Gregtom

Ahh tam.. Ja nie jestem zlosliwy..

Tieru.. Zara by mnie tutaj zamkli za takie cos.. Ale od Twojej fotki oka nie mozna oderwac tak samo jak od gulaszu ktory pokazales w Twoim kaciku..(Ten pod wiata).. Zrobie narazie tak jak Roger radzi.. Dzieki Kochani..

Robin.. Na dzialce chcialem zrobic po spartansku.. A tam nie mam piekarnika,,

Skora na dol czy do gory..?

7-8 litrow..

Todku.. Nie do gara lecz do kociolka zeliwengo i w ognisko.. No i strach czy sie nie przyjara bo taki kawal pewnikiem bedzie sie piekl kilka godzin..

Palne glupote ale moze to osadzil sie kalk z wody (niedobrej jakosci) po parzeniu i przesuszeniu..? Idzie te plamy zetrzec np. wilgotnym palcem..? Moze w naczyniu w ktorym parzyles kielbache, doszlo do jakiejs reakcji chemicznej..? Taki osad bylo widac na parnikch do parzenia wedlin/wedzonek..

Electro, Jacku.. Slonosc tego elementu jest idealna bo u miemiaszkow jest to sprzedawane jako "gotowa" pieczen. Juz nieraz robilem z niej wedzonki (fotki w tym temacie), albo pieklem w piekarniku. Tego nie idzie popsuc. Teraz wlasnie chcialem to wrzucic do kociolka na dzialce i piec w kamiennym grillu..

Kochani.. Mam znowu w sklepie juz zapeklowane szynki o wadze do 4 kg. wraz z tluszczem i skora.. Tym razem chcialbym ja przyzadzic w zeliwnym kociolku najlepiej w calosci. Macie prosze jakies propozycje jak mozna ja przyzadzic i co dodac..? Czy odwazyc sie ja upiec, czy tez zatopic w jakiejs "zupie"..?

Arko, fajny bajerek.. Wiesz, zainteresowany jestem raczej plyta kamienna bo na dzialce mam mala lokomotywke i w niej chcialbym upiec pizze albo nawet chlebek pachnacy dymem.. Dzieki za linki.. Bazylu, tez przepraszam za off topica..

Maniek.. A moze ktos podbije do ceny 1250 zl. i gazda sie ucieszy oraz Tatry przyniesie..? Ale masz racje wiec juz z gory przepraszam gazde za te 50 dych ale to cena wywolawcza w razie gdyby chcial wystratowac mala licytacje.. Gazdo, jeszcze raz przepraszam i nie obraz sie prosze..

Rodzinka obiecala mi przywiesc ramke dociskowa z PL do pojemnika GN ale ta praska jest taka sliczna ze proponuje sie potargowac jesli wlasciciel pozwoli.. 50 pln..

No taki ich los.. Ratuja zwierzetom zycie, zatruwajac swoje wlasne..

Veganska kielbasa "szynkowa/mortadella/parowkowa".. Wydaje mi sie ze jak na filmie pokazano, mozna mase nadziac w sztuczne oslonki nadajace sie do wedzenia a nastepnie calosc po uwedzeniu zaparzyc.. Sklad: 200 g. Tofu 300 g. Woda 80 g. Olej slonecznikowy/rzepakowy 1 Lyzeczka majeranku 0,5 Lyzeczki muskatu 0,5 Lyzeczki pieprzu 4 Lyzeczki dobrej soli 1 Lyzeczka czosnku granlowanego 1 Lyzeczka cebuli granulowanej 0,5 Lyzeczki kardamonu 0,5 Lyzeczki kolendry 1 Lyzeczka maczki "Guma guar" .. Objasnienie na Wiki.. https://pl.wikipedia.org/wiki/Guma_guar 0,5 Lyzeczki ekstraktu drozdzy 1 Lyzka pasty pomidorowej. Te skladniki powyzej pozadnie zmiksowac ! Po zmiksowaniu, mase dodac do 200 g. maczki proszku Seitan/Saitan.. (Na scenie veganskiej jest on napewno znany).. Calosc dobrze wyrobic, i albo zrobic jak na filmie, albo nadziac w sztuczne oslonki. W tym drugim przypadku odwazyl bym sie produkt podwedzic a nastepnie sparzyc albo uparowac jak we filmie.. Czas parzenia/parowania na ta ilosc wynosi 60-70 minut. Gosc na filmiku twardo zachwala smak i konsystencje tego wyrobu. Prosze obejrzec material do konca na ktorym przedstawia on inne specjaly kuchni veganskiej..!! Jesli Pani/Pan popelni wedlinke wg. wyzszej receptury oraz sie nia pochwali na forum, to pomoge przetlumaczyc tez inne smakolyki w tej kategorii.. Proponuje tez aby eksperymentowac z suszonymi grzybkami, papryka albo chilli jako dodatek.. Tu filmik po niemiecku ale rozumaly (mysle): https://www.youtube.com/watch?v=4fl59FvfS38

Jacku.. A jak dlugo byly podsuszane te na fotkach, no i czy wszystko byle mielone na 8-semce sitku..? Pytam o wielkosc sitek bo na fotkach kawalki wydaja sie byc grubsze..

Patrzylem na ich opcje wysylkowe a tam jest zaznaczone ze przesylki tylko na terenie Polski.. Cos tam wykombinuje tutaj na miejscu..

A i tak, to dzieki Ci Byku za chec pomocy..

Ha ha ha .. No wiec jak jest z tymi wymiarami..?

Tusiaczku drogi.. Prasek tych ciezkich Adelmanna mam chyba jeszcze ze 4 sztuki. Od 3,5 do 10 kg. wsadu. Ale jak wyzej napisales, chce kombinowac/robic eksperymenty, na malej i podrecznej prasce i jak produkt finalny mnie zadowoli to wtedy "sru" do wiekrzej praski.. Ot cala tajemnica.. Jesli masz interesa aby nabyc taka wielka praske dla Waszej spodzielni, to chetnie odstapie jedna..

Kochani.. A wymiary jakie sa podawane przy pojemnikach GN przez handlowcow, tycza sie samego mozliwego wsadu czy "od ranta do ranta". (Kolnierza)..? Zdecydowalem sie na GN 1/9 100mm.

No i ze 60 pln z dostawa do niemiec..

No tak Mariuszu, ale ja mieszkam w tym cholernym dortmundowie..

Zdam sie na porade electry: Dlatego ze pojemnik GN to male koszty, deske dociskowa (tak wymyslilem) mozna zrobic z odpowiedniej deseczki do krajania, a jako docisk to moze stalowy plaskownik przykrecony do ramek pojemnika.. Mozna by tez wysokie sloiki napelnione woda wykorzystac jako docisk na deseczke dociskowa..?! Cholera wie, ale wlasnie zamawiam pojemniczek i jak dojedzie to zrobie probe z dociskaniem poprzez sloiki.. Fotki zapodam..

Fotki wedzonek przesliczne oraz smakowicie wygladaja.. Ale dodam przestroge administracji, ze jesli dodajecie przez zewnetrzne hostingi, fotki Waszych wyrobow, to one poprostu z czasem znikna, a o prawach autorskich juz nie wspomne.. Byla by naprawde wielka szkoda takie "slicznotki" ogladac pod inna nazwa i na byle jakich stronach w necie, podajace ze to "ichne" wyroby.. (Przypadki nie z palca wyssane).. !

Tragedia... Pana nie znalem osobiscie ale czytajac forum i blogi to byl on wielkim Aktorem wedlin domowych.. (*)(*)(*)