A wiesz ze tez o tym myslalem, tylko nie mialem zadnej o potrzebnych wymiarach, po drugie teraz sa tarcze przewaznie podwojne. Troche balem sie tez obrobki ze beda problemy z wierceniem czy gwintowaniem. Krazki powycinano mi w Polsce za pare zlotych, u nas krzyczeli za wyciecie potrzebnych elementow okolo 100 Euro (w Polsce ca 100 Pln). Nowy obrot kosztuje u nas 70-80 Euro, ale nie o to chodzi., Radosc przynosi dopiero jak zrobi sie samemu, to tak jak z robieniem wlasnych wedlin, mozna kupic ale wieksza satysfakcja jest jak sie zrobi samemu. Jak kiedys kompletowalem sobie sprzet wedkarski to zona sie smiala ze za te pieniadze to bysmy ryb mieli do konca zycia ale niestety tak juz jest z hobby. Pozdrawiam yogi