Kolega Jaroo potrzebuje pilnie pomocy.

[Jaroo]

Witajcie,

Mam pytanie do znawców tematu o Generator dymu (musiałem się podpiąć do tematu bo jestem nowy na forum:)+jest stałym czytelnikiem forum).

Czy dobrym pomysłem jest zakup Generatora Dymu GD-01 firmy BORNIAK na prezent dla Ojca. Dodam, że aktualnie wędzi w beczce z tunelem.

Dziękuję za każdą pomoc lub inne propozycje.

[arkadiusz]

Ja bym kupił rogerowy i nie z powodu jakiejś protekcji a dlatego ,że jakie wiórki nie wsypiesz to będzie dymił.Co do borniakowego to z tego co się orientuje potrzebne są specjalne wiórki tylko do borniaka.

[bwie]

Ja bym kupił rogerowy

ja również go polecam.

[tusiaczek]

Ja też bym polecał Rogera. Borniak jest awaryjny, nie pali wszystkiego i jest upierdliwy w obsłudze.

[Radek.]

Ja z kolei, używam ponad trzy lata borniaka i daje radę. Z wiórkami to prawda, lepiej używać borniakowych oryginałów. Ale każda sroczka swój ogonek chwali... Ani szczególnie polecam, ani nie odradzam.

[Zbój Madej]

Borniak jest awaryjny, nie pali wszystkiego i jest upierdliwy w obsłudze.

Nie wydaje :rolleyes: mnie się, używam Borniaka 3 roczki i 5 mies. i na obecną chwilę dymi dobrze, jak będzie dalej to ja nie znaju

[tusiaczek]

A wymieniałeś już silniczek lub sprężynkę? Bo prędzej czy później będziesz musiał .....

[Radek.]

A wymieniałeś już silniczek lub sprężynkę? Bo prędzej czy później będziesz musiał .....

Zbójaszku Biją naszych :grin: Wieczne, to jest pióro

[tusiaczek]

Wieczne, to jest pióro

Nieprawda :grin:

A tak na poważnie DG rogera to goła czysta blacha kwasoodporna. Tam nie ma się co zepsuć bo nie ma żadnej ruchomej części, no chyba że pompka ale raczej nie sądzę. Miałem okazję używać zarówno Borniaka jak i teraz używam Robertowego wynalazka. I raczej zostanie jeszcze dla moich wnuków

[Radek.]

I raczej zostanie jeszcze dla moich wnuków

I tego życzę :grin: . Rogerowego nie używałem, ale sporo dobrego o nim czytałem . Niech tam dymią oba :grin:

[tusiaczek]

Niech tam dymią oba :grin:

Jak dla mnie mogą dymić wszystkie. Borniak, Miro czy Roger. Bez różnicy. Byleby użytkownik końcowy czyli WB był zadowolony :grin:

[Zbój Madej]

A wymieniałeś już silniczek lub sprężynkę?

Jak na razie jeszcze nie.

Bo prędzej czy później będziesz musiał .....

Może tak :rolleyes: może nie :rolleyes:

Biją naszych :grin:

Żywcem nas nie wezmą :grin:

 

[ Dodano: Pon 05 Sie, 2013 19:39 ]

Byleby użytkownik końcowy czyli WB był zadowolony :grin:

O!! i to jest dobrze napisane

[Radek.]

tusiaczek napisał/a:

Byleby użytkownik końcowy czyli WB był zadowolony :grin:

 

O!! i to jest dobrze napisane

Amen

[Gwizdek]

Polecam generator by Roger - prosty w budowie i bezawaryjny spala "prawie" wszystko :grin:

[abratek]

Kochani, znów jesteście sobie wilkiem.... :rolleyes:

 

postaram sie być obiektywny...

mam doświadczenie zarówno z "Borniakiem" jak i "Rogerem"

i rzeknę ze ten pierwszy przewyższa drugiego wygodą obsługi, a dodatkowo daje dym pośredni miedzy rogerowym a "czystym drewnem"....

niestety ograniczenie dostępności "paliwa", oraz to że ilość dymu jest niewielka - wystarczająca na niewielką komorę- dyskredytuje Borniaka do wędzarni o pojemności "beczki".....

fakt awaryjności pozostawiam bez komentarza

[tusiaczek]

Kochani, znów jesteście sobie wilkiem.... :rolleyes:

 

Oj Tomku nie przesadzaj :rolleyes: Jest jak najbardziej normalna dyskusja. Każdy przedstawia swój punkt widzenia. Bez napinania czy innych zadymotwórczych zapędów. Mam nadzieję że ta spokojna dyskusja pomoże koledze w wyborze DG. Tego czy innego. Byleby był zadowolony.

[pokemon15]

Czy dobrym pomysłem jest zakup Generatora Dymu GD-01 firmy BORNIAK na prezent dla Ojca. Dodam, że aktualnie wędzi w beczce z tunelem.

Niech dalej wędzi w beczce pozdrawiam

[Wujaszek Tom]

Radek., jak będę w Bukowinie to podrzucę Ci do testów mojego Rogera.

Sam ocenisz.

Pozdrawiam Wujaszek Tom

[Maxell]

Miro czy Roger

Mysle, że oba. Jeden dla Taty, a drugi zostawiamy sobie.

[Radek.]

Radek., jak będę w Bukowinie to podrzucę Ci do testów mojego Rogera.

Sam ocenisz.

Pozdrawiam Wujaszek Tom

 

Wujaszku chętnie oblukam, co i jak :wink: