Skocz do zawartości

andy

Użytkownicy
  • Postów

    2 943
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andy

  1. Rękę położyłem, rachunek zrobiłem: są takie potrawy. Ale żeby własną ręką sypać do tego co zrobię dla siebie??? Po co robić? W sklepie taniej wyjdzie! I dawki laboratoryjnie wyliczone, i jeszcze troszkę od producenta - bo mnie lubi Dobre określenie: "reset smaku". Taki reset można zastąpić normalnym głodem: nie smakuje Ci bez "dopalaczy"? Po prostu nie jedz! Będziesz zdrowszy! Po dwóch dniach postu nawet nie do końca wymieszane będzie pyszne! :lol:
  2. Ano właśnie! Pewny jestem, że jeżeli byłbyś rzeczywiście głodny, to i ten "niepodrasowany" żur by Ci smakował aTy po prostu miałeś smaka na coś dobrego! Konsekwencją takiego "tuningu spożywczego" jest to, że człek więcej "wciągnie" niż potrzebuje. Dalej, oprócz skutków działania na organizm tych polepszaczy, idzie otyłość. Wszystko to pięknie się układa: -jest zapotrzebowanie na więcej jedzenia - koncerny się cieszą -jest zapotrzebowanie na więcej leków - koncerny się cieszą Zwykły człek cieszy się tylko, że mu lepiej smakuje. Myślę, że radość koncernów większą jest. Popsułem Koledze Pokemonowi temat jego fantazji ale nie miałem lepszego pomysłu gdzie to pisać. Proszę o wybaczenie.
  3. Nie miałem najmniejszego zamiaru Was straszyć ani wpływać na to co robicie. Po prostu w całej żywności, jaką spożywamy jest tyle tego świństwa, że i bez samodzielnego dodawania "śladowych ilości" wprowadzamy "do siebie" duże dawki legalnych trucizn.
  4. Ja z wielkim zaciekawieniem i życzliwością obserwuję Wasze poczynania. Wiem, że ma być bardzo smaczne i już! A nie wystarczy, żeby dobre było? Po co się truć? Sukces kulinarny dzielić z glutaminianem?
  5. andy

    Nadziewarka

    miro ma lepszą: http://www.wyroby-domowe.pl/nadziewarka-pionowa-reczna-p-352.html
  6. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Bardzo miłe słowa! Bardzo! Wszystko zależy od organizacji Jedno skrócić, drugie wydłużyć i na wszystko starczy Dajcie znać jak ktoś się niepokoi długim czasem oczekiwania na przesyłkę. Będziem wyjaśniać. Kalendarze można jeszcze zamawiać.
  7. andy

    Książki jakie czytacie

    A ja po "Szwejku" p....osłuchałem sobie "Solaris" i "Niezwyciężony" Stanisława Lema a teraz skończyłem "Shogun'a" James'a Clavell'a. I się podobało Teraz rozglądam się za czymś w stylu "Ojciec Chrzestny", "Lesio", "CK Dezerterzy".
  8. andy

    Dowcipy

    Panowie! W naszym pięknym kraju są zadecydowanie za niskie kary za propagowanie tego typu dowcipów!!! Sami zobaczcie do czego to prowadzi!!! :devil: - wydłubałem w internecie: - Jest po prostu za goraco, zeby wlozyc ubranie - powiedzial maż wychodzac spod prysznica. - Jak sadzisz kochanie, co powiedzieliby sasiedzi, gdybym w takim stanie wyszedl strzyc trawnik? - Prawdopodobnie, ze wyszlam za ciebie dla pieniedzy-odpowiedziala zona. Nie dość, że głupoty, ogonków nie używa... echhh! Ja bym takiemu/takiej...za takie wypociny... :devil: :devil: :devil: [ Dodano: Wto 28 Gru, 2010 00:40 ] O! To lepsze! :lol: Żona do męża: - Kochanie, a wiesz, że mamusia była wczoraj u tego słynnego dentysty? - Taak? A co, kanały jadowe jej udrażniał? :grin: [ Dodano: Wto 28 Gru, 2010 00:49 ] Dwa rekiny zauważyły łebka na desce windsurfingowej. Jeden mówi do drugiego - O. I to jest obsługa. Ładnie podane, na tacy, z serwetką... [ Dodano: Wto 28 Gru, 2010 01:07 ] Przychodzi Iwanow do Petrowa i pyta: - Jak to jest, że twoja krowa daje 100 litrów na dzień? Petrow na to: - Widzisz... cała rzecz w czułości. Przychodzę do niej co rano, co by czule zagaić na zasadzie: co tam dziś mamy, mleczko czy wołowinkę?
  9. andy

    Zima

    abratek, co Ty taki smutny? Uśmiechnij się! W maju będzie lepiej! :grin: http://www.dowcipy.info/article.php?sid=25 wiem że już było, ale dobrze oddaje mój zachwyt nad zimą (i abratka pewnie też :lol: )
  10. andy

    UŁASKAWIENIE DLA KARPIA

    Trudno, żebym nie poparł pomysłu Kolegi Batiara Może to kwestia upodobań, ale karpik wypuszczony popłynie sobie i tyle go widzieli. Natomiast ze składek na Prosiaczka wszyscy korzystamy
  11. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Pisałem już o tym na forum ale pytacie mnie jeszcze na PW, więc jeszcze raz odpowiem tutaj: Na chwilę obecną każdy może zamówić tyle kalendarzy ile chce. Jeżeli się coś w tym zmieni to Was poinformuję. Przy okazji bardzo dziękuję wszystkim, którzy wpłacają więcej niż się należy z przeznaczeniem na KPP. Z tych "Prosiaczkowych" pieniążków zrobimy dla strony coś fajnego, co będzie służyło nam wszystkim.
  12. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Niedługo powinny zacząć docierać do Was przesyłki z kalendarzami. Wszelkie "ochy! i achy!" na jego temat są bardzo mile widziane (fochy trochę mniej) Jeżeli ktoś jeszcze chce kalendarz (lub więcej) - proszę wpłacać. Cena jednej sztuki pozostaje na ubiegłorocznym poziomie i wynosi 6,00zł (w tą cenę wliczone jest 1,00zł "haraczu" na KPP ) Wysyłka listem poleconym, po wcześniejszej wpłacie na konto, na teren Polski kosztuje: 1-3 szt = 5,50zł (16,30zł) 4-5 szt = 6,10zł (21,60zł) 6-10 szt = 8,50zł (35,60zł) 11-22 szt = 10,50zł (65,20zł) W nawiasach wysyłka do Europy łącznie z Rosją i Izraelem Wyliczamy: ilość kalendarzy X 6,0zł + wysyłka = należność Jeżeli ktoś może i chce, to bardzo miło będzie, jak do należności dołoży od siebie jakąś kwotę na utrzymanie naszej strony. Tytuł wpłaty proszę obowiązkowo napisać według szablonu: KALENDARZ ILOŚĆ SZTUK NICK Z FORUM ADRES DO WYSYŁKI. Przykładowy tytuł wpłaty powinien wyglądać tak: KALENDARZ 123 SZT ANDY PROSIACZKOWO 36 00-999 PUCHATEK Dane do wpłaty: Mirosław Gębarowski Osiedle Okrzei 4 97-400 Bełchatów 54 1140 2004 0000 3402 5651 8314 Jestem bardzo ograniczony czasowo, więc bardzo proszę o zachowanie dyscypliny przy wypełnianiu tytułu wpłaty - przyspieszy to wysyłkę.
  13. andy

    Kalendarz na rok 2011

  14. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Kalendarz ma wymiary: 420mm X 295mm
  15. Może Prosiaczka? :wink:
  16. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Proszę o pomoc dla Kolegi z Niemiec, bo ja nie znam się na tym. Napisał do mnie: "Ja wysylajac miodek z niemiec potrzebuje :Nr. Banku,IBAN i PIK." Jak to ugryźć?
  17. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Odpowiadam tutaj "hurtem" na Wasze PW do mnie: Zapisy na kalendarz były prowadzone dla orientacji jaka ilość jest potrzebna. Teraz już nie trzeba się zapisywać. Jeśli ktoś chce nabyć kalendarz lub więcej, to proszę o wpłaty na konto według poniższych wytycznych.
  18. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Kalendarz Wędzarniczej Braci na rok 2011 już jest: Cena jednej sztuki pozostaje na ubiegłorocznym poziomie i wynosi 6,00zł (w tą cenę wliczone jest 1,00zł "haraczu" na KPP ) Wysyłka listem poleconym, po wcześniejszej wpłacie na konto, na teren Polski kosztuje: 1-3 szt = 5,50zł (16,30zł) 4-5 szt = 6,10zł (21,60zł) 6-10 szt = 8,50zł (35,60zł) 11-22 szt = 10,50zł (65,20zł) W nawiasach wysyłka do Europy łącznie z Rosją i Izraelem Wyliczamy: ilość kalendarzy X 6,0zł + wysyłka = należność Jeżeli ktoś może i chce, to bardzo miło będzie, jak do należności dołoży od siebie jakąś kwotę na utrzymanie naszej strony. Tytuł wpłaty proszę obowiązkowo napisać według szablonu: KALENDARZ ILOŚĆ SZTUK NICK Z FORUM ADRES DO WYSYŁKI. Przykładowy tytuł wpłaty powinien wyglądać tak: KALENDARZ 123 SZT ANDY PROSIACZKOWO 36 00-999 PUCHATEK Dane do wpłaty: Mirosław Gębarowski Osiedle Okrzei 4 97-400 Bełchatów 54 1140 2004 0000 3402 5651 8314 Jestem bardzo ograniczony czasowo, więc bardzo proszę o zachowanie dyscypliny przy wypełnianiu tytułu wpłaty - przyspieszy to wysyłkę. Kalendarzy jest dostateczna ilość, więc zapraszam do zakupu również niezdecydowanych do tej pory.
  19. andy

    Książki jakie czytacie

    Eee, tam... Te "Nędznicy" to smutna lektura :sad: Teraz się pocieszam dla odreagowania "Szwejkiem" Jaroslava Haška. No niby śmieszne, ale w sumie też nie wesołe. Podpowiadajcie coś swojego.
  20. andy

    Kawa

    A4; B1
  21. andy

    szkodnik amator

    szkodnik, u mnie masz duży plus za chęci i nieobrażanie się Z takim podejściem szybko wyjdziesz na ludzi
  22. andy

    Co macie dziś na obiad?

    Dzisiaj u nas na obiad był karp. Jeden smażony a drugi chyba gotowany (nie próbowałem, bo lubię tylko smażone): Do tego kapusta z grochem... i chyba zaraz pęknę. Najadłem się , że aż grzech :grin:
  23. andy

    Nasz DZIADEK

    NOOO! DZIADKU! Nie znaliśmy Cię z tej strony!: :grin:
  24. Myśl dobra, temat już jest i kto chce niech próbuje, metodami jakimi chce, narysować szkic....... kobiety idealnej :grin:
  25. andy

    Kalendarz na rok 2011

    Jeszcze nie wiemy, ale myślę, że nie odbiegnie zbytnio od ceny zeszłorocznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.