Batiar

Ja zamiast tej Tureckiej "komedii" wolę np Lubię New Age, uwielbiam Chorały gregoriańskie, nie jest to muzyka religijna. Mam dosyć sporą płytotekę z gregorianką, ale nie bardzo mam czas jej słuchać. Poczekam na długie zimowe wieczory. Pozdrawiam :grin: [ Dodano: Nie 23 Wrz, 2012 10:51 ] Usłyszałem ten dowcip mówiony piękną, archaiczną góralszczyzną. Nie potrafię tego powtórzyć, ale napiszę co zrozumiałem: Pa Bóg miał zastęp przybocznych aniołów. Na końcu zastępu zawsze stał Amen, bo mu strasznie z gęby śmierdziało. Kiedyś Pan Bóg spytał: Jak ukisić kapustę, nikt nie wiedział, tylko Amen. Pan Bóg powiedział: za to na końcu każdej modlitwy ma stać Amen. Zgadnijcie kto powiedział, że na końcu każdego sporu rację ma mieć Vtec!. :???:

1-szy "dowcip" - znajdziesz go poniżej, jest autorstwa Vteca. @-gi "dowcip" - jest moją przeróbką 1-go. Prosiłem Vteca aby usunął swój dowcip, odmawia, ma chyba wątpilwości co do mojej poczytalności. A oto historia całej sprawy: vtec Administrator /viewtopic.php?t=720 Leciały sobie dwa ogromne, białe orły. Leciały marszcząc szlachetne brwi i wypatrywały żeru. - Zenek, ku*wa, głodny jestem, szukaj no dobrze bo zaraz z głodu zdechnę.. - Szukam... - Hej! Patrz tam, myszka w polu! Dajemy? - Nieee, malutka jest, nie pojemy... - A tam? Bocian! Spory, mięska trochę ma - Niee, pożyteczny jest, żaby i gryzonie wyjada, dzieci dostarcza, szukaj dalej.. - O! Tam! Kurak chodzi, walimy? - Nieee, może i spory, może i pożytku z niego żadnego, ale jeden jest a nas dwóch, szlachetnych - kłócić się nie będziemy... - No to kurna patrz tam! Widzisz? Koło tego białego budynku? Nieduże ale spasione, dwie - po jednej dla każdego, głupie jak but, zawistne, nikt ich nie lubi, no i bezużyteczne, szkodniki wręcz - nikt płakał nie będzie... Pikujemy? - Pikujemy! Z OSTATNIEJ CHWILI: Z niewyjaśnionych, tajnych acz obiektywnych względów w Rzeczypospolitej konieczne stało się przeprowadzenie nowych wyborów.. ............................................................................................ Kolega vtec upiera się, że nie usunie tego dowcipu... Czy aby zamiast "białe orły" powinno być "czarne orły"? ________________________________________ vtec - Pon 27 Lut, 2012 11:27 ________________________________________ jedyny komentarz z mojej strony: żenada Mamy cenzurować dowcipy umieszczone 5 lat temu na forum? Przez grzeczność nie napiszę publicznie co myślę o zdrowiu osoby, która takie pomysły wygłasza. ________________________________________ Batiar - Pon 27 Lut, 2012 12:15 ________________________________________ Uważaj Kolego , bo łamiesz regulamin . Tu na forum nie piszemy o wierze i polityce A Ty jesteś przecież Administratorem. Wystarczyło by, abyś po moim pierwszym PW usunął ten dowcip. Z Twoją wypowiedzią - na zasadzie symetrii - zgadzam się. Wynika z tego, że obaj mamy rację. Moim celem jest, aby ktoś posprzątał po nas i usunął te posty, moje też. Dowcip Vteca uważam za niedopuszczalny, obraża moje uczucia. Spodziewałem się bana za nagłośnienie tej sprawy. Sądzę że wszystko jest na dobrej drodze, Maxell mnie opieprzy, Vtec wspaniałomyślnie się zgodzi i będzie po sprawie. Pozdrowienia.

Vtec - cytuję zmodyfikowany co nieco Jego dowcip. Leciały sobie dwa ogromne, białe orły. Leciały marszcząc szlachetne brwi i wypatrywały żeru. - Zenek, ku*wa, głodny jestem, szukaj no dobrze bo zaraz z głodu zdechnę.. - Szukam... - Hej! Patrz tam, myszka w polu! Dajemy? - Nieee, malutka jest, nie pojemy... - A tam? Bocian! Spory, mięska trochę ma - Niee, pożyteczny jest, żaby i gryzonie wyjada, dzieci dostarcza, szukaj dalej.. - O! Tam! Kurak chodzi, walimy? - Nieee, może i spory, może i pożytku z niego żadnego, ale jeden jest a nas dwóch, szlachetnych - kłócić się nie będziemy... - No to kurna patrz tam! Widzisz? Koło tego białego budynku? Nieduże ale spasione, dwie - po jednej dla każdego. Czarne, pejsate, głupie jak but, zawistne, nikt ich nie lubi, no i bezużyteczne, szkodniki wręcz - nikt płakał nie będzie... Pikujemy? - Pikujemy! Z OSTATNIEJ CHWILI: Z niewyjaśnionych, tajnych acz obiektywnych względów w Izraelu konieczne stało się przeprowadzenie uzupełniających wyborów do Knesetu... ............................................................................................ Za sens i poziom dowcipu odpowiada Vtec.

Andy, jest to Twoja prawda, szczera prawda, podpisuję się pod nią. Ale jest to nie cała prawda. Vtec odmawia usunięcia ... cenzura... i nie na miejscu ( wg mnie) dowcipu. Za to odpowiada Maxell i portal, Vtec ma monopol na wiedzę, więc ma dużo do powiedzenia. Nic nie powinno upoważniać możnych tego portalu do obrażania uczuć użytkowników. Wymagana jest raczej daleko posunięta delikatność i empatia. Postawienie sprawy "Nie bo nie" dotyczy całkiem innej dziedziny niż wyszczególnione przez Ciebie zasługi Twórców Portalu. Zgadzam się z Tobą całkowicie, oddaję sprawiedliwy hołd sternikom tego wspaniałego dzieła. Ale to nie znaczy, że mają te osoby monopol na nieomylność w innych, jednostkowych i incydentalnych przypadkach. Skończyłem i bardzo będę się starał milczeć w tym temacie. Pozdrawiam.

Vtecu , nie rozumiem Ciebie. 1. Czy mogę prosić o adres usuniętych wypowiedzi na SB , poczytam z ciekawością. Odpowiedź Vtec-a: Chętnie bym ci pomógł, ale ponieważ żadne wpisy z SB nie były usuwane, więc.. Mój komentarz: Nie chcesz ujawnić - do oceny forumowiczów - korespondencji na SB 2. PS. Czy pocztę też ( teoretycznie) możesz czytać? Odpowiedź Vtec-a: Tak, zarówno teoretycznie, jak i praktycznie. Dziennie kilkanaście wiadomości do mnie trafia. Mój komentarz: Skoro wiedziałeś że ściągałem 3 razy Twój "dowcip", to ( być może ) masz dostęp do serwera. 3. Jak mogę wiedzieć kto, kiedy i ile razy ściągał dane z Forum? Odpowiedź Vtec-a: Przykro mi, ale nie mam pojęcia o co chodzi Mój komentarz: Mogę się mylić, jestem zmęczony tym tematem. Cieszę się że "dowcip" zniknął z naszego Forum. Odpowiesz czy nie, ja dalej nie będę komentował. Dziękuję Tobie za cierpliwą korespondencję i czyste moje konto. PS. Dostałem 1 punkt od Kempesa, nie jestem prawiczkiem!!!

Vtec, przepraszam na moją niewiedzę i za nadużywanie Twojej cierpliwości. Jeszcze tylko jedno i zaprzestanę Ciebie nękać. Vtecu, odpowiedz mi na pytania: Czy mogę prosić o adres usuniętych wypowiedzi na SB , poczytam z ciekawością. PS. Czy pocztę też ( teoretycznie) możesz czytać? Jak mogę wiedzieć kto, kiedy i ile razy ściągał dane z Forum?

Tak, ale mnie nie chodzi o SB tylko o wymazane posty TeBe z Forum. Czekam na odpowiedź Vteca.

Vtecu, nie odpowiedziałeś mi na pytania: Czy mogę prosić o adres usuniętych postów, poczytam z ciekawością. Czy mogę prosić o adres Twojego "dowcipu", bo ja obecnie nie mogę go znaleźć. PS. Czy pocztę też ( teoretycznie) możesz czytać? Jak mogę wiedzieć kto, kiedy i ile razy ściągał dane z Forum?

Czy mogę prosić o adres usuniętych postów, poczytam z ciekawością. Czy mogę prosić o adres Twojego "dowcipu", bo ja obecnie nie mogę go znaleźć. Istnieje tylko tekst który podałem dzisiaj. Nie jestem zwolennikiem TeBe, tym bardziej Twoim - śledzisz kto, co i kiedy skopiował. Skopiowałem Twój podły dowcip raz, obecnie pod tym adresem go nie ma. Co jeszcze robisz i możesz zrobić w celu inwigilacji użytkowników Forum? TeBe jest mało rozsądny, powinien uzmiennić swoje IP, za bardzo chciał być na Forum. Dla mnie sprawa jest zamknięta: podły, obrażający Prezydenta RP "dowcip" zniknął z naszego Forum. Nadawca jeszcze nie zrozumiał tego co popełnił, idzie w zaparte, odbiera honory. Treść tego "dowcipu" jest podła, żadne argumenty czasu, że wszyscy, faktu popełnienia podłości nie usprawiedliwią. Skruchy i słowa przepraszam od Ciebie nie spodziewam się, chociaż może... PS. Czy pocztę też ( teoretycznie) możesz czytać?

Tekstów nie znam bo utajniono. Ale nawet, gdyby, dajmy na to, TeBe pornograficznie powiedział: A ja Ciebie... To dla mnie to nie obraza, zawsze odpowiadam: A ja Ciebie też... I sytuacja staje się spokojniejsza, rozmowa też. A taki BAN to taki, że można kogoś o chamstwo posądzić, a ten ma zakneblowane usta i nie może odpowiedzieć ??? Dla mnie to była normalka, ale za głębokiej komuny. Zawsze wiedziałem, że leżącego się nie kopie. Pozdrawiam.

Już nie trzeba, andy. Postu z "dowcipem" Vteca już nie ma na Naszym Forum, koniec, zniknął. :???: A gdyby założyć temat spraw do rozpatrzenia przez Władze Forum, zastrzeżeń. Decyzje Rady mogą być bardzo cenne, uspokajające urażone odczucia forumowiczów. Mam wrażenie że mój przypadek na pewno nie jest jednostkowy... TeBe, znam Ciebie i Twoje pomidory!!! Na pewno (wg mnie) Twoje utajnione wypowiedzi nie były chamskie ani pornograficzne. Chyba że naraziłeś się za mało czołobitne wypowiedzi wobec Tego o którym Ty wiesz a ja nie powiem!!!.

Andy, dowcip przeczytałeś, zrozumiałeś?. Nie poruszył cię, nie oburzył?. Ten dowcip jest świadectwem poglądów i postawy Vteca. Nie zastanawiasz się, dlaczego na naszym Forum. Vtec będzie "rżnął głupa" ale Ty, pomyśl chwilkę i zastanów się ( po przeczytaniu "dowcipu" ). To nie jest sprawa Vteca, tylko naszego Forum!!!

Andy, rozumiem że koniec mojej dyskusji z Tobą. Twoje uwielbienie dla Vteca i Jego nieskazitelności nie spowoduje zaniechania z mojej strony działań i powtarzam: "Jeżeli Maxell nie rozsądzi to rozpocznę procedurę o usunięcie postu z tytułu " mowy nienawiści ". Nie wiem jak to zrobić, ale postaram się wiedzieć. Jestem przekonany o słuszności swoich zamierzeń. Myślę że rachunek zysków i strat przemawia na moją korzyść."

"andy" "Myślę, że stać na nie tylko prawdziwych ludzi" Super, poznałem prawdziwego zwolennika nad ludzi, nadczłowieka. Tych którzy mogą przyznawać innym tytuł "prawdziwego człowieka". Ale nie oszukuj, nie zbaczaj z tematu. Tematem jest rola i zakres swobody Moderatora (np. Vteca ) na naszym Forum. Swojego zdania na ten temat nie ujawniłeś. TeBe - ja za Tobą - z woli Vteca?

Rozumiem Ciebie. Ale to na pewno nie jest to samo. Vtec atakuje jednak zasady współżycia społecznego. Jest albo głupi albo podły. Jedno i drugie eliminuje go ( moim zdaniem ) z grona moderatorów. "Podłość można zrozumieć, jest obliczalna. Głupotę trzeba niszczyć, zagraża poprzez nieobliczalność" Te słowa mojego mentora zapadły mi w pamięć. TeBe - ja za Tobą - z woli Vteca?

Bełkot, andy. Bronisz własnego poczucia ważności. Jest to żenujące, ale to Twoja sprawa. Na siłę chcesz wpisać się do grupy "trzymającej władzę" wg Ciebie. Jeżeli Maxell nie rozsądzi to rozpocznę procedurę o usunięcie postu z tytułu " mowy nienawiści ". Nie wiem jak to zrobić, ale postaram się wiedzieć. Jestem przekonany o słuszności swoich zamierzeń. Myślę że rachunek zysków i strat przemawia na moją korzyść.

Każda Twoja wiadomość dotyczy duzej ilości użytkowników. Nie jesteś dzieckiem. Co sądzisz o "dowcipie" Moderatora Vteca i jakie powinny być dla tego faktu konsekwencje. Oprócz tej niezwykle zaszczytnej funkcji jesteś jednym z nas, wyraź swoje prywatne zdanie. Prostymi słowami, w prosty ogólnie zrozumiały sposób. Pozdrawiam.

Widzisz Dziecko, Ty masz prawo nie rozróżniać podłości od dowcipu. Ale obiektywna wymowa tego "dowcipu" świadczy o tym, że dowcip ten powinien zniknąć - razem z autorem - z naszego Forum.

I masz absolutną rację. Spieniłem się na kolegę Vteca za Jego dowcip: vtec Administrator: Jego dowcip: :devil: /viewtopic.php?t=720 Leciały sobie dwa ogromne, białe orły. Leciały marszcząc szlachetne brwi i wypatrywały żeru. - Zenek, ku*wa, głodny jestem, szukaj no dobrze bo zaraz z głodu zdechnę.. - Szukam... - Hej! Patrz tam, myszka w polu! Dajemy? - Nieee, malutka jest, nie pojemy... - A tam? Bocian! Spory, mięska trochę ma - Niee, pożyteczny jest, żaby i gryzonie wyjada, dzieci dostarcza, szukaj dalej.. - O! Tam! Kurak chodzi, walimy? - Nieee, może i spory, może i pożytku z niego żadnego, ale jeden jest a nas dwóch, szlachetnych - kłócić się nie będziemy... - No to kurna patrz tam! Widzisz? Koło tego białego budynku? Nieduże ale spasione, dwie - po jednej dla każdego, głupie jak but, zawistne, nikt ich nie lubi, no i bezużyteczne, szkodniki wręcz - nikt płakał nie będzie... Pikujemy? - Pikujemy! Z OSTATNIEJ CHWILI: Z niewyjaśnionych, tajnych acz obiektywnych względów w Rzeczypospolitej konieczne stało się przeprowadzenie nowych wyborów.. ............................................................................................ Kolega vtec upiera się, że nie usunie tego dowcipu... Czy aby zamiast "białe orły" powinno być "czarne orły"? I co, i gówno. Vtec rządzi, ma prawo na obrażanie moich uczuć. Kto zbanuje kolegę Vteca. Post zostanie usunięty, a może Vtec da mi bana, co mi tam. Ja chcę razem z TeBe.

Dziękuję, skan przepisałem do txt i zachomikowałem. :blush: :grin:

Dzięki Maxell Znalazłem strony: http://wedlinydomowe.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=778&Itemid=4 http://wedlinydomowe.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=818&Itemid=4 /viewtopic.php?t=1621 Mam ochotę poeksperymentować, ja gubię wagę ale Eliza i wnuki lubią moje eksperymenty. Szkoda że Dziadek nie uzupełnił mojej niemożności odczytania Jego skanu. :???: Pozdrawiam.

Ja niestety :shock: odczytałem: Główny Zarząd Tyłów W.P. Warunki Techniczne W.T. M.O.N. Departament Żywnościowy M.O.N. Słonina solona standard. Tymczasowe Sposób produkcji I. Wstęp - 1. Przedmiotem niniejszych warunków technicznych jest proces produkcyjny słoniny solonej standartowej. II. Surowiec 2. Słonina przeznaczona na zasolenie musi pochodzić z tusz uznanych przez organ urzędowego badania ??. urząd rzeźnych i mięsa za zdolne do spożycia bez zastrzeżeń. 3. Słonina uzyskana z tusz wg 2. musi być świeża bez oznak zepsucia konsystencji jędrnej, bez skóry oraz wychłodzona od ??2 do ??8C. 4. Słonina może być poddana soleniu nie później niż 12 godziny po uboju. 5. Do zasolenia nie może być użyta słonina niewychłodzona lub niedostatecznie wychłodzona, oślizgła, zaparzona, z oznakami nawet zapoczątkowanego psucia się orza pochodząca z tusz słabo wykrwawionych. 6. Słonina musi być czysta, dokładnie pozbawiona mięśni bez śladów przekrwień, pobicia lub zaczerwienienia. Drobne przekrwienia i zabrudzenia należy usunąć płaskimi ścięciami, nie wolno stosować obmywania. Wszelkie luźne strzępy tłuszczu powstałe wskutek zacięć powierzchni winny być usunięte. Słonina nie może wykazywać zacięć zwłaszcza na obrzeżach połcia. 7. Słonina winna mieć kształt prostokąta o szerokości w najwęższym miejscu wynoszącym ?13 cm i grubości w najcieńszym miejscu 4cm. 8. Do zasolenia należy używać soli białej, jadalnej, suchej, drobnoziarnistej, bez zanieczyszczeń. III. Pomieszczenie produkcyjne. 9. Pomieszczenia w których dokonuje się zasolenia słoniny winny być chłodzone o temp. do -6 C. bez dostępu światła dziennego. W pomieszczeniach tych nie można przechowywać mięsa niewychłodzonego, wędlin i innych towarów powodujących zwiększenie wilgotności lub wydzielających woń. IV. Proces produkcyjny. 10. Połcie słoniny naciera się dokładnie solą na całej powierzchni i na krawędziach. 11. Natarte solą połcie słoniny układa się na podkładach zbitych z desek z drzewa bezwonnego. Podkłady muszą być gładkie zaś przed kładaniem słoniny wymyte do czysta, wysuszone i posypane warstwą soli zgodnie z ?? do wysokości około ?1 cm. 12. Każdą warstwę połci przesypuje się ????" . W czasie układania zasypuje się ??? szpary między ???:?. Sztapel zawiera ??? ułożone w warstwy słoniny do wysokości ??? cm. Z zewnątrz obsypuje się sztapel warstwą ok. ? cm. 13. Po tygodniu słoninę się ponownie naciera solą. Układa szczelnie w sztaple - jak ??. Jednakże wysokość sztapla winna wynosić do ?1.5 m. ??? obsypuje się warstwą soli 5 ???. 14. W jednym sztaplu ??? się ????" ???? poddane ?zasoleniu? najwyżej w ciągu ? kolejnych ???. 15. Przy każdym sztaplu znajdować się ma tabliczka z wyszczególnieniem data zasolenia i ??? słoniny prócz tego należy prowadzić książkę ??? w której odnotowuje się dla każdej ??? partii: A) Nazwę dostawcy i termin dostawy surowca. B) Datę zasolenia. C) Ilość ???. D) Datę przekładania słoniny. E) Datę: num??? ???? ?wysyłki oraz ??? wysłanej słoniny. 16. Po ??? tygodniach od zasolenia słonina winna być ??? do dalszego zamgazynowania w ???? ???? ???? od daty zasolenia V. 17. Słonię należy magazynować zgodnie z ???? ???? ???? MON słoniny solonej standartowej. Centralny Zarząd Przemysłu Szef Wydziału Technicznego Mięsnego. Główny Zarząd Tyłów WP Warunki Techniczne MON WT MON Departament Żywnościowy Słonina solona standartowa Tymczasowe Y... Bóg Może coś nie tak robię przy odczytywaniu skanów? :blush:

Serdeczne dzięki TeBe. Sądzę, że jednak kupię to ustrojstwo. Wanna jest obudowana i zwykle bez wody. Czyli wsad pralki - a nawet dwa - powinny szybko w łazience wyschnąć. Nie zawsze warunki klimatyczne pozwalają suszyć na dworze. Do ew. osuszania piwnicy jak znalazł. Pozdrawiam. :grin:

Ja mam pralnię i suszarkę pod sufitem łazienki (7.5 m2). Czy to znaczy, że suszarka wodę z sedesu mi wypije? Ona chyba nie będzie destylowana!. :???:

TeBe, jak i gdzie ustawiamy to ustrojstwo, coby pranie szybko wysuszyć? Pozdrawiam.