Ja kupuję od kolegi, który wybiera mi najładniejsze sztuki. Wiem, że nie stosuje mączki kostnej, która jest zakazana podobno, ale widziałem u niektórych jak ukrywają ją po szopkach i dodają do pasz. Podobno mączkę można kupić legal jako nawóz na pole, a co z nią robią rolnicy to już inna sprawa. Myślę jednak, że każda sztuka kupiona od małego rolnika jest o niebo lepsza niż mięso od grupy S......, która przejmuje największe zakłady mięsne w Polsce, które zdawałoby się maja taką renomę. Mój znajomy zrezygnował z chowu na własna rękę i "chowie" czy "chowa" - nie wiem :grin: właśnie dla S........ Powiedział, że nigdy by tego mięsa nie zjadł, po tym co dodaje do wody dla tych świnek, które jeszcze pewnie można kupić z certyfikatem PQS.