Eksperyment..Szynka dojrzewajaca w popiele..

[Afryka]

Mój eksperyment wygląda tak:

 

 

Kiełbasa polska obtoczona w papce z popiołu i serwatki. Drugi dzień schnięcia, chwilowo wyniesione z piwnicy na pole;)

 

 

 

[ziezielony]

Dziadku Maćku... jak dalece odsuniesz w czasie konsumpcję...Popopopiołówki?

Edytowane 25 Czerwca 2014 przez ziezielony

[DZIADEK MACIEK]

Jeśli smrodu w domu nie będzie    ok 4 tyg potrzymam.

[Bagno]

Wczoraj zasypałem dwa dwugłowe mięśnie. Różnią się sposobem zasolenia. Jeden peklowany wg przepisu a drugi peklowany z użyciem 4 % peklosoli. Reszta procesu bez zmian.

[Wujaszek Tom]

Cóż mam powiedzieć , również przepołowiłem eksperyment.

[Afryka]

Moja modyfikacja eksperymentu okazała się nieudana; oblepienie kiełbasy papką z popiołu i serwatki nie było trwałe. Dzisiaj, kiedy wszystko już dobrze wyschło, odpadło od kiełbasy. W papce powinien być jakiś składnik klejący, może mąka? Jeszcze kiedyś wrócę do tego sposobu. Na razie kiełbasy zostały opłukane wodą i zamoczone na kilka godzin w serwatce. Dalej będą w ten sposób dojrzewały.

Ponieważ popiołu mam sporo to rozpocznę eksperyment w oryginalnej wersji.

[Wujaszek Tom]

Siostry dwie

[roger]

 

 

Moja modyfikacja eksperymentu okazała się nieudana; oblepienie kiełbasy papką z popiołu i serwatki nie było trwałe. Dzisiaj, kiedy wszystko już dobrze wyschło, odpadło od kiełbasy. W papce powinien być jakiś składnik klejący, może mąka?

 

No nie może być ...  

 

Już Ci chyba z tego co pamiętam EAnna podawała wcześniej rozwiązanie

 

Ja wiem że człowiek jest z natury empirystą ale po co wyważać kolejny raz otwarte drzwi ? poczytaj o kumpiaku taką szynkę z nogą zabezpiecza się pomadą zrobioną ze smalcu i mąki, z tym że to inny sposób dojrzewania i bardzo istotne wtedy będą temperatura, przewiew i wilgotność istotne jest aby wyrób nie obsychał zbyt szybko powierzchniowo a równo w całej objętości.

Dojrzewanie poprzez zagrzebanie w popiele teoretycznie powinno być bezpieczniejsze w wyższej temperaturze ale bez dodatkowych "wynalazków" typu serwatka, soda etc

[Gregtom]

Kochani.. Niewiem czy trzymanie eksperymentu w miskach metalowych albo plastikowych pojemnikach bedzie dobrym rozwiazaniem.

Wydaje mi sie ze dojrzewanie powinno odbywac sie w kartonach albo skrzyneczkach drewnianych bo one "oddychaja" i jakas np. wilgoc zostanie ewentualnie wyparowna/wydalona poprzez taki material.. Albo mozna by w jakims woreczku pluciennym albo koszyczku wiklinowym itp..(tak mi teraz przyszlo do glowy)..?!

Edytowane 26 Czerwca 2014 przez Gregtom

[ziezielony]

Ile to się ma wałkonić w tym popiele?

Wskaz sugerowany.... ? A może dowolność konieczna?

Zamierzam toto dziobnąć troszkę po 14 dniach....

Dziadek Maciek 4 tygi....

------

Wczoraj niewiele wnosząc wizytacja...

Temp 14*C...

Ciemność...

Nie śmierdzi....

Popiół się nie rusza....

--------

Po co/dlaczego jest ta folia na początku?

To takie..... nie prymitywistyczne.... fuj...

Oprócz, że napisali....

[Wujaszek Tom]

Gregtom misa była potrzebna do panierowania w popiele , teraz " wisi"  , ale chyba powinna leżeć.

[Gregtom]

Gregtom misa była potrzebna do panierowania w popiele , teraz " wisi"  , ale chyba powinna leżeć.

Wujaszku.. co wisi..??

Popiolu nie wklepujemy w mieso tylko obficie nim zasypujemy eksperymenta tak aby z kazdej strony warstwa miala przynajmniej 4 cm.. (Od spodu tez).. 

[Wujaszek Tom]

Grześ u mnie taki ruch w interesie , że czasem wisi , czasem leży , czasem w chłodni, czasem we wędzarni , a czasem nie ma kiedy taczki załadować.

Dokładnie leży wisząc na wysokim poziomie wędzarni.

[Gregtom]

Hej Onkel Thomi.. Nie czaruj.. hahaha.. 

To ma lezec w kartonie i ma byc zapomniane na kilka tygodni.. 

[DZIADEK MACIEK]

Przepakowałem mięsko do mniejszego kartonu, jest lepiej (więcej) zasypane. Ponad 4 cm z każdej strony.

Pachnie ...popiołem

[demi]

A popiół przed skonsumowaniem tych pyszności,tylko otrzepać?...nigdy jeszcze nie jadłam popiołu może nadszedł czas,by spróbować?

[Gregtom]

A popiół przed skonsumowaniem tych pyszności,tylko otrzepać?...nigdy jeszcze nie jadłam popiołu może nadszedł czas,by spróbować?

To bedzie ostatni i najdrozszy wydatek w tym eksperymencie..!

Otoz trzeba zakupic oryginalna chinska szczotke ryzowa za jakies 400 - 500 groszy i owym unikalnym narzedziem po okresie dojrzewania, musimy zeszczotkowac popiolek i jego resztki z wyrobu.. 

Niektorzy przemywaja powierzchnie woda, inni przecieraja wilgotna szmatka inni wcinaja wyrob tylko po szczotkowaniu..

Mozemy tez wyprobowac metode od naszego Rogera robiac "panade" jaka on zastosowal przy kindziuku aby zabespieczyc wyrob..

Ruszta no Kochani glowa i pusccie wodza wlasnej fantazji.. 

Moze alkoholem przetrzec, moze miodem i morska sola a moze zalac goraca smola albo woskiem.. hihih 

Edytowane 27 Czerwca 2014 przez Gregtom

[demi]

Wiesz,kiedyś robiłam pieczoną rybę w skorupie solnej,tzn.sól mieszało się z ubitym białkiem i oblepywało się tym rybę.No i do piekarnika.Może by zrobić taki sarkofag z białka i popiołu,upiec to,by białko nie mogło się popsuć i potem tam mięsko do dojrzewania włożyć...no i dosypać popiołu,by było szczelne?...wtedy można by na szczotce zaoszczędzić

[Gregtom]

Demi..  Siostrzyczko WB. 

I o to wlasnie chodzi.. Dzieki serdecznie za pomysl.. 

Dodam ze w/g pomyslu kolezanki, niemiaszki robia tzw. Salzbraten czyli karkowke, szynke itp. w soli i to nie jest nawet za slone.. 

(Fotka nie moja).!

 

 

 

 

 

[miro]

A kurak pieczony jak go Pan Bóg stworzył w żarze, przysypany ziemią  ?

Młodzieńcze lata się przypominają .... ech. 

[DZIADEK MACIEK]

Kilka dni temu sprawdzałem, było OK, a dzisiaj...

Polędwica wyjęta z popiołu, dziwny zapach, jakby sera "śmierdzącego", popiół lekko wilgotny. Pomieszczenie suche, przewiewne, temp w upały ok 18/19 st.

Co robić ?   Już wywalić, czy próbować ratować ? tylko jak ?

może umyję, podwędzę ...  nie wiem   

 

 

[Bagno]

Dzisiaj została opróżniona zawartość kartonu  z popiołem.

Wnioski:

- brak oznak zepsucia

- ubytek masy - około 50-60 %

- smak charakterystyczny dla mięsa solonego odwodnionego, zabrakło smaku kwaśnego

- poziom słoności: słone a wręcz za słone.

- muszę wykonać powtórzenie eksperymentu lecz z pewnymi modyfikacjami.

 

 

Polędwica wyjęta z popiołu, dziwny zapach, jakby sera "śmierdzącego",

  Prawdopodobnie polędwica miała podwyższone pH.

[roger]

Czyli nasz Maciej miał pH

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Edytowane 17 Lipca 2014 przez roger

[sverige2]

Polędwica wyjęta z popiołu, dziwny zapach, jakby sera "śmierdzącego", Co robić ?  

 

 

Dziadku Maćku, nie martw się tak bardzo, na wszystko jest rada, do "pizzy" zużyjesz i będziesz miał takie jak by to powiedzieć 2 w 1 .

[DZIADEK MACIEK]

Do pizzy jak do pizzy, ale do kosza nadaje się wyśmienicie