Skocz do zawartości

Małgoś

**VIP**
  • Postów

    5 923
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Małgoś

  1. Wg.kalkulatora dziadka jest to 440 g na 4 l wody... :o
  2. Ile muszę mieć peklosoli na 10,250 kg szynki ...chcę peklować 10 dni...??? Kurcze ...pomocy!!!Nie chcę za słonych wędzonek!!!
  3. A co..pies to nie człowiek??? :grin: :question: :tongue:
  4. A ja się okazuje już mam!!! Kiedyś do wora karmy 14 kg Royal Canin dla mojego ON-ka dostałam raz wielką puchę metalową a drugi raz plastikową (obie z deklami).Obie mają atest na kontakt z żarełkiem ,ale użyję plastikowej.. :grin:
  5. O...dzięki!Fajna ta beka! :lol:
  6. Wczoraj nabyliśmy szynkę z kością (taka jak zastała użyta do zrobienia tortu Gabi :grin: waga szynki 10,250kg). Na razie leży w lodówie bo ja muszę kupić jakieś stosowne naczynie do peklowania.Niestety w nic na pewno nie wejdzie-wszystko za małe :mellow: ). Na pewno będę prosiła o rady a także dokumentowała kolejne etapy. :tongue: :lol:
  7. TOSHIBA masz rację ,że mógł schab "załapać" pleśń w spiżarce.Nie miałam go gdzie indziej powiesić z uwagi na obecność psa w domu.Jakbym powiesiła wędliny w korytarzu to obawiam się,że pies dostałby fioła :grin: . Czy uważasz,że jeszcze da się ten schab uratować? Dziwny jest też fakt ,że pleśń wlazła w miejsca grubiej nacierane czosnkiem :mellow: .
  8. Może coś w tej lodówie się stało... Ale mam nadzieję,że wszystko będzie ok. :???:
  9. biało-zielona pleśn pojawiła się na 2-im etapie lodówkowym.Wcześniej pewnie musiała wleżć ,gdy schabik wisiał w spiżarce. Wytarłam ściereczką namoczoną w occie jabłkowym i jeszcze raz natarłam solą :mellow:
  10. Kurcze..na moim schabie pojawiła się pleśń..... :sad:
  11. Małgoś

    Program UWAGA TVN

    Ja nie mogłam obejrzeć programu... .. Jak ktoś będzie miał link do niego to poproszę... :smile:
  12. Małgoś

    Termometry

    Potwierdzam,to co mówicie.Rok temu kupiłam ten termometr i już po pierwszym parzeniu wędlin szlag mi go trafił.. :devil:
  13. Pewnie będzie dobry..ale sobie dodatkowo roboty narobiłaś. Sądzę,że przed pieczeniem będziesz musiała go jeszcze raz dobrze wymieszać... :???: ... To tak na czuja piszę ,bo nigdy nie zamrażałam nieupieczonego pasztetu.
  14. Małgoś

    Przywitanie

    Witam Marecki_s.. :grin: .Nasz region zachodniopomorski wzbogacił się o kolejnego zadymiacza!!! :grin:
  15. Ja zawsze piekę w 1-no kg foremkach aluminiowych.W tym roku wyszło mi ich 10 :grin: . Pasztet od 1/2 godziny siedzi w piekarniku a potem jak ostygnie to do zamrażarki (w tych foremkach oczywista :smile: ).
  16. Wszystkim Andrzejkom składam najserdeczniejsze życzenia. :lol: Niech Wasze marzenia sie spełnią!!! :grin:
  17. Damy demon radę..prawda???? :grin: :grin: :grin:
  18. Nadszedł czas na pasztet. Kupiłam dzisiaj antrykot wołowy,udo z indyka,szynkę wieprzową ,boczek,wątróbki kurczęce i odmroziłam ostatni kawałek dzika .Wszystko (oprócz wątróbek) gotuje się w wielkim garze wraz z marchewką ,selerem,pietruszką,listkiem laurowym,zielem ang.,cebulami. Jutro będę przekręcała mięska przez maszynkę i piekła.A potem...do zamrażalnika ..i jedna robota mniej na święta.. :grin:
  19. Mój jutro ląduje ponownie w lodówce.Tym razem tak jak demon nie potrzymam go 7 dni a dłużej. :lol:
  20. Pisałam wcześniej,że jak kalendarz będzie po 5,00zł to biorę 10 sztuk.
  21. SMORODINA..no proszę..też lubisz jak ja z nuta orientu.Twój przepisik wypróbuję na pewno!
  22. Ja dodaję do żołądków drobiowych przyprawę curry albo jakąś mieszankę przypraw indyjskich...pyszota!!!
  23. Małgoś

    Peklowanie

    No wiesz,szynka parmeńska dojrzewa 2 lata. :lol:
  24. A ja idę na obiad do teściów...i nie wiem co będzie do jedzonka :question: :lol: :grin:
  25. U mnie leży śnieg ,słoneczko świeci..jest cudnie (dobrze,że wczoraj zmieniłam opony na zimówki :grin: )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.