Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A pamiętacie jak się benzynę rozrabiało na stacji z olejem?

Pamiętam, że cudem było zatankowanie paliwa, bo kartki były i każda kropla na wagę złota.

Do tego pobudka o czwartej rano żeby ustawić się do kolejki na CPN, bo dzień tankowania na numery nieparzyste dla osobowych. :grin:

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292188
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 260
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Pamiętam, że cudem było zatankowanie paliwa

Ja z kolegami tankowali z naszej beczki 100l,

zawsze gdy była okazja to się beczkę napełniało.

Mój wujek np. transportował starem, a sąsiad żukiem czy nysą.

zawsze coś dla nas zostało :cool:

Mieszankę z olejem robiło się w baku.

:grin:

http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png

"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię."
 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292194
Udostępnij na innych stronach

Mieszankę z olejem robiło się w baku.

Jak był mixol to ok, ale lux trzeba było przed wlaniem do baku "rozbełtać" z zieloną :cool:

Do Syrenki, Trabanta, Wartburga też.Później były dystrybutory z mieszanką.

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292195
Udostępnij na innych stronach

Trochę poszperałem i coś tam znalazłem

Jak się trochę po wspomina to tak jakoś lżej na duszy człowiekowi?

moja fuma 4ka :cool:

[/url

ja (TEN Z TYŁU) I mój przyjaciel ]

 

borze pole koło Skarszew puzne lata 80te ja ten od brzegu z kolegą a na brzegu nasze maszyny czerwona ETZ i moja granatowa MZ :lol:

 

 

 

ja ten w kombinezonie :grin: i muj przyjaciel :grin:

 

Obecnie moja fuma 3jka i syn Kuba :grin:

 

Przed wyjazdem nad jezioro z przyjacielem ja to ten większy :grin: :grin: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292197
Udostępnij na innych stronach

makarcz, Z przyjacielem powiadasz :wink:

Ja jak miałem Komarka , to dwa pedały mi się pętały między nogami , ale jak miałem "motór" to jedynie laski woziłem :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292198
Udostępnij na innych stronach

A kowadło po co

 

tam z tyłu jest spawarka właśnie skończyliśmy naszego trójkołowca (niestety fotek nie mogę znaleźć zapytam kolegi on ma więcej fotek) to była piekielna maszyna 15 skrzynek jabłek z sadu wiozła i nas siedziało czterech:lol: :grin:

Pamiętam, że cudem było zatankowanie paliwa, bo kartki były

kolegi dziadek strużował na PGRach samolot i zbiorniki z paliwem wino dla dziadka i nie mielismy problemu z bęzyną dawało się więcej oleju i było git

:grin:

 

[ Dodano: Sob 13 Lip, 2013 19:04 ]

makarcz, Z przyjacielem powiadasz

Ja jak miałem Komarka , to dwa pedały mi się pętały między nogami , ale jak miałem "motór" to jedynie laski woziłem

u nas na te motóry to leciały tylko komary a laski były puzniej :tongue:

 

[ Dodano: Sob 13 Lip, 2013 19:34 ]

Są i dziewczyny, ale to inny rozdział :grin:

 

[ Dodano: Sob 13 Lip, 2013 19:38 ]

ale się wzruszyłem :wink:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292200
Udostępnij na innych stronach

Jak był mixol to ok

Dzięki Krzysiu, dokładnie olej mixol wujek dowoził.

Już to całkiem zapomniałem.

:grin:

http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png

"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię."
 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292207
Udostępnij na innych stronach

nawet wykop się dołączył do naszych wspomnień ... i to całkiem trafnie

 

http://img2.demotywatoryfb.pl//uploads/201307/1373693783_iu9tmo_600.jpg

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292252
Udostępnij na innych stronach

Również z niejakim zawstydzeniem, ale muszę przyznać kol. Szemkelowi rację z tymi kotlecikami z wymienia krowiego. Było to w owym czasie dosyć popularne danie z powodu ciągłego braku mięsa na rynku i obowiązkowo bezmięsnych poniedziałków. Mama moja robiła je dosyć często w latach 50-60, i wszystkim w domu bardzo one smakowały.

http://www.aztekium.pl/azbot.py?tekst=Podaj%20przepis%20na%20Kotlety%20z%20wymienia

PS. Do tego krawacika , koniecznie biała koszulka z krochmalonym kołnierzykiem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292323
Udostępnij na innych stronach

ugotowane , a później upieczone w panierce wymię było lepsze od kotleta...

dla mnie

 

a fajki w Pewexie po 0,60$

żytko po 0.95$

 

tylko wypłaty nie kompatybilne z ww

 

a krawacik to jak pozbycie się ....no Małoś podpowie :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin: :grin:

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292328
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że Koleżanka Małgoś sprzatała tutaj dzisiaj ostatni raz. Ostrzegam, jeszcze jedna draka w temacie i całość wywalam do kosza.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292334
Udostępnij na innych stronach

Myślę że lepiej i bardziej prosto jest ukarać regularnych zadymiarzy, którzy jak widać mają w ustawicznych prowokacjach swój spektakularny interes, i przecież nie jest to żaden problem dla moderatora, niż niszczyć fajny temat, który się w większości ludziom podoba.

PS. Jumbo napisał "ugotowane , a później upieczone w panierce wymię było lepsze od kotleta... dla mnie "

Absolutnie się z Tobą Jumbo zgadzam.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292335
Udostępnij na innych stronach

Myślę że lepiej i bardziej prosto jest ukarać regularnych zadymiarzy, którzy jak widać mają w ustawicznych prowokacjach swój spektakularny interes, i przecież nie jest to żaden problem dla moderatora, niż niszczyć fajny temat, który się w większości ludziom podoba.

Podpisuję się obyma ręcoma :lol:

Pozdrawiam Zbigniew  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292337
Udostępnij na innych stronach

Jumbo napisał o kotletach z wymienia.U nas robiono kotlety z kiełbasy mortadelli.Wymiona dodawano do parówek.Nie był to dobry pomysł,gdyż krowy w P.G.R.często chorowały na ropne zapalenia wymienia.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292340
Udostępnij na innych stronach

U nas robiono kotlety z kiełbasy mortadelli

Podobne kotlety robi się do dzisiaj w Szwecji, i nie jest to przecież podyktowane obecnie biedą i brakiem mięsiwa. Kiełbasa ta nazywa się "FALUKORV" nazwa pochodzi od miasta Falun, gdzie powstała. Kroi się ją w plastry, panieruje i smaży na patelni. Danie to należy do absolutnych szwedzkich dań faworytów, i jest obowiązkowo konsumowane przynajmniej raz w tygodniu i podaje je w najróżniejszych konfiguracjach.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Falukorv

http://www.hittarecept.se/s/stekt-falukorv.html

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292349
Udostępnij na innych stronach

Ja jak miałem Komarka , to dwa pedały mi się pętały między nogami , ale jak miałem "motór" to jedynie laski woziłem :grin:

ja na takim tez zaczynałem , Komar2 taki niebieściasty był , a potem to już WSK125 i odwożąc mojego bojażliwego kolegę do domu zamiast tak jak ja przy skręcie w lewo przechył ... on zrobił tyle że w prawo i j..... neliśmy że aż zagrzmiało , a WSK ... no cóż poszła się " kochać " jak to kiedyś przy jakimś temacie napisałeś ... :lol: :lol: :lol:

całe życie się uczę , a czy się nauczę...

http://images37.fotosik.pl/1274/4fa8487176da947bm.jpg

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292368
Udostępnij na innych stronach

A ja zaczynałem naukę jazdy na takim:

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.polskiemotocykle.mik.pl/galerie/gal_m04/shlm04-06.jpg&imgrefurl=http://www.polskiemotocykle.mik.pl/m04-zaw.html&h=600&w=800&sz=126&tbnid=emTBq-gj5gi05M:&tbnh=91&tbnw=121&zoom=1&usg=__CIOtjmfq8cPtdBZk-nAXYwz9Dl4=&docid=3I3DUbTI1GZ-cM&sa=X&ei=57niUY3wF8bOtAbThYCoCw&ved=0CDAQ9QEwAA&dur=500

Miałem 7 lat, 1952 rok, a kuzyn pracował w Ministerstwie i dostał talon na zakup tego cuda. Wtedy to był pojazd dla wybranych. Mimo że SHL-ka jest niziutka, a ja ledwo palcami od nóg do ziemi dostawałem, obeszło się jednak nawet bez wywrotki.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292372
Udostępnij na innych stronach

Super temat,najpierw miałem rometa-kadeta,póżniej ujeżdżałem wujowe wsk-i,następnie ETZ-250 bez tarcz z przodu i w końcu wymarzona Jawa-TS 350 srebny metalik,a teraz cztery kółka
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292373
Udostępnij na innych stronach

A ja zaczynałem naukę jazdy na takim:

Czy to cudo jeszcze jeżdzi :shock: :question: Tak z boku podobna do DKW -chyba się mylę

:rolleyes: :question: oświeć mnie proszę :lol:

Pozdrawiam Zbigniew  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292394
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Baca, SHL MO4 była robiona na wzór DKW 125. Tak jak bardzo wiele motocykli w owym czasie. rama sztywna, przód był na trapezie. Następna była SHL MO5 i przód na teleskopach. Po nich dopiero wyprodukowano WFM 125 MO6. Dziś model SHL MO4, należy do jednego z najbardziej cennych i poszukiwanych zabytków polskiej motoryzacji. Kolejno po nich przyszły WSK-i ale to już było nie to.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292396
Udostępnij na innych stronach

A to pamiętacie ?

 

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292545
Udostępnij na innych stronach

http://bornintheprl.pl/media/drinks/chlebzesmal.jpg

 

:tongue:

 

[ Dodano: Pon 15 Lip, 2013 17:46 ]

http://g.gazetaprawna.pl/p/_wspolne/pliki/414000/414203-70421.jpg poznajecie?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8298-dawnych-wspomnie%C5%84-czar/page/8/#findComment-292563
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.