beiot Opublikowano 3 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 3 Stycznia 2012 myth, tłuszcz lepiej pokroić do palcówki. Sprawdzone. Ładniej wygląda. Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 3 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 3 Stycznia 2012 beiot, dlatego napisałem, że nożyk poszedł w ruch sama frajda się pobawić.... Ps. Chciałbym zwiększyć ilość soli_peklosoli do ok. 25-30gr/kg, będzie ok? Nie jestem pewnie co do temp. w jakiej będzie kiełbaska dojrzewać, bo w trakcie wyszukiwania miejscówki jestem, a chcę mieć pewność, że mięsko nigdzie nie wywędruje Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 3 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 3 Stycznia 2012 "Materiał" po wykrojeniu.... http://img822.imageshack.us/img822/2885/p1030013c.th.jpg "Materiał" po pokrojeniu... http://img694.imageshack.us/img694/8919/p1040016l.th.jpg I pozwolę sobie powtórzyć pytanie odnośnie soli, czy 25/30 gr/kg nie będzie zbyt słone? Dzięki, pozdrawiam Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wujaszek Tom Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 4 Stycznia 2012 myth, rzecz gustu , ale pamiętaj ,że woda wyparuje a sól nie. Ktoś na forum wynalazł sposób "na za słone" , kroi cieńsze plasterki. :lol: Cytuj Myślisz , że możesz wszystko ? Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi Myślałem ,że jestem już na dnie !!!! Ale ktoś rzucił mi łopatę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Dodałem ok 23 gr/kg, zobaczymy ... a jak za słone będzie, to więcej się zapije ot i po kłopocie Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL GREGOR Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 4 Stycznia 2012 :grin: 20g\kg jest OK :grin: Cytuj Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Dodałem ok 23 gr/kg Dla mnie słono,mocno słono,ale to rzecz gustu. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Arek weź pod uwagę że to kiełbacha suszona nie bedzie obróbki termicznej ani wędzenia więc sól jest konserwantem i siła rzeczy te wyroby zawierają jej więcej to dokładnie jak z polędwicą a'la parma którą robisz i tam soli dajesz dwa razy więcej niż normalnie W tym przypadku 20-25g na kg będzie OK a ten wyrób z natury jest słonkawy Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Ja daję 20g/kg i dla mnie słonolubnego jest ok. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Ok, dzięki za odpowiedź, wrażenia smakowe opiszę już niebawem Z tego co pamiętam to chyba EAnna sugerowała gdzieś nawet do 30 gr/kg ... ? O tutaj jest : https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=4650&postdays=0&postorder=asc&start=30 Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Pokrojone mięso zapeklujemy używając do tego 1,5-1,8 dkg soli Nawet autor poleca j/w Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Ale w tym samym poście ..... Wędzenie to wielka zagadka .Wędzono kiełbasy bez termometrów praktycznie raz ją przypieczono raz upieczono nie wiedząc często o tym a nie raz ładnie się uwędziła. Kiełbasy były dość ciemne lub ciemne ponieważ był zwyczaj wędzenia mokrą olszyną dopiero ściętą przynajmniej w końcowej fazie. Kiełbasy z zasady były zawsze parzone. Hmmmmm Areczku ale pod koniec pisze o obróbce a palcówkę z reguły się suszy ... no przynajmniej ja taką znam Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 4 Stycznia 2012 ani wędzeniaA kto powiedział ,że Palcówki się nie wędzi.Są jak wiesz dwie szkoły :grin: [ Dodano: Sro 04 Sty, 2012 10:55 ]a palcówkę z reguły się suszyA suszenie uwydatnia sól w wyrobie :tongue: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Ale i konserwuje Areczku palcówka to wyrób regionalny - głównie Suwalszczyzna są dwie wersje jedna suszona druga wędzona u mnie w rodzinie zawsze królowała ta suszona http://www.produkt-regionalny.org/kat_txt.php?id=14 Historycznie to kiełbasa "bidy" robiona minimalnym nakładem środków i pracy więc wybacz ale czysto historycznie do mnie przemawia ta wersja "prosta suszona" :grin: Tu masz przepis kolegi forumowego z tamtych rejonów (Robercie pozdrawiam ) http://wyrobydomowe.blox.pl/2011/02/Kielbasa-palcowka.html Ta jest jak pisze autor dodatkowo podwędzana na zimno ..... A tu drugi przepis tez z tego regionu .... http://www.wrotapodlasia.pl/pl/turystyka/Potrawy/Palcowka.htm Jak widzisz zawartość soli różni się dwukrotnie i myślę że chodzi tu właśnie o to co z tej kiejbachy chcesz zrobić jeśli wersja wędzona parzona to ja daję około 15-18g soli jeśli suszona to minimum 20-25g (widełki dla słono i nie słono ) Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Więc jak to się ma do porady EAnny np. (do 30gr/kg)? Nie czepiam się broń Boże Co do podwędzania to się zastanawiam, czy by tam przez 3-4 godz zimnym nie wysmagać Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #41 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Toż to ja wiem jaki jest rodowód tej kiełbasy ba mam tam rodzinę.My dyskutujemu o ilości soli a nie o pochodzeniu i jej ilość jest indywidualną kwestią każdego człowieka.Może koledze będzie odpowiadać.Dla mnie za słona. P.S Pogadamy jak się spotykamy :grin: [ Dodano: Sro 04 Sty, 2012 11:06 ]Więc jak to się ma do porady EAnny np. (do 30gr/kg)?Spróbujesz to będziesz wiedział.Innej metody nie ma jak metoda prób i błędów. :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #42 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Co do podwędzania to się zastanawiam, czy by tam przez 3-4 godz zimnym nie wysmagać Podziel na pół część podwędź w zimnym dymie około 3-4h a część ususz to dwa różne smaki Popatrz Arek wyżej wstawiłem dwa regionalne linki 30g to dla mnie tez za dużo ... Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #43 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Chyba tak zrobię.... podzielę i zobaczę... dałem ok 23 gr, więc może aż tak źle nie będzie W jelita będę pakował wieczorkiem... aha ... muszę ją osadzać? Jeśli tak, to jak długo? Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #44 Opublikowano 4 Stycznia 2012 dałem ok 23 gr, więc może aż tak źle nie będzie Rób spoko z tymi 23g - nie będzie za słona, wyrób suszony -nawet do 30 g soli na kg. To tak z praktyki Ci powiem, nie z teorii. Lecz jeśli chcesz wędzić czy piec jak Napisał Dziadek w przepisie, daj 18g - nie więcej. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #45 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Piec nie chcę, ale myślałem o podwędzeniu zimnym dymem, kolorek zmienić no i smaczek nadać .... Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #46 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Popatrz wyżej wstawiłem linki do przepisów z całym cyklem produkcyjnym. tak jak pisałem jak nie będziesz piekł czy parzył to 20-25g soli Ty dałeś 23g i będzie z pewnością OK Część sobie wędź ale NA ZIMNO !!! a część zostaw tylko suszona będziesz miał porównanie i dwa różne wyroby Jak chcesz żeby zdecydowanie zmieniła kolor to wędź dwa razy - jak ja podwędzałem to raz około 4h ale to Twoja kiełbaska Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaj77 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #47 Opublikowano 4 Stycznia 2012 myth A będziesz nabijał nadziewarką lub maszynką :question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #48 Opublikowano 4 Stycznia 2012 Tylko nadziewarka... maszynka zbytnio by mi to zmiażdżyła, co by zapewne niekorzystnie wpłynęło na wygląd ... Jednakże na nabijanie palcem przez klucz nie dam się skusić A dlaczego pytasz? Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 4 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #49 Opublikowano 4 Stycznia 2012 No ja swoją posiekałem, ale do nabijanie palcem to chyba ciśnienia nie trzymam Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 5 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #50 Opublikowano 5 Stycznia 2012 Witam, troszkę przeciągnąłem czas peklowania na palcówkę(0 14 godz), ale chyba leń mnie obleciał wczoraj wieczorem i z tego tytułu teraz zaczynam się zmagać z nabijaniem. Mięśo w smaku ok, nawet bym powiedział, że mało słone, ale wiadomo wraz z wysuszaniem słoność się nasili ...Mam małe pytanko, mianowicie, czy dobrą oznaką jest zwartość mięsa, tzn. mięsko w pojemniku jest bardzo zbite ze sobą i obawiam się, że mogą być problemy z nabijaniem...miałem zrezygnować z dodawania wody celem szybszego podsuszenia...ale widzę, że bez tego ani rusz... jeszcze nie sprawdzałem jak słonina, bo kawał udało mi się wytargać ze sklepu, zasoliłem razem z mięchem na kiełbasę, tzn. w tym samym czasie, ale innym pojemniczku... Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.