Dzis Anetka mi poslala przepis oto i on: Te ogórki powstały z dwóch przepisów , nigdy ściśle się nie trzymam przepisu oryginalnego pierwszy to : ogórki albo cukinie z chilli 3 kg ogórków - takich większych, lepsze wychodzą niż z malutkich 4 łyżki soli 3 główki czosnku, ja nawet więcej kilka (8-10) świeżych papryczek chilli, zalewa: 0.5 kg cukru, 1.5 szkl. octu 10%, 1 szkl. wody - zagotować, pomieszać coby się cukier rozpuścił, ostudzić Ogórki umyć, nie obierać (ja obrała bo miały nieładną skórę), pokroić w 2-3 cm plastry (ja końce wyrzucam), posolić rzeczonymi 4 łyżkami soli, pomieszać dokładnie, odstawić na 4 godziny (to ważne, nie krócej), po czym odlać wodę. Czosnek obrać i w grube plasterki, chilli oczyścić i na kawałki, takie większe. Nakładać wszystko do słoików, zalać zalewą, pasteryzować 5 minut od zagotowania. A drugi to wersja na zaraz 3 ogórki 4 i 1/2 łyżeczki soli 3 - 4 ząbki czosnku 4 papryczki chili (czyli czili) - koniecznie świeże!!! Ale mogą tez być takie 'czereśniowe' marynowane. 6 łyżek oleju 1/2 szklanki octu 5 łyżek cukru Wyżej wymienione ilości są tylko proporcjami!!! W rzeczywistości robi się większą porcję, no bo przecież nie będziesz co 3 godziny wykonywać tych samych czynności.. Przygotowanie: 1. Ogórki pokroić na centymetrowe 'talarki' (o ile te formę można jeszcze nazywać talarkami). 2. Posolić pokrojone ogórki i odstawić na godzin kilka. 3. Odsączyć ogórki. 4. Doprawić je teraz czosnkiem (pokrojonym); chili/czili (również lekko rozkrojonymi). 5. Polać wszystko gorącym olejem. 6. Zagotować ocet z cukrem (ale lepiej nie stać z nosem i oczami nad garnkiem, bo może strasznie zapiec) i zalać tym całość. 7. Odstawić na min. 4 h 8. Można zacząć ucztę! Ja daję dużo czosnku !!! i czerownej papryki chili i ew normalnej papryki Ze względu na to, że są zalewane olejem, który tworzy górną warstwę zalewy, ogórki mogą długo stać, ale tak się nigdy nie dzieje. Lepiej smakują nie obierane i ładniej wyglądają juz popelnilem jutro degustacja . Mam nadzieje ze Anetka nie bedzie zla za upublicznienie