andy

Spróbuj koniecznie! A co jak coś nie tak? Jest jeszcze czas na reakcję A o Violkę i Marka się nie martw - nawet jakbyś się solidnie najadł tą pięknie się zapowiadającą kiełbaską to by Cię najwyżej pochwalili: "cacy myth, cacy! "

Witejcie ludkowie! Nic nie szrajbujecie Chyba trocha wstyd coby Wasz temat gorol pociskoł abo łodgrzewoł

Piękna piosenka z tekstem:

adrian1981, w czym jest problem, że tak niestarannie piszesz?

DZIADEK, dodam jeszcze: może tamta kobieta fajna ale jak chcę popatrzyć na ładną śpiewającą kobietę, to wybieram raczej takie: Normalnie aż oko i ucho rwie!

DZIADEK, kiedy nie! Przeważnie nie oglądam klipów "do oglądania" naprawdę lubię posłuchać (nawet tego, czego nie potrafię sam zaśpiewać ) Przed wklejeniem słuchałem parę razy i żałowałem, że mi to nie wpadło w ręce 24 godziny wcześniej. Również pozdrawiam serdecznie

Ach te kobiety! http://www.youtube.com/watch?v=nvaZkSkOSwA

Przy takim poziomie rozmowy, to moje pyskówki o glutaminian i dodatki funkcjonalne to są szczyty intelektu i kurtuazji. Przestańcie.

Prosiłbym i nalegam, aby tonować swoje wypowiedzi - dbajmy o wizerunek forum: http://www.youtube.com/watch?v=cVj1jexGdog

Kolego, nie do końca zrozumiałem: w którym przyszłym tygodniu? W każdym nadchodzącym jest jakiś dzień lub dwa :rolleyes: Niezorientowanym wyjaśnię: nasz forumowy Kolega Zico, w swej życzliwości, podjął się, że załatwi osobiście kilkanaście srebrnych naklejek samochodowych dla KPP. Polegać to ma na: -zadzwonieniu do kolegi, żeby wyciął na ploterze -odebrać wycięte -usunąć wszystko co niepotrzebne i nakleić folię transportową -wysłać do mnie. Zico, poinformuj nas o postępie tego trudnego zadania.

Jak ktoś jeszcze nie ma kalendarza, a chciałby nabyć to zapraszam.

kotunia, kalendarz jest jeszcze aktualny. Namawiam do zakupu Ciebie i wszystkich, którzy jeszcze go nie mają. Korzyści z tego są dwie: 1. będziecie mogli cały rok cieszyć oko kalendarzem najładniejszym z dotychczas wydanych 2. myślę, że ważniejsze: wszystkie środki w ten sposób pozyskiwane, są w całości przeznaczane na pomoc w utrzymaniu strony. NASZEJ STRONY!!! vacpol, dziękuję za miłe słowa i za Twoim pośrednictwem odwzajemniam wszelkie serdeczności dziewczęciu bankowemu

Panowie! Są święta i nie wypada się kłócić (modzi i tak nas stąd wykasują :grin: ) Postarajmy się być życzliwi i tolerancyjni Mnie tolerancja podpowiada, że Kolega marek301, życzliwie zwraca uwagę, że są w handlu rzeczy, które nie powinny się znaleźć w naszych domach i jadłospisach choćby je za darmo rozdawano. Coraz mniej ludzi zwraca na to uwagę - niestety. Tak to rozumiem.

Bo fajne jest i tyle Jeszcze się wtrącę: temat jest chyba po to, żeby po śląsku o Śląsku. (Tu wielki ukłon w stronę Kolegi Koszu ) Wadzić sie nie trza! Jak już mus, to z jajym, ludkowie a nie z nerwem! [ Dodano: Sro 21 Gru, 2011 21:43 ] O! jumbo, czegoś takiego szukałem - dzięki za link

Komu kalendarz, komu?

No ja! Ale wymiekł trocha :grin: pokemon15, Ty sie nie mortw! Dlo mnie pokemon15 +Koszu to dwa wielkie literaty som! I niech piszom ile wlezie! Oby ino czasu mieli tela co chcom.

pokemon15,a łobejrzyj sobie na mapie skąd ta Wisła płynie, skąd te soki i energie pożyteczne biere. Tyś jes jeszcze winkszy gorol niż jo! Jeszcze winksze som na w. Ale ich godke tyż bych posłuchoł.

COOO??? Wy mocie nojczystszom polszczyzne? Chopie! Tyś widać jeszcze po polskiemu nie słyszoł! (i proszę się nie obrażać. to jest beblanie przi wyndzoku)

Poklachojcie se, na zdrowie My sie pobrechtomy Znaczy sie z wielkom uwagom posłuchomy

U mnie mocno padało a teraz spokojnie. @halusia@, "pszenie" nie na co ino komu :grin:

Trzeba to obejrzeć. Zanikające zjawisko - inteligencja. http://www.youtube.com/watch?v=ZGrUMOVPdY8

Kilka godzin z życia feministki: 8.00 Budzę się zlana potem i jakieś mrówki mam na plecach. Znowu śnił mi się facet. Przystojny facet. Goły facet. Nosz kurde podobała mi się zapluta kanalia. Jeszcze dziś idę na kolejną terapię do Dr.Liebe w celu blokady wszelkich skojarzeń z męską częścią gatunku! 9.00 Przyszedł listonosz. Facet. Czy mój rejon muszą obsługiwać te stworzenia o ociekających sexem myślach? Nosz mój humor zgasł jak świeczka na wietrze. Przystojny był. Skarga na pocztę ma trzy strony. 11.00 Poszłam do sklepu. Idę sobie w stanie błogiej nieświadomości męskich istnień a tu nagle....Jakiś ostatni cham otwiera mi drzwi! Co za kreatura! Myśli, że tym wyświechtanym gestem naprawi krzywdy moich sióstr? I jeszcze śmieje się do mnie przystojną gębą! Dostał w nią aż zafurczało. 13.00 Ugotuję sobie coś dobrego. Mam ochotę na mizerię i białą kiełbasę. Nosz ta terapia blokady skojarzeń to jakaś totalna ściema! Tyle kasy... Mam przed sobą ogórek i kiełbasę i co widzę? Gdzie wódka? Znieczulę się zanim wyłoni się reszta wizji co gorsza przeczuwam, że będzie przystojna. 16.00 Ciemność, widze ciemność, ciemność widze. Korki. Zabieram się za wymianę. Ostatecznie bułka z masłem i barszcz z uszkami. Ale mnie pierd****ło! Przydałby się facet. Co ja bredzę? Która to godzina? Jeszcze troche do terapii. 17.00 No w końcu. Leżę na kozetce. Liczę na to , że już teraz to nic mi się z facetem nie skojarzy... 18.00 Ech... życie... terapia skończona. Dr.Liebe był przystojny i w dodatku... okazało sie, że to on był brakującą ramą dla ogórka... dobry był...

Przypomnę temat: trzeba pomóc naszemu Koledze. Termin i pora jest obojętna. Może ktoś się odezwie :rolleyes:

jumbo, ale do tej odtrutki to nie trza się wcześniej zatruć? :lol: To dawaj, potraktujemy jak szczepionkę :lol: Koszu, Ty to jesteś literat! Czyta się Ciebie z wielką przyjemnością :grin: Dzięki za przepis na żur. Jutro na obiad będzie na bank. Zakwas mam zrobiony według tego przepisu: /viewtopic.php?p=209397#209397, gnat się jakiś znajdzie i git :grin: Przepis Twój, jak wspomniał PePe, jest bardzo podobny do zalewajki. Podobnie, tylko kartofle gotuje się w tej zalewajce. Jak Wam żur smakuje, to i zalewajka też będzie.

jumbo, chopie! Widza, że łotruć łojca krzestnego (tego tematu) chcesz. Bardzo Ci dzinkuja :grin: Jo jes gorol, ale nie kiep! Jak mom taki warzyć, to moga se w sklepie w tytce kupić łod winiarów :lol: