pis67 Dziadek ma rację.
Z nitrytem trzeba obchodzić się nad wymiar ostrożnie.
Jeśli jednak marzenabn nie znajdzie źródła peklosoli może spróbować zrobić ja sama.
To co znalazła przypuszczalnie zawiera fosforany, tak więc używanie tego produktu stoi pod znakiem zapytania.
Zapytałem Dziadka czy wie czemu rozpuszcza się nitryt w wodzie, ale uznał moje pytanie za atak. :question:
W 1992 roku jeździłem po peklosól do wytwórni w Cieszynie.
Z tego co pamiętam nad mieszałką umocowany był pojemnik z rozcieńczonym nitrytem, który kapał do mieszającej się soli.
Nitryt nie rozpuszczało się dlatego, że się nie wymiesza, ale dlatego, że po rozpuszczeniu w wodzie traci właściwości silnej trucizny.
Chciałem, aby Dziadek potwierdził lub zaprzeczył, ale wyszło jak wyszło i pewnie już się nie dowiemy.