krisk
Użytkownicy-
Postów
145 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez krisk
-
Witam Po raz kolejny piszę na forum o tym temacie i po raz kolejny mam nadzieję, że moderator nie usunie tego postu, argumentując że szkoda zaśmiecać forum nowym postem dołączając moje pytanie do innego postu, który pozostaje bez odpowiedzi. Pytanie dotyczy tego, czy spożywanie surowych, wędzonych wędlin jest bezpieczne dla zdrowia. Weźmy na przykład kiełbasę wędzoną, surową, którą później kilka dni podsuszamy. Mięso peklujemy ok 2 dni, potem wędzimy i suszymy w różnych temperaturach. Czy jedzenie takiej kiełbasy nie może spowodować zakażenie się włośnicą lub tasiemcem, czy też innymi chorobami? Czy to po prostu loteria, która polega na tym, że załóżmy tylko ułamek procenta mięsa jest skażone? Czy proces peklowania i wędzenia zabija te bakterie?Nurtują mnie te pytania od dawna i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Proszę moderatora o nie usuwanie tego postu, wiem że nie jestem jedynym, którego te pytania dręczą.
-
Przeczytawszy Wasze wypowiedzi dochodzę do wniosku, że jednak zbyt krótko mieszałem, wydaje mi się, że było to ok 10min. (porcja mięsa miała ok 2kg). Jednak czy to jedyny powód? Nie jestem pewien. KIełbasę tą robiłem kilka tygodni temu, 1 zaparzyłem od razu po wędzeniu (wtedy tyko trochę się rozpadała, prawie w ogóle), a dwie kolejne zamroziłem i jedną z nich rozroziłem i zaparzyłem. Zastanawiam się, czy zbyt krótkie parzenie też może wpłynąć na taki efekt. Kolejną będę parzył przez dłuższy czas- sprawdzę też temperaturę wewnątrz i dam znać co wyszło. Ale to będzie pewnie za kilka tygodni, teraz czas na coś wędzonego i suszonego,mięso już się pekluję .
-
Witam Zrobiłem kiełbasę szynkową wg przepisu: https://wedlinydomowe.pl/kielbasy/nietrwale-grubo-rozdrobnione/1221-kielbasa-szynkowa-szczepana Smak wyszedł idealny, ale niestety cała się rozpada NIe wiem co zrobiłem źle, czy za krótko wyrabiałem, czy może temperatura parzenia była zbyt niska, lub też za krótko trwało parzenie? Parzyłem w temperaturze 75-80st C przez 100min. Niestety nie miałem akurat termometru do sprawdzenia temperatury wewnątrz. Tak to wygląda:
-
Wędliny dojrzewające - pierwsze kroki.
krisk odpowiedział(a) na Maciekzbrzegu temat w Wędliny dojrzewające
Ktoś odpowie? Nie wierzę, że tu na forum nikt nie ma takiej wiedzy -
Wędliny dojrzewające - pierwsze kroki.
krisk odpowiedział(a) na Maciekzbrzegu temat w Wędliny dojrzewające
Witam Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o wędliny suszone czy dojrzewające. Czy mógłby ktoś mi wytłumaczyć jaka jest różnica pomiędzy dojrzewaniem wędlin a suszeniem? Wiem, że wędliny dojrzewając potrzebują odpowiednich warunków temperatury jak i wilgotności powietrza, oraz szczepu bakterii aby powstał proces fermentacji, a jak jest w przypadku suszenia wędlin wędzonych? Zrobiłem kiełbasę wg tego przepisu, wyszła super- tym bardziej po suszeniu. https://wedlinydomow...ania-wg-kostka/ Jakie muszą być zachowane warunki do podsuszenia kiełbasy, aby wędzona w temperaturze do 55st nadawała się do zjedzenia? Rozumiem, że ze względu na bakterie, które mogą się znajdować w mięsie wieprzowym, nie powinno się takiej kiełbasy jeść?? A po suszeniu można?? Jakie procesy muszą zajść w mięsie (kiełbasie) powodują, że surowe wędliny po suszeniu nadają się do jedzenia? Proszę o wyjaśnienie, niestety przeglądając forum, nie znalazłem odpowiedzi, a konsumując takowe czułbym się pewniej wiedząc że jest to nieszkodliwe dla zdrowia. Kiełbasę suszyłem na działce, temperatura ok 20 st- duża wilgotność, wyszła bardzo dobra, zjadłem kilka lasek i mam się dobrze, choć już po tygodniu na wierzchu znajdowały się białe plamki, jakby pleśni. -
Witam Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o wędliny suszone czy dojrzewające. Czy mógłby ktoś mi wytłumaczyć jaka jest różnica pomiędzy dojrzewaniem wędlin a suszeniem? Wiem, że wędliny dojrzewając potrzebują odpowiednich warunków temperatury jak i wilgotności powietrza,. aby powstał proces fermentacji, a jak jest w przypadku suszenia wędlin wędzonych? Jestem w trakcie robienia wędliny wg tego przepisu: /topic/12363-banalnie-prosta-kie%C5%82basaw%C4%99dzonasurowa-do-podsuszania-wg-kostka/ Część chcę podpiec, tak aby temperatura wewnątrz kiełbasy wyniosła 72st a reszte chciałbym wysuszyć bez podpiekania. Jakie muszą być zachowane warunki do podsuszenia kiełbasy, aby wędzona w temperaturze do 55st nadawała się do zjedzenia? Rozumiem, że ze względu na bakterie, które mogą się znajdować w mięsie wieprzowym, nie można takiej kiełbasy jeść, a po suszeniu można? Dodam, że mieszkam w bloku i nie mam chłodnej piwnicy, czy garażu. W mieszkaniu temperatura to obecnie ok 25st.
-
Banalnie prosta kiełbasa.Wędzona,surowa do podsuszania wg. Kostka
krisk odpowiedział(a) na kostek61 temat w Kiełbasy inne
No właśnie, w garażu- tam temperatura jest niższa niż w mieszkaniu- aktualnie 25 st. Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka -
Banalnie prosta kiełbasa.Wędzona,surowa do podsuszania wg. Kostka
krisk odpowiedział(a) na kostek61 temat w Kiełbasy inne
Ja mam zwykłą, pytanie czy taką kiełbasę tylko uwędzoną- nieparzoną i bez pieczenia można po prostu po ostygnięciu włożyć do lodówki, czy powiesić w domu w temperaturze pokojowej na np. 24h i dopiero potem do lodówki? Nie znam się kompletnie na wędlinach dojrzewających/ suszonych. Czy taka kiełbasa będzie zjadliwa- w sensie nie trująca ? Z tego co wyczytałem to kiełbasy dojrzewające przechodzą proces fermentacji, co je konserwuje, a co w takim przypadku? -
Banalnie prosta kiełbasa.Wędzona,surowa do podsuszania wg. Kostka
krisk odpowiedział(a) na kostek61 temat w Kiełbasy inne
Coś, ktoś ? Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka -
Banalnie prosta kiełbasa.Wędzona,surowa do podsuszania wg. Kostka
krisk odpowiedział(a) na kostek61 temat w Kiełbasy inne
Czy ta kiełbasę można osuszyć w lodówce? Nie mam miejsca gdzie mógłbym to zrobić, jedynie pomieszczenia z temperatura ponad 20st C. Czy suszenie w lodówce w ogole ma sens? Chciałem zrobić kilka lasek surowych a resztę upiec. Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka -
Projekt budowy wędzarni opracowany przez Andyandy'ego
krisk odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Posadzić na zaprawie, czyli na ostatniej warstwie cegieł, ale pytanie czy na tyle będzie trzymać płytę, aby komora z nią nie odleciała. Tak się zastanawiam, czy nie lepiej zrobić tak jak na poniższym zdjęciu, czyli wpuścić płytę w cegły, aczkolwiek musiałbym zrobić większą komorę no i wtedy płyta na blat będzie za długa, więc wolałbym pozostać przy aktualnym wymiarze. -
Projekt budowy wędzarni opracowany przez Andyandy'ego
krisk odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Witam, jestem w trakcie budowy wędzarni, jak w temacie (szkic w załączniku) i mam w związku z tym kilka pytań: Nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale wylałem już osobno strop ze zwykłego betonu- nie ogniotrwałego (proporcje 3x żwir + 1x cement) o grubości 6cm z otworem do dymu 20x20cm, zazbrojony 2x siatką do posadzek - i tu pytanie: 1. Czy strop nie będzie pękał? 2. Jak zamontować strop na cegłach (kliknier ale nie pełny- z otworami), czy jak go po prostu położę na ostatniej warstwie cegieł pokrytej zaprawą, to płyta będzie się trzymać? Czy zrobić może jakieś dodatkowe mocowanie? 3. Tak samo, jak w przypadku blatu do grilla- płyta wylana i będzie nasadzona na cegły- jak zamocować do tych cegieł, aby całość utrzymała dach, aby konstrukcja nie poleciała z wiatrem. -
Hehe, racja. To może inaczej, chodzi bardziej o zestaw przypraw, jakie trzeba użyć. Ma całkiem ciekawy smak, trochę słodkawy, pikantny...niestety wyrzuciłem opakowanie...
-
Witam Ostatnio jadłem kiełbasę z popularnej sieci sklepów na L... Bardzo mi zasmakowała, czy ktoś próbował. Chciałbym taką sam zrobić, może ktoś ma podobny przepis.
-
czy ja źle widzę, czy to płyta wiórowa ze starej szafki?Tak, nie mialem desek, więc wykorzystałem takie płyty. Myślę, że w niczym to nie przeszkadza, zwłaszcza że temp. wędzenia nie była wysoka. [ Dodano: Sob 18 Sie, 2012 16:33 ] Takie przykrycie pomaga w uzyskaniu temperatury, deflektor znacznie ją obniżył, bez przykrycia byłoby za zimno.
-
Hmm, tego nie załapałem :question:
-
Tak dokładnie, niżej w prawo też widać. Teraz, gdy wędzonka poleżała w lodówce to już go nie widać. Może to była sól?
-
Hej Może komuś się przyda, taki oto sobie zaprojektowałem stojak, wersja kompaktowa, łatwy do złożenia i przechowywania w domowych warunkach. Celowo nie naniosłem wymiarów, można dopasować wg własnych gustów. Ten który zrobiłem składa się z listw o przekroju 20x30mm. Dolna poprzeczka zamontowana w taki sposób, aby mogła się obracać i zmieścić się pod stópkami. http://img706.imageshack.us/img706/7518/stojakq.jpg
-
Witam wszystkich Chciałbym podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w tym temacie, oraz pochwalić się tym co udało mi się osiągnąć. Ale po kolei, póki co nie przerabiałem wędzarni, zamontowałem tylko deflektor, oraz skupiłem się na lepszym ocieknięciu i osuszeniem wędzonek. Ociekanie: Wędzonki wisiały ok 6h na balkonie w temp ok 14stC, następnie w temp pokojowej ok 4h. Osuszanie: Do całkowitego osuszenia powierzchni wędzonek, trwało to :shock: 1h45min! Najdłużej osuszały się balerony. Wędzenie: Wędziłem ok 2,5h po osuszaniu w temp 35-50stC. A teraz trochę zdjęć 1. Deflektor: http://img444.imageshack.us/img444/3233/defoc.th.jpg Pomierzyłem temperaturę w kilku miejscach wędzarni i się okazało, że podczas osuszania różnica wynosiła nawet 20stC pomiędzy przodem a tyłem wędzarni. Aby zniwelować tę różnicę, na środku deflektora z tyłu wędzarni umieściłem blachę, zakrywając kilkanaście otworów. Po tym zabiegu różnica wynosiła ok 10stC. http://img507.imageshack.us/img507/7636/def1.th.jpg 2. Przykrycie wędzarni Wg Waszych porad zrezygnowałem ze szmaty i przykryłem beczkę kilkoma deskami: http://img651.imageshack.us/img651/540/wedz.th.jpg 3. Po uwędzeniu: Tak oto wygląda efekt: kiełbasa chłopska, baleron i polędwica sopocka. http://img9.imageshack.us/img9/8791/wedz1.th.jpg 4. Po sparzeniu: Baleron I tu mam pytanie, na powierzchni pojawił się biały nalot, co to może być? http://img801.imageshack.us/img801/9656/bal1.th.jpg Polędwica http://img16.imageshack.us/img16/421/pol1s.th.jpg Teraz jestem zadowolony z moich wędzonek, nie widać śladów ciemnego nalotu no i ten smak:). Może dziś troszkę za krótko wędziłem, ale bałem się, że znów się okopcą Jeszcze raz wszystkim dziękuję!
-
To w końcu gotować, czy nie? Bo już nic nie wiem :question:
-
Dziękuję za odpowiedź. Ustosunkuję się do tej wypowiedzi, okazuje się, że cały czas robiłem błąd.
-
Ale po ugotowaniu do wody zimnej, czy gorącej? Chodzi o peklosól.
-
Witajcie Może dla niektórych pytanie wyda się głupie, ale muszę zapytać Jak należy przygotować solankę do peklowania na mokro, z tego co wiem, to na pewno z przegotowaną wodą, ale sól dodajemy do wody zimnej czy gorącej. Czy w ogóle to ma znaczenie?
-
Czy te 8-12h w temperaturze pokojowej nie przyczyni się do rozwoju bakterii w mięsie i czy nie wpłynie to na trwałość i smak wędzonek? W lecie temperatura pokojowa oscyluje przy poziomie 25st C...
-
Takie drzwiczki nie są zbyt wygodne w obsłudze , wystarczą takie ze zwykłej blachy - jak najszersze .Szamot jest tylko na zewnątrz, palenisko jest z blachy.
