 
        świadziu
Użytkownicy- 
                Postów913
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez świadziu
- 
	Myślę że każdy na tym forum zdaje sobie sprawę że nigdy nie otrzyma od Ciebie żadnej konkretnej porady :) Moja rada, od teraz na klawiaturze wciskaj i publikuj w swoich postach: "hxgdyugwevkcbj adbkjhqoiweoqj bjkbbjh2qu787628geu3yq9xnn qer ttqa356778gvvcvbnvz" - będziesz tak samo wiarygodny i doceniany jak teraz :) Zdrówka życzę !!
- 
	Poszukuję garnka o pojemności 40 - 50 litrów który w tym momencie będę mógł użytkować na kuchence gazowej a w przyszłości na indukcyjnej. Myślę o garnku ze stali nierdzewnej ( większa żywotność ) ale nie wiem czy tego typu garnki spełniają moje wymagania. Garnek ma mi służyć do pasteryzacji słoików oraz do podgrzewania mleka z którego będę robił serki. Czy możecie polecić jakąś firmę lub hurtownię gdzie mogę dokonać korzystnego zakupu ? Z góry dziękuję za każdą pomoc w temacie
- 
	Magdo, wysyp podgrzybków i niezłe ilości prawdziwków pojawiły się we Włoszczowej oraz lasach w okolicach Kielc. Na ten moment waham gdzie jechać w sobotę, czy na rydze do Zubrzycy a może w lasy kieleckie.
- 
	Elu, dziś powinnaś otrzymać paczuszkę - czy dotarła ? Życzę wszystkim smacznego
- 
	Karolu, poniżej podaję przepis za zgodą Rogera którą przed minutą otrzymałem aby go tu umieścić Pasta rabarbarowa 1 kg rabarbaru półtorej szkl posiekanej cebuli szklanka rodzynek półtorej szkl cukru 4-5 ząbków czosnku 2 łyśki imbiru (najlepiej posiekanego korzenia) łyżka zmielonych nasion gorczycy łyżka mielonego ziela angielskiego łyżka mielonej kolendry pół łyżeczki pokruszonej papryczki chili ćwierć łyżeczki mielonego cynamonu ćwierć łyżeczki mielonych gożdzikow 2 łyżki miodu 2 łyżki bialego wytrawnego wina półtorej szklanki octu winnego łyżka soli Rabarbar obrać i pokroic w kostke, rodzynki sparzyć osączyć w miseczce skropić winem do rondla wlożyć rabarbar i cebule, rozprażyć dodać wszystkie skladniki (oprócz octu i miodu) i gotowac na małym ogniu ok 30 min ciagle mieszając... po czym zmiksowac i dodac ocet i gotowac kolejne 30 min pod koniec gotowania dodać miód i odparowac gęstą pastę dodać do słoiczków i pasteryzowac ok 10 min Tak to wygląda teraz u mnie w kuchni:
- 
	Abratek, niezłe ilości maślaków nakosiłeś :thumbsup: :clap:
- 
	Mariusz, często osoby które osobiście mnie nie znają myślą że jest tak jak na zdjęciu które wkleiłeś Na wędlinach domowych się nie znam dopiero zaczynam tą przygodę ale na temat grzybów i wędkarstwa coś niecoś wiem i dlatego stworzyłem swoją stronę internetową aby dzielić się swoim doświadczeniem :) no i oto właśnie chodzi, żeby wiedzieć gdzie i kiedy. Może byś coś podpowiedział? :wink:Magdo, nie da się opisać kiedy i gdzie grzyby rosną - ja w lesie jestem czasem 3 razy w tygodniu aby zaobserwować co się dzieje i wówczas wyciągam jakieś wnioski. O tej porze roku na pewno można się spodziewać między innymi dużych ilości poniższych grzybów: - rydze ( teren podmokły ) - opieńki ( stare pnie, czasem teren lekko podmokły z dużą ilością starych gałęzi - ja tam wczoraj zbierałem ) - boczniaki ( stare pnie wokół których rośnie dużo trawy - pniaki muszą być wilgotne ) - ja na boczniaki wybiorę się za jakiś miesiąc gdyż ten grzyb lubi niską temperaturę - zimówki ( tak jak boczniaki ) - maślaki ( one rosną w różnych warunkach ) - podgrzybki różne gatunki( wiem że w niektórych miejscach Polski jest ich wysyp - ja szukam ich w moich miejscówkach na mchu ) - uszaki ( uszak bzowy - tak jak nazwa wskazuje rośnie da gałęziach bzu - lubi teren podmokły) - prawdziwki ( te grzyby można naprawdę znaleźć wszędzie :) Polecam młodniki gdzie bardzo mało osób zagląda gdyż czasem jest to związane z czołganiem ) Reasumując, oczywiście można trafić na wysyp grzybów w lesie odwiedzając go raz w roku ( tak samo można wygrać w totolotka ) lecz częste jego odwiedzanie i wyciąganie odpowiednich wniosków sprawi że mamy dużo większe szanse na przywiezienie pełnych koszy :) W moim przypadku grzyby i ryby wymagają tego samego - obserwacji i wyciągania odpowiednich wniosków z tego co widzę, jaka jest pogoda, temperatura, itd Mam nadzieję że chociaż troszkę pomogłem. Życzę wszystkim pełnych koszy grzybów !!
- 
	Kaszubko, jeżdżę do różnych lasów zależnie od pory roku oraz na jakie grzyby się nastawiam.
- 
	Magdo, deprechę to ja mam - od 14 siedzę w kuchni i robię z tymi grzybami. Mam nadzieję że do 22 skończę.
- 
	Dziś pojechałem do lasu w celu nazbierania dużej ilości opienek - uwielbiam te grzybki Dwie skrzyneczki rydzy też się trafiły
- 
	Pawełku, bardzo ładne zbiory :clap: :clap: Dziś większość dnia spędziłem w Tęgoborzy wyciągając łódkę z jeziora i tym samym zakończyłem łowienie z łódki w obecnym sezonie. Następnie podjechałem do mojej miejscówki rydzowej na pół godzinki - tam zawsze w sezonie rosną rydze:
- 
	Kafelek, kilka sprawdzonych przepisów: SAŁATKA Z OPIENEK: Składniki: 1 kg cebuli (małe główki) – pokroić w talarki 2 kg opieniek (młodych) – pokroic w paski jesli wieksze 2 kg papryki różnokolorowej – pokroic w paski Wszystkie składniki przygotowujemy w oddzielnych naczyniach. Zalewa: 7 szklanek wody 2 szklanki octu 10% 1 i 1/4 szklanka cukru ¾ szklanki przecier pomidorowy (Pudliszki koniecznie) 1,5 łyżki soli chili wg uznania kilka goździków kilka ziaren gorczycy kilka ziaren ziela angielskiego 2 liście laurowe (połamane) 1,5 łyżeczki vegety lub innej „jarzynki” Cebulę „szklimy” na oleju (papryki i grzybów nie smażymy) – potem ten olej z patelni wylewamy. Gotujemy zalewę z wyżej wymienionych składników, ale początkowo bez przecieru. Do gorącej wkładamy grzyby, papryke i cebulę, gotujemy ok 5 – 7 min i dodajemy przecier i ewentualnie chili. Gotujemy jeszcze 5 minut. Trzeba uważać, żeby z papryki nie zrobiła się „ciapa”. Gorącą sałatkę LUŹNO nakładamy do słoiczków. Na wierzch dajemy po łyżce świeżego oleju z butelki. Zakręcamy i pasteryzujemy ok 10-15 minut. (małe słoiczki po dżemie) No i jednak proponuję posmakować zalewę przed wrzuceniem składnikow ... KISZONE OPIEŃKI: Opieńki przed kiszeniem należy obgotować 10-15 minut a następnie przelać wrzącą wodą. Po obgotowaniu, przelaniu wrzątkiem i wysuszeniu ( przed ułożeniem opienek w kamionce należy je położyć na jakieś dwie godzinki w celu wysuszenia ), dno kamionki posypujesz solą, układasz warstwę opieniek, warstwę pokrojonej na cienkie plasterki cebuli, listek laurowy, czosnek ( 3 -5 ząbków ), ziele angielskie, znowu sól, grzyby, i tak do wypełnienia Kamionki. Opieńki nadają się już do spożycia po około trzech dniach. Jeśli masz za dużo i chcesz przechować, przekładasz do słoików i pasteryzujesz. Życzę smacznego
- 
	Jerzak, Romeks, Gazdo, Pawełku, gratuluję bardzo udanych zbiorów !!
- 
	JackuC, jeśli chodzi o materiał na suszarkę to tylko nierdzewka gdyż ocynk się utlenia. Do osuszania grzybów polecam system grzewczy z przełącznikiem mocy np 1 / 2 kW ( znajomi mają nawet 2 / 4 kW ) z nadmuchem - nadmuch przyspiesza proces osuszania grzybów. Osobiście stosuję farelkę z przełącznikiem 1 / 2 kW pod którą zrobiłem suszarkę do grzybów.
- 
	Dziękuję wszystkim za życzenia !!
- 
	To prawda, należy jedynie zabrać się do pracy
- 
	Waldeman, moim skromnym zdaniem na grzybobraniu nie są najważniejsze efekty ( każdy z nas na nie bardzo liczy i cieszy się jak dużo grzybków nazbiera ) ale mile spędzony czas w towarzystwie przyjaciół na łonie natury i odcięcie się od codziennego wyścigu "szczurów" który akurat mi towarzyszy w pracy.
- 
	Dziadku, abyś się nie mylił. Jednak życie mnie nauczyło ........ :(
- 
	Śledzę ten temat i się do tej pory nie odzywałem, ale co to teraz czytam to jakaś paranoja !! Jakim prawem ktoś ( z tego co rozumiem to Tebe ) skasował pracę Mirka ??!! Sam prowadzę własną stronę i wiem ile czasu i pracy trzeba włożyć aby wyglądała tak jak powinna a tutaj ktoś nacisnął delete i praca drugiej osoby poszła się p.......ć !! Dobrze że to nie moja stronka bo ja bym tak tego nie zostawił :)
- 
	Phi! Ale na pewno robaczywy! :tongue:Andy, i tu się mylisz :)
- 
	Arturze, spóźnione lecz szczere życzenia z okazji urodzin !!
