Odwiedziny

[Maxell]

Andyandy, próbujesz tam zadymiać?

[Ela]

Wygląda jak opuszczone miasto :rolleyes:

[Andyandy]

Maxell, Polacy tak nawet mam telefony. Jednak wyspiarze wolą majonez. Brak drewna, a każdy dym = Garda i Dublin Fireman. Jest polska, litewska i rosyjska hurtownia spożywcza. Sklepów jest dużo. Wszyscy jedzą po "pabach" i restauracjach, a jest tego ponad 10000 i stale pełnych. Oczywiście dobre wyroby mają powodzenie więc przywiozłem zapasik wędzonek. Niestety ja lokalnego przysmaku nie jadam, który składa się z 1kg pieczonych ziemniaków 1/2 kg majonezu i zmiksowanej zupy. Jedzenie można dostać w każdej postaci z całego świata i to nawet na jednej ulicy. Może w polsce unijne przepisy dotyczące własnych wyrobów wejdą, ale Tu jest to NIE MOŻLIWE. Tu za dyrektywą, rzeki nie zmieniają biegu pod prąd.

 

[ Dodano: Czw Sty 07, 2010 11:05 ]

Ela, Warto przyjechać nawet na zakupy ciuchy są o 900% tańsze.

[szuirad]

Ci z Peru to chyba sa w całej Europie :grin: .

[tadzikmal]

Witam,

Właśnie wróciłem z ferii. Byłem na drugim końcu Polski bo w Suwalskim. Była bania, kąpiel w przerębli, kulig i okrętawa Było super :!: :!: :!: I te spacery w lesie pełnym śniegu.

A teraz czas coś uwędzić

http://img716.imageshack.us/img716/5622/obraz009nc.jpg

 

http://img25.imageshack.us/img25/5334/obraz029n.jpg

 

http://img25.imageshack.us/img25/4360/obraz044cc.jpg

 

Pozdrawiam Tadzik

[sawca]

Była bania, kąpiel w przerębli, kulig i okrętawa

a po polskiemu to co ta okrętawa?

[tadzikmal]

Była bania, kąpiel w przerębli, kulig i okrętawa

a po polskiemu to co ta okrętawa?

Tak na to mówili (albo przynajmniej tak to zrozumiałem). To Pal wbity w d no jeziora i do niego przytwierdzona poziomo żerdź. Na jednym końcu jest przywiązany worek z sianem, na który się siada, a drugą koniec żerdzi się pcha i worek wiruje jak karuzela - widać moją córę na drugim zdjęciu. A może Beiot się wypowie, on z tych terenów to pewnie będzie wiedział więcej.

[Andyandy]

Zima trzyma dalej

[arkdom]

a drugą koniec żerdzi się pcha i worek wiruje jak karuzela

Czyli "okrętawa" od okręcania :grin:

[tadzikmal]

a drugą koniec żerdzi się pcha i worek wiruje jak karuzela

Czyli "okrętawa" od okręcania :grin:

Dokładnie

 

[ Dodano: Sro 10 Lut, 2010 22:55 ]

Zima trzyma dalej

Ależ ta Wasza zima jest piękna ...

[beiot]

Witam

a po polskiemu to co ta okrętawa?

Dokładnie tak jak Tadzik napisał. Taka zimowa karuzela dla dzieci.

 

Tadzik, gdzie byłeś w bani? Bo jakoś nie rozpoznaję miejsca po drabince.

 

Szkoda że nie dałeś znać że się w moje strony wybierasz. Może byśmy razem na bani się spotkali :grin:

 

Pozdrawiam

Robert

[z_bychu]

Na bani to się grzecznie idzie do domu , a nie kąpie i to jeszcze w przerębli. :wink: :grin:

 

A tak faktycznie to podziwiam Was. :!:

[tadzikmal]

Witam

a po polskiemu to co ta okrętawa?

Dokładnie tak jak Tadzik napisał. Taka zimowa karuzela dla dzieci.

 

Tadzik, gdzie byłeś w bani? Bo jakoś nie rozpoznaję miejsca po drabince.

Bania Tobołowo, w ogóle to byłem w rejonie (Monikini) koło Nowinki

 

Okrętawa i zjazd na workach u Jawora nad Wigrami

 

Szkoda że nie dałeś znać że się w moje strony wybierasz. Może byśmy razem na bani się spotkali :grin:

 

Spoko, Mam nadzieję,że jeszcze nie raz będę

[SMORODINA]

Witam

Fentel to na stałe wyjechał do Słowenii?

Pozdrawiam

[kaszubka33]

Przez ostatni tydzień przebywałam wraz z moim synkiem Błażejem z wizytą u Lucioli i jej męża - Ludwik130.

Chciałam im serdecznie podziękować za miłe przyjęcie i wspónie spędzone chwile .

Był to cudownie spędzony czas w sielankowej aurze .

Luciola sprytnie okręca parówki :grin:

[Gonzo]

Witam.

"Chłopów" w basenie to se same oglądajta.Kaszubka dawaj te ocenzurowane :grin: :lol: :lol:

 

Pozdrawiam :wink:

[luciola5]

Gonzo, nie bądż taki ciekawy :grin:

 

Raz przyjedż i sam cenzure wprowadzisz :grin: :grin: :grin:

[andrzej k]

Witam

 

 

Oj jaka szkoda że mnie nie było :sad: . Nie zawsze można być gdzie się by chciało . Gratuluję wyrobu kiełbasek . Basenik można zabrać do Napoleonowa tak na wszelki wypadek .

 

Gorąco Was pozdrawiam

[@halusia@]

Bardzo sympatyczne spotkanie z Małgoś.

 

Pozdrawiam

[Małgoś]

Było przesympatycznie!Ciasto truskawkowe i rogaliki..pycha!!!!!!

Dziekuję za przemiłe przyjęcie. :grin:

[Henio]

Śliczności kobitki - tak Was lubię jak :

http://www.art2day4u.com/shopimages/products/normal/SPIRITS-AND-WHISKY/D175-Black-And-White-Whisky.jpg

[Kazik55]

W 22 lipca odwiedziłem Skifa w Jałcie . Przesyłamy pozdrowienia

Zdjęcie http://img651.imageshack.us/i/img3270p.jpg/

[Gonzo]

Witam.

Byłem, sprawdziłem, właśnie wróciłem - Fentelowa altanka stoi :grin:

Ze względu na ograniczony czas pobytu w Radomsku tym razem skończyło się tylko na herbatce i kawie.Mam nadzieję, że jeszcze Was kiedyś odwiedzę.Tylko czemu ja taki duży :devil: :lol: :lol:

Dzięki i

 

Pozdrawiam :wink:

[Gonzo]

Witam.

Byłem wczoraj z "objazdówką" po cmentarzch i przy okazji w odwiedkach.Lubię tamte strony gdzie stykają się "dwa światy". Przed drutami my a za drutami Białoruś.

 

 

Na wsi jak na wsi, wszystko swojskie. Na "robaka" też było swojskie :grin:

Jako, że robiłem wczoraj za draiwera to ja tylko żarełko :thumbsup: :lol: :lol:

 

 

Odnośnie tej rolady z golonki dowiedziałem się, że nikt nie ma czasu pilnować żadnych czasów i temperatur.Odpowiedź była - gotowało się parę godzin i już :shock: :lol: :lol:.I muszę przyznać - pycha, ni suche, ni twarde.

 

 

No i na koniec ze dwa zdjęcia "zadumy" . Małe cmentarze mają swój klimat.

 

 

Pozdrawiam :wink:

[Biotit]

Gonzo, wiem, ze Mamy teraz chwile zadumy, ale nie mogę się powstrzymać: rolada 1 klasa, a małe rydze pychota :thumbsup: