L.Przemek

Niestety nie mam kamienia piekę na blasze Do pszennych nie daje tłuszczu do żytnich tak

A jaka jest róźnica między kaszanką, a krupniokiem?

w moich rejonach płuca to podstawa do krupnioków, żymloków

wszystko wygląda całkiem profesjonalnie i smakowicie :tongue: :clap:

o gożdzikach w krupniokach nie słyszałem ale każdy ma swoje upodobania :grin: czy płuca gotujesz osobno czy wszystko razem?

najlepiej jeden wyciągnąć i przełamać

ja daje w całości ładnie wygląda http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4613ea249db88c0.html

jak na początkującego to bardzo fajne te wędzonki :clap: :clap: :clap:

1 - bierzemy 3-4 łyżki zakwasu, dodajemy ok. 150 g mąki z której będziemy robić ciasto i tyle wody aby wyszło ciasto o konsystencji bardzo gęstej śmietany.Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 12-14 godzin. 2 - dodajemy znów ok.150 g tej samej mąki + woda.Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 6-8 godzin. 3 - do mieszaniny dodajemy ponownie 100 g mąki + wodę, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 4 godziny. Po tym czasie masz gotowe ciasto zakwaszone z którego zostawiasz troszkę pomijasz pierwszy punkt i znowu masz następny zaczyn.

Moje pierwsze dwa podejścia też się zakończyły bardzo płaskim chlebem ale postanowiłem się nie poddawać i za trzecim razem się udało chociaż następnym razem dam mu trochę bardziej wyrosnąć. Piekłem z różnych przepisów i ten z którego upiekłem ten chleb jest najlepszy. Jest to typowy pszenny chleb z cienką chrupiącą skórką i delikatnym elastycznym miąższem. Najważniejsze, żeby wyrastał w koszyku ja mam taki Podam przepis, może Tobie też się uda taki (albo lepszy) upiec. Chleb pszenny na zakwasie 400g ciasta zakwaszonego(metodą trójfazową) 700g mąki chlebowej( u mnie pszenna 650) 320ml wody sól - 3 łyżeczki cukier - 1 łyżeczka Do zakwaszonego ciasta dodajemy mąkę i wodę wymieszaną z solą i cukrem.Wyrabiamy około 10 minut.Pozostawiamy na 1 godzin, po czym wykładamy na posypany mąką blat i składamy w kulę nakładając brzegi ciasta do środka.Formujemy bochenek i wkładamy do koszyka do wyrastania na około 3-4 godziny do podwojenia objętości. Nagrzewamy piekarnik do 250'C.Chleb nacinamy, spryskujemy wodą i wkładamy do pieca.Po 10 minutach zmniejszamy temperaturę do 230'C a po 20 min. do 200'C.

Bardzo smacznie wygląda :tongue: spróbuje coś takiego zrobić.

Dzisiaj spróbowałem upiec chleb bez foremki, wyszedł bardzo dobry.

tak

Cukier drogi ale dwa tygodnie temu kupowałem mąkę ziemniaczaną po 2,60zł dzisiaj już od 6,80 do 8,50zł za kilogram:shock:

Miało być w żołądku ale nie udało mi się go nigdzie dostać I trochę galercików...

W tym przypadku temperatura jest o.k. ale można trochę krócej piec jak ktoś nie lubi takich całkiem suchych.

Przepis na około 30 sztuk: Składniki: * 4 białka * szczypta soli * 1 łyżeczka soku z cytryny (niekoniecznie) * 250 g cukru pudru Białka ubić na sztywno mikserem na wysokich obrotach dodając szczyptę soli. Muszą być naprawdę sztywne. Dodać sok z cytryny i nadal ubijać. Następnie dodawać partiami cukier (to bardzo ważne), po jednej łyżce, cały czas ubijając. Nałożyć do rękawa z ozdobną końcówką i wyciskać na blachę. Zostawiać między nimi nieduże odstępy - trochę jednak urosną. Piec około 45 minut do godziny w temperaturze 140ºC .

Takie małe co nieco Przed suszeniem i już gotowe

To dopiero mój trzeci chleb ale zakwas mam już pół roku do tej pory jakoś nie miałem odwagi choć teraz już wiem, że pieczenie chleba na zakwasie nie jest takie straszne.

jak na pierwszy raz to super wyszły :clap: :clap: :clap:

Wczorajszy wypiek: Przepis pochodzi z tej strony http://piekarniatatter.blogspot.com/search/label/na%20zakwasie%20zytnim?updated-max=2009-01-21T10%3A53%3A00Z&max-results=20

No niestety praca nie pozwala :rolleyes: :sad:

Pączki wg. przepisu Abratka:

Ciasta niema ale pączki "Abratkowe" jak najbardziej:

Trochę wczorajszych wyrobów: to nie szynkowa ale akurat takie osłonki miałem