Skocz do zawartości

wrzeszyk

Użytkownicy
  • Postów

    98
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wrzeszyk

  1. drewnianą prasę do sera, wykonaną na zamówienie. Prasa wykonana jest wyłącznie z drewna twardego, elementy połączone są za pomocą drewnianych kołków, co bardzo estetycznie wygląda. Śruby dźwigni prasy wykonane są z chromowanego mosiądzu, nakrętki ozdobne również z chromowanego mosiądzu, pokrętła do regulacji dźwigni prasy są plastikowe, szybko i sprawnie można zmieniać długość listwy dociskowej. Prasa zabezpieczona jest ekologicznym, wodorozcieńczalnym lakierem bezbarwnym cena 200zł + wysyłka 22zł http://images35.fotosik.pl/590/1bb8d69ef9dda759m.jpg http://images49.fotosik.pl/774/c7c95e370a0b4b20m.jpg
  2. Z 8 litrów mleka otrzymałem 1 kg sera - ważony po wyjęciu z solanki.
  3. Po 13 dniach mój ser jest suchy i twardy, czy tak powinno być? Czy ja go dam radę przekroić za 2 tygodnie? :mellow:
  4. wrzeszyk

    Ser żółty na szybko.

    Czy do wytworzenia tego sera można oprócz twarogu dodać sera korycińskiego, który już poleżał kilka dni w lodówce i nikt go nie chce zjeść? Za dużo było sera i zostało około 1/2kg. Szkoda wyrzucać bo zepsuty nie jest, jedynie podeschnięty, a ja się boję ryzykować bo koryciński jest zrobiony za pomocą podpuszczki i nie wiem co z tego wyjdzie.
  5. Minęła kolejna doba - ser ma mleczny, przyjemny zapach. Nie śmierdzi kwasem, myślę, że będzie OK.
  6. Dzisiaj ser mniej śmierdzi octem, temperatura w jakiej dojrzewa spadła do 10 stopni, przemyłem go słabą solanką, wytarłem i zmieniłem talerzyk na którym leżał. Ostry zapach czuć było właśnie od strony na której ser stykał się z talerzem. Myślę, że teraz będzie ok.
  7. Zapach jest raczej podobny do kwaśniejącego wiejskiego mleka, przetrzymanego zbyt długo w lodówce, a przy mocnym wdechu nosem :???: aż szczypie w nos. Udało mi się umieścić ser w temperaturze 11 stopni. Jutro zdecyduję co dalej z nim zrobić. Pozdrawiam.
  8. Mój ser soliłem solą kamienną, jeden raz, tzn. po 30g z każdej strony, łącznie na ser poszło 60g soli(obliczyłem 6 % z jego wagi). Od 6 dni jest w piwnicy, temperatura 13 do 14 stopni. Na wierzchu jest suchy, ładny, nie pleśnieje, jednak dzisiaj stwierdziłem, że ma kwaśny zapach, tak jakby octem pachniało, czy soś się z nim dzieje niedobrego? Nadmienię, że jednocześnie z nim dojrzewa gouda i ładnie pachnie. Teraz trochę poczytałem i na stronie agrovis znalazłem informacje, że np. do serów gouda stosuje się do 20g soli na kg. Moja dawka jest 3 krotnie wyższa, to niezły smak będzie :mellow:
  9. Nie lubię liczyć :wink:
  10. Czy mogę prosić aby ktoś napisał ile dziesiątych grama podpuszczki w proszku zastosować na 5 litrów mleka aby zrobić ten serek ?
  11. Już wiem więcej-dziękuję, jednak jak byś powiedziała ile tej soli nasypać i czy dosypywać codziennie, czy tylko raz to byłbym wdzięczny :smile: Ser zrobiłem wczoraj wieczorem, więc dzisiaj bym musiał go zacząć solić, zrobiłem z 7 litrów mleka-niewielki, na próbę :smile:
  12. Pięknie wygląda Twój ser ! Napisz w jakiej temperaturze dojrzewał. Pytając o moczenie w solance chodziło mi o początek solenia, zaraz po zrobieniu sera. Teraz już wiem, tylko zastanawia mnie czy przebywanie w solance "tylko" przez 4 godziny wystarczająco go zabezpieczy przed ewentualnym psuciem?
  13. Dzisiaj zrobiłem ser według tego przepisu, mam prośbę, czy możesz bardziej konkretnie napisać jaką solanką i jak często go pielęgnować, czy także moczyć go na początku w solance i o jakim stężeniu ?
  14. Trochę roboty przy tym jest, ale efekty są warte tej pracy. Dodatkowo satysfakcja, że ten kindziuk, który wisi w sklepie w foliowej osłonce... a fee... i jeszcze tyle kasy kosztuje...
  15. Witam po małej przerwie. Zauważyłem zdjęcia pięknych kindziuków, więc i ja się pochwalę. Kindziuk wyszedł trochę twardy i kroić go można wyłącznie krajalnicą, zapewne przez to, że robiony był latem. Obecnie ma dopiero 3,5 miesiąca. Ale mam jeszcze kolejne, które dojrzewają, a zapach jest nie do opisania, coś wspaniałego. http://images46.fotosik.pl/359/a0dd0764357d47dem.jpg http://images43.fotosik.pl/378/c87eebccb3907bf6m.jpg http://images38.fotosik.pl/372/93776bf7cc8d7eb8m.jpg
  16. Oh, ja też nie jestem specjalistą, daleko mi od takiego, ale im dłużej leży tym twardsze:-)
  17. Jestem wielbicielem takich wędzonek jak scinkenspeck, fakt, że z polędwicy nie robiłem. Najlepszy (według mnie) jest z szynki, z łopatki jest twardszy. Nie lubię szynki wędzonej i później parzonej-według mnie właśnie w ten sposób robiona traci smak, podobnie jak kiełbasa krakowska parzona - traci smak. No ale to tylko moje skromne zdanie.
  18. Halusiu czy tyle godzin wystarczyło żeby dobrze się przewędziło, ja wędzę po ok 4 h przez trzy dni? Pytanie nie do mnie ale powiem, że wędziłem 6 godzin, mięsko jest przewędzone i smaczne. Fakt, że szynka niezbyt duża, około 600g.
  19. @halusia@ ładne wyroby! To ja też się pochwalę szynką. Odkąd zacząłem robić schinkenspeck to cały czas coś leży w soli :-) http://images38.fotosik.pl/346/6de4bc77237e0d52m.jpg
  20. Zrobiłem zgodnie z przepisem, przed chwilą posmakowałem na surowo-coś wspaniałego, na chlebie posypane mielonym zielonym pieprzem-super jedzonko ! Pozdrawiam
  21. Termometr z IKEA jest bardzo dobry, mam już drugi. Poprzedni wytrzymał 4 miesiące ale to chyba z mojej winy bo coś się stało z kablem i wskazywał ciągle około 60-70 stopni. Pomimo założenia na sondę i kabel osłonki termokurczliwej coś nie wytrzymało-prawdopodobnie woda przy parzeniu się dostała. Poza kabelkiem nadal działa i służy jako minutnik. Bez niego nie wyobrażam sobie wędzenia. Teraz do wędzarni wkładam tylko metalową sondę aby kabla nie przegrzać chociaż niby wytrzymuje 230 stopni.
  22. Tak, tak, będę pamiętał, jestem średniosololubny, przeczytałem wszystkie posty, będę moczył 1,5 godz. na każdy dzień + godzinę.
  23. A przez to, że nawaliłem tyle mieszanki to za dużo nitrytu nie pozostanie w mięsie? Czyli poprostu, jak dałem tak dużo to poniosłem większe koszty i nic więcej ? Nie ma jakiejś normy ile dawać?
  24. Ciekawy wspaniałego smaku postanowiłem zrobić schinkenspeck , szynkę w dwóch kawałkach po około 700g natarłem, a następnie zasypałem mieszanką w proporcjach 30% peklosoli + 70% soli. Po 2 dobach mięso jest sztywne i twarde-Czy tak powinno być? (mieszanki zużyłem łącznie 300g, tak żeby mięso było przykryte i dno pojemnika zasypane). W powyższych postach przeczytałem, że mięso "przyjmie" tyle soli ile trzeba i nic więcej. Czy tej mieszanki nie wsypałem zbyt dużo?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.