Skocz do zawartości

andy

Użytkownicy
  • Postów

    2 943
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andy

  1. andy

    Dowcipy

    Myślę, że koniecznym jest ułożenie szczegółowego regulaminu zlotów Wędzarniczej Braci. Nie ma co wyważać otwartych drzwi! Można skorzystać i przystosować dostępne wzorce. Np. ten: "Drodzy Koledzy! W związku z bardzo bliskim już szkoleniem w Rowach, czuję się w obowiązku podjąć kolejny raz tą syzyfową pracę i zaapelować do Waszego człowieczeństwa, resztek instynktu samozachowawczego i sumienia (trudny wyraz, zjawisko sumienia nie jest wśród Was powszechne, wiem). Jak wiecie szkolenie jest przeznaczone dla pracowników działów sprzedaży ze wszystkich spółek grupy A*****R. Znaczy to, że oprócz nas będą tam również normalni ludzie. Dlatego proszę o przestrzeganie paru zasad, które pozwolą nam przebrnąć jakoś przez ten kolejny ciężki życiowy egzamin: nie awanturujemy się zaraz po przyjeździe o warunki zakwaterowania czy miejsce przy stole. Delikatnie zwracamy uwagę osobom odpowiedzialnym za zaistniałą sytuację i grzecznie proponujemy zmianę. nie upijamy się do nieprzytomności. nie wolno w żadnym wypadku publicznie bić lub lżyć Jarka W. nie przewracamy stołów, krzeseł i ław. nie zasypiamy na krześle, ławce, fotelu ani na stole w trakcie trwania szkolenia cy integracji. Zakaz te dotyczy również pleneru. Pilnujemy sie nawzajem i jak kogoś ogarnie słabość grzecznie, spokojnie i dyskretnie ewakuujemy kolegę na z góry upatrzone pozycje. nie używamy cały czas wyrazów wulgarnych (np. zamiast powiedzieć "k..a czy masz jeszcze te w dupę [j***] papierosy, bo mi właśnie k..a wyszły do ch..a zaje...ego" można powiedzieć "czy mógłbyś mnie poczęstować papierosem albo zamiast powiedzieć "do ch..a! Widziałeś tę su..ę z..., na pewno wali się jak dzika, o ja pier..." można powiedzieć "widziałeś jaka fajna dziewczyna przyjechała z firmy..." nie bijemy sie między sobą, a ewentualne kłótnie należy przeprowadzać cicho i nie wołać nikogo na arbitra. nie ryczymy jak dzikie zwierzęta. nie wycieramy podłogi kolegami z pracy ani ze spółek. nie pytamy kolegów, którzy mówią rzeczy, które WYDAJĄ się nam absolutnie bezsensowne "głupi się robisz?" nie opowiadamy nikomu głupot i nie zanudzamy opowieściami o naszych pijackich bądź seksualnych osiągnięciach. z Zarządem rozmawiamy TYLKO na trzeźwo!!! Staramy się podczas rozmowy nie opowiadać głupot o naszych niesłychanych możliwościach, umiejętnościach i osiągnięciach- przyszłych jak i minionych. W żadnym wypadku nie roztaczamy przed Zarządem wizji pojemności rynku w poszczególnych grupach asortymentowych. Podczas rozmowy nie należy trzymać rąk w kieszeniach, palić i wydmuchiwać dymu prosto w twarz rozmówcy, ani drapać się po genitaliach (ani swoich ani cudzych). Nie należy również obejmować rozmówcy ramieniem. Pamiętamy, że Członek Zarządu naszej firmy nie jest "luźnym spoko ziomem". w żadnym wypadku nie kiwamy ręką na Członka Zarządu Naszej Firmy. nie zmieniamy, klnąc na czym świat stoi, regulaminu gier i konkursów przygotowanych dla nas przez pracowników firmy szkolącej. jeżeli któryś z uczestników szkolenia nie będzie chciał pić każdej kolejki, nie ryczymy na całą salę "nie chlasz? - to po ch..j żeś tu przyjechał" nie gwiżdżemy na obsługę, nie domagamy się gromkim głosem wódy,żarcia czy usługi seksualnej. nie wolno uniemożliwiać wejścia/ wyjścia z zajmowanego wspólnie z kolegami domku/ pokoju poprzez odbywanie tam długotrwałego stosunku płciowego. nie wolno oddawać moczu do umywalek ani pojemników na śmieci. Można to uczynić do klozetu lub pisuaru. jeżeli w trakcie zabawy ktoś wyłączy prąd, bo już najwyższy czas iść spać, należy jak najszybciej podać mi szklankę zimnej wody. przed pytaniem "czy jest tu coś do wypier..nia?", przed wykonaniem "tąpnięcia w Bytomiu" bądź "pionizacji" sprawdzamy, czy jesteśmy we właściwym domku/pkoju. Nie wyłamujemy drzwi wejściowych do w/w obiektów "bo tam na pewno się schował!" szkody powstałe podczas kretyńskich, pijackich wybryków będą pokrywane z Waszego uposażenia, bez dyskusji. będąc pod silnym wpływem alkoholu nie przechadzamy się środkiem ośrodka wczasowego i nie informujemy całego otoczenia, że jest luźno, chcąc odbić partnerkę w tańcu ( o ile dojdzie do zabawy tanecznej) nie przypalamy nikogo papierosem ani nie odpychamy jak chłopca. to nieprawda, że wszystkie kobiety, które będą na szkoleniu mają ochotę pobzykać się z Wami i nie należy również wygłaszać komentarzy w stylu: "ku..a! Tą to bym je..ł..." zabraniam łażenia i robienia setek zdjęć w trakcie szkolenia i integracji. W szczególności zakaz ten dotyczy Sebastiana. Jemu nie wolno dotykać aparatu w ogóle! nie odbywamy długotrwałych i głośnych stosunków płciowych w pomieszczeniu, w którym przebywają jeszcze inne, postronne osoby, które pragną odpocząć. nie obrażamy się wzajemnie i nie snujemy głupawych opowieści o rezultatach nieudanych eksperymentów niemieckich na ludności polskiej. przed rozpoczęciem darcia mordy z treścią, która ma zachęcić napotkaną kobietę do natychmiastowego odbycia stosunku płciowego należy się rozejrzeć i oszacować audytorium. Naprawdę nie wszyscy mają ochotę tego słuchać. Zdaję sobie sprawę z faktu, iż powyżej podjęte sprawy nie wyczerpują bardzo szerokiego wachlarza Waszych możliwości. Jednakże jeżeli narobicie sobie i mi wstydu, i zaprezentujemy się w obliczu koleżanek i kolegów z grupy A*****R, nie jako zgrany kolektyw sympatycznych ludzi, lecz jako banda wyzutych z resztek człowieczeństwa, zezwierzęconych skurwy..ów i pijaków to długo nie będzie żadnego wyjazdowego szkolenia.
  2. Granitowe deski do krojenia? Chyba drewnianym nożem! :lol: Można propagować takie rzeczy ale chyba w dziale dowcipy (tu ukłon w stronę moderatorów :wink: ) Do pieczenia - może i tak ale zapytajcie o cenę takiego kamienia w jakimś zakładzie kamieniarskim. Za tą cenę to zapakujecie cały piekarnik!
  3. andy

    Dowcipy

    Anglik zatrzymał się w hotelu w Polsce. Dzwoni do recepcji i mówi: -Two tea to room two two. A recepcjonistka: -Sramtaramtamtam :grin:
  4. andy

    Dowcipy

    Jak widać naszym gorolikom nie trza tłumaczyć bo ynteligentne som :grin:
  5. andy

    Dowcipy

    Siedzi se syneczek przi kałuży i pije ta woda. Na to przichodzi Miećka i pado mu: - Synek, nie pij tyj wody, bo je zmazano, poć do mie, dom ci glaska tyju... - Proszę, co pani mówiła? - A nic, nic, pij, pij goroliku, pij... Fajny?
  6. andy

    Dowcipy

    Pięć ważnych rad dla mężczyzny: 1. To ważne, aby być z kobietą, która czasem coś ugotuje, a czasem posprząta w domu. 2. To ważne, aby być z kobietą, z którą czasem możesz się pośmiać. 3. To ważne, aby być z kobietą, której ufasz i która nigdy cię nie okłamie. 4. To ważne aby być z kobietą dobrą w łóżku, która ma ochotę być tam z tobą. 5. To ważne, bardzo, bardzo ważne, aby te cztery kobiety nie znały się nawzajem. :grin:
  7. andy

    mieszarka

    yareka, miałem taki. Do ciasta się nadaje. Dużo chleba nim wymieszałem. Farsz - próbowałem mieszać - nie nadaje się. Warto kupić do ciast. Przed użyciem trzeba rozebrać, wyczyścić i nasmarować. Jeszcze lepiej dorobić tulejki łożyskujące wrzeciono.
  8. stefandora, Kolega Darino jest bardzo życzliwym człowiekiem i nie dostrzegam w którym miejscu posądzał Cię o "szacher-macher". A pasztet ładny
  9. Jasne! Co roku Ania dodaje do ogórków po 2 ząbki/słoik. Jak dla mnie jest nieszczególny chociaż zjadam bo to czosnek - ponoć samo zdrowie.
  10. EAnna, powtórzę za literaturą: A i owszem. Zlichłem nieco... :grin: (nie pomnę: Rzecki czy Wokulski :blush: )
  11. pokemon15, Ty się nie przejmuj. Mężczyzna bez brzucha to jak garnek bez ucha! :grin: A młode dziewczyny jak widzą jakieś fajne ciacho, to zaraz skomentują :grin:
  12. Z indyczej? Bo bym wypróbował! Najwyżej oberwiemy obaj, Komandorze Tylko proszę bez obrazy! :grin:
  13. andy

    Dowcipy

    - Pani mąż potrzebuje ciszy i spokoju. - Proszę, oto recepta. - Panie doktorze, jak często on ma brać te leki? - One są dla pani. :grin:
  14. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Piszcie: kto jeszcze kalendarzy nie otrzymał a mu się należą oraz ci, którym się nie należą a chcieliby
  15. andy

    Dowcipy

    Noc. Wielki pożar. Siedem jednostek straży pożarnej walczy z żywiołem. Do kierującego akcja podchodzi jakiś facet: - Jak wam idzie? Nikt ze strażaków nie ucierpiał?! - Niestety - odpowiada strażak - Dwóch naszych ludzi zostało w płomieniach, a sześciu jest ciężko poparzonych. Ale za to wynieśliśmy z budynku szesnaście osób... trwa reanimacja... - Szesnaście osób?!?! Przecież tam był tylko ochroniarz! - Skąd pan wie?! Kim pan jest??? - Kierownikiem tego prosektorium...
  16. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Tak sobie dzisiaj pogadałem : bardzo ładnie, że na PW, ale sensem tej rozmowy chcę się podzielić z większym gronem Witam! Jaki tam ze mnie prezes? Tak sobie ktoś kiedyś powiedział i "przylgło" to do mnie, jednakże ja nie identyfikuję się z tym tytułem. Nie traktuję takich wiadomości jak narzekań. Po prostu: jest sprawa do wyjaśnienia. Kalendarze do Ciebie zostały wysłane w pierwszej partii wysyłek 13 XII 2010 roku. Mam potwierdzenie nadania, jednak na moje nieszczęście stempel pocztowy jest nieczytelny jeżeli chodzi o dzień nadania. Numer nadania przesyłki to: 1.....8 i proszę abyś zapytał o nią na poczcie. Bez względu na to, w poniedziałek złożę reklamację w urzędzie pocztowym. Ponadto znając Twoje zaangażowanie w pomoc dla utrzymania strony wyślę ponownie kalendarze do Ciebie. "Może za mały zrobiłem przelew ?" - gorzkie te słowa przyjmuję jako konstruktywną krytykę moich poczynań. Odpowiem: nie! Przelew zrobiłeś dużo większy niż zamówienie wymagało. Nie wiem skąd biorą się takie stwierdzenia. Ja zawsze jestem jednakowo wdzięczny za każdą pomoc - tak samo za dużą i tak samo za małą. Nigdy nie przeliczałem na pieniądze. Skąd więc biorą się podejrzenia, że jestem "pazerniak" na kasę? [ Dodano: Pią 07 Sty, 2011 23:53 ] I jeszcze jedna sprawa. Dzisiaj odebrałem zwrot przesyłki od Kolegi sawca z adnotacją pocztową: "Zwrot. nie podjęto w terminie"
  17. andy

    Dowcipy

    W XXIII wieku jedynie garstka ludzi jeszcze protestowała przeciwko żywności modyfikowanej genetycznie. Na tle większości wyróżniali się brakiem sierści i kopyt.
  18. andy

    Dowcipy

    Białostockie dziecko do matki: - kup mi sljedzia. mama kup mi sljedzia. a matka: - a tobie tylko łakoci w glowie. a?! Idzie myśliwy przez las. Rozgląda się na boki w poszukiwaniu zwierzyny... Nagle - Jest! Niedźwiedź! Przyłożył szybko dwururkę do ramienia, przymierzył i BACH! Kłęby dymu zasłoniły mu pole widzenia więc rozgania je machając ręką, patrzy... misia ani śladu... podchodzi bliżej i czuje, że coś go delikatnie klepie w ramię. Odwraca się a tu za nim stoi niedźwiedź i uśmiechając się mówi - Wiesz stary, u nas w lesie jest taki zwyczaj, że każdy kto do mnie strzeli i nie trafi robi mi laskę... Wraca wkurzony myśliwy do domu wydłubując futro z pomiędzy zębów i myśli "Ta zniewaga krwi wymaga, już ja cie załatwię!" Kilka dni później zasadził się gość w tym samym miejscu z pożyczonym od znajomego wielkokalibrowym sztucerem z lunetą. Nagle na polanę wtoczył się leniwie niedźwiedź. Myśliwy przymierzył bardzo starannie, odmierzył poprawkę na wiatr, wstrzymał oddech i BACH!!! Zanim dym sie rozwiał poczuł lekkie klepanie w ramię. Znowu niedźwiedź stoi za nim i mówi - Wiesz stary, u nas w lesie jest taki zwyczaj... Wraca myśliwy do domu wykasłując kłaki z gardła i myśli "Dubeltówka nie dał rady, sztucer nie dał rady... Trzeba coś mocniejszego bo przecież nie mogę tego tak zostawić!" Kilka dni później zasadził się w tym samym miejscu z kupionym na stadionie X-lecia granatnikiem przeciwpancernym i czeka, czeka... Jest! Znowu ten sam niedźwiedź w tym samym miejscu. Przyłożył więc rurę do ramienia, przymierzył, wstrzymał oddech i JEBUT!!! Kupa dymu, latające w powietrzu kawałki drzew i ziemi, odgłos eksplozji poniósł się echem po lesie... Echo ucichło, dym i kurz opadł. Na środku polany został dymiący krater. Podchodzi myśliwy ostrożnie, zagląda do dziury w ziemi i... czuje delikatne klepnięcie w ramię... Odskoczył jak oparzony nie wierząc własnym oczom, a tu nawet nie draśnięty niedźwiedź patrzy na niego ze zdziwieniem w oczach i mówi - Wiesz stary, tak sie zastanawiam, czy ty aby na pewno przychodzisz tu na polowanie?
  19. andy

    Dowcipy

    Ostatnio naukowcy rozstrzygnęli długotrwały spór: który środek jest lepszy na "tupot białych mew..." ALKA-PRIM czy ALKAZELSER. Niejednogłośnie, ale jednak wybrano ALKAZELSER, bo się ciszej rozpuszcza.
  20. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Ups! Trafiło się :blush: Ale od przybytku głowa nie boli - promocja jest :grin:
  21. Kup ręczną a napęd dokombinuj.
  22. andy

    Dowcipy

    Powtarzam, bo amatorzy wyrobu oscypków chyba nie przeczytali a mają problemy z ilością mleka od jednej krowy: :grin:
  23. andy

    Dowcipy

    Naukowcy z Kanadyjskiego Instytutu Zdrowia dowiedli ostatnio obecności żeńskich hormonów w piwie! Sugerują więc, iż mężczyźni powinni bliżej przyjrzeć się temu popularnemu trunkowi. Mówiąc prostym językiem - według nich mężczyźni, którzy piją piwo, zmieniają się w kobiety! Aby przetestować tę teorię, każdemu z grupy 100 mężczyzn podano 10 piw i kazano wypić w ciągu jednej godziny. Zaobserwowano, że: -wszyscy badani przytyli, -mówili zdecydowanie za dużo i bez jakiegokolwiek sensu, -zachowywali się ponad miarę wylewnie i uczuciowo, -nie byli w stanie prowadzić samochodu ani racjonalnie myśleć, -kłócili się bez powodu, -musieli siadać podczas oddawania moczu, -nie byli zainteresowani uprawianiem seksu, -odmawiali przyznania racji, gdy było oczywiste, że są w błędzie. :grin:
  24. Myślę: -blacha 1mm jest za cienka (trzeba 2mm) -łożyska zbyt "wypaśne" (starczą tulejki z teflonu) -lepiej będzie kupić /viewtopic.php?t=5488&highlight=profilter
  25. Ja twierdzę natomiast, że pogarszają nasze poczucie smaku. Działają jak narkotyki - bez nich później życia nie ma (z nimi też!). Patrząc szerzej niż przez pryzmat własnego smaku - chodzi wyłącznie o kasę (nie dla konsumentów!) Kogo obchodzi co nam smakuje? Mamy wchłaniać coraz więcej i tuczyć się w perspektywie przypłacając zdrowiem! Po to są dodatki smakowe: ma nam się chcieć jeść nawet jak się nam nie chce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.