radzio

tadzikmal, ja też miałem obawy, że kołki z tworzywa mi odpłyną. Podczas budowy mojej wędzarni zastosowałem takie rozwiązanie: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/70/Anker-Spreitzd%C3%BCbel_M10_Fabrikat_SPIT.jpg/95px-Anker-Spreitzd%C3%BCbel_M10_Fabrikat_SPIT.jpg Zamocowałem za pomocą tych kołków cały, drewniany stelaż mojej wędzarni do podmurówki z klinkieru. Do dnia dzisiejszego spełniają swoje zadanie.

Według mnie cała Twoja konstrukcja jeszcze pracuje. Wpływ temperatury na tak świeżą wędzarnię jest bardzo duży. Wszystko się rozszerza, potem kurczy... pewnie za chwilę coś Ci pęknie! Nie martw się tym, tak musi być! Po jakimś czasie wszystko się ustabilizuje i będziesz nas zalewał zdjęciami swoich wyrobów. To też dobrze! Dzwoń! Numer telefonu znasz. No to jestem spokojny :wink:

tadzikmal, wędzarnia jest jeszcze mokra. Wyłazi z niej wilgoć. Trzeba ją dobrze wypalić i po kilku wędzeniach wilgoci będzie mniej. Nauczysz się jak to wszystko regulować! Będzie dobrze! Co ja piszę, że będzie... już jest! Jak będziesz robił drzwiczki, to nie zapomnij o termometrze!

tadzikmal, wykończyłeś?

Ciekawe co na to wszystko powie nasz forumowy genealogog, wojciechz ?

wojciechz, ja kiedyś próbowałem się dokopać w różnych archiwach i plebaniach swojej przeszłości. Efektem tego było, to że wiem iż mój ród (nazwisko) wywodzi się od Zawiszy Czarnego. Mam podobno nawet swój herb! !http://www.sejm-wielki.pl/sejmwielki?m=IM;d=37611221;p=kajetan;n=radolinski+h.+leszczyc;k=/kajetan.0.radolinski_h._leszczyc Nie wiem ile jest w tym prawdy ale muszę Wam napisać, że zabawa jest przednia.

tadzikmal, zrobisz jak chcesz, ale według mnie powinieneś skrócić ten komin. Jeśli chodzi o ocieplenie, to zostaw tak jak jest. Zobacz jak to się sprawuje, wygrzej wędzarnie (jak założysz drzwiczki). Naucz się jej, każda jest inna! Do wiosny to ja bym chciał zobaczyć kilka Twoich wędzeń!

I bardzo dobrze wygląda!!! A ja już myslałem, że nic się nie dzieje.

tadzikmal, dawno tu nie zaglądałem i myślałem, że jak się zaloguję, to zobaczę wedzarnię tadzikmal'a wykończoną i już przepaloną. Tadzik, popraw się, bo Boże Narodzenie juz blisko!!! A tak na poważnie, to wiem, że nie masz czasu na budowę ale idzie to jakoś! Trzymaj tak dalej, a juz niedługo będziesz się delektował swoimi wyrobami. Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów w budowie.

Nadziewarka pionowa zajmuje mniej miejsca. Jest według mnie, wygodniejsza w użyciu. Jest taka bardziej ergonomiczna. Jak tak sobie pomyślę, to wydaje mi się, że te poziome powstały tylko dlatego, że łatwiej jest do nich dorobić jakiś napęd elektryczny, ale to tylko moje przemyślenia.

Na opakowaniu mojej jest napisane, że powinno wejść 4 kg :devil:

Cześć Zbóju! Ja, mam taką nadziewarkę (ze stali nierdzewnej). Muszę Ci napisać, że jestem z niej zadowolony. Robiłem nią już około dziesięciu razy różne kiełbasy i jak do tej pory nie zawiodła mnie. Trzeba z nią dość delikatnie postępować, nic na siłę. Pewną niedogodnością jest nieszczelnośc tłoka ale kawałek surowej skóry załatwia sprawę. Martwi mnie jedynie ta cena z Allegro. Swoją kupiłem w hurtowni w Katowicach za 120 zł (dzięki Andy!) Na potrzeby domowe zupełni wystarczy. Na jeden raz da się upakować około 3,5 kg wsadu. Uważam, że jak za te pieniądze, to jest to dobry sprzęt.

Paweł, cieszę się, że w tę stronę to wszystko poszło. Gratulacje dla Ciebie, Andrzeja i Stanisława.

No to zobaczymy, co zrobi Tadzik? Może się wyłamie?

DZIADEK, no to może Ciebie posłuchają? Przekrój komina powinien być jak największy, zawsze można go przysłonić szybrem. Prawda?

To zmienia postać rzeczy!!! Z pewnymi opiniami się nie dyskutuje :grin:

No właśnie o osuszanie się obawiałem. Ja u siebie mam za mały przekrój komina i podczas obsuszania muszę uchylać drzwiczki. Chciałem, żeby Tadzik uniknął tego błędu ale skoro twierdzicie, że będzie dobrze to ok. Wcale się nie upieram przy swoim. A co myślicie o sklepieniu z desek ?

tadzikmal, odwaliłeś kawał dobrej roboty! Tak jak rozmawialiśmy przez telefon, ja ciągle zastanawiam się nad tym żebyś zrobił strop z drewna (deski). Zwykłe deski bez felcu, nawet nie heblowane. Wędzarnia w ten sposób nie będzie taka szczelna. Może ktoś się wypowie w tym temacie? Mówiłem Ci także, że rura fi200 będzie za mała na komin ale teraz jak patrzę na rozwiązania, z których czerpiesz wzorce, to dochodzę do wniosku, że jednak będzie dobra. Buduj dalej stary.

tadzikmal, ja ostatnio murowałem słupki z klinkieru i przydarzyło mi się dokładnie to samo co Tobie. Obruszyły mi się trzy warstwy cegieł, bo się o nie nieopatrznie oparłem i spoina puściła. Nie miałem czasu tego naprawiać i zostawiłem wszystko prawie na tydzień. Jedyną rzeczą, którą zrobiłem było dokładne wypełnienie fugi w miejscach pęknięcia. Przyjechałem za tydzień i muszę Ci powiedzieć, że trzyma jak diabli. Domurowałem resztę warstw i tyle. Dziś byłem na działce... słupek stoi.

Ja próbowałem szukać nierdzewki na skupie złomu ale chyba tam się nie da kupić. Towar jest za dużo warty. Znalazłem w końcu hurtownię stali i u nich dostałem adres sklepu, który prowadzi sprzedaż kwasówki w detalu.

Astemio, dzięki za rysunki. Teraz Radzio poniał!!!

Astemio, może być nawet na serwetce :wink: Ja też nie mam problemu z przestrzenią.

Astemio, mógłbyś to jakoś rozrysować? Nie ukrywam, że mam problem z "przeskakiwaniem" w swoim rożnie.

No to dobrze!!! Szczęśliwy będzie Prosiaczek jeszcze przez długie lata.

arkdom, czy Tobie spacja nie chodzi? Bardzo źle się to czyta!