Skocz do zawartości

Zbój Madej

***SUPER VIP***
  • Postów

    7 795
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Zbój Madej

  1. Nie wiem o czym piszesz, nawet jakbyś pisał do mnie to ja tam nic nie wyczytałem, że zgryźliwie. Więc dla mnie problemu niet :D
  2. To pamiętam Próbuję na fb jednego kolegę namówić na Twoją Dixie. Cena bdb.
  3. Podkładki są do tego tak coby puszki 300 ml zamykać?
  4. Roger, wszystkiego najlepszego :D
  5. No to może Waldziu niech pomyśli, raz a dobrze... i ze 30 kg machnie :D
  6. No właśnie, jeden grill i 2 kg nie ma, a jak ze 3 grille machniesz ? Rób śmiało, przecież zapakujesz próżniowo i mrozisz, masz na całe wakacje
  7. Waldziu, ze trzy razy grill ze znajomymi i około 3 kg nie ma, kilka razy na zimno w plasterki i na świeży chlebek i kolejny kg w kilku podejściach pójdzie. Do obiadu z cebulką, ziemniaki niekonieczne, kilka obiadów i ze 3 kg znika, masz dobrych znajomych, każdemu po 4 kawałki do domu i już prawie prawie będą zapasy polskiego kawioru Tobie się kończyć i... robisz następną porcję :rolleyes:
  8. Wojciech, wszystkiego najlepszego :D
  9. Jak robię peklowany to pekluję 4 dni, albo potrzymam do Niedzieli rano, będzie 4.5 dnia. Solanka taka mi jest akuratnia. Gotuję na małym ogniu 2-2.5 godz. pyrka jak rosół i dla mnie jest oki + czas parzenia gotowców. Bedzie jadalne. Ozory jakie wyjdą takie będą.
  10. No właśnie Wosiowi teraz na fb odpisałem. Mam chyba w zamrażarce, idę poszukać :D [Dodano: 07 maj 2019 - 18:05] Są ozory !!! Muszą trochę odtajać od woreczka i wkładam do zalewy
  11. Terapii zajęciowej c.d., znaczy będzie dreptanie przy salcesonie pół głowy wp dwa serca wp 3 przednie golonki wp uszy wp - 4 szt skórki wp - 1 kg jutro dokupię kość karkową lub 0.8 kg żeberek ogony wp nie idą do salcesonu, będą peklowane, gotowane i do poogryzania Na 1 kg towaru dałem 1 L wody i 110 g p-soli. Skórek do peklowania nie daję, będę gotował razem wsio w garze na bardzo maluśkim ogniu, jakieś 2-2.5 godz. Peklowanie do Soboty rano, 3.5 dnia, a nie 4 dni jak zawsze. Przyprawy to będą: kminek pieprz świeżo kręcony majeranek czosnek tarty lub wyciskany.
  12. Miro, wszystkiego najlepszego :D
  13. Viszna, wszystkiego najlepszego :D
  14. Marek, wszystkiego najlepszego :D
  15. Przez ostatnie 14 dni tak mniej więcej wyglądało 13 moich śniadań i 13 kolacji w DCR Kamienna Góra Ale głód mi nie groził, miałem swoje. "Wykarmiłem" :laugh: siebie i trzech miglanców z sali. Codziennie "coś" z lodówki przynosiłem :D
  16. Wielość, wszystkiego najlepszego :D
  17. Zbój Madej

    Zapal świecę

    [*] [*] [*]
  18. tur100, Sla100 Wszystkiego najlepszego :D
  19. BiSwW wszystkiego najlepszego, radosnych świąt, a zdrowia życzę Wam przede wszystkim :D
  20. Alinka, Smorodina wszystkiego najlepszego :D
  21. Sivon, wszystkiego najlepszego
  22. Perszing37, wszystkiego najlepszego :D
  23. Ja tak robiłem przez czas jakiś. Teraz wiem, że co do przypraw w solance to "byłem w ciemnym lesie" Chłopaki na zlocie mnie z tego wyleczyli. Oczywiście przyprawy cały czas dodaję... ale do kiełbas. Zaś w solance u mnie jest tylko peklosól Oczywiście nikt nikomu nie zabrania dodatku przypraw, ludzie chcą, niech dodają, ale wtedy nie czuć smaku mięsa w mięsie.
  24. Ja pamiętam, jak zaczynałem swoją karierę zadymiacza i w domu półtusze rozbierałem. Rok 2011 może 2012, ubojnia Siedlęcin koło Jeleniej Góry 10 PLN
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.