-
Postów
7 577 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez sverige2
-
No widzisz EAnno, człek się rodzi głupi, i głupi umiera, choć nie zawsze . Ilekroć rozmawiam na dziale mięsnym gdzie mają (własny rozbiór tusz na bieżąco) i pytam za każdym razem, czy słonina miękka i topnista, bo to na smalec, to rzeźnik mówi mi taaak, jak najbardziej, to jest słonina grzbietowa, bez skóry. Następnie w domciu robiąc smaluszek, słoninka pięknie się topi w garnuszku, cudownie pachnie, i pysznie smakuje, skwareczki maleńkie, i dobrze wytopione, chociaż surowiec ze Szwedzkich "blondynek". Kiedy pytam ich, a gdzie znajduje się słonina twarda, to otrzymuję odpowiedź że twarda jest z "dołów", i jest sprzedawana ze skórą, stąd moje domniemania EAnno, ale teraz już wiem, więc tak całkiem głupi nie umrę, a przy okazji mam kolejny dowód że Svensonom nie zawsze można ufać . Pozdrawiam
-
Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie
sverige2 odpowiedział(a) na ina temat w Wędliny dojrzewające
Jenak co by tam nie mówić Siwydmku, to produkty zawinięte w folię celulozową wysychają, więc zrobienie testu uważam za jak najbardziej zasadne, bo gdyby pomysł wypalił, to odpadły by wszelkie pończochy, skarpety czy onuce. Byłoby prosto, łatwo, estetycznie i higienicznie, a więc same niezaprzeczalne zalety . -
Moim zdaniem wyjdzie zamiast podgardla dać twardej słoniny nie miękkiej powinno coś wyjść smarownego . A jak nie przylatuj zrobię poczęstuję No właśnie tak myślałem o słoninie twardej, z boków, bo słonina grzbietowa jest zbyt miękka i topnista do robienia kiełbas wędzonych gorącym dymem i parzonych. Na razie nie ma szans na przyjazd do kraju, ale tą "autorską" kiełbaskę smarowna Jacka zrobię wkrótce bezapelacyjnie, bo patrząc na fotki, przepis i recepturę, to kiszki już marsza grają, a "Smarowna tłusta" wyjątkowo trafia w moje gusta. Ponoć tłusto to niezdrowo, ale co tam, żyje się raz .
-
Qadro, bez urazy, ale tu jest o niej właśnie mowa, cofnij się kilka postów do początku tematu, i przeczytaj .
-
Białkowe czy kolagenowe do "Chłopskiej Szczepana" ???
-
Wszystko można, mięso też można zastąpić soją modyfikowaną, kotletów sojowych i innego pseudo mięsiwa, mamy na rynku dostatek . Chłopska Szczepana to nie serwolatka czy mortadela, a prawdziwa wiejska kiełbasa w naturalnych osłonkach, w tym jej urok i smak .
-
Na takich "aukcjach" czy okazyjnych wyprzedażach nigdy nie bywam i nie kupuję, omijam szerokim łukiem, po prostu nie moje klimaty .
-
Tydzień, ??? Dobrze zrobiona, prawidłowo uwędzona oraz sparzona i osuszona "Chłopska", to na cienkim wdechu i zamkniętą jedną dziurką do nosa .
-
Właśnie dla tego napisałem Witku, że Szwecja pod tym względem jest bardzo specyficzna. Tu jest tak jak napisałem. Ja kolekcjonerem nie jestem, ale syn mój jest, i o zegarkach jakie udało mu się kupić po wyjątkowo okazyjnych cenach nie będę pisał, bo często wartość jednego zegarka, to cena wartości niezłej klasy samochodu . Kolekcjonerstwo w Anglii, to zupełnie inny rynek, i inny świat .
-
Przecież Grzegorz napisał, zapakować przy pomocy pakowarki próżniowej, i wtedy naprawdę długo .
-
Tak też myślałem Grzegorzu, lecz nie myślałem o słoninie karkowej, która to jest cholernie topnista, często robię z niej smalec z cebulką i nie tylko. Jest u nas dostępna ze świnek od lokalnych hodowców, i pachnie oraz smakuje po wytopieniu tak samo pięknie jak z polskich "Blondynek" .
-
Te noże które ja kupiłem na szczęście, czy nieszczęście, nigdy sklepu IKEA na swe "piękne ostrza" nie widziały, choć co do samej IKEI, mam podobne zdanie jak Waldek, bo ten nóż "BRILJERA", to bardzo pięknie wykonany, dobry i niezbyt drogi nóż, ze stali VG-10, do codziennego użytku nie tylko w domu .
-
Kiełbaska baaarrrdzo "mnie siem podobuje", jedyny mankament, to że w Szwecji nie ma podgardla, inny podział tuszy. Czy można by w takim razie spróbować zrobić z samego dosyć tłustego boczku, jeżeli nie, to czego by ew. dodać ?
-
Grzegorzu, to fabrycznie nowe rzeczy, w oryginalnym firmowym pudełku, (100% oryginał) od sprawdzonego sprzedającego, z tzw. "pewnych rąk", noże nigdy nie używane. Jak to się dziś mówi "Nówka Sztuka", inaczej bym tego nie kupił . Wykonane są z Japońskiego ręcznie kutego półproduktu. W Japonii jednak jeżeli się rzecz tyczy noży, jest nieco odmienna kultura, tam stal kuta ręcznie, to wciąż rodzaj kultu
-
Tak, to Chińczyk, dosyć duży i znany producent, robiący noże z oryginalnej, kutej w Japonii stali Damasceńskiej. W polskiej ofercie mają akurat inne zestawy, ja swój kupiłem w Szwecji. Oni robią różne noże, ważne jednak że materiał jest dobrej jakości Ja nabyłem swoje na szwedzkim portalu aukcyjnym, gdzie można często trafić na naprawdę fajne okazje różnych przedmiotów. Mój syn kolekcjonuje np. markowe zegarki, i też co jakiś czas trafia różne ciekawe "perełki". Szwecja pod tym kątem jest bardzo specyficzna. Zdarza się że (w przeliczeniu na polskie) można trafić coś za powiedzmy kilkaset złotych, a na rynku dla znających się na tym, rzecz ta kosztuje kilka, lub nawet kilkanaście tysięcy, i to wcale nie rzadki przypadek .
-
A mnie się właśnie trafił tu w Szwecji, w dobrej cenie taki zestawik nożyków, stal VG10 67 warstwowe, ręcznie kute "Damasceny" HRC 62, firmy "Nanfang Brothers", więc pomyślałem sobie , a co tam, no i za trzy dni będą u mnie . Noże tej firmy bywają również na Alledrogo . Co prawda w moim komplecie jest nóż którego z reguły nie używam, ale skoro był w komplecie, to był, a ząbki to też raczej takie fragmentaryczne, takiego modelu nigdy nie miałem, więc może go też polubię ? 8-mio calowy nóż Szefa Kuchni 8-mio calowy nóż Do pieczywa 7-mio calowy nóż Santoku 5-cio calowy nóż podręczny 3,5 calowy nożyk do obierania
-
Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie
sverige2 odpowiedział(a) na ina temat w Wędliny dojrzewające
Ależ oczywiście Maćku, jak zawsze ze wszystkim co robię, w przyszłym tygodniu zaczynam eksperyment . -
Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie
sverige2 odpowiedział(a) na ina temat w Wędliny dojrzewające
W takim razie zawinę tylko pojedynczą warstwą folii jak radzi Grzegorz. Przecież jeżeli wierzyć w to co producent podaje, to folia jest oddychająca. Do wędzenia używam jej i doskonale się sprawdza. Nic mnie to w takim razie ten eksperyment nie kosztuje, oprócz ew. ceny zakupu kawałka polędwicy , folię mam, a głównym założeniem jest przecież uproszczenie procesu, tak aby po upływie odpowiedniego czasu niczego nie prać, i nie przechowywać otuliny, tylko produkt odwinąć, folię wyrzucić, siatkę zwinąć do następnego razu, bo czysta, a polędwicę konsumować, i delektować się jej smakiem. Całe ryzyko to jak pisałem, kawałek polędwicy za parę groszy, więc koszt praktycznie żaden, a gra na pewno warta świeczki, bo byłoby estetycznie, bezpiecznie, prosto i wygodnie . -
Sprzedaż detaliczna raczej nie wchodzi w grę . No cóż, skoro tak to wygląda, to hmm..... o nic więcej nie pytam, i nic więcej nie powiem !!!
-
Taką mam nadzieję Szefie, jednak skoro prezentowane fotki są zamieszczone publicznie na Forum, to i odpowiedzi spodziewam się w tym samym stylu, ponieważ na pewno zainteresowanie prezentowanymi detalami, będzie dosyć spore, bo coraz więcej kolegów zaczyna przygodę z "Puszkowaniem" .
-
To wiem Szefie, ale zaprezentował swe wyroby na Forum WD. i stąd moje pytanie ?
-
Czy można zapytać o ceny poszczególnych elementów, oraz gdzie są wystawione do sprzedaży prezentowane na fotkach części ?
-
Wędzarnia drewniana a koza do palenia.
sverige2 odpowiedział(a) na samson09 temat w Pierwsze pytania
Ja rozwijał tematu nie będę, ponieważ był on już "rozwijany" co najmniej setki razy na tym forum. Wystarczy że zadasz sobie nieco trudu, i już jako właśnie nowy, pełnoprawny uczestnik forum, poczytasz, pomyślisz, rozważysz, i przyswoisz sobie wiedzę w temacie budowy wędzarni (różnych) . A tu masz podstawy, czyli "Biblię" traktującą rzeczony temat !!! /topic/14880-projekt-budowy-w%C4%99dzarni-opracowany-przez-andyandyego/ -
Wędzarnia drewniana a koza do palenia.
sverige2 odpowiedział(a) na samson09 temat w Pierwsze pytania
Kozę to najlepiej wydoić, i zdrowe mleczko pić, albo robić tak modne ostatnio serki kozie. Jednak do budowy wędzarni nadaje się ona tak samo dobrze, jak autobus miejski do podróży kosmicznych .
