.pl/print.php?what=article&id=884 Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 12 Czerwca 2007 i tu sie z Panem Miro zgadzam tymbardziej ze jest bardzo goracojezeli robisz kielbase staraj sie robic ze swiezego miesa,kielbasawychodzi ladnie przewedzona i jest pyszna w smaku.uwaga mieso wol swieze jest bardziej podatne na drobnoustrojeod wieprzowego i mozna go przy okazji zepsuc.dodam ze dopasteryzowania mieso takie sie nie nadaje robi odrazu bombaz po jakims czasie tak mnie uczono.o zatrucie sie dzis naprawde jest latwo,zrobic z miesa tegogulasz badz pieczen i zaraz zjesc. slonecznie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 12 Czerwca 2007 uwaga mieso wol swieze jest bardziej podatne na drobnoustroje od wieprzowego ... a dlaczego? dodam ze do pasteryzowania mieso takie sie nie nadaje robi od razu bombaz po jakims czasie tak mnie uczono.Czy masz gdzieś zapisane w jakimś podręczniku, w notatkach? Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 12 Czerwca 2007 odp.dla Pana Bagno mialem na mysli bardziej podatne jako swieze w polaczeniu z miesemrozmrazanym,iz w miesie wolowym tkanki miesne sa wieksze niz w wieprzowym i co za tym idzie zdarza sie ze pozostajaca w nichpozostalosc czastek krwi powoduje szybciejsze rozmnazanie siebakteri,ktore rozmnazaja sie szybciej powodujac produkt mniejwartosciowy.przyznam szczerze ze z Biologi jaka byla przedmniotemw szkole bylem slaby,lecz cos zawsze zostaje w glowie. niestety w notatkach nie mam tego napisane lecz majstra mialemnaprawde mistrza produkcji, ktory zawsze powtarzal:mrozonka z chin (tz.szynki z imortu z chin) mieso z klasyfikacji zawsze szlo dokielbas,a do prod konserw zawsze mieso swieze z rozbioru szynekbadz lopatek.pragne dodac ze jak sie klasyfikowalo mieso z chingorna czesc ta co byla zawinieta w tz.tetre zawsze miala oznakemiesa utlenionego przez dlugie zamrozenie co bylo malo wartoscioweja bede to podtrzymywal a jak kto chce zrobic to wola bogow,dzisiajto sie tak wszystko zopatrzylo ze jak kupuje mieso kl.II to jest wnim zawsze tz.trojka.pamietam ,teraz mi sie przypomnialo kiedys nawetmialem rozporzadzenie z wymogami do produkcji konserw i bylo zaznaczenieze mieso do produkcji powinno byc swieze,a DKJ czyli dzial kontrolijakosci byl w zakladzie bardzo rygorystyczny przy prod.konserw. slonecznie pozdrawiamMarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 13 Czerwca 2007 kiedys nawet mialem rozporzadzenie z wymogami do produkcji konserw i bylo zaznaczenie ze mieso do produkcji powinno byc swieze,Znam przypadek z lat dziewiędziesiątych (ubiegłego wieku), w którym do produkcji konserw miesnych dodawano mięsa mrożonego. Efekt był pełnym zaskoczeniem dla decydentów, gdyż okazało się, że konserwy na przekroju są sine. Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Bagno takich przykladow jest cale mnostwo.wpadek produkcyjnychnie robia fachowcy badz technolodzy przestrzegajacych wymogiprodukcji jak dobor odpowiedni surowca do produkcji. prosze niech zwroca panstwo uwage przy prod w szynkowarze,jezeli uzyjecie ladnego miesa np.z szynki z fajna konsystencjai ladnym czerwonym kolorkiem(wlasciwie wychlodzone mieso),polecam miesien czteroglowy (orzech) bardzo soczysty moze byc zmala iloscia tluszczu to produkt po sparzeniu ma ladny rozowiutkikoloreka jak ktos uzyje miesa bladego z zabarwieniem i konsystencjajak mieso tz.rybie (mieso zle wychlodzone,zaparzone podczas uboju)to produkt nam wyjdzie zawsze szary siwy miejscami tylko bedarozowe kawalki miesa co efektem moze byc ze domownicy beda siego bali jesc ze wzgledu na kolor.dlatego zawsze musimy pamietacaby nie ugotowac swinki po zabiciu w korycie,poniewaz to zadecydujenam w 100% o jakosci miesa i wedlin. uwaga dla kupujacych mieso,chocby byla kolejka 20 osob prosicw sklepie aby ekspedientka pokazala mieso nie tylko z gory toladne ,ale tez z dolu co handlowcy unikaja,ja kupuje zawszew hurtowni gdzie zakladam foliowa rekawiczke i osobisciewybieram to co mi sie podoba,a sklep mam taki ze obslugami nie sprzeda miesa mrozonego jako swieze,jak zamawiamu nich towar to mam bez zastrzezen,kierowniczka sie stara bowie ze jak przychodze to duzo kupuje w dobrych cenach,czasamiwarto wydac 5 zl na dobra czekolade i miec pewnosc ze sprawaz zamowieniem jest zalatwiona na tip top.uwaga rowniez na oswietlenie w ladach chlodniczych,ktore sprawiaiz za lada miesko ma ladny kolorek ,a jak pani wyciagnie juz nieto.kupujac schab z koscia nie kupowac schabu z biodrowka,chybaze ktos chce zaplacic za biodrowke jak za schab.uwaga na wyroby pakowane prozniowo,z gory mieso ladne a odspodu od tacki na serwetce zaparzone i to co najlepsze w tymkawalku miesa wyciekniete (osocze) trikow innych nie bede juz wymienial,trzymajcie sie tych ,a wyroby beda wam wychodzic ladne i smaczne. Bagno napewno spotkales sie z pazernoscia w zakladzie Constar. mianowicie zaklad otrzymuje zwrot ze sklepu wedlin i kaze obierac z oslonekpracownikom w celu dodania do dalszej produkcji wedlin produkujactony wedlin,ktore moga wywolac epidemie spoleczenstwa,nie liczacstrat ton dobrego towaru.za to jest odpowiedzialny technolog lecznapewno wykonal to na zarzadzenie szefostwa. mysle ze sie milo czytalo poniewaz ja tym caly czas zyje jest tomoja pasja dlatego pisze tylko po to by sie podzielic wiedza. slonecznie pozdrawiamMarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Marku, dostałeś moją wiadomość?Jesli tak, to odpowiedz mi na pocztę. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 14 Czerwca 2007 tak dostalem,odpisze dzis popoludniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maad Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Marek, a jak odróżnić mięso mrożone od świeżego ? Cytuj Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.przysłowie chińskieKiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.Thomas Jefferson ...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona Zapraszam na moją stronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekgks Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Podczas rozmrażania drobnoustroje rozmnażają się w piorunującym tempię, dlatego po rozmrożeniu należy mięso poddać obróbce termicznej. Jeśli ponownie zamrozisz mięso i rozmrozisz bakteri będzie całe stado dlatego pisze się że nie powinno się tego robić. Robiłem szynkową w osłonce białkowej-po uwędzeniu i sparzeniu ,część do lodówki a kilka do zamrażarki.Zrobiłem błąd,bo po uwędzeniu miałem sparzyć tylko te do bieżącej konsumpcji a resztę zamrozić i dopiero po rozmrożeniu sparzyć-Czy teraz,po rozmrożeniu mogę spokojnie jeść tą szynkową,czy tak jak pisze Miro , po rozmrożeniu należy poddać obróbce termicznej? Cytuj mniamniam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 14 Czerwca 2007 bardzo dobre pytanie Maadja mam wprawe wiec sie zorientuje raz dwa,mysle ze moge napisac ci pare wytycznych takich jak:oznaki miesa mrozonego:zawsze duzy ubytek osocza,mieso jest raczej wilgotne z wygladu i w dotykupo nacisnieciu juz tak szybko nie powraca do wczesniejszej postaci tkankamiesna,napewno tluszcz zdradza wygladem poniewaz on pierwszy sie lekkoutlenia ,dajac barwe lekko ciemnawa i przedewszystkim przeciecia miesninozem pozostaja takie osliniaczone dajac sygnal ze mieso nie bylo dziskrojone lecz wczesniej.pamietaj swiezy krancek (kawalek) miesa przecietyuwidacznia nam cala prawde o swiezosci,miesnie ida jak za nozem gladziutkojak bedziesz w markecie tesco zwroc uwage ze wszystkie te schaby,lopatki po 5,99te tanie mieso jest mrozonka importem z dani.jest pakowane w specijalne workitetrowe i mrozone w -50' C aby bardzo szybko zamrozic (zmniejsza mozliwoscrozpoznania po rozmrozeniu.ja ci powiem taka rade jak wizualnie ci sie mieso nie spodoba majac powyzszeinformacje to podswiadomosc kaze ci tego nie kupic.ja ostatnio zamowilemdwojke wieprzowa (A) i bylo w niej 50% miesa sciegnistego pani twierdzilaze jest super chude to poprosilem majstra i powiedzialem mu w czym jestproblem,bylo mu bardzo przykro przepraszal mnie,ja mu powiedzialemmasz szczescie ze ta wasza dwojka nie idzie na export zwrot murowany i kara. Maad jak wykapujesz w praktyce to o czym pisze .wedliny zawsze bedziesz mial smaczne,soczyste ktore beda piescic podniebienie od wedzenia dowedzenia, ja teraz tak zyje i tobie tez zycze radosci z pracy i jedzonka. p.s.wszystko opisalem ci tak jak mowia na chlopski rozum. w razie jakis watpliwosci piszslonecznie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 14 Czerwca 2007 marekgksjak juz tak zrobiles,trudno zjesz przeciez,ja jak mrozeto tylko uwedzone.nie parze w wodzie tylko nad woda w parze jakkluski na parze wtedy wedlina zachowuje wszystkie walory smakowejak dzis wedzona.zrob probe a przekonasz sie sam.oczywiscie jak jesttego duzo kilo wtedy wio do wody i tez jest superrobiac ta metoda wedzonki uzyskujesz przy okazji wspanialy czysciutkirosol najlepszy na barszczyk. slonecznie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekgks Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 14 Czerwca 2007 dzięki za odpowiedz-wode po parzeniu zawsze używam do barszczyku lub żuru Cytuj mniamniam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 14 Czerwca 2007 ...nie parze w wodzie tylko nad woda w parze...spotyka się w opisach tę metodę - czy mógłbyś opisać ten proces w warunkach domowych (wykorzystywane sprzęty, czasy , sposoby kontroli, wielkości wędzonek i ich rodzaj etc.) - ogólnie jak i na co zwracać uwagę Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oli Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Czyli np kabanosy z zamrożnego (swojskiego) mięsa mogę zrobić, czy będą miały mniejszą trwałość ?pozdro Cytuj Nic mnie tak nie cieszy, nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domin12439 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 14 Czerwca 2007 Czyli np kabanosy z zamrożnego (swojskiego) mięsa mogę zrobić, czy będą miały mniejszą trwałość ? pozdro Czasem jak trafi się okazja kupić dobre mięsko a nie mogę od razu przerobić to mrożę. Potem robię kabanosy albo wędzonki. Osuszanie w wędzarni, wędzenie z pieczeniem, zero parzenia. I jak mrożę wędzone to przy rozmrażaniu owijam grubo w papier śniadaniowy, który wchłania wilgoć, a i mocno uwędzone produkty same wchłaniają wilgoć przy rozmrażaniu. Nie mrożone kabanosy - trwałość do 1 miesiąca w lodówce. Mrożonych nie zdążyłem jeszcze sprawdzić - przypuszczalnie będzie krócej. Cytuj Pozdrawiam serdecznie!!! DominikWĘDZĘ SOBIE I MUZOM - tym co się znają https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/catalog/index.phphttp://nasza-klasa.pl/profile/1110333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 18 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 18 Czerwca 2007 odp.dla Pana Abratka abratku metoda ta jest dosc znana lecz malo wykonywana w warunkachdomowych nie wiem dlaczego.przy tej metodzie jest duza oszczednoscwody i gazu,poniewaz nim przygrzejesz wode w garnku to w tym czasiejuz nastepuje parzenie robiac ta metoda ktora opisze ponizej.zasada parzenia jest podobna jak w atmosie. do wykonania takiego parzenia potrzebujemy duzy garnek w zaleznosciod wielkosci wedzonek,oraz cos co sie uzywa do parzenia klusek naparze taka harmonijka na nozkach jest to rozkladana czesc.lub jaktez widzialem, gospodynie robia to: do wypranej pieluchy wklada sie wedzonke i umieszcza nad powierzchnia gotujacej wody tak aby boczekbadz poledwica nie dotykala wody parzy sie tak ok 1godz.kawalki do1 kg wieksze 1,5godz.i zapewniam produkt wyjdzie nam super soczysty. co do wielkosci wedzonek zawsze mozna zrobic mniejsze z nich kawalki,ktore szybciej sie parzy w warunkach domowych.ja np.parze tak boczekktory nigdy nie pieke w wedzarni poniewaz wychodzi suchy,a zajadajac gona surowo zawsze trafia sie jakas grubsza blona,zyla czyniac go iz mamniejsze wziecie wsrod domownikow.boczek sparzony ta metoda wychodzirewelacyjnie jest mieciutki jak maselko,nie wspomne o barszczu. jezeli chodzi o mnie to ja wedliny wedze tak aby juz nie parzyc w wodzie.wyjatkiem sa boczek,golonka wedzona ktore robie raczej bardzo rzadkoz uwagi na ograniczanie tluszczy. abratku jezeli masz jakies pytania prosze pisz. slonecznie pozdrawiamMarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raulo Opublikowano 18 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 18 Czerwca 2007 A jak się mają do tego sposobu parzenia temperatury ?Przecież zaleca się parzenie w przedziale powiedzmy od 72 do 85 stopni.Para wodna podczas gotowania ma troszkę więcej jak 100 stopni celsjusza. Czy wędzonki nie będą przeparzone zanim osiągną wewnątrz 72 stopnie ? Cytuj A tym się zajmuję"Jeżeli dyskutujesz z idiotą, dobrze mieć pewność, że on nie robi tego samego." Ogden Nash Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 19 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 19 Czerwca 2007 Raulo odp.przedzial 72-85'C zaleca sie przy bezposrednim parzeniu we wodzie,woda gotujaca ma 100'C ,ale para wodna uzyskuje temp.ponad 100przy wysokim cisnieniu,w naszym przypadku bedzie miala z 85'C.ta temp.jest optymalna zapewniam Cie ze wedzonki nie beda przeparzonewrecz przeciwnie beda bardziej soczyste bez sladow zadnegoubytku sokow miesnych do wody,co nawet zauwazysz ze po takimparzeniu wedzonki sa nawet lekko nabrzmiale.powiem jako ciekawostke ze ja terometr uzywam bardzo sporadycznieprzy wyrobach domowych i zareczam ze wyroby zawsze wychodza takie jakiechce.co innego przy duzej produkcji ktora musi miec swoja powtarzalnosc.jest to cos co sie odkrywa samo tz.wyczucie wypracowane przez lata. slonecznie pozdrawiamMarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raulo Opublikowano 20 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 20 Czerwca 2007 po takim parzeniu wedzonki sa nawet lekko nabrzmiale.To zrozumiałe, ponieważ para wodna wnika w mięso podczas takiej obróbki. Nie mniej jednak nie omieszkam spróbować tej metody Cytuj A tym się zajmuję"Jeżeli dyskutujesz z idiotą, dobrze mieć pewność, że on nie robi tego samego." Ogden Nash Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 20 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 20 Czerwca 2007 Witaj Raulo dziekuje za sprostowanie,pisalem tak aby kazdy mogl sobie wyswietlic w myslach gotowy produkt.zycze udanych wyrobow. slonecznie pozdrawiamMarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.