grizzly

Myth, nie jestem skory do "wyciągania wniosków" na podstawie li tylko postów, czy bardziej konkretnie "charakteru pisma" itp. :grin: Po prostu podchwyciłem temat. Wracając do "acta" to na pewno nie można popadać w demagogie i generalizować, ze wszystko jest złe lub dobre! :wink: Jeśli zrobimy rozbiór "acta" na czynniki pierwsze, to poszczególne elementy będą zawsze pasowały jednym a równocześnie wadziły drugim. Powiedziałbym, ze nie można równocześnie zjeść kiełbasę i mieć tę zjedzoną kiełbasę! :lol: Żyjemy w pewnych "ramach" i musimy być elastyczni, to co ja na przykład chce dać Tobie Myth zupełnie za darmo, to już wiadomo komu :wink: nie będę miał najmniejszej ochoty. Tak po prostu jest, że np. jest taki czas kiedy przykładowo, dzielenie się żoną jest nie do pomyślenia, mimo braku wyrafinowanych "acta". :wink: Jednak może nastąpić COŚ, jakaś zmiana i wtedy....... :tongue: :wink: .

Zawsze jest jakaś granica, po przekroczeniu której jest bunt i "złamanie ustroju", dzisiaj prawdopodobnie stoimy właśnie "na granicy". Myth, co by było, gdyby tak podzielić się sprawiedliwie, ze wszystkimi mieszkańcami Ziemi tym co posiadamy, na co ciężko pracowały całe pokolenia, gdy inni "skakali po drzewach". :lol: Oto jest pytanie! Co zostanie, gdy 6 mld ludzi biednych, dostanie to co wypracowała ta, powiedzmy, grupa 500 mln, zdolniejszych, bardziej pracowitych, zdrowszych??? :rolleyes: :rolleyes: Czy to jest jednak możliwe? Czy jest sens stawiać takie pytania, skoro nie brakuje takich co im Amerykańska Flaga przeszkadza, a Koreańska - ta z północy, nie budzi już emocji? :wink: Przepychanki na na naszej Ziemi, były, są i będą, czym to się skończy w czasach, fanatyków zmian, "wybuchowych ludzi"? :rolleyes: .

Niezwykle trafna fraszka! :clap: :clap: :clap: Ale wracając do "acta" w roli bacika na największą gospodarkę Ziemi. :grin: Czy naprawdę za tę największą fabryką, jaką są dzisiejsze Chiny stoją "mózgi" obywateli tego komunistycznego kraju? Zastanówcie się: CZYJE POMYSŁY i za CZYJE PIENIĄDZE są tam skutecznie realizowane.??? Jedynie "robocza masa mięsna" jest Made-in-China a reszta ...... no ...... proszę? podpowiedzcie mi bo nie wiem...... :wink: .

:grin: Maad nie owijajmy w "bawełnę", kto nie widzi tego, nie widzi również WIĘKSZOŚCI istniejących zależności. :rolleyes: Co jest symbolem dla dzisiejszych "wyborców margaryniarzy" :question: Ano taki właśnie "manifest" zawarty w "krynicy wiedzy": za 3,99 pln czyli "pismo dla prawdziwych kobiet" - claudia http://www.kobieta.pl/magazyny/claudia/ Gdzie tam wspominają o zdrowych wędlinach, podstawie Zdrowia i Rozwoju??????? :rolleyes: Naczytawszy się takiej wiedzy, rodzą się i wychowują "dzieci po dzieciach" i mamy rozkwit cywilizacyjny: ....... - "plastikowo-margarynowy". :wink: Dziękuje i przechodzę na odbiór. :tongue: .

Pamiętacie "układ" z czasów kiedy rządziła: "przewodnia siła narodu", czyli zamiast najlepszych Obywateli Polski, władze uprawiała klasa robotniczo-chłopska - przeczesana dodatkowo, mechanizmem "selekcji negatywnej"? :rolleyes: Wtedy na topie było hasło: "Nie matura lecz chęć szczera, zrobi z ciebie oficera" A dzisiaj? Jak jest? Jest JESZCZE GORZEJ! :shock: Telewizja "obca" zrobiła takie spustoszenie w "dynkach", że na piedestał stawia się tandetę i bylejakość WSZĘDZIE!!! :devil: .

Upadek "nawet kazałem córce prowadzić bloga, nie płacz Kasia nie zhakują ci bloga" :lol: :grin: :clap: :lol: BTW Uwaga!!! O szóstej nad ranem!!! BTW A czy zauważyliście kto "siem" w tym temacie nie wypowiada, TO BARDZO charakterystyczne? :wink: .

Maxell :grin: W polityce jest jak w "dyskoncie owadzim" na złość temu kto ma "krzywy ryj" :wink: "margarynie" wole do "paszczu" włożyć, analogicznie jak i zagłosować, "przeciwko" WOLNOŚCI i SPRAWIEDLIWOŚCI. :lol: .

Czytam komentarze internautów zwalczających do tej pory WSZYSTKO i łykających nawet "drewno" :wink: a szczególnie to co nawet zapachniało "jarkaczem" i ....... :shock: :rolleyes: Moje "łocy" nie "kcom" uwierzyć w to co czytam WSZĘDZIE!!! :grin: cytat: "jeśli wybierać między jednym "złem" a drugim to wybieram KACZORA" :tongue: :grin: No i doigrali się "szlachetni i niesplamieni" :clap: .

To jest zdanie NORMALNEGO faceta, zupełnie odmienne od bredni głoszonych przez "spoconego spasionego wieprza" w kapeluszu. .

Naprawdę wszystko wygląda w zasadzie PERFEKCYJNIE od samych "podstaw", po prostu cieszy oko. :clap: Gdy do tego jeszcze dodamy Twoje wspaniałe umiejętności to mamy NAJLEPSZE wyroby z najwyższej półki o których "komercyjne" masarnie nawet nie mogą pomarzyć. :clap: .

Nawet największy nasz Przyjaciel jakim jest pies, nie lubi jak mu właściciel "kaganiec" chce założyć! :tongue: No, ale są takie przypadki, że psy mają odpowiednie "warunkowanie" i wtedy "nie widzą" problemu. :wink: .

Ty za "uświadomienie" podniebienia zagranicznego, musisz się cenić, wtedy wypromujesz swoje wyroby, jako delikatesowe i egzotyczne. Jak zaczniesz zdobywać rynek "ceną", to marki sobie nie wyrobisz. :rolleyes: BTW Ja na twoim miejscu w celach "reklamowych" rozdawałbym "za darmoche" małe ilości. Jak ktoś to doceni to zapłaci!!! :idea: Niema nic niemoralnego w robieniu DELIKATESOWYCH i CENNYCH kiełbas. .

Kokos, musisz mieć dwa rodzaje "kiełbasy", dla pospolitego Włocha i dla Ustawionego, oczywiście cena dla tego drugiego co najmniej 200% więcej. Nie można robić "profanacji cenowej" tak szlachetnych wyrobów, no chyba, że ............ jakościowo wyroby będą przeciętne. .

To znaczy na "surowo"? :wink: :tongue: .

Moim zdaniem, gdyby Polacy znali dobrze angielski to beneficjenci "ciepłych emeryturek" pomarliby z głodu! :wink: :tongue: I to jest wina - "stalina". :shock: .

No w sumie, jak się powiedziało "a", to może warto iść w ten odpływ? Koszty to "względna sprawa". Cel uświęcą środki a szykuje się naprawdę PRZEBOJOWA "masarenka"!!! :clap: .

co mnie w Tobie zachwyciło? KASA :lol: :tongue: Violuś hmm.... interesujące przesłanie tego ambitnego utworu. :wink: BTW Może Violuś zapodaj ten "arcik" na temat jadłospisu śp. artystki w wydzielonym miejscu. .

Bartnik to bardzo dobra antena, gdybyś był w stanie, umieścić tak ponad dachem, to miałbyś problem z głowy. Oczywiście instalacja odgromowa na dachu raczej powinna być, nawet jeśli nie ma tam anteny. Nie wszyscy jednak doceniają "pierony". :lol: .

Moim zdaniem poradnik daje jasne wskazówki co jest "DOBRE" a co jest "złe". :clap: Nie ma uprawiania "fałszywej poprawności", aby tuszować "błędy i wypaczenia" :clap: Bardzo dobrze, że Andyandy nie "wszedł" w szczegółowe opisy tzw. gotowca. Zamiast tego dał cenne wskazówki i zapewne kto umie odczytać, to skorzysta. Jestem jednak prawie pewny, że "radosna twórczość" i tak będzie świecić triumfy! :wink: .

Oczywiście miejsce może być nie najlepsze, i antena może być źle zamontowana. Zasady są takie, że antena odbiorcza powinna być jednak przynajmniej te 2 metry nad dachem, ale Bartnik opisywał dlaczego zrobił tak a nie inaczej. Natomiast jak wiadomo "mocą" sygnału można "regulować" i jeśli można, to pewnie tak się reguluje "aby było najlepiej". :wink: Zapewne wszyscy pamiętają jakie BYŁY i SĄ "przepychanki", przy realizacji tzw. "cyfryzacji". Koniecznie PRZYPOMNIJMY jak to BYŁO z TVP HD? :devil: Jak potraktowano "zwykłego konsumenta"? :rolleyes: Oczywiście warto przypomnieć, kto chciał DAĆ to co się NALEŻY za płacenie abonamentu a kto po CHAMSKU zabrał i w czyim interesie to ZROBIŁ. :devil: Szczęść ....... przechodzę na odbiór. :grin: .

Jakość sygnału związana z "naturalnymi" warunkami to raz, jednak my powinniśmy się zainteresować tymi czynnikami zależnymi od "tych", którzy TRACĄ WIELKIE ZYSKI, z powodu "bezpłatnej" DVB-T. Jeszcze warto zadać pytanie KTO TRACI? :rolleyes: Ileż to roboty "zadziałać" w sposób "nieformalny, skoro nawet formalny "pogrywanie" UCHODZI BEZKARNIE??? :devil: .

No, tak... "bryka, bryka", a co w takim razie ma zrobić "reszta świata"? :lol: :wink: .

Gregtom, masz racje!!! :clap: Pokemon powinien się cieszyć z tego, że jest MŁODY tego na razie nie można kupić, dlatego lepiej to szanować i odpowiednio spożytkować aby na starość nie mieć problemów. :grin: A co zrobić? ... Małymi kroczkami ....np. rzucić "margarynie". :lol: .

Kochany Pokemonie! Nawet nie wiesz jak jest mi przykro z powodu Twoich zmartwień. Osobiście bardzo Ciebie lubię, zresztą jak większość forumowiczów. Chciałbym Tobie pomóc i myślę, że jestem w stanie to zrobić!!! Pisze całkiem poważnie! Jeśli przyjmiesz moją pomoc, TWOJE ŻYCIE i Twojej Rodziny DIAMETRALNIE się zmieni! Napisz czy jesteś zainteresowany? Pozdrawiam.

Arkadiusz, zastanów się przeciw czemu ty protestujesz? :rolleyes: Forum "bazowo" jest o Wędlinach Domowych, czyli o ŻYWNOŚCI EKOLOGICZNEJ czytaj ZDROWEJ!!!!! To jest właśnie jeden z przykładów "świadomego wyboru". A co dołuje ludzi? Oczywiście brak pracy, brak czasu, brak pieniędzy. Jeśli do tego jeszcze "przypląta się" np. RAK po paru latach "margarynowania" to dopiero będzie nieszczęście, gdy tzw. "służbę zdrowia" chcą "rencami wyborców" ZROBIĆ ODPŁATNĄ!!!! :devil: Ktoś wskazuje "przyczyny", podaje "koło ratunkowe" a "tonący na złość" woli się "utopić"? :rolleyes: Co to za model logiki uprawiasz Arkadiusz? :rolleyes: