Pacan Wojciech

El komendante czy liczysz , ilu ludzi wyszło z ładowni po takim załadunku ?

Maciekzbrzegu , pamiętasz , czy uczyłeś się o rurach z ołowiu używanych w wodociągach , jeśli pamiętasz to chyba jesteś najstarszym uczestnikiem forum .

Robercie wyrazy współczucia .

Antek Ty to masz szczęście , dali Ci 100 dni fory ,pozostało 40 , po przeczytaniu Twojego wpisu , uważam , że zbyt wcześnie zacząłeś nauczać -Twoj wpis brzmi jak nawoływanie do przystąpienia do nowej wiary , brakuje tylko byś dodał fotkę w parze z drugą osobą , koniecznie musicie mieć broszury z myślami , które zawarłeś w poście w ręce - wtedy może zaczną za Twoja nauką podążac tłumy .Pozdrawiam Ciebie i kolegów ich podziwiam za cierpliwość -chyba wpływ ponurej pogody to sprawił , a może już są zmęczeni . P.S. Antek mnie najbardziej przypadł do gustu filtr żwirowy oraz jego magiczne działanie

Widocznie maryha mniej szkodzi Pozdrowienia

Sprawdz co spowodowało taki wykwit soli , porównaj sklad drewnochronu - ( konsultacja u producenta , napewno pomoże ) w reakcji z wapnem , jakies pozostałości były na belkach mogły wejsc w reakcje , Fachowca nie wiń , robiłes na własna odpowiedzialnoiść , technolodzy w firmach sa przyjaznie nastawieni, często korzystam z ich rad .Pozdrawiam

leśniak , cos mi się wydaje ze sąsiad nie ma przydziału mocy na ogrzewanie lub tez nie wykonał instalacji zgodnie z warunkami jakie otrzymał . Ponadto sąsiad powinien mie tzw drugą taryfe ( mogę sie mylić - moze go o to spytaj ) wtedy największa częśc mocy jaka zuzywa byłaby zużywana w nocy - na to wskazuje logika , chyba ze dziala na taryfie pierwszej . ale wtedy miałby duże rachunki . Jeśli dzieje to za dnia radze sprokurować w ENEI kontrolny pomiar poboru mocy na głownym liczniku w bloku z porównaniem zuzycia z licznikami , wtedy ENEA powinna spowodować wymuszenie na sasiedzie zmiany zasilania by nie było przeciążeń . Jeśłi macie wspólnotę przty przegladzie obowiązkowym budynku można ten temat załątwić , a takze po analizie instalacji , wykonać poprawiki luz zmiany na podstawie uchwały wspólnoty .Peweni droga długa ale rokujaca nadzieje . Pozdrawiam

A może zastosowac dozownik odswieżaczy powietrza napełniony woda , taki na baterię który regularnie wypuszcza migiełke , w komorze by sie sprawdził .

Po takim wielkim wspólnym wykładzie dla kolegi -marula3 , jaki przeprowadzili doświadczeni uczestnicy tego forum , o wielkiej sile mertytorycznej oraz praktycznej wiedzy opartej na doświadczeniach własnych , przepisach obowiązujacych w przemyśle, nasz kolega ma dalej niezłomną postawę i upór godny podziwu ( ja bym go wykorzystał gdzie indziej -jesli kolega ma alternatywę ) proszę Moderatora o zamkniecie tematu , on juz się wyczerpał , a może nowym uczestnikom, którzy pojawiają się wśród nas codziennie, namieszać w głowie lub w posiadanej wiedzy podstawowej wyniesionej ze szkoły .Kolegi marula3 nie przekonamy ,w końcu każdy robi jak chce w swoim "plemieniu " niech soli -wędzi jak uważa , resztę po paru latach zweryfikuje organizm i lekarz . Pozdrawiam

Krzysztof i koledzy dziekuje .Pozdrawiam

Marula3 , nie bardzo rozumiem , ze piszesz o korzyściach finansowych -płatnych szkoleniach , wykonywanych przez moderatorów , co potwierdza ze nie potrafisz czytać ze zrozumieniem przecież na tym forum jest opisana wiedza z zakresu przerobu mięsa , wyrobu wędlin , piekarnictwa , którą każdy z nas ma za darmo , a spotkania i szkolenia , wybiera uczestnik bez nacisku moderatorów , jeśli chce skorzystać z wiedzy lepszych od siebie , którzy chcą wiedzę przekazać to musi ponieść koszty szkolenia , o których napisał już Maxell w poprzednim poście . Upieranie się Twoje " ze masz duża racji w sposobie , którym solisz mięso " dowodzi tego ze ani chwili nie poświeciłeś na to by przemyśleć to co napisali koledzy wcześniej , ale to akurat rozumiem , myślenie potrzebuje czasu i wiedzy , a Ty na to nie masz już czasu , a ponadto nie wierzysz w to że forumowicze mogą Ci dobrze radzić i być życzliwi. Pozdrawiam

Frapio , juz myślałem ze nasze zainteresowanie Twoim tematem poszło na marne .Dobrze ze odpowiedziałeś , obojetnie co by dzieci Twoje wybrały , Pozdrawiam

Krzysztof . mam prośbę o wyjaśnienie , w przepisie na kiełbase Alzacką piszesz : " Przepis na 1 kg. Surowiec 800g wieprz. kl. I 200g twardego tłuszczu Przyprawy 25g soli morskiej 2,5g amerykańskiej soli peklującej nr. 2 (6,25% azotyn sodu, 4,0% azotan sodu, 89,75% soli). W tym przypadku można zastąpić 27g polskiej peklosoli. 2,5g czosnku 2,5g pieprzu białego itd.", ze sól amerykanska 2,5g mozna zastapic 27g polskiej peklosoli : czy soli amerykańskiej nie powinno byc 25 g lub peklosoli 2,7 g ( ??? ? ) , a moze trzeba rozpatrywac sól amerykąnska razem z sola morskaw stosunku do peklosoli polskiej . Prosze o potwierdzenie ze niema tu pomyłki , ze przepisie do 25g soli morskiej mozna dodac 27g peklososli .Dziekuje Pozdrawiam Wojciech

Grzegorz -352 napisz jak dachówkę widziałes ( karpiówkę ? ) bo o taka chyba Ci chodzi innej raczej nie widze na tarasie .Mam taras betonowy i przez kilka lat czekal na rozwiązanie (miałem rozterki niczym góral przed powrotem na wesele ) , taras jest wystawiony na południe i zachód więc w upalne lato można było na nim bezpośrednio smażyć jajka . W końcu położyłem legary ,a na legary deskę tarasową z modrzewia syberyjskiego -zaleta to komfort użytkowania , wada to potrzeba olejowania co 2 lata powinno sie to robic co roku . Po za tym mycie tarasu raz do roku szczotami ryżowymi jak na pokladzie jachtu . Wracajac do dachówki nie polecam raczej jest nieodporna na scieranie , a wszelkie pokrywanie tarasu rozbiórkowej dachówki, wystawionego na słońce impregnatem to zapewen duzy koszt a czestotliwośc pewenie 2-3 razy do roku .

RYchlosol ,zawiera KNO3 znalazłem na słowackich stronach nie wiecej jak 2 % w mieszance soli . Kolego Clipol , jeśli mozesz prześlij mi zawartość tego dysku na pw. MOge przetłumaczyć cieższe strony , bo chyba nikomu kto czyta uważnie bez nerwów nie sprawia trudności zrozumienie tekstu , ale czasem trzeba pogadać i pisać , ale kolega z Czech który był na forum zniknął , moze się jeszcze kiedys odezwie. Roger chyba by nie urazić naszych kolegów w tłumaczeniu nie ująłeś , ze szynke należy po opłukaniu i suszeniu dać wedzić " odbornikowi " tzn , dosłownie dać wedzić fachowcowi . z czasów mieszkania na Słowacji pamietam , ze mieli w tym czasie bardzo dobrze rozwiniete szkolnictwo zawodowe w kazdej dziedzinie , szkolili w szkołach zawodowych na b. wysokim poziomie . Pozdrawiam

Po kolorze sadze jednak ze była stosowana peklosól , wklejam tu przepis po słowacku na dużą szynke - jak ja nazywaja w przepisie Šunka v moridle Veľké šunky dáme dobre vychladnúť. Potom ich potrieme soľou a poukladáme do korýtka alebo do súdka kožou nadol. O tri dni pripravíme moridlo. Na 10 litrov vody dáme 1 kg soli a 20 g rýchlosoli (labužníci môžu pridať bobkový list, jalovec a koriander). Pomiešame, uvaríme (asi 1 hod.), precedíme a vychladnutým moridlom polejeme šunky. Dozrievanie trvá 3 – 5 týždňov. Po dozretí šunku dobre opláchneme, osušíme a dáme údiť odborníkovi. Šunku treba údiť trpezlivo, pomaly, na voľnom priestore. Šunka pri údení nemá rada susedov, neznáša tesno. Mozesz kolego pokazac przepis sowjemu kamaratowi ze Slovenska , myśle ze tak była robiona .Pozdrawiam

Ot !i juz wiecie poco nas uczyli rosyjskiego w szkole ? , czekamy Maxell .Pozdrawiam P.S. dobrze ze jeszcze czytam bo z pisanie pewnie zle bedzie .

Dałeś piękny link , ja obejrzałem wiele filmikow , i nie widzialem by była pianka aplikowana na folię lub membramę , mnie ta metoda nie przekonuje , przed dwomatygodniami , badał kolega kamera termowizyjna , dom ocieplany klasycznie wełna i styropianem ( płyta fundamentowa ) zbudowany w technologi szkieletu , uzyskał rewelacyjny wynik , potwierdza to eksploatacja budynku , wiec uwazam ze liepiej stosować naturalne materiały ociepleniowe .Pozdrawiam

Roso , przeciez nikt na podstawie schematu nie rozwiaże CI problemu , zrób przeróbki sprawdż jak działa , wstaw zdjęcia wędzarni to będzie można dyskutować . Przekonasz sie po usunięciu błędów ktore opisałem , Czy wedzarnia jest ocieplona , z czego jest zbudowana ?? Naprawiaj potem pytaj .Pozdrawiam

Roso , rura to jeden elemnet , komin ma zamały przekrój , nie bedzie działac wedzarnia kanałowa w takiej konstrukcji .

Kuzyn zbudował wędzarnię , a popełnił błąd lub błędy , na tym schemacie , który narysowałeś widać jeden , przy tych rozmiarach paleniska ma ono moc okolo 10-15 kW , a komin , który zaznaczyłeś ma przekrój 9 x 9 cm , tak rozmiar stosuje sie jako osłone na przejscie rury przez ścianę , gdybyś uważnie przeczytał forum tak jak sugeruje Roger , to by wyczytał ze komin pownien mieć rozmiar co najmniej 15 x15 cm minimum a, najlepiej fi 18 cm lub fi 20 cm . Na schemacie nie widac czy kanał ( rura fi 17 cm )jest ocieplony , szyber powinien być tak skonstruowany żeby po zamknięciu pozostawała cześć otwarta o powierzchni okolo 15 % komina . Wszystko to jest opisane w forum lub internecie .Pozdrawiam .

Kolego , w budynkach inwentarskich stosuje sie takie rozwiązania , farmerowi zależy na utrzymaniu niskiej temperatury by cebula nie robiła się bączasta , ale w mieszkalnym budynku ocieplenie od środka raczej nie wchodzi w rachubę, ocieplanie połaci dachu jest stosowane , trzeba jednak sprawdzić wiele parametrów , przepuszczalność membramy , jej przydatność do stosowania pod blachę, deskowanie czy jest i jakie szczelne ,na tej podstawie można pokusić się o zastoswanie pianki . Brak wymienionej weryfikacji może się skończyć tym ,ze pod membramą powstaną skupiska pleśni na powierzchni pianki , rozpatrując wykonywanie takich usług , szukałem materiałów , zdjćc oraz opisów jak ten materiał się zachowuje, znalazłem opis i zdjęcia , gdzie pod blachą po jej zdjęciu ,były duże skupiska pleśni . Mam tez obok w firmie przykład gdzie ocieplony powierzchniowo dach pianką z porami zamkniętymi pomalowany farba odbalskową , zbiera pod pianka duże ilości wody i nie można namierzyć miejsc przecieków , trzeba w okresach jesieni i wiosny tolerować powstające na sufitach plamy lub przy b.dużych opadach podstawiać wiadra. Ta technologia jest b.dobra ale trzeba mieć pewność , ze stosuje się ją na dobrze wykonane elementy, . Pozdrawiam

Wcale nie trzeba stosowac orginalnej rury , nasi producenci produkuja bardzo dobre kominy do pieców gazowych z kwasówki , wystarczy znac typ pieca , pomysł z przejsciem przez sciane , jesli niema tam przeszkód nad kominem ( okno , okap zbyt nisko etc ) jest najtanszy , trzeba tylko odprowadzic kondensat z pieca w okresach jesieni i wczesnej wiosny jest go dosc duzo . Trzeba tez zwrócic uwage by w komin zbytnio nie dmuchał wiatr , miałem przygode , na żadanie klienta zamontowaliśmy przez sciane konin od strony pólnocno -zachodniej w poziomie , po paru latach przyszedł silny mrożny wiatr i zamroził wymiennik w piecu , który wisial tuż za scianą , piec był tani nie miał automatyki pełnej i trzeba było wymienić piec . Proponuje zwrócic uwagę na różę wiatrów , jesli sciana jest od strony północnej lub północno zachodniej proponuje zamontowac komin z wyjsciem w góre ( na stronach producentów pieców sa do sciagnięcia rozwiazania montażu kominów oraz potrzebne kryzy , ale myślę ze monter będzie to wiedział .Andrzeju , nie zapomnij wziąc od montera protokołu szczelności po montażu , takaie badanie jest wymagane raz w roku , nadzór budowlany czasem oto pyta przy okazji jakis odwiedzin i chętnie wypisuje mandaty .Pozdrawiam

Andrzej k , piec za klika stówek kondensat to dobra cena , czy bierzesz pod uwagę modernicaje komina ? . czy masz juz piec gazowy i komin przystosowany.

RYszpak , opisujesz przypadek horror , winni by sie znależli bo gdzie był odbiór kominiarski , inspektora nadzoru ? ktoś , z nadzoru musiał miec umoczone rece w jakimś przekrecie ze nie zrobił sledztwa , ponadto straz i policja takim sprawom nie przepuszczają , wszystko to co opisujesz jest nie z tego świata - a moze budynek jest za wschodnia granica .Pozdrawiam