Skocz do zawartości

Einshell

Użytkownicy
  • Postów

    1 934
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Einshell

  1. Einshell

    Przywitanie

    :shock: No to ''nowy'' czy ''nowa''... :rolleyes: Ale i tak witamy... :grin: :wink: [ Dodano: Nie 23 Wrz, 2012 18:46 ] To trzeba było się ''udzielać''...od 4-tego sierpnia kawał czasu minął... :wink: :smile:
  2. Einshell

    Ostrzenie noży

    :shock: Bo nie zdzierże....... :shock: Jak facet ''se'' nie umie naostrzyć noża ...to jest ...pi...a , nie ''OFICER''... :devil:
  3. Jak to dobrze , że nie trzeba do ''sklepu'' latać... :clap: :thumbsup: :clap:
  4. Chłopcy...Dajcie żesz spokój... :mellow: No właśnie... Ojjj...Już nie bądzmy tacy ''delikatni'' i za razem zawzięci... :mellow: Zrozumiałe jest , że każdy ma własne poglądy i poczucie własnej wartości....Ale nie ma się co obrażać o ''takie '' rzeczy... :rolleyes: Noo
  5. https://picasaweb.google.com/pr.radzimirski/DropBox?authkey=Gv1sRgCJe1kcXF6MrijAE#5791087611995967298
  6. Około 22- faszerowane papryczki... :thumbsup: Farsz - woreczek ryżu (ugotowany ) , podsmażone mięsko z cebulką (mielona łopatka -sitko 6mm) wystudzone + surowe jajko , przyprawy...do smaku , ale na ostro i słono...zapiekane 1h w 180*C.
  7. :shock: Nooo...dobra dobra...''zakupił w sklepie '' i sie chwali... :grin: :wink: :wink: :wink: A na poważnie...to wpadam w kompleksy przez Ciebie... :clap: :thumbsup: :clap:
  8. Dziadku , jeśli można wtrącić...Robiłam ''hamburgery''drobiowe (mięsko z fileta na sitku 8 mm) sól , pieprz i łyżka mąki ziemniaczanej... :blush: i wykrawałam kubkiem , takim żeby średnica do bułki pasowała :wink: W bułce tartej ''obtaczałam'' przed smażeniem :thumbsup: Pozdrawiam !
  9. Einshell

    Wybór nadziewarki.

    i ja mam taką samą :grin: jak widać , zadowolenie jest ( wcześniej nadziewaliśmy zelmerem 8 , to nie był taki szczęśliwy... :tongue: ) [ Dodano: Sob 15 Wrz, 2012 08:40 ] No to czekam na foto-relację... :grin: Pozdrawiam!
  10. Siemka Wiesiu ! Wiesz ...nawet małego fiata na wędzarnie przerobili , tak że... :grin: A poważnie... też mam ''nie działającą ''zamrażarkę :rolleyes: i tak się zastanawiam... :rolleyes: Tylko , że właśnie , te powyższe argumenty... :mellow: Hmmm...A kwestia ''DG'' też jakoś nie przemawia do mnie... :blush: No , ale z drugiej strony , fajna , ''przenośna''... :rolleyes: Temat warty przemyślenia...Pozdro ! :grin:
  11. Einshell

    PanBoczek smakuje!

    W ''baniaku'' powinno być moszczu najmniej 1/3 pojemności,resztę uzupełniam (nie do pełna !) własnie syropem ( woda z cukrem ) . Robiłam z ciemnego swojego winogrona...Na baniak 30 litrów - 11 kg przymrożonego , nie mytego ( WAŻNE :idea: ) winogrona , zalane letnią wodą (7 litrów ) z cukrem ( 4 kg) .Po 2 tygodniach dolany syrop w ilości 6 l wody + 2 kg cukru. Żadnych drożdży i pożywki . Po trzech miesiącach -0,7 l na trzech...i...''wesoło'' :grin: :wink: :lol:
  12. Einshell

    PanBoczek smakuje!

    :rolleyes: A robił Ty kiedy wino....? :shock: A kto to tak robi ??? Czyli mam rozumieć , że nie dajesz tych owoców do ''dymiona''... :rolleyes:
  13. Einshell

    Dziadkowe wyroby.

    :clap: :thumbsup: :clap: Sacun dla Babci... :smile: Widać ,że talent kulinarny posiada... Pozdrawiam !
  14. Tak , zgadzam się...Barwa zależy w dużej mierze od wielu czynników...rodzaju drewna , gęstości dymu , czasu wędzenia , temperatury...itp. itd...Ale przy takiej ''wiejskiej'' , wszystkie chwyty dozwolone :wink: Robiłam kilkanaście razy...i mogę powiedzieć , że im bardziej się starasz , tym efekt bardziej NIE zadowalający... :mellow:
  15. Bo miała ''iść'' do wędzarni od razu , bez osuszania...Boczek na 8 mm, ścięgniste i/lub wołowe- kutrowane (2 razy na 3mm ) reszta mięsa na 13 mm. Sama sól - 19 g /kg , Wywar z kości i skórek 5 litrów...dodawać stopniowo podczas mieszania , :clap: i nie może się nie udać... Pozdrawiam! Ale ta , co Zrobiłeś , też ładna :thumbsup:
  16. :shock: O QRDE....Albo to jest od tych przypraw , albo mięso się psuje po prostu... :sad: Nie robiłam z saletrą... może to też jakaś przyczyna ... :rolleyes:
  17. Einshell

    Dziadkowe wyroby.

    I zaś sie zaczyna.........Przecież nikt tego litrami nie pije....chyba... :rolleyes: , a od łyżeczki maggi jeszcze nikt nie umarł.... ... :grin: :grin: :grin: Ale się domyślałEm :lol: Andusi'u :wink:
  18. Tak . Jeden nastrzyk , w kilku miejscach... i ...''.masowanko''... :lol: :wink: Pozdro!
  19. Einshell

    Dziadkowe wyroby.

    :mellow: Już '' robiŁEM ''... :devil: :wink: bez wegety , ale z odrobiną maggi...Nie wpłynęło to negatywnie na smak :rolleyes:
  20. Einshell

    Dziadkowe wyroby.

    :clap: Pysznie wygląda ten parzony w ''bloku''... :thumbsup: A we słoiczkach , to galaretki tochę będzie ... :thumbsup: ale trochę ''ona'' blada... :rolleyes: Pozdrawiam.
  21. :shock: :shock: Co Wy to...Chłopcy...? Koleżanki nie zrozumieli...? :rolleyes: ... .... :lol: :wink: Pozdrawiam ! A do Koleżanki - Daj znać jaki smak tych wędzonek ... bo chyba bardzo ''korzenny'' :rolleyes:
  22. Miro... Czytasz mi w myślach... :devil: Miałam napisać ,że to ''zepsute''jest i żeby mi wysłał...bo mam wtyki w ''utylizacji''... :grin: :grin: :grin:
  23. Ja zrobiłam podobny...0,5 kg słoniny (pokrojona w kostkę ,stopiona na chrupiące skwarki i zostawiona w tłuszczu ) , 1 spora cebula ( w kostkę ) , ząbek czosnku , pokrojona w plasterki ''kiełbasa sąsiada... :grin: '' ( to ta z dzika :wink: )
  24. :thumbsup: :clap:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.