Skocz do zawartości

andrzej k

***SUPER VIP***
  • Postów

    13 689
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andrzej k

  1. Witam karpik . Jak na początkującego to zrobiłeś kawał dobrej roboty . Nie każdy by się zaraz odważył na pierwszy raz przerobić na kiełbaski tyle mięska . Gratuluję i pozdrawiam
  2. Witam Tak dla obrazu , jak wygląda ta sprężynka w mojej maszynce elektrycznej . Pozdrawiam
  3. Może i masz większą wiedzę na ten temat ode mnie ale ośmielę się zadać jeszcze jedno pytanko i moją ciekawość na tym zakończę . Dlaczego do dociśnięcia nożyka użyto sprężynki a nie rozwiązano tak jak w przypadku maszynek ręcznych . Może gdzieś już tłumaczyłeś ale uszło to mojej uwadze . Serdecznie pozdrawiam
  4. Witam . Ja może jeszcze raz . W maszynce ręcznej dokręca się szajbą wręcz metalicznie nożyk do sitka tak że nawet bibułki od papierosa się nie wciśnie . Dawno temu na szajbkach dorabiano jeszcze takie występy , że można było przyłożyć nap. jakiś śrubokręt i jeszcze mocniej dokręcić . Natomiast ta sprężynka jeżeli ma docisnąć nożyk do sitka , to duży nacisk to mało powiedziane . Myślę że sprężynka ma chronić silniczki przed przegrzaniem lub wręcz przepaleniem Pozdrawiam
  5. Witam http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35823,1990249.html
  6. Witam . Moja maszynka elektryczna to ZELMER z 1991r . Takie mieli rozwiązanie w tamtych czasach , czyli docisk nożyka do sitka przez sprężynkę . Co to miało za zadanie nie wiem . Może powiedzmy sprzęgiełko które miało chronić silnik ? tadzio . Do czego służą te wgłębienia na nożyku ? Pozdrawiam
  7. Witam yupiter Moim zdaniem wszystko już zostało napisane . Jeżeli dobrze maszynka była złożona na maksa dokręcone sitko z nożykiem i nie ma luzu posuwistego ślimaka to znaczy że jest źle naostrzony nożyk i sitko . Dziwie się natomiast że zmieliłeś mięsko maszynką elektryczną gdzie nożyk do sitka jest dociskany przez sprężynkę . Ja np mięska z łopatki moją elektryczną zmielić nie mogę . Występuje właśnie taki objaw że ścięgna nie są przecinane tylko dostają się między nożyk a sitko i koniec mielenia . Nożyk i sitko są ostre . Pozdrawiam
  8. Witam . Raulo . Właśnie tak to wygląda i jeszcze każdy ma inną wędzarnię . Zasada wędzenia jest jednak jedna i zapewne ją znasz . Każde następne wędzenie u Ciebie będzie inne . Po kilku lub kilkunastu próbach wybierzesz to najlepsze dla Ciebie i Twoich najbliższych . Pozdrawiam
  9. Witam Mięso po rozbiorze półtuszy jeżeli nie mamy chłodni rozkładamy w chłodnym miejscu najlepiej na posadce celem szybkiego wychłodzenia . Szybkie schłodzenie mięsa pozwala nam uniknąć jego zaparzenia . Najlepiej pozostawić do drugiego dnia . Pozdrawiam
  10. Witam Raulo . Ja wędzę moje wędzonki 7-8 godzin ,zostawiam przez noc w wędzarni i na drugi dzień jeszcze np 3-4 godziny . Na zegarek nie patrzę myślę że już to jakaś wprawa i jeżeli dla oka kolor jest dobry to po prostu koniec wędzenia . Czas wędzenia przestrzegał bym gdy wymaga tego konkretny przepis aby osiągnąć wymaganą jakość wędzonki . Kolor wędzonek zależy od drewna jak również od długości wędzenia Pozdrawiam
  11. Witam miro . Jak bym śmiał się śmiać z tego wypadku . Spotkanie jadąc samochodem lub motorem świnki na jezdni to zapewne kolejna tragedia , ale gdy by wpadła na podwórko to by była zapewne radocha . :tongue: Pozdrawiam
  12. Witam EAnna Dzięki :smile:
  13. Witam Może dobiegną z drugiej strony Poznania . pozdrawiam
  14. Witam Jednak człowiek cały czas się uczy . Ja wodę po parzeniu szynek wykorzystywałem tylko do robienia czerwonego barszczu . Dziękuję i pozdrawiam
  15. andrzej k

    Giełda cen mięsa

    Witam . Mam pytanie , jak kształtuje się na dzisiaj kilogram żywca u rolnika ? Pozdrawiam
  16. Witam yupiter . Nawiązując do Twojego postu piszesz że wędziłeś już w beczce czyli już coś masz . Zobacz jak pięknie wkomponowała swoją beczkę EAnna . Ja bym proponował obyś jednak się dobrze i długo zastanawiał ponieważ wydać kasę jest najłatwiej a zapewne na rencie nie jest łatwo . Przystaję przy tym co pisze Maxell czyli zapoznać się z wędzarniami z naszej strony Wędliny Domowe . Zapewne coś do siebie znajdziesz dopasujesz do swoich możliwości terenowych a koszty rozłożą się w czasie . Troszkę gimnastyki na kręgosłup się przyda . Życzę dobrych pomysłów i pozdrawiam .
  17. Dobry byczek może mieć chyba ze 400kg albo i więcej . Nie jest to jednak precyzyjna odpowiedź . Pozdrawiam
  18. Dzięki Pozdrawiam
  19. Witam Ale sztuka !!! Podpiera się ryjkiem gdy by tego nie robiła to by spadła . :smile: Pozdrawiam
  20. Witam Dzisiaj widziałem w sklepie kaszę gryczaną nie prażoną czyli tzw białą i właściwie wszystko by grało ale nie grała cena Paczuszka 400gr kosztowała 3,99 zł . W związku z tym mam pytanie , czy ta cena jest ceną normalną czy bardzo zawyżoną . Pozdrawiam
  21. andrzej k

    Grzybobranie

    Witam No to się już chyba wszystko pomieszało jeżeli chodzi o zbieranie smardzów . Ja dawno temu zbierałem w bardzo małych piaszczystych zagajnikach sosnowych . Pozdrawiam
  22. Witam Dzięki . Pozdrawiam
  23. Witam . Wszystko sie zgadza skorzystałem z zakupu . Pozdrawiam
  24. Witam Bunia Kup i przeczytaj książkę Mity o cholesterolu prof. dr. med.Waltera Hartenbacha . Może coś dla siebie znajdziesz . Pozdrawiam
  25. andrzej k

    Szynkowar

    Witam . Myślę że temperatura rzędu 80stopni zabija bakterie salmoneli . Żółtko parzone 10s jest już wolne od bakterii . Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.