-
Postów
7 577 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez sverige2
-
Potwierdzam opinię naszego drogiego forumowego "Ptaszka", ponieważ kupiłem sobie ostatnio przed wyjazdem z kraju spory zapas woreczków różnych rozmiarów, ze wskazanego właśnie przez Wróbelka linku. Worki są bardzo dobrej jakości, zamykam je na "LAVEZZINI" bez żadnych przerw czy odstępów czasowych, jeden po drugim, jak leci. Worki trzymają "vacum" doskonale. Muszę przyznać że "LAVEZZINI" to nie tak bardzo drogi sprzęt, jednak taki który pozwala poczuć różnicę pomiędzy LIDL-em czy Profi Cookiem. Stoi sobie teraz na blacie kuchennym i czeka, zawsze gotowa do użytku .
-
To jest dokładnie ta sama klasa sprzętu, więc wszelkie dywagacje to tylko bicie piany, albo masła, jak kto woli i ma potrzebę . Częstotliwość awarii sprzętu to zwyczajna loteria, bo podzespoły to typowa klasyczna taka sama i powtarzalna "Chińszczyzna" !!! Mówię to jako ktoś kto ma porównanie i w pewnym sensie znajomość rzeczy. Używam zamykarek od wielu lat, i jestem obecnie posiadaczem czterech zamykarek, trzy z nich to: "1 sztuka LIDL", " 2 sztuki Profi Cook" "1sztuka "semi-profesjonal", którą nabyłem jesienią "Lavezzini SMALL" 0dsysanie 20 litrów/min. https://youtu.be/C5pBs7B_Vt4
-
Czyli Raf, sprawdzian bojowy był, więc "jednym słowem dwa słowa", jakiś taki bardziej rozszerzony opis by się przydał. Nie powiem że reklama, ale jednak nie tak oszczędnie, bo parę tych przeróbek poprzednich DG już wykonałeś, poznałeś technikę oraz komfort obsługi, więc wiedzę i porównanie masz, a my mamy ciekawość rzetelnego opisu porównań i wrażeń z dymienia kogoś kto nie jest "Pliszką" chwalącą swój ogonek, a takim samym "zadymiarzem" my jak wszyscy, !!!
-
Zgoda Elecetro, do zóltego serka też lubię słodkawe pieczywko, nawet dżemem, zgodnie ze szwedzka tradycją serek żółty dodatkowo smaruję , tyle że tam zamiast cukru dajemy syrop lub miód, ale masła już niestety nie, a właśnie olej . Det är härligt med en riktig klassiker. Vår underbara Skogaholmslimpa är bakad på vete, siktat rågmjöl och sirap. Det ger en riktigt mjuk och saftig limpa som smakar som en limpa skall smaka. "Mjöl (vete, siktad råg), vatten, sirap, jäst, rapsolja, skållat fullkornsrågmjöl, surdeg av vete, salt, vetegluten, malt av korn"
-
Właśnie to piszę, że tego tupu ciasta jak w "rogalikach", ale w bułce do wędliny czy serów nie lubię Electro, dokładnie to ujęłaś. Jak chce mi się pieczywa z cukrem i masłem zamiast wodą i solą, to go też robię . Wszystko w zależności od okoliczności, ale te najbardziej typowe, śniadaniowe bułki pszenne z przedziałkiem, tylko i wyłącznie bez dodatku masła i cukru, zaś dodatek oleju, hmm, nie robi z bułki "rogalika" . "Dzięki dodaniu tłuszczu do wypieku otrzymamy drobniejszą strukturę miękiszu oraz przedłużymy świeżość wypieku. Można użyć tłuszczu roślinnego, np. oliwy, oleju rzepakowego. Jednak gdy dodamy masło, poprawimy smak i aromat, uzyskamy produkt rozpływający się w ustach, o smaku ‘maślanym’, tak uwielbianym przez dzieci i dorosłych."
-
Nooo, "Baśki" kolorek "bajaderka" , czekamy na resztę .
-
Takie też lubię, tylko zamiast maku, posypuję takim grubym cukrem "kryształem", rafinadą do wypieków, i tu mleko cukier oraz masło jak najbardziej tak . https://kurkanielotka.pl/przepis/buleczki-maslane-mleczne-slodkie-buleczki-z-makiem/ https://ldrive.lublin.pl/cukry-inne/29-cukier-krolewski-cukier-gruba-rafinada-1-kg-5902136817680.html
-
Są przecież różne rodzaje bułek. Bułki maślane, i bułki zwykłe jak np. bagietka, bez tłuszczów, mleka i cukrów, takie właśnie najbardziej lubię do wędlin i serów ja i moi bliscy. Bułki słodkie z masłem i cukrem, też lubimy, ale raczej na tzw."deser" np. z pysznym dżemikiem i mleczną kawusią .
-
Te są podobne lecz nie w mim guście i moich preferencjach smakowych . https://m.smaker.pl/przepisy-sniadania/przepis-bulki-pszenne-maslane,123427,torcikowo.html
-
Właśnie głównie chodzi o to aby nie uzyskiwać tego charakteru "bułki maślanej", którego w bułkach śniadaniowych do serów, wędlin, czy tylko masła, nie lubię, a tylko typowy dla bułek jak np. bagietka. Stąd i oleju też tylko śladowo, podstawą są tylko mąka, woda drożdże i sól, taka typowa bułka konsumpcyjna, a nie "bułka maślana", które też czasami lubię,acz w innej konfiguracji, nie koniecznie śniadaniowej Olgo . Coś takiego właśnie wykonuję i lubię najbardziej : https://www.slodkieokruszki.pl/domowe-bulki-z-przedzialkiem-najlatwiejszy-przepis/ Choć w tym przepisie jest śladowa ilość cukru, ale to ze względu na uaktywnienie się drożdży. W Szwecji natomiast mamy specjalne drożdże "chlebowe" do wypieków bez cukrowych, więc i cukier jest zbędny, a bułki pyszne i chrupiące, takie no raczej typu "bagietkowego" .
-
Ja też podobnie, tylko zamiast mleka daję wodę, nie dodaję cukru, a zamiast masła olej rzepakowy .
-
Tu nie ma żadnych "oryginałów", co kupisz to będziesz miał . Korund, cyrkonia, czy różne rodzaje taśmy. Bajaderki o "oryginałach' są dobre, ale w TV sklepach "MANGO" !!!
-
To faktycznie ciekawie wyglądający sprzęcik, sam jako niepoprawny gadżeciarz zaczynam się zastanawiać. Mała poręczna, wymiana pasków trwa sekundy, a widać na filmikach że spisuje się doskonale, i "podobuje mnie siem" . Jest więc już nas trzech, licząc Wróbelka i Pepusia .
-
Jest do kupienia u Chińczyka w nieco niższej cenie, jednak trzeba dłużej czekać na przesyłkę . https://pl.aliexpress.com/item/1005001573319471.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.82d827973qjVK2&algo_pvid=c60ee72b-62ae-490f-9f6c-d3e2943229cd&algo_expid=c60ee72b-62ae-490f-9f6c-d3e2943229cd-3&btsid=0bb0623116136421677737233e8ed2&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_,searchweb201603_
-
Tu na wiele się me uwagi pewnie nie przydadzą ponieważ zakwas prowadzę cały czas z mąki pytlowej mieszanej pszenno żytniej, dokładnie tej samej z której piekę chleby. Czasami kiedy chcę takiego razowego właśnie, to na tej samej bazie zakwasowej, robię sobie nową porcję zakwasu z mąki typu 2000. Nie pamiętam dokładnie ile lat ma mój zakwas, na pewno nie tyle co ja, ale ale do najmłodszych nie należy , jest tylko normalnie prowadzony, i ciągle odświeżany, w zależności od potrzeb. Bułek razowych natomiast nie piekę zupełnie. Jeżeli dostaję oskomy na bułki, to tylko rumiane i chrupiące, pieczone na wodzie bez mleka i dodatku tłuszczów, typowe bułki z mąki pszennej, mocno rumiane z przedziałkiem i chrupiącą skórką, prosto z piekarnika, na które jest sporo przepisów na forum .
-
Noo, pomimo że sam nie tak dawno "ubrałem się" w dosyć niezły, listwowy sprzęt marki "Lavezzini", o którym zresztą już wcześniej pisałem, nawet "Hendi" przykleja swój znaczek na tej pakowarce listwowej, to EAnna ma całkowitą rację. Pakowarka komorowa to następny krok do przodu, i porównanie "samochodowe" jakiego dokonuje, jest absolutnie uzasadnione w tym przypadku. Jedyny minusik przesiadki na takiego "Mercedesa" to waga i gabaryty, lecz jeżeli dysponuje się dwoma podstawowymi atrybutami, takimi jak miejsce na jego "parkowanie", bo wymaga stałego miejsca postojowego, oraz w odpowiednich ilościach gotowizna związana z nabyciem, która jest równie nieodzownym składnikiem w tym przypadku, to sorry very, ale to sprzęt górna półka, gwarantujący bezstresowe pakowanie w prawie każdy rodzaj gładkich woreczków, nie moletowanych, autentyczna profeska
-
Do chyba niezbyt trudnej naprawy : https://www.olx.pl/oferta/pakowarka-prozniowa-hendi-9703ss-CID619-IDHa9lc.html#746fe7ac2e
-
Przepis zupełnie dobry, szczególnie dla początkujących, mąkę każdy sam sobie z czasem dopasuje. Aby chleb się nie mazał i był zawsze dopieczony, zmieniam nieco sposób pieczenia. 1. Przygotowuję odpowiedniej wielkości papier do pieczenia, tak aby nakrył foremkę z wyrośniętym ciastem. (Zapobiega nadmiernemu spieczeniu wierzchniej skórki na chlebie). 2.Pozwalamy aby chleb wyrósł do rantu foremki. 3. Posypujemy chleb czym chcemy i przykrywamy dociętym papierem. 4. Rozgrzewamy piekarnik do 225 - 250 stopni C. 5. Wstawiamy przykryty chleb na 30 minut. 6. Po 30 minutach obniżamy temperaturę do ok. 180 stopni C. 7. Pieczemy kolejne 30 - 40 minut nie zdejmując papieru. 8. Po tym czasie wyjmujemy chleb z piekarnika i foremki, zdejmując zarazem papier. 8. Układamy upieczony chleb na kratce, i ponownie wkładamy go do piekarnika celem dopieczenia i odparowania. 9.Dopiekamy jeszcze nie zmieniając temperatury ok. 15 - 20 minut nie mniej, (zależy od mąki i ilości wody) 10. Po dopieczeniu chlebka wyjmujemy go z piekarnika razem z kratką, i zostawiamy na co najmniej 2 - 3 godziny aby odpoczął. Nie wolno kroić na ciepło, chleb musi dokładnie wystygnąć. Najlepiej smakuje po kilku godzinach kiedy dojrzeje, uwielbiam go z samym masełkiem, ew. popijam taki zestaw surowym, zimnym mlekiem . Nie przechowywać chleba w folii, czy innych zamkniętych hermetycznie pojemnikach. Chleb musi oddychać, najlepiej zawinąć chlebuś w lnianą ściereczkę i przechowywać go na półce w szafce, na pewno nie wyschnie, jest świeży i smakuje wspaniale przez co najmniej kilka dni . Do pieczenia swojego chleba dodają zawsze, podkreślam zawsze 1 czubatą łyżkę grysu ziemniaczanego (puree) na 1 bochenek, plus 25 ml. oleju rzepakowego na 1 bochenek. https://allegro.pl/oferta/puree-ziemniaczane-12-porcji-z-niemiec-10206709292?reco_id=b5eb85d9-6f50-11eb-a43d-000af7f5ffd0&sid=3ec404f37aa2fad6253fa5dd6bb023427743f77ee2f01bb84454c4701b8c0118 Piekę zawsze dwie foremki "keksówki", i drugi bochenek po wystudzeniu zamrażam zamknięty pakowarką bez odsysania, w torebce foliowej (dopuszczalne leciutkie odsysanie, tak aby nie zgnieść chlebka). Rozmrażam zawsze wyjmując torebkę z chlebem wieczorem poprzedniego dnia. Rano otwieram torebkę i chlebuś jest jak świeżo upieczony
-
Tu jest niedrogi sprzęt używany z ceną do negocjacji : https://www.olx.pl/oferta/pakowarka-prozniowa-komorowa-CID619-IDIb36f.html#ce375b1e39
-
Tak, to fakt, to dobre i niedrogie noże, które na naszym "Allegro" są sprzedawane jako "Japońskie noże kute ze stali Damasceńskiej" !!! https://pl.aliexpress.com/af/no%25C5%25BCe-xinzuo.html?d=y&origin=n&SearchText=no%C5%BCe+xinzuo&catId=0&initiative_id=AS_20210210110108
-
Polskie Radio.pl "NOSTALGIA słucham codziennie szczególnie "do poduszki" . https://moje.polskieradio.pl/station/75/Nostalgia
-
Borniak vs Bradley vs Thermowind. Jaką wybrać?
sverige2 odpowiedział(a) na Gregtom temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Z góry dziękuję Raf, w imieniu zarówno swoim, jak też innych SiB-ów, którzy zapewne chętnie chcieli by poznać niezależną i obiektywną opinię "szeregowego użytkownika" tego ciekawego sprzętu !!! -
Borniak vs Bradley vs Thermowind. Jaką wybrać?
sverige2 odpowiedział(a) na Gregtom temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Chociaż go jeszcze nie posiadam, mam i wędzę nadal wersją z popielnikiem. Nie znam nawet osobiście producenta DG THW1900, to śmiało mogę powiedzieć że jego konstrukcja to aktualnie najlepsza pozycja na rynku "w tej konkurencji". Konstrukcja dobrze przemyślana, zaprojektowana, i skonstruowana tak aby posiadacz tego DG mógł używać go bezstresowo, bez ciągłego biegania, zaglądania, pukania, przepychania, oczyszczania. i wielu innych wesołych zabiegów i czynności które nie każdemu sprawią frajdę, choć jest wielu którzy piszą że to lubią, bo to nieodłączny składnik "aktywnego wędzenia" dający nam możliwość częstego zaglądanie do ulubionej lektury, i to prawda. Jednak THW190 jest na pewno wart polecenia ze względu na prostotę obsługi, estetykę wykonania, oraz zalety arcy prostej eksploatacji. Jest sporo filmików do obejrzenia go w trakcie działania, w sieci !!! -
Wg tej zasady daję przyprawy do białej kiełbasy, po 2 gramy pieprzu, majeranku, pieprzu ziołowego i 2 ząbki czosnku na kg. Też robię podobnie z białą, tyle że dodaję po 3, a nie po 2 gramy, lubię białą o zdecydowanym smaku i aromacie, nie mniej sposób jest prosty, i się sprawdza !!!
-
Bardzo piękniusia kiełbaska, taka jak lubię, zestaw przypraw też, ale jak już wszystkich przypraw jest dodawane 1g./kg, to i czosnku dałbym również 1g, "co by siem nie myliło". Z pewnością nie pogorszy to smakowitości tego pięknie prezentującego się smakołyku. Kiełbaska na pewno będzie wykonana !!!
