wena

cieszę się ,ze zdjęcia sie podobają :blush: ale dlaczego nikt nie zwraca uwagi na Jego Magnificencję Rektora -Paplę, tyle trudu włożyłam w jego ubiór. podpis "Lepsza połowa weny"

Już kiedyś pisałem NIKON D80.

Wreszcie są. Opisanych jest tylko kilkanaście zdjęć ponieważ za długo by to trwało. A wiem, że wszyscy czekają z niecierpliwością. Hasło dostępu to wena. Link jest tutaj

Opinie i zdjęcia już były. /viewtopic.php?t=561&postdays=0&postorder=asc&start=120 Pozdrawiam :wink: Następne zdjęcia album będzie pod koniec tygodnia.

Uwaga Uwaga!! Postaram sie w tym tygodniu udostępnić pokaz zdjęć ze ZRĘBIC. Trochę to trwa bo zdjęć jest bardzo dużo i szkoda mi je kasować.a obróbka trwa niestety. Chce aby te zdjęcia pokazały ogrom pracy naszych Profesorów, a jednocześnie studenci przypomnieli sobie wiedzę jaką zdobyli. Ja przez tą wiedzę i częstowanie rodziny wyrobami jestem zmuszony wręcz "gwałcony" do zrobienia kiełbasy jałowcowej.

No właśnie zapisujcie sie bo warto. Więcej dowiedziałem się podczas rozmów z BAGNO niż przez wiele godzin spędzonych przy komputerze. JK

Przy zdjęciu grupowym była mowa o dopłacie, byli wszyscy uczestnicy i na pewno wszyscy słyszeli. Mam nadzieję, że to tylko przez nieuwagę. JK

Ale Piotr też ładnie napisał. :grin: W końcu to było w szkole. I należy się właściwie zwracać.

To Pan Profesor BAGNO.

No to nie wie co traci.

Melduję, że wróciliśmy szczęsliwie do domu i zdążyliśmy już poczęstować rodzinkę wyrobami NASZEJ SZKOŁY, obejrzeć 2 mecze i stęsknić się za Wami. My nie tak jak to studenci "studiują". Myśmy harowali do nocy, a potem jeszcze do wczesnych godzin rannych zakuwali. Ale teraz po takim nastrzyku wiedzy nikt nam nie podskoczy. Naprawdę warto. Szczególne podziękowania dla kolegów profesorów BAGNY I PAPLI. Kochamy Was!!! :blush:

Witam również nowego zadymiacza w naszym gronie i życzę wiele dymu w wędzarni. JK

GONZO jesteś niezastąpiony uświadomiłeś mnie, że jestem właścicielem eksponatu muzealnego MASZYNKA TYP 86 Z ROKU 1977 i co ciekawe cały czas działa. JK

Bystrzacha ten Twój kuzyn JK

Ja pisałem już wcześniej, że ŁYSY był KUDŁATY sam widziałem.JK :shock:

A mój kolega pije tylko trzy razy w roku. Sylwester, urodziny-imieniny i przy pierwszej lepszej okazji. Obiad miałem dzisiaj słaby szkoda pisać. Sami z Żoną w domu to się nie chce gotować.

Papla to tak ze skromności pisze. :blush:

Byłoby wskazane. A jeszcze jakiś referacik przygotowany przez ANDY'EGO byłaby pełnia szczęścia. Oczywiście po zajęciach. JK

TOSHIBA ja jako jeden z pierwszych odpowiedziałem GIEROLOWI. Nie były to ostre wg mnie komentarze. ALE jak ktoś w stopce ma to co ma to jest denerwujące dla osób którzy starają się tego unikać z powodów wszystkim ogólnie znanym. To czego dowiedziałeś się o wątrobie kutrowanej z dodatkiem soli jest dla mnie też interesujące i może z tego skorzystam. I nie mam strachu przed tym, że pojawił sie ktoś nowy. Mnie On nie zagraż tak jak i wielu innym kolegom z tej strony. Jeżeli masz kogoś na myśli to pisz WPROST. I niech GIEROLL dalej nam doradza jeżeli ma taką wiedzę. On sam już wie co nas interesuje i w czym może nam pomóc. JK

Mój wuj kiedyś robił kiełbasę z nutrii. Wtedy jeszcze nie byłem zainteresowany własnymi wyrobami, ale z tego co pamiętam to mówił, że robi się pół na pół z wieprzowiną tylko trochę mniej tłuszczu. Jadłem była super, ale nigdy nie wyrabiałem takiej kiełbasy i przepisu nie znam. JK

Moja Wnuczka mówi zawsze , że jak kiełbasa od dziadka to ona je. Taka mała, a już wie o co chodzi. JK

Czyli dochodzimy do jednego wniosku róbmy swoje>JK

No musiał załatwiać bo to taka chudzinka. JK

My nie patrzymy na wydajność tylko na jakość. W końcu sami to jemy. JK

Z okazji dnia Dziadka moje najserdeczniejsze życzenia.