Skocz do zawartości

Ranking

  1. Dawidk1

    Dawidk1

    Użytkownicy


    • Punkty

      10

    • Postów

      103


  2. Grzewlod

    Grzewlod

    ***SUPER VIP***


    • Punkty

      5

    • Postów

      4 160


  3. SZCZEPAN

    SZCZEPAN

    Mistrz Masarski WB


    • Punkty

      5

    • Postów

      916


  4. szrekPL

    szrekPL

    **VIP Junior**


    • Punkty

      4

    • Postów

      2 522


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 03.11.2025 w Odpowiedzi

  1. Dawid, kolega Grzegorz ujął w słowach dokładnie to, co i ja chciałem powiedzieć. Może się powtarzam, ale naprawdę, robisz coś wyjątkowego. Widać, że dla człowieka z pasją zawsze znajdzie się droga, nawet jeśli bywa trudna. Ty nie tylko nią idziesz, ale pokazujesz, że warto nią podążać. Poruszyłeś serca wielu ludzi na tym forum. Twoja historia inspiruje, daje nadzieję i przypomina, że nawet w najciemniejszych chwilach można odnaleźć światło. Cieszymy się z Twoich osiągnięć! i wierzymy, że to dopiero początek, bo przed Tobą jeszcze wiele dobrego. To, co robisz, ma w sobie coś z bohaterstwa! nie tego z filmów, ale prawdziwego, ludzkiego. Bohaterstwa, które rodzi się z odwagi, by zmierzyć się z własnymi słabościami, by pomagać innym i pokazywać, że każdy dzień może być krokiem do lepszego życia. Najpiękniejsze jest to, że pokazujesz światu stronę często zapomnianą i mało docenianą – pełną prawdy, emocji i siły ducha. Dawid, jesteś dla wielu z nas przykładem, że bohaterem można być nie przez wielkie czyny, ale przez szczerość, wytrwałość i serce. Dziękujemy Ci za to i trzymaj tak dalej!❤️👍
    4 punkty
  2. Dawid kiedy usłyszałem o Twoich pasjach - pisaniu wierszy i tekstów do muzyki oraz śpiewie bardzo mnie to ucieszyło. To fantastyczne oaiągnięcie niejedna osoba ma problemy żeby przemawiać bez żadnej tremy do publiczności. Tobie wychodzi to naturalnie bez żadnego problemu. Ze swojego doświadczenia powiem, że to duże osiągnięcie💪.Ponadto Twoja aktywność w Fundacji i rozwijanie talentu jest inspiracją dla wielu osób do naśladowania. Wspaniale, że dzięki Fundacji macie szansę, by pokazać, jak kreatywnym i zdolnym jesteście Teamem. Twoja osobowość inspiruje wielu osób zarówno członków Fundacji jak i inne osoby. Dawid napisz prośbę do Asministracji żeby pozwiliła Tobie opublikować informację o Fundacji do której należy wasza grupa oraz poproś o możliwosć zamieszczenia nr konta na, które można wplacić pieniądze celem wsparcia waszej inicjatywy. Jeśli Fundacja która Wam pomaga posiada status Organizacji Pożytku Publicznego wtedy sprawa wsparcia finansowego jest znacznie ułatwiona ponieważ każda osoba może dobrowolnie przekazać 1,5% podatku. Trzymaj tak dalej powodzenia!
    4 punkty
  3. Jeszcze dwa ulubione cytaty z zespołu DZEM dla Ciebie. "Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi" I drugi "Niech dobry Bóg zawsze Cię za rękę trzyma"
    2 punkty
  4. Dawid ja nic nie pisałem bo Szczepan i Grzegorz już wszystko napisali.Nie ukrywam że łezki się w oku kręcą i klucha w gardle jest.Powodzenia młody dobry Człowieku!!!
    2 punkty
  5. Albo macie linka do fb i postów z występów : https://www.facebook.com/share/v/1AnEE2cj9i/ https://www.facebook.com/share/v/1BaqSLJccS/ https://www.facebook.com/share/v/1BNFzFmBRS/
    2 punkty
  6. Hej postanowiłem napisać ten temat. Bo w moim temacie o wyrobach dużo miłych słów usłyszałem. I w tym temacie napisze coś więcej o sobie swojej niepełnosprawności. I będę się dzielił innymi sukcesami i pasjami niż w moim temacie o wędliniarstwie i gotowaniu. Jak wspomniałem jestem niepełnosprawny od urodzenia. Moje główne choroby to: uszkodzony wzrok i słuch, niepełnosprawność umysłowa, krzywy kręgosłup. W domu przez moją rodzinę nigdy nie byłem traktowany jako osoba niepełnosprawna, co dużo mi dało. Ale, że nie miałem wsparcia ani rodzice nie mieli to nie funkcjonowałem w społeczeństwie jak powinienem. Ja przez to jak byłem odrzucany i traktowany przez społeczeństwo nie wierzyłem w siebie i nie robiłem rzeczy które robię teraz. Ja byłem poniżany mówili do mnie często brzydal, ułmny, kaleka. Miałem stany depresyjne itp. Nie wierzyłem w siebie niską miałem samoocenę. Dopiero po przyjściu na warsztaty terapii zajęciowej, zacząłem wierzyć w siebie i rozwijać się i robić rzeczy o które bym się nie podejrzewał. Bardzo wam dziękuję za takie mile ciepłe przyjęcie i wsparcie😀
    1 punkt
  7. Zegary okej ale... forum wędliniarskie więc dechy do ekspozycji swoich wyrobów wg mnie też interesujące.
    1 punkt
  8. Masz talent nie tylko w rękach, widać że tworzysz z sercem.... podziwiam zapał i zdolności 👍
    1 punkt
  9. Człowiek orkiestra... Podawaj wymiary będzie łatwiej podejmować decyzje ewentualnie kładź obok jakiś odnośnik np paczka zapałek coś co można sobie zmierzyć wyobrazić.
    1 punkt
  10. W pracy z drewnem jestem samouk nie miałem nikogo kto się zna na tym. Wiedzę czerpię z różnych grup o drewnie i żywicy. Do tej pory robiłem biżuterie, deski do krojenia i tace do podawania, zegary, miski. W planach stoliki kawowe lampy i inne rzeczy. Jeszcze kilka zdjęć z moich realizacji. Dobry pomysł z działem z wyrobami.
    1 punkt
  11. Kolego na forum jest ,,dział sprzedaży" możesz zamieścić efekty swojej radosnej twórczości może akurat ktoś coś...święta idą czas prezentów... https://wedlinydomowe.pl/forum/forum/6-ogólnopolska-giełda-wyrobów-domowych/
    1 punkt
  12. Podstawowe pytanie, czy boczek z air fryer'a czy z innego urządzenia będzie odpowiedni? Myślę, że układając dietę trzeba patrzeć w pierwszej kolejności na składniki pożywienia, a dopiero potem technikę obróbki. Mimo wszystko poleciłbym thermomix lub jego klony. Można zrobić więcej. Np gotować na parze
    1 punkt
  13. Moje, własnymi rączkami zrobione ciasto francuskie. Mój prototyp, pierwszy raz w życiu zrobiłam ciasto francuskie.
    1 punkt
  14. Mam oba te urządzenia. Termomix codziennie w użyciu (ulubiony sprzęt żony) zazwyczaj służy do gotowania, przygotowania np. sosów, makaronów. ciast. Air Fryer Ninja super rzecz ale tylko do pieczenia, zapiekania. Nie używamy każdego dnia ale bardzo przydatny.
    1 punkt
  15. Co do drzwiczek też miałem dylemat i dorobiłem w trzech wersjach blachy od tyłu, zobaczymy która się sprawdzi a może nie będzie potrzeby, zawsze wędziłem z otwartym paleniskiem 😉
    1 punkt
  16. Ja używałem Lidlomixa poprzedniej generacji przez chyba 4 lata. Oddałem córce po zakupie robota planetarnego Kenwooda bo już sie nie mieszczę w kuchni a w sumie od bidy zrobi to co lidlomix i trochę więcej. Córka używa od chyba 2 lat - ciągle bez awarii. Ale w związku z brakiem wbudowanych przepisów, ekranu jak tablet i aplikacji chyba trudno to porównywać z obecna wersją. Wydaje mi się, że do szybkiego niskotłuszczowego pichcenia to może Air fryer byłby bardziej przydatny?
    1 punkt
  17. Teraz napisze o pisaniu wierszy i tekstów piosenek. Ja zaczynałem od wierszy czy rymowanek do szuflady. A z piosenkami było tak, że rodzina i znajomi zauważyli ze jak leci piosenka, ja podkładam swój tekst i pasuje. I tak zacząłem tworzyć. Najpierw do kogoś piosenki swój tekst. Potem znalazłem gościa co mnie wsparł i robi aranżacje do moich tekstów za darmo. Dużo piosenek powstalo też dla Grażyny. Na warsztatach terapii zajęciowej założyłem zespół o nazwie Forest Boys. U nas wygląda to tak leci podkład ja śpiewam swoim głosem, a koledzy niepełnosprawni udają że grają na replikach instrumentów. Teraz pokaże wam trochę moich wierszy i piosenek. Przyszła cicho nie spytała, tyle lat się zakradała. Tyle o niej już pisali wiersze, piosenki układali. Wielu przed nią się broniło lecz to na nic przecież było. Ona różne ma oblicza o czym ja się przekonałem. Bo kiedyś przyszedł do mnie ktoś dobry jak chleb. I szczęściem obdarzył mnie. Więc ja chleba skosztowałem się w fundacji Brata Alberta zakochałem. Bo oni we mnie uwierzyli szczęściem miłością obdarzyli. Choć nic wcześniej nie robiłem no i w siebie nie wierzyłem. To na warsztach magia była w siebie pozwolić uwierzyła. Choć nie łatwo było to korzystać z życia pozwoliło. Czy to rower, gotowanie i obrazów malowanie. Czy emocji wyrażanie przez me wiersze i piosnki. Bo uczucia mam ja szczere dla tej fundacji mam ich wiele. Więc wyrażę je tym słowem, co się od lat miłością się zowie. Kierowniczka już od rana do pisania mnie pogania. Aby złapać wenę, to się snuje po pracowniach wciąż szukając jej. Więc do kuchni zaglądałem wszystkie garki przeszukałem, weny się nie doszukałem. Szukam dalej nie wychodzi coś mnie dziś natchnienie zwodzi. I szybciutko do plastycznej może właśnie tam, znajdę wenę co będzie mym natchnieniem. Więc ja biedny co tu robić tam też wena nie przychodzi. Więc tak siadłem rozmyślałem bo tak wiersz napisać chciałem. Nowy pomysł już mi świta, do dziewczyny swej zawitam. W końcu miłość mi pomoże wiersz napisze fajny sobie. Ukochaną odwiedziłem i tak nic to nie zmieniło wciąż natchnie mnie zwodziło. Więc się kumpli zapytałem u nich też poszukać chciałem. Lecz niestety wciąż to samo bo ja szukam jak Hilary który zgubił okulary. A mi wena się zgubiła wiersza napisać nie pozwoliła. Więc zmęczony tym szukaniem i tak jakoś wyszło, że coś nabazgrałem i wiersz ten napisałem. MOJE BIEGANIE. Serce mówi tak, rozum szepcze nie. A organizm moje ciało daje znak, że tego bardzo chce. Ubieram strój specjalny, bo to wyjątkowe spotkanie i z niecierpliwością czekam już na nie. Buty tez specjalne i gdy patrzę na nie, to wołają do mnie, zabierz mnie na to spotkanie. Rozgrzewkę zaczynam, uśmiech mam na twarzy, bo już za chwilę spotkanie moja randka się wydarzy . Z moim ciałem, organizmem, moimi myślami. Biegnę kilometry pokonuję, tak niesamowicie szczęśliwy się czuję. Po treningu uśmiech i pot na całym ciele. Mówi mi, że randka się udała, że ta miłość i przyjaźń będzie trwała. A takich spotkań pokonanych kilometrów będzie wiele. I, że to zaowocuje w przyszłości, medalami, sukcesami i biegami. Bo ja się po prostu zakochałem i bieganie pokochałem. DLACZEGO TAK JEST. Jestem jaki jestem, sam nie zrobiłem sobie tego. Jednak dla was jestem nikim i nie wiem dla czego? Bo to nie moja wina, że niepełnosprawnym się stałem. Jednak dla was nie ma to znaczenia, bo od razu mnie skreślacie. I choć mnie nie poznacie, ani nie porozmawiacie. Tylko za mój wygląd: poniżacie, obrażacie, na dno spychacie i skreślacie. Czym sobie na to zasłużyłem, co ja wam zrobiłem, czy tak wiele od was oczekuje? Mam swoje plany pasje i marzenia, w których się realizuje i szukam spełnienia. Choć się staram nie poddaję, sukcesy odnoszę . To nic to nie zmienia, bo i tak od was przykrości dostaję. Czemu to robicie, czy nie widzicie, jaki ból i krzywdę tym mi robicie. Czy ja nie mam prawa i nie zasłużyłem, by być w społeczeństwie tak jak każdy inny . I tak jak wy być szanowany i akceptowany. Bo to oprócz znalezienia sobie dziewczyny jedno z moich marzeń. Lecz to od was bardzo zależy. Wierzę, że tak się stanie i poczuję, że jestem kimś, że tak już zostanie. MAGIA PRZYJAŹNI. W otchłani nicości szarej codzienności, gdy walczysz o przetrwanie on przy tobie zawsze stanie. Jak zamkowe mury od wieków, niczym góry targane przez wiatry twardo stojące. Choć by ktoś wytoczył ciężkie działa, to cegła z muru będzie twardo stała i nie zostanie skruszona. Bo to działa siła magiczna i nadprzyrodzona. A gdy się znajdziesz na życia zakręcie, on ci poda rękę ładnie się uśmiechnie. A co najważniejsze on za to wszystko nic nie będzie chciał, tylko będzie wierzył w milczeniu, że ty też koło niego będziesz stał jak zamkowe mury przy zamku będziesz przy nim trwał. Wiersz ten napisałem ku pamięci nie żyjącym Dziadkom. PAMIĘĆ. Stojąc w mroku cmentarza, w mej duszy pojawia się smutek, serce bardzo boli. Ci których kochałem odeszli nagle odeszli tak szybko, czemu tak się stało jeden Bóg wie tylko. Nachylam się nad grobem zapalając znicze, łzy z oczu spływają, lecą po policzku, zatrzymują się w sercu pragną ból ukoić. Odmawiam modlitwę - dlaczego zabrałeś ich tak szybko mój Boże? Jak smutek mam ukoić, gdy za wami tęsknie, tak mi was brakuje, waszego uśmiechu, serca i dobroci. Ciągle mam w pamięci Babciu zapach twego ciasta, smak jego w ustach, dotyk twojej dłoni. Brakuje mi dziadku wspólnych wieczorów, oglądanych meczy, twoich cennych rad. Boję się sobie zadać pytanie, czy nie za słabo was kochałem, za te wspólne dni dobroci od was okazanej. Wierzę jednak, że jesteście w niebie i że na tamtym świecie odnajdziemy siebie, bardzo kocham was i w pamięci i w sercu mam, takich ludzi jak wy nie będzie już w życiu mym. Ten wiersz powstał na 75 urodziny babci. DLA BABCI. Tyś seniorką rodu, gdyby nie ty nas by tu nie było. Chociaż było ciężko radę sobie dałaś, na porządnych ludzi dzieci wychowałaś Dzięki tobie właśnie wspaniałe wspomnienia mamy i piękne smaki i zapachy z dzieciństwa pamiętamy. Żyj nam jeszcze babciu długie ładne lata, by historia rodu była wciąż bogata. DO MIŁOŚCI MEJ. Jesteś moim spełnieniem, powietrzem, natchnieniem. Moją muzą, boginią, którą wielbić i całować chcę. Jesteś piękna jak muzyka, która brzmi zmysłowo. Jesteś piękna jak cisza w której słychać bicie serca mego, które do ciebie się rwie i chce szeptać kocham cię. Jesteś piękna jak kwiatek skąpany rosą, otulony letnim wietrzykiem. Jesteś jak wodospad lśniący w porannym słońcu, jak ośnieżony szczyt skąpany w chmurach, jak rafa kolarowa w morskich wodach oceanu. Jesteś słodka jak malina, zerwana prosto z krzaczka, jak herbatnik skąpany w miodzie. Gdy w nocy patrzę na gwiazdy w której szukam twej, a księżyc się uśmiecha i szepcze do ucha, że anioły w niebie szepcą, że należymy do siebie, że ty i ja to jedno serce a nie dwa. Bo ja dla ciebie tylko chcę śpiewać serenady co dzień, pisać wierszem poezji tomy, całować na dobranoc, przynosić śniadanie rano, kochać do utraty tchu i być tym kim chcesz bym był, tym kim nie był jeszcze dla ciebie nikt. Wiersz, który napisałem na ślub siostry. Idziemy do przodu jakaś siła nas pcha. Nas los prowadzi po różnych ścieżkach drogach. Jesteśmy mali na tym wielkim świecie, ale dążymy by znaleźć szczęście swe. Jak statek na morzach , niby wielki, a gdy wpływa w sztorm to jest maleńki. I płynąc wierzy, że znajdzie swa przystań, że dopłynie tam gdzie chce. To tak jak my, płynąc przez życie wierzymy, że znajdziemy port i ostoję swą. W tym szczególnym dniu, moja droga siostro. Chcę powiedzieć ci, że szczęśliwy jestem. bo znalazłaś szczęście swe. Jesteśmy tak mali, a świat wielki jest, a jednak twe szczęście Wojtek nazywa się. To wyjątkowy facet, bo on sprawił, że jest dla ciebie całym światem ty dla niego też. Życzę wam miłości, jakiej nigdy nie miał nikt. Byście wspólnie szli przez życie, do końca waszych dni. Tobie siostro życzę jeszcze tego. Gdy już babcią będziesz i wnuki przybędą i spytają cię kto twoją wielką miłością jest. Ty pokażesz, że tam właśnie siedzi to wasz dziadek Wojtek jest. Niesty plik filmu za duży i nie dam rady dodać. Ale jak ktoś chce może występy na moim fb zobaczyć pozdrawiam 😀
    1 punkt
  18. Mam urządzenie z Lidla jest dużo tańsze od Termomixa myślę że spełnia swoje zadania , gotuję w nim na parze ,gotuję wszystko za jednym razem można gotować zupy,zresztą jest wbudowana aplikacja z setkami przepisów wyświetlanych na ekranie krok po kroku bez opłat .Natomiast AirFreyer też jest przeze mnie używany zamiast piekarnika oczywiście mniejsze rzeczy ale robię też frytki bez tłuszczu zapiekane warzywa pokropione tylko oliwą z oliwek Mam te dwa urządzenia i z nich korzystam.
    1 punkt
  19. Bardzo ładne zdjęcia, które wieńczą Waszą historię. W życiu podobnie jak sporcie "ciągła walka". Sport jest nieustannym cyklem treningu, kontuzji, powrotów i momentów triumfu, które trwają chwilę lecz w miłości walczymy ramię w ramię o siebie na wzajem. Szanujcie się, dbajcie o siebie i kierujcie się konsensusem. Powodzenia 🙂.
    1 punkt
  20. Piękna zdjęcia, piękna historia miłości. Zapamiętajcie piękne chwile na dłużej i często wspominajcie.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.