andy

jumbo, kiełbacha fajna Ci wyjdzie! Nawet bez kleju Działej chopie!

Temat jest mocno polityczny więc proponuję zakończyć go zagadką: Czym się różni demokracja od socjalizmu? Hmm.. właściwie niczym, ale za socjalizmu trudniej było z głodu umrzeć.

O! Wygląda, że te stałe łopatki są niepotrzebne.

Śmiejcie się niedowiarki :devil: Henio, a Ty marynarz jesteś przecież. Może Cię jakoś przechcić? O, mam! Noe będzie pasowało

Wierzyć, nie wierzyć, poczytać można: >2012< (pierwsze z brzegu) Na tym kalendarzu Majów jest to wszystko napisane. Sięga parę milionów (sic!) lat wstecz. Data potopu na ziemi zgadza się! http://lh6.ggpht.com/-3w0zfitnHpU/SIejfquA-cI/AAAAAAAABGk/R2imJDCKAyY/s912/DSC09547.JPG Majowie byli tylko strażnikami wiedzy o wiele, wiele starszej

Pytałem kiedyś o to samo i jeżeli dobrze pamiętam, to abratek tłumaczył to używaniem mąki standaryzowanej. Nazwa mnie odrzuciła, nie kombinowałem więcej i polubiłem tą "kruchość" na drugi dzień.

Widok przez "bulaj" startującej rakiety?

Tunel czasoprzestrzeni lub habitat

Kaszub, Warszawiak i Ślązak pojechali do Egiptu. Siedzą w łódce na środku morza i łowią ryby. W pewnym momencie wyłowili jakąś lampę. Na niej była pieczęć więc ją przełamali. Wtedy wyleciał z tej lampy Dżin. - Dziękuję wam, że mnie uwolniliście. W nagrodę spełnię każdemu po jednym życzeniu. Pierwszy był Kaszub: - Ja lubię Kaszuby, więc spraw żeby woda w każdym jeziorze była czysta, żeby odwiedzało nas dużo turystów i żeby byli bogaci. - Trochę nudne życzenie ale je spełnię. Później był Warszawiak: - Odgrodź Warszawę takim murem, żeby mi tam żadne wieśniaki się nie dostały. - Dobra spełnię to życzenie. Następny był Ślązak: - Opowiedz mi coś jeszcze o tym murze. Na to Dżin: - Wysoki na trzy metry, gruby na metr, no spoko, że mysz się nie prześliźnie. - Dobra to teraz nalej tam wody!

Jaki jest szczyt dyplomacji? Powiedzieć komuś sp...j w taki sposób, aby zaczął odczuwać narastające podniecenie na samą myśl o zbliżającej się wyprawie... :grin: Idzie facio po lesie... deszcz zacina, wiatr duje, noc czarna... zmarzł cały, patrzy - stoi samochód. Podszedł, zagląda do środka - nikogo, drzwi otworzył, wsiadł na tylne siedzenie chroniąc się przed deszczem Nagle samochód ruszył... facio zgłupiał.... samochód jedzie, on siedzi sam, za kierownicą nikogo... Nagle pojawia się owłosiona ręka, kręci kierownicą i znika... Facio w coraz większym strachu.... Patrzy wystraszony, pojawiają się pierwsze zabudowania, w końcu samochód zatrzymuje sie przed zapuszczonym domem na skraju wsi. Drzwi się otwierają, zarośnięty mężczyzna zagląda do środka i widząc wkulonego ze strachu w najdalszy kąt facia pyta: - Co tu k...a robisz!?! - Eeee... nic... jadę... - duka przestraszony pasażer. - No k...a można o...ć!!! Ja pcham a ten k...a sobie jedzie....

Mam taką i faktycznie nie jest to szczyt techniczny jak na XXIw. Jednak przy delikatnym obchodzeniu się z nią, mając na względzie jej ułomności można coś na niej zrobić. W swojej, jak "zamęczyłem" uszczelkę na dole, to za radą forumowego Kolegi, wkleiłem cylinder w zakładzie gdzie wymieniają szyby samochodowe. Jakoś daje radę do tej pory i kalectwa tej nadziewarki się nie pogłębiają.

W tym przedziale cenowym nic lepszego nie dostaniesz a ten jest przyzwoity. [ Dodano: Sro 08 Lut, 2012 15:53 ]

Kup ten: http://allegro.pl/okazja-robot-kuchenny-ubijacz-inox-100-watt-warto-i2090500767.html jest w miarę dobry i cena teraz dobra. [ Dodano: Sro 08 Lut, 2012 15:40 ] http://allegro.pl/robot-kuchenny-clatronic-model-km3067-i2065453788.html [ Dodano: Sro 08 Lut, 2012 15:41 ] http://allegro.pl/robot-kuchenny-nowy-okazja-i2106375719.html

Macie jeszcze jedno miejsce w komisji? Się polecam :grin:

tier, tragiczne :devil: Bestie nie ludzie :devil: Nie wiem, czy warte propagowania. A ja mam przykład jakie teorie spiskowe ludzie wymyślają. Steven Spielberg się chowa ze swoimi pomysłami. Zresztą zobaczcie sami:

>ALE JAZDA!!! KLIKNIJ<

Henio, powtórka zamierzona czy już pamięć nie ta? :lol:

Sarah Brightman jak dla mnie trochę "mimozowata" jest. Dla porównania w tym samym repertuarze: SARAH [ Dodano: Sob 04 Lut, 2012 22:51 ] I przy okazji sąsiedzi posłuchali :grin: Henio, a tak już poważniej: nie mam takich problemów. Może rzeczywiście lubią

O! A ja mam takie odkrycie sieciowe: Im głośniej tym lepsze

To mi się bardzo podoba Nohavicy: http://www.youtube.com/watch?v=Tw4qrO9gg30

jumbo, myślę, że dobrze Ci się przetłumaczyło :lol: Ja osobiście tłumaczyć nie mogę, bo jestem bardzo pruderyjny :lol:

Piosenka na te aktualne mrozy: http://www.youtube.com/watch?v=wIDwBQlhYHc&feature=related A takie mnie za serce łapią:

:shock: Coś takiego! Kobieta w kremie!!! :shock: