-
Postów
204 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez bena
-
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Jak wiadomo wszystkie dzieci (albo prawie wszystkie) uwielbiają hot-dogi, hamburgery itp... W związku z tym podaję przetestowany przeze mnie przepis. Wcześniej próbowałam już wielu, ale moim zdaniem ten jest najodpowiedniejszy Słone paluchy drożdżowe - idealne do hot-dogów Składniki: 1 kg mąki, 8 dkg świeżych drożdży, ok. 2 szklanek mleka, 1 łyżka cukru, 1 szklanka oliwy, 2 łyżki kminku (ja zastąpiłam sezamem, gdyż rodzinka nie przepada za kminkiem), 2 łyżeczki soli, surowe żółtko (do posmarowania) Drożdże rozczyniłam w 0,5 szklanki mleka dodając cukier i 1 łyżkę mąki. Odczekałam aż drożdże ruszą i wszystkie składniki wrzuciłam do automatu do chleba. Uruchomiłam program na ciasto rosnące (ok.1h 25 min. -łącznie z wyrastaniem). Oczywiście w trakcie mieszania sprawdzałam konsystencję ciasta (w razie potrzeby należy regulować niewielką ilością mleka lub mąki – zależnie od potrzeb). Ciasto musi być elastyczne, ale dość zwarte. Po zakończeniu programu uformowałam paluch długości ok. 20 cm. Paluchy odstawiłam do wyrośnięcia. Po wyrośnięciu posmarowałam rozmąconym żółtkiem i posypałam sezamem. Paluchy piekły się w temp. 190 st ok. 20 min. Uważam, że idealnie nadają się na hot-dogi. Zapomniałam dodać, że do hot-dogów używam parówek z serem wyprodukowanych przez mojego beiota :lol: Jeśli z ciasta uformujemy okrągłe placuszki, będą świetnie służyć jako bułki do domowych hamburgerów itp. Smacznego! -
[Pieczywo]Chleb z wypiekacza Anerki
bena odpowiedział(a) na anerka temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
A ja proponuję dodawać słód np.: jęczmienny mocno lub średnio palony zależnie od upodobań, np.: czekoladowy Dodany do chleba pozwala uzyskać oryginalny smak i zapach :grin: -
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Witam wszystkich po przerwie świątecznej :grin: Zrobiło się ciepło, więc wkrótce zaczną się grillowania i posiadówki pod goły niebem :wink: W związku z tym moja nowa propozycja. Przepis pochodzi z książki „Chleb” B Ojakangas. Norweska „bagietka” do podziału (według mnie bardziej smakiem przypomina tradycyjnego rogala) Przepis na 3 bochenki 1 paczka suszonych drożdży 0,25 szklanki ciepłej wody 1 łyżka cukru (pominęłam ze względu na dużą zawartość miodu) 2 szklanki maślanki przegotowanej i ostudzonej maślanki (40-45 st) 2 łyżki miękkiego masła 0,25 szklanki miękkiego miodu 2 łyżeczki soli 2 jajka 0,5 szklanki mąki sojowej (zastąpiłam pszenną) 2 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej 5-5,5 szklanki mąki pszennej chlebowej lub zwykłej Wszystkie składniki wrzuciłam do automatu do chleba i uruchomiłam program ciasto rosnące (ok. 1 h 25 min). Po pierwszym i drugim zagniataniu kontrolowałam ilość mąki i płynów. Ciasto musi być elastyczne ale dość zwarte. Po tym czasie wyjęłam wyrośnięte ciasto i podzieliłam na 3 części. Z każdej części uformowałam bagietkę (ok 40 cm). Ułożyłam na wyłożonej pergaminem blaszce, a następnie ponacinałam ją ostrym nożem ( w oryginale każdą bułę na 6 kawałków) i powywijałam jak zawiasy (w przeciwne strony): Odstawiłam ciasto do wyrośnięcia. Po wyrośnięciu wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 st. Piekłam 20 min. Smacznego!! -
[Pieczywo]Pierwszy chleb na zakwasie
bena odpowiedział(a) na anerka temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Gratulacje i wyrazy uznania :thumbsup: Interesuje mnie jeszcze czy zauważasz różnicę między chlebem pieczonym na drożdżach w automacie a tym pieczonym na zakwasie? Dla mnie jest ona bardzo zauważalna i nie ukrywam, że uznaję wyższość w drugiej wersji :grin: -
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Mój też jeszcze nigdy nie narzekał :grin: ale z każdym nowym produktem jego zadowolenie jest większe :lol: Uważam, że zawsze warto próbować i wiedzieć, że są rzeczy lepsze od dobrych!!! albo stwierdzić, że te wyroby, które robiło się wcześniej są najlepsze :lol: A zapomniałam jeszcze dodać, że nasz maluch generalnie chleba nie jada (chyba jak większość maluchów), ale czekoladowy smakował mu bardzo i nawet pestki mu nie przeszkadzały (co widać na załączonym wcześniej obrazku) -
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
A teraz innowacja przepisu umieszczonego wcześniej, tzn.: /viewtopic.php?p=129110#129110 Podstawowa receptura zmieniła się niewiele: zamiast 2 łyżeczek miodu dodałam 2 łyżki, ilość śliwek zwiększyłam do sporej garści, wodę po gotowaniu ziemniaków zastąpiłam jogurtem naturalnym wymieszanym w równej części z wodą i dodatkowo wsypałam 3 łyżeczki słodu jęczmiennego lekko palonego czekoladowego. Zmiany w recepturze niewielkie, ale za to jak wielkie w smaku :thumbsup: Na wierzchu kompozycja pestek i nasion: A tu nasz degustator nie mógł już wytrzymać i ledwo zdjęcie udało się zrobić :grin: -
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
według mnie niestety ale muszą :devil: wypiekacz niestety, ale nie równo grzeje; przynajmniej mój ma spiralę jedynie na dole a od góry jest niższa temperatura przez co chleb na dole jest przypieczony a od góry biały; Próbowałam wielokrotnie, ale niestety nigdy mi nie wyszło jak należy (jeśli chodzi o chleby na zakwasie oczywiście) :blush: Może Twój wypiekacz jest lepszy... Zawsze możesz spróbować :grin: -
[Porada]Zakwas - zaczyn
bena odpowiedział(a) na Rzerzol temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Mieszam do momentu , gdy się pojawią pęcherzyki, a papka będzie ładnie i kwaskowo pachniała; wtedy zaczynam delikatnie dokarmiać -
[Porada] Mąka -rodzaje,typy,ceny.
bena odpowiedział(a) na Małgoś temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Zazdroszczę!!! Jak się mieszka w Polsce B, tzn.: na polskim biegunie zimna, to możliwości są dość ograniczone U nas zarobki są wschodnie a ceny niestety zachodnie Stąd zakupy muszę czynić gdzie się da!! Ale jeśli znacie młyny, które prowadzą sprzedaż wysyłkową i do tego mają konkurencyjne ceny i dobry towar, to chętnie skorzystam z Waszych namiarów :grin: -
Wielkie dzięki OlgaSmile !!! Z przepisu na mazurek na pewno skorzystam; a jeśli chodzi o babeczkę to zostanę przy swoim :grin: nie jest to w prawdzie baba drożdżowa, ale ma rewelacyjny zapach rumowo-cytrynowy , długo zachowuje świeżość i do tego można ją zrobić na kilka dni przed świętami
-
[Porada] Mąka -rodzaje,typy,ceny.
bena odpowiedział(a) na Małgoś temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Trudno powiedzieć..może mają mąkę z dodatkami... Ja kupowałam w młynie, ale używam też zwykłej mąki żytniej kupionej w sklepie. Czasem kupuję też w sklepie ze zdrową żywnością, ale staram się tego unikać ze względu na wygórowane ceny. Jeżeli lubisz robić zakupy przez internet to mogę polecić: www.BogutynMlyn.pl Mają bardzo duży wybór i całkiem przyzwoite ceny. Próbowałam i nadal robię tam zakupy. Proponuję abyś zrobiła zakwas na jogurcie naturalnym, pisałam już o tym tutaj: http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=123988#123988 nie ma siły musi wyjść!! Trzymam kciuki, powodzenia i cierpliwości życzę :lol: -
No nie bądźcie tacy ... podzielcie się swoimi świątecznymi przepisami
-
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Nie zniechęcaj się tak łatwo!!! Ja też nie mam nadmiaru czasu. Jak wcześniej wspominałam jestem matką dwóch małych urwisów i żoną faceta balansującego na granicy pracoholizmu. Spróbuj upiec chlebek mieszany, tzn.: zawierający i drożdże i zakwas. Moim zdaniem taki chleb raczej zawsze się udaje :wink: Automat, który posiadasz może być wielce pomocny. Jak zauważyłaś, ja wszystkie chleby mieszam w automacie :grin: Spróbuj wyhodować zakwas żytni i do dzieła!! (proponuję na jogurcie - ładnie i szybko rośnie) Ja niegdyś piekłam tylko w automacie... obecnie robię to sporadycznie. Automat służy mi przeważnie jako maszyna do mieszania i ugniatania ciasta. Potem ciasto do foremki i do piekarnika... no i po robocie. Taki chleb zupełnie inaczej smakuje :thumbsup: Spróbuj a zobaczysz :lol: -
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Chcę się pochwalić swoim kolejnym chlebkiem. :grin: Chleb mieszany na zakwasie. Składniki: 1,5 szklanki mąki żytniej, 1,5 szklanki mąki pszennej chlebowej, 0,5 szklanki otrąb pszennych, 0,5 szklanki nasion(siemię lniane, pestki słonecznika, pestki dyni), 0,5 szklanki mieszanki musli (płatki pięciu zbóż i rodzynki), 8 -10 sztuk śliwek suszonych (pokrojonych w grube paski), 1 łyżeczka soli, 2 łyżeczki miodu, 1 szklanka zakwasu żytniego, 1 łyżeczka suszonych drożdży, ok. 2 szklanek wody po gotowaniu ziemniaków. Wszystkie składniki wrzuciłam do automatu do chleba i uruchomiłam program „ciasto rosnące”(czas 1h25 min). Po zakończeniu programu przemieszałam ciasto jeszcze dwukrotnie w odstępie ok. 20 minut. Przełożyłam ciasto do foremki i wstawiłam do lekko ogrzanego piekarnika. W piekarniku umieściłam również naczynie z wodą. Kiedy ciasto już wyrosło (ok. 40 min.) spryskałam je wodą i podniosłam temperaturę do 180 stopni (foremka cały czas stała w piekarniku). Chleb piekł się ok.50 min. W połowie pieczenia spryskałam chleb wodą. Polecam :thumbsup: -
Najczęściej robię w formie 24x36 cm, ale w przeszłości dzieliłam też ciasto na dwie foremki o wymiarach 20x25 cm ( w tym przypadku sernik jest trochę niższy, ale naprawdę niewiele) Powodzenia :grin:
-
A i owszem owszem :lol: Ja szczerze mówiąc za sernikami nie przepadam (wolę szarlotki), ale ten po prostu uwielbiam; no i niestety, kiedy go już upiekę, to i wcisnę :grin: A nie jest to produkt niskokaloryczny... niestety
-
na 1 litr mleka, tzn masa netto 80 g
-
Zapewniam,że nie. Przetestowane wielokrotnie przeze mnie i moich znajomych (albo raczej znajome) Zawsze robione zgodnie z tym przepisem i zawsze wychodzi (co widać na załączonym obrazku). Dawno , dawno temu... jeszcze jako bardzo młoda osoba (chyba nawet uczennica) też się strasznie dziwiłam, że z takiego "byle czego" (mam na myśli masę: bardziej koktajl mleczny niż masa serowa) sernik wychodzi. Proponuję spróbować
-
W związku z tym, że Święta Wielkanoce zbliżają się wielkimi krokami chciałabym prosić abyście pochwalili się swoimi wypiekami świątecznymi. W końcu nie samym mięsiwem zastawiamy świąteczne stoły. Zacznę od siebie i przepisu wyniesionego z rodzinnego domu całe wieki temu. Sernik "Złota rosa" Bardzo delikatny w smaku i strukturze (nie jest zbity), a przy tym lekki, aromatyczny i niezbyt pracochłonny. Składniki: spód (placek): 30 dkg mąki pszennej, 10 dkg cukru, 2 żółtka + 1 całe jajko, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 10 dkg margaryny (lub masła), 1 łyżka smalcu masa serowa: 1 kg przemielonego sera twarogowego(może być gotowy z wiaderka), 2 całe jajka+4żółtka, 1 szklanka cukru, 2 szklanki zimnego mleka, 0,5 szklanki oleju, 1 budyń śmietankowy( najlepiej duży tzw. rodzinny), rodzynki, skórka cytrynowa, aromat (opcjonalnie i według uznania) uwaga!! wszystkie pozostałe białka zachowujemy (będą potrzebne) do dzieła: 1. Zagniatamy ciasto na spód sernika. układamy w wyłożonej papierem do pieczenia formie (najlepiej na bokach lekko pozaginać ciasto). 2. Miksujemy dokładnie wszystkie składniki masy serowej. W efekcie otrzymujemy lekko zagęszczone mleko . tak ma być i nie należy się przejmować, że jest za rzadkie. 3. Masę serową wylewamy na surowy spód i całość wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 50 min. 4. w międzyczasie ubijamy wszystkie pozostałe białka ze szklanką cukru na puszystą masę. 5. Po upływie wspomnianych 50 min wylewamy ubite białka na masę serową i pieczemy jeszcze ok 10 min.(wierzch powinien się lekko zbrązowieć). 6. Po tym czasie sernik jest już gotowy. Proponuję zostawić w formie do wystygnięcia, gdyż wtedy jest bardziej sztywny a na wierzchu pojawią się złociste krople rosy (jeśli pianę zapieczemy zbyt mocno, to kropelki nie powstaną). Tak czy inaczej sernik jest wart zachodu, tym bardziej, że nie jest zbyt pracochłonny i zawsze się udaje. Polecam!! Czekam na wasze propozycje :lol:
-
mogę polecić słody i mieszanki chlebowe np.: tutaj http://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=3711&idc=61&page= Nie wiem jak słód, ale mieszanki są całkiem niezłe Kupowałam niegdyś więc mogę polecić; szczególnie zapracowanym :lol:
-
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Różnie to bywa z tym wyciąganiem. Zależy jaki chleb piekę. Do wyrastania piekarnik nastawiłam na ok. 50 stopni. Jak się nagrzał, to wyłączyłam a chlebek sobie w środku rósł. Jak już był gotów do pieczenia, to wybrałam go z piekarnika na blat kuchenny. Nic się nie stało (tzn. nie opadła,mimo że kuchnia moja nie należy do najcieplejszych) .Piekarnik nagrzałam do odpowiedniej temperatury razem z naczyniem z wodą i dopiero wstawiłam chleb. Zapomniałam dodać, że piekę w piekarniku elektrycznym :grin: -
sionia, spokojnie możesz zrobić bez względu na to gdzie mieszkasz coś takiego: http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1641
-
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Chcę się podzielić kolejnym sprawdzonym przepisem chlebowym Przepis nie jest mój, ale wykonanie i owszem Chleb mieszany z dodatkiem ziemniaków Składniki: 250g zaczynu żytniego 200g wody 75g ziemniaków (ugotowanych i przeciśniętych przez praskę lub zmiksowanych) 1,5 łyżeczki soli 500g mąki pszennej (ja dałam chlebową) 1 łyżka miodu Oryginalny przepis opiera się na wielokrotnym i szybkim zagniataniu. Co zajmuje dużo czasu. Ja jednak nie mam w nadmiarze wolnego czasu w związku z tym nieco zmodyfikowałam oryginał. Mieszanie chleba zaczęłam od zmiksowania świeżo ugotowanych ziemniaków z wodą. Następnie wszystkie składniki wrzuciłam do automatu chlebowego i włączyłam program na ciasto drożdżowe rosnące. Dodałam również ok 2 łyżek oliwy z oliwek. Po zakończeniu programu ciasto wymieszałam jeszcze raz i umieściłam w formie do pieczenia. Konsystencja była ok., ale ilość ciasta pozostawiała wiele do życzenia. Moja foremka była wypełniona zaledwie w 1/3 :rolleyes: Wątpiłam,czy coś z tego wyjdzie. Wstawiłam jednak formę do lekko ogrzanego piekarnika (żeby sobie porosło) i sobie poszłam. Po ok 2 godz. przypomniałam sobie o chlebie. Strasznie się zdziwiłam, bo foremka była wypełniona po brzegi. Nagrzałam piekarnik do 230 st, wstawiłam miseczkę z wodą, nacięłam chleb i lekko go spryskałam i wstawiłam do piekarnika. po chwili temp. zmniejszyłam do 200 stopni i piekłam przez ok 50 min. Myślę, że jednak trochę za długo i temp też może być niższa. Chleb jest bardzo smaczny, długo utrzymuje świeżość (zapewne za sprawą ziemniaków) i nie kruszy się nawet krojony na gorąco. Polecam Myślę, że chlebek byłby również bardzo dobry (a może nawet znacznie lepszy), gdybym wymieszała mąkę chlebową pszenną z mąką żytnią. Następnym razem na pewno spróbuję. -
[Porada]Zakwas - zaczyn
bena odpowiedział(a) na Rzerzol temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
To ja może podam najprostszy przepis na zakwas jaki stosuję Dodam, że jeszcze nigdy mnie nie zawiódł :lol: Biorę świeży jogurt naturalny (mały), ogrzewam go do temperatury pokojowej, przelewam do szklanego (ewentualnie kamionkowego) naczynia, dosypuję mąkę żytnią (ilość zależy od konsystencji jogurtu) i mieszam, aż powstanie gęsta śmietana (mieszam łychą drewnianą- ponoć nie wolno metalową), przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce na 3-5 dni; od czasu do czasu mieszam (przynajmniej raz dziennie); zazwyczaj po tym czasie mam już gotowy zakwas :lol: Pachnie lekko kwaskowato i ma mnóstwo pęcherzyków Aby go jeszcze bardziej uaktywnić dosypuję mąki żytniej ok 50g i dolewam ciepłej wody (tyle aby mieszanina była jak gęsta śmietana) i odstawiam aż zakwas podwoi swoją objętość (zazwyczaj dzieje się to już po kilku godzinach, ale ja wykorzystuję go najczęściej następnego dnia) Jak wcześniej pisałam jeszcze nigdy nie zawiódł mnie ten przepis Proponuję spróbować i polecam -
[Pieczywo] Przepisy na chlebki Beny
bena odpowiedział(a) na bena temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Chciałabym :lol: Ale z całkowicie żytnimi mam niejaki problem :blush: Jak wygląda smakowicie i pachnie nie najgorzej, to jakiś gliniasty w środku :sad: Ale ciągle próbuję :smile: Mam nadzieję, że w końcu wyjdzie jak trzeba (mam nowy przepis; jadłam chleb pieczony według tego przepisu, jeśli wyjdzie tak jak w oryginale to będzie rewelacja; jak się uda na pewno nie zapomnę się pochwalić :lol: ) Pozdrawiam i idę próbować