Skocz do zawartości

JASIU

Użytkownicy
  • Postów

    1 495
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JASIU

  1. a jak kupiles taka poltusze to miales 35 kg miecha na gulasz :grin: :grin: :tongue:
  2. JASIU

    Podziękowanie

    hihihi a jaki modny :grin:
  3. JASIU

    ... po wodzie

    Fentelku jak bys cos wiecej wiedzial to napisz :tongue: Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  4. JASIU

    drewno

    jezeli chodzi o ceny w lesie to okolo 60-100zl za metr przestrzenny,ale wszystko zalezy od regionu u sadownikow nie mam pojecia ale przypuszczam ze za grosze w koncu ulatwisz im utrzymanie porzadku w sadzie :lol:
  5. JASIU

    drewno

    Witamy na forum Jagg polecam najblizszego lesniczego :tongue: pytaj o sucha olche ,dab napewno cos ma na zrebach Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  6. jezeli w smaku jak u naszych kolegow na zlocie to polecam domowe :grin: ale jak sie nie pot :grin: afi takich cudow tworzyc to pozostaje sklepowe :devil: Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  7. Ja wkladam tylko na wrzatek wiecej skladnikow pozostaje w miesie a nie w wywarze Pozdrawiam serdecznie Jasiu i jeszcze jedno ziele angielskie i lisc laurowy to obowiazkowe przyprawy no i zimne piwko jako dodatek do konsumpcji bez tego to profanacja potrawy :tongue: :grin:
  8. Tomku super pomysl z ta plyta granitowa Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  9. fakt fakt :grin:
  10. JASIU

    ... po wodzie

    Propozycja kusząca, tylko termin ciężki do realizacji. Trza pracować na szyneczkę i boczuś. Ale dzięki za pamięć. Lysy zakombinuj cosik z czasem :tongue: :lol: Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  11. popieram w 100% popatrz na temat odwiedziny u Fentela jaki ma rozprowadzacz dymu ,a to po to by sie rowno wedzilo Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  12. Czesc Asano nie sluchac kolegi to On nie ma pojecia o czym mowi Ty robisz poprawnie przestudiuj strone glowna dzial budowa wedzarni kolega sie nie zrazaj , pewnie zaluje ze swoja sknocil Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  13. JASIU

    Grzybobranie

    Endriu a gdzie fotki?
  14. Andrzej mial wentylator wyjety z okapu i zrobiona obudowa do niego sterowanie to ustawianie odpowiedniej przerwy miedzy koza a wentylatorem tak by lapal falszywe powietrze
  15. trenowac trenowac a dojdziemy do I ligi :grin: :grin: :grin:
  16. ja palenisko z wymuszonym obiegiem dymu robie wlasnie z kozy jeszcze kombinuje nad tym wentylatorem co mial Andzrzej tak co by w przypadku zaciagniecia zbyt wysokij temperatury (ognia) nie spalil sie wiatrak z silnikiem juz nawet myslalem nad czyms takim ze wntylator by dmuchal od gory na zrebkii, to wszystko zamknac szczelnie ale tak by szlo szybko otworzyc i dosypac zrebkow Co wy o tym myslicie? Bagno jako najbardziej doswiadczony z taka maszyna - podpowiedz Dzieki za rady Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  17. Fentelku nastepny zlot nie mniej niz 7 dni :grin: :grin: :grin: a z biegiem czasu dojdziemy ze na zlot to jak na wczasy 3 tygodnie :tongue: tylko co na to nasze kochane Panie? Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  18. JASIU

    Salcesony

    Czesc Kempes ja tak miele i jest ok! przyprawy sa w pyl zmielone ale pieprz wole na takim na korbke (zarnowy) mieli grubiej. Pozdrawiam Jasiu
  19. Hmm zdaje mi sie ze kol.Bagno mial wlasnie z kozy palenisko do swojego dymogeneratora i dzialalo naprawde ladnie sam jestem na poczatku drogi budowy (kompletuje szpargaly) takiego dymogeneratora Pozdrawiam serdecznie Jasiu
  20. Bo Lechu jest wysokowydajny :grin:
  21. JASIU

    emulsja

    kompresor :tongue:
  22. JASIU

    Faruki

    smaczniejsze :lol: i zdrowsze to niz czipsy czy paluszki
  23. JASIU

    Grzybobranie

    ha a u mnie jest tak mokro ze ze strumyka 3m zrobila sie rzeka 70m do lasu szybko nie pojde bo sie utopie w lesie :lol: :lol: :lol:
  24. Dzis Anetka mi poslala przepis oto i on: Te ogórki powstały z dwóch przepisów , nigdy ściśle się nie trzymam przepisu oryginalnego pierwszy to : ogórki albo cukinie z chilli 3 kg ogórków - takich większych, lepsze wychodzą niż z malutkich 4 łyżki soli 3 główki czosnku, ja nawet więcej kilka (8-10) świeżych papryczek chilli, zalewa: 0.5 kg cukru, 1.5 szkl. octu 10%, 1 szkl. wody - zagotować, pomieszać coby się cukier rozpuścił, ostudzić Ogórki umyć, nie obierać (ja obrała bo miały nieładną skórę), pokroić w 2-3 cm plastry (ja końce wyrzucam), posolić rzeczonymi 4 łyżkami soli, pomieszać dokładnie, odstawić na 4 godziny (to ważne, nie krócej), po czym odlać wodę. Czosnek obrać i w grube plasterki, chilli oczyścić i na kawałki, takie większe. Nakładać wszystko do słoików, zalać zalewą, pasteryzować 5 minut od zagotowania. A drugi to wersja na zaraz 3 ogórki 4 i 1/2 łyżeczki soli 3 - 4 ząbki czosnku 4 papryczki chili (czyli czili) - koniecznie świeże!!! Ale mogą tez być takie 'czereśniowe' marynowane. 6 łyżek oleju 1/2 szklanki octu 5 łyżek cukru Wyżej wymienione ilości są tylko proporcjami!!! W rzeczywistości robi się większą porcję, no bo przecież nie będziesz co 3 godziny wykonywać tych samych czynności.. Przygotowanie: 1. Ogórki pokroić na centymetrowe 'talarki' (o ile te formę można jeszcze nazywać talarkami). 2. Posolić pokrojone ogórki i odstawić na godzin kilka. 3. Odsączyć ogórki. 4. Doprawić je teraz czosnkiem (pokrojonym); chili/czili (również lekko rozkrojonymi). 5. Polać wszystko gorącym olejem. 6. Zagotować ocet z cukrem (ale lepiej nie stać z nosem i oczami nad garnkiem, bo może strasznie zapiec) i zalać tym całość. 7. Odstawić na min. 4 h 8. Można zacząć ucztę! Ja daję dużo czosnku !!! i czerownej papryki chili i ew normalnej papryki Ze względu na to, że są zalewane olejem, który tworzy górną warstwę zalewy, ogórki mogą długo stać, ale tak się nigdy nie dzieje. Lepiej smakują nie obierane i ładniej wyglądają juz popelnilem jutro degustacja . Mam nadzieje ze Anetka nie bedzie zla za upublicznienie
  25. JASIU

    Grzybobranie

    u mnie sa kanie ale tez slabiutko :devil:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.